Animonda

mam dylemat, fryzjerka mnie namawia na fryzure a la bob :) tylko ja nie wiem jak to wyglada :)

jutrzenka, to wyslij m do sklepu po jeszcze jedna flaszke i niech sie przylaczy ;)

Pije z Wami :) Ale ja piwo, wino jutro mam zamiar :) Moje dziecko oszalało zjadło 150 wody +5 łyżek bebilonu pepti i głodne było! Musiałam dorobić jeszcze 90ml! Niedługo łatwiej go będzie ubrać niż wyżywić :) Fajnie Urq że już jesteś a ta jędza sobie pojechała :) To co pijemy za zdrowie Twojej teściowej ? ;)

Aaaa! Urq dawaj tę małpę do mnie! Poradziłam sobie z teściem a to kawał sk...., to i z nią sobie poradzę! Zaraz doczytam co wyczyniała, ale po wpisach dziewczyn widzę, że mocno przegieła.

dał mi jeszcze chwilke ;) nie, nie poddam się! :) u nas katar nadal jest, ale pediatra kazała go wentylować ;) wczoraj bylismy na kontrolnym usg bioderek, wszystko ok. :) Klempa, własnie doczytałam że masz miec cesarkę. Dobrze, że wiesz wczesniej. Ja byłam przerazona, bo to było tak z biegu. Ale bardziej bałam się o dziecko niż o siebie. Bałam się, że coś musi byc poważnego skoro tak natychmiast mnie cieli. Ale wszystko będzie dobrze. Co ja jeszcze chciałam napisac?

Cześć dziewczynki :) Nie pisałam, bo nawał mi internet. Muszę nadrobić zaległości, ale to chyba nie teraz, bo zaraz moje dziecko się obudzi. W tym tygodniu uczyłam go zasypiać w łózeczku (w ciągu dnia). W poniedziałek sukces :) dwie drzemki, wtoreś, środa tak samo, a wczoraj masakra! Po południu płakał ze zmęczenia, ale nie mógł zasnąć. Nic nie działało. Teraz mi się udało,ale słyszę że już sie wierci. Ale dobre i 40 minut odpoczynku :) Jak się obudzi, to dostanie mleko i idziemy na spacer. U nas świeci przepiękne słonko, gdyby nie ten snieg- to by była wiosna ;) musze uciekac...

Cześć, Folik Ty się lepiej ciesz! Mi tez nic a nic nie było. A bóle jak na okres były w terminie @ a potem dopiero w 6-8 tc. A kiedy idziesz do lekarza? Koło środy, tak? Żaba a jak z Twoim USG? Muszę Kacpra nauczyć zasypiania w ciągu dnia w swoim łóżeczku. Tylko cholercia jak to zrobić, jak on tam tylko wieczorem chce spać :( Macie jakis pomysł?

Larysa, ja Ciebie nie zjechałam :) Pewnie gdybym karmiła piersia, to też Kacperek by z nami spał :) Widzisz, a ja sie juz cieszyłam, że katar przeszedł. Taki byle jaki dzisiaj ten mój synek :(

Witam :) Klempa, ja wczoraj nie dopisłam tego fragmentu u źle zabezpieczonym towarze. Jest dokładnie tak jak napisałaś. Ppaierowe, nie mozna popijac herbatę, bo ona powoduje, że zelazo się nie wchłania. Najlepiej wodą popijać, ewentualnie sokiem z wit.c Kacperek śpi sam w łóżeczku. Jeden jedyny raz spał z nami w łóżku od 7 do 10 rano, bo chcieliśmy jeszcze pospać ;) Łóżeczko na początku stało w pokoju Kacperka, ale po powrocie ze szpitala natyhmiast M przeniósł je do nas do sypialni. Bałam sie, że nie będę w nocy słyszała jak się przebudzi. Już sie cieszyłam, że pożegnalismy się z katarem, a dzisiaj powrót :( I do tego jakiś kaszel ma. Nie wiem, czy to woda morska mu poleciała i nie mosze jej odkaszlnąć czy to jednak kaszel. Oklepuję mu plecki, bo jak ognia boje się jakiegoś zapalenia oskrzeli lub płuc. Dzisiaj znowu będę musiała go męczyć fridą, ale on to dzielnie znosi i tylko troszkę pomarudzi. Papierowe, nie martw się tymi przepowiadającymi, ja ich nie czułam. Moja ciąża to w ogóle jakaś dziwna była ;)

Dobra lasencje, idę spac. Uwielbiam spać u rodziców w moim starym pokoju :) Jutro powrót do domu, chociaż chętnie bym tu została. W sumie daleko nie mam bo 15km, ale to zawsze coś. A tu jest tak fajnie... Słodkich snów :)

Papierowe ja brałam 1 tabletkę dziennie, ale nie wolno popijać herbatą. Na początku troche mi się cofało po połknięciu, to potem koleżanka mi podpowiedziała, żeby robić kuleczkę z chlebka i tabletka w środek :) I tym sposobem było ok. Koteczek, pamietam jak do mnie napisałaś, że Maja się urodziła :)

