Animonda

Baderka, będziesz potrzebna, bo mi też zaczęło się juz udzielać :) A gdzie jest reszta naszego towarzystwa???

Laski, chyba schizujemy :)

zuczek, ja nie mam ani wilczego apetytu ani rzucawki na kawę. Nawet gdyby cos takiego się działo, to chyba bym się starała nie myśleć o tym. Bo rozczarowanie strasznie boli :) W poprzednim miesiacu nawet miałam skaczący i opadający nastrój, jak się okazało przed okresem :(

Baderka, jutro jadę na 9.40 i zobaczymy. Jednak wydaje mi się że pękł, bo czułam ból i test owulacyjny tez był pozytywny. Szkoda, że jeszcze nic nie będzie wiedać jeszcze :)

Słuchajcie ja kiedys miałam straszne problemy z jelitami :( Codziennie wieczorem jadłam ok 5 suszonych śliwek i moreli. Czasami namaczałam je w ciepłej wodzie i piłam ją później a owoce jadłam. Jadłam tak przez ok 3 tygodnie i wiecie co? Od roku nie mam żadnych problemów ;) Poza tym łykam cały czas patyczki kwasu mlekowego