Animonda

Ja tez jestem zwolenniczką wiosny, czekam na nią i czekam... Podobno w tym tygodniu powróci zima na kilka dni i nie wiem jak ja to przeżyję ;) No niech któras z Was juz rodzi ;) nudno tu :)

lady, ale Ty śliczna dziewczyna jesteś i ten brzusio... cudowny :)

A ja to bym zjadła nalesniki ze szpinakiem :) tylko dziwne to jest, bo ja szpinaku nie lubie ;)

Folik, uda się wcześniej niz Ci się wydaje....:)

Larysa, ja wiem, co czuje i co będzie czuło Twoje dziecko. Bo ja też byłam tak zżyta z mamą. I każde nasze rozstanie było dla mnie koszmarem :( A jak sie wyprowadzałam z domu to plakłam jak bóbr i codziennie tam jeździłam. Zerówkę wspominam calkiem fajnie, bo można było się troche pobawić ale w pierwszej klasie podstwówki to był koszmar! Codziennie rano płacz i błaganie o to, zebym mogła zostać w domu. Ale jak pojawi sie drugie dziecko, to wtedy już się zmienia sytuacja. Więc nie martw się, będzie dobrze. Może spróbuj zostawiać dziecko czodziennie na 5, 10, 15 minut. Kiedyś było o tym w super niani. I właśnie takie rozwiazanie wprowadzila. Jasno mówil dziecku za ile mama wróc, przyjdzie po ciebie, itp.... i dziecko wiedzac ze ty przyjdziesz jest spokojniejsze.Moze spróbuj tego.

Witam Was, dziewczyny nie poddawać się!!! No co Wy? Działac i już :) Ja miałam leniwy weekend, w sobotę posprzątałam, a ptem leżałam przed telewizorem z książką. Wczoraj byliśmy na dłuuugim spacerze, tak się dotleniłam że szybko padłam. A dzisiaj czeka mnie przeprawa w pracy. Musze powiedziec szefowej o ciąży i dać zaświadczenie. Troszkę sie boję...

ale dzisiaj tak własnie myślę, że mam ich gdzieś! pewnie mi to przejdzie, ale dzisiaj tak właśnie myslę i nic od nich nie chcę. Dobra, koniec o mi=oich problemach, bo dziewczyny pouciekały ;) Mogłaby któras z Was juz urodzić....:)

Więc wyszłam z tego samego założenia, mam ich w d... nie potrzebuję od nich pomocy, ani w opiece ani pomocy finansowej. My sobie poradzimy, a jak mi będzie ciezko to poproszę o pomoc ciotkę. Ona mi nie odmówi. Kurcze, musze iśc prasować a taaak mi się nie chce !

Ja też tego nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem. Poczekamy - zobaczymy. DZisiaj mam rozmawiać z szefową, ale jakos się nie boje bo juz nic gorszego mnie nie spotka. I tak zamierzam iść na zwolnienie od 25 marca więc wisi mi to, co szefowa mi powie. A tak na poprawę humoru to powiem Wam, że mój mąż w sobotę sprzedał samochód a dopiero wczoraj sie o tym dowiedziałam :)

Witam Was, dzisiaj w zajebbb.....kiepskim humorze! Wczoraj powiedzieliśmy moim rodzicom a w zasadzie daliśmy malenkiego smoczka w pudelczku ze zdjęciem z USG i wiecie co? Rodzice nie byli zachwyceni :( Ojciec to się prawie wuk....a mama zrobiła taką minę jakbym ją uderzyła kapciem :( i jest mi strasznie z ty źle :( przepłakałam prawie do 4 rano i zasnęłam ze zmęczenia. Ja po prostu ich nie rozumiem. Czy ja zrobiłam coś złego? Nie kumam. Przecież mamy swój dom, prace, stabilizacje, zdrowie to czego nam wiecej trzeba do szczęscia jesli nie dziecka? Normalnie sie zalamalam, myslalam że będą się cieszyc. Tym bardziej, że sami czekali na mnie kilka lat. Wiecie jak ja sie czuje? Tak, jakbym zrobiła im jakaś krzywde i wielką przykrość. W sumie to byliśmy u nich chyba ze 20 min, bo jak zobaczylismy ich reakcje to zabraliśmy się do domu. Przepraszam że się żale ale jest mi tak strasznie przykro :(

O kurde, Koteczek no to nieźle :( Jakie te zatrzyki dostał? A beznadziejność i głupota ludzi mnie po prostu dobija! Jak tak można powiedzieć??? Koteczek, nie bierz tego do siebie, olej to. Takie głupie gadanie wrednych ludzi! Nienawidze czegoś takiego! A tak wogóle, to CZEŚĆ :)

Dziewczynki, ja idę spac. Do jutra, buziaki :)

Biorę duphaston 3 x 1 tabl i kwas foliowy. Pewnie juz urósł, a powiedzcie mi kiedy najwczesniej można poznac płeć?