Widziałyście zdjęcia bes? Śliczne :) A Bartuś.... słodziak! Jejku, ale macie fajnie....mama...tata....a ja sie cieszę z ....aaaguuuuu.... :) Uwielbiam jak tak sobie gada :)

siniorita, bioparox - dobra sprawa, ale niektórym smak nie odpowiada. Ja osobiście go nie wyczuwałam :)

Spoko, ja byłam lepsza :) Przez nadgarstek upuściłam ekspres do kawy, który mieliśmy całe dwa dni :( Niestety nie chciał już działać. Potem starsznie się bałam, jak będzie z podnoszeniem dziecka, ale jakoś daje radę :) To trafiłaś na miłe ekspedientki, bo przede mną kiedys staruszce w almie upadł serek wiejski, to nie dość że wycierala podłogę chusteczką higieniczną to jeszcze musiała za niego zapłacic. A prawo mówi, że jesli coś się zbije w sklepie, to sklep ponosi koszty.

Witam wieczorową porą, melduję, że pozbyliśmy się katarku. Frida, woda morska, euphorbium - zdziałały cuda :) Urq, menu full wypas ;) Na szybko i tanio proponuje "zapiekankę z lososiem": - makaron wstążki, świderki lub jakiś inny - paczka łososia sałatkowego -pomidory , mogą być z puszki - mozzarella -sól, pieprz Ugotować makaron, wrzucić do żaroodpornego naczynia, do tego łososia, pomidory, sól, pieprz - wymieszać a na wierzch ser. Zapiec w piekarniku, żeby ser się roztopił i łosos upiekł. Gotowe. Papierowe, tak Tardyferon Fol jest na receptę. Ale ja przyjomwalam tak jak dziewczyny biofer folic i wyniki szybko uległy poprawie.

Elo :) jestem u rodziców, wyprowadzilam sie na weekend. jestem wsciekla na pampersy. Kupilam te "ulepszone" które dają uczucie suchosci przed 12 godzin. Kacperek jak zasnie przed 21 to spi do 6-7 rano, wiec w nocy go nie wybudzam na zmaine pieluch. I wiecie co? To jakis bubel! Po dwóch godzinach mam wilgotne ubranka. I to nie jest kwestia przepływania boczkami, tylko one normalnie po całości przesiąkają :( Wywaliłam 55 zł a tu taka lipa. Myślałam po pierwszym razie, ze żle go nałozyłam ale teraz dokładnie wywijam te falbanki a tu wszystko mokre. I tak dzisiaj musze kupić inne. Klempa, jak się rozpakujesz to Ci tak tyłek skopie,że zobaczysz co to mieć wiadro z d.... zrobione :P

Jestem :) M się dzieckiem zajmuje :) Ale niestety jutro wyjeżdża na szkolenie :( I wróci dopiero w niedzielę :( A ja się spakuje i pojade do rodziców, a po co mam sama w domu siedzieć? Ale to jutro, bo jeszcze musze dwa prania wrzucić. Jutrzenka, dobry pomysl z tą dzialalnością, a mogę zapytać w jakij profesji? Bo Ty to chyba księgowość prowadziłaś. Folik, nerwy są przed każdą wizytą, przynajmniej na początku. Ja chyba do 16 tc odliczałam dni od wizyty do wizyty. Chociaż sama wizyta u gina do przyjemnych nie należy, ja się ogromnie cieszyłam na nie, bo wiedziałam że zobaczę moje maleństwo i sprawdzę, że wszystko ok :) Ale nie martw się, będzie good :) A co potem? No, jakby Ci to powiedzieć.... wykorzystuj chłopa do prac domowych ;) bo następna taka okazja może Ci się przytrafić za kilkanaście miesięcy ;) Larysa, ja szczerze polecam mini pigułkę :) jak żywa reklama :)

Wpadlam na chwile, bo maly cały czas płacze :( Udalo mu się przysnąć na cale 5 minut :( Miałam cos napisać, ale nie pamiętam co... to se napisalam... Uciekam, może jak m wróci to jeszcze to zaglądne ;)

Larysa a ile razy dziennie mu ta wode morska psikać?

Frida to najlepszy wynalazek XXI wieku :) Psikam mu do noska nasivin i sterimar na zmiane, tak mi pediatra kazała. Tylko problem w tym, że on nie chce leżeć na boku bo od razu się przekreca na plecy... to położyłam go wyżej na poduszce, może tak być?

Łącze sie z Wam w kataralnym bolu :( Dopadło i mego syna. Folik, takiej bety to tylko pozazdrościć. Ale suuuuper!

folik, do mnie tez mozesz wyslac :)

folik, dzie ty?

wyslij mu kurierem test z dwoma kreseczkami do pracy :)

szczesliwa 13-tkaaaaaaaaaaaaaa :)