Koteczek, bardzo dobrze :) Mój wilekolud ma 11mm, niestety jeszcze serduszka nie było słychać, ale kolejne USG mam 25 marca i wtedy już będzie :)

Witam Was, jeśli i ja moge przylączyc się do tej konspiracji, to poproszę :) mój e-mail dorota.w@akcja.pl Mój dzień mija pod znakiem błogiego lenistwa :) ja leżę na jednej kanapie z jednym komputerem a mąż na drugiej z drugim komputerem :) nie ma to jak sobota wsp spędzona :)

M_M mam policzone od pierwszego dnia ostatniej @

Witam Was, byłam wczoraj na pierwszym USG i widziałam pęcherzyk ciążowy 11mm :) Termin mam na 10 listopada, czyli tak jak liczyłam. Kolejna wizyta za dwa tygodnie i wtedy juz będę mogła posłuchać serduszka :) zmieniam tabelkę, bo moje maleństwo jest juz o tydzień starsze :) POCZEKALNIA PRZED OWU NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL klaudia1985.........10.03........32-36 ....nie.......24..........5 Ziarenko lnu.........20.03......29-35......nie........25..........7 Dziewczyna Bonda..30.03......27-28.....tak.......33..........4 ewika74...............01.04......27.........tak.......34 .........5 Chciejka26...........03.04.......28-32......nie.......26 .......5 Folik32................03.04.......31-44.....nie.......3 2.........5 Fermina30.............03.04........26............TAK.... . .30 .....9 POCZEKALNIA PO OWU DO KOŃCA CYKLU NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL patrycja75...........16.02.......30-33......tak......33 ..........8 nikulam................19.02.......30-33......tak......3 0..........3 Rea...................12.03........32.........nie.... .. 30...........4 kacha86...............20.03......27-29......tak.......22 ..........6 Lola83-1...............20.03......21-22 ....nie...... .25 ...........6 nowa81................23.03......30-32.................2 8..........3 Klaudia0405..........25.03.......30.....................26.. ........3 BRZUCHATKI NICK...................TC....TERMIN POR.......WIEK......płeć Kate79.................18.....08.2009.............30.... . ....... mooncia...............5....27.09.2009...........22...... ........ Bombelek83...........9....10.10.2009...........25....... ........ Ognik80...............6.....30.10.2009........... 28....... ....... Mfigielek..............4....10.11.2009............25.... .. ........ Animonda..............5...10.11.2009............25...... .......... M_M....................3....14.11.2009...........24..... ... ......

Ooooo.... Urq.... a co Ty tu robisz? Do szpitala! :) 13- ty dopiero jutro, masz jeszcze dzisiaj szansę :)

Ooooo.... Urq.... a co Ty tu robisz? Do szpitala! :) 13- ty dopiero jutro, masz jeszcze dzisiaj szansę :)

To opierdzieli nas trzy, bo ja też mam taką nadzieję ;)

Dzięki :) Noramalnie moje objawy minęły, albo jeszcze nie przyszły, bo tylko cycki mnie bolą ;) U mnie pogoda do kitu, pada snieg z deszczem i jest koszmarnie. Miałam polatać po sklepach przed pracą, ale nici z tego. Nie ruszam sie z domu jesli nie musze. Kurczaki, teraz nikogo tu nie ma, a co będzie jak Wy wszystkie pójdziecie hurtem rodzić??? Z kim ja tu gadać będę?

Cześć Wam, teraz pewnie ja będę pisała sama ze sobą... :)

Nie ma nic lepszego jak postępowanie według planu ;) Dzisiaj chyba jest wysokie ciśnienie i moze dlatego tak głowa Cie boli. Ja szykuję się do pracy, ale jeszcze dzisiaj nie powiem szefowej ;)

Ja nie mam do Was telefonu, ale codziennie wchodzę na forum zobaczyc co nowego....urodziło się :)

No, Prezencik to mąż faktycznie się przejął :) Ale to dobrze, że pomyślał o czyms takim, w końcu kiedyś nadejdzie ten dzień i ta chwila :) a przygotowanym trzeba być :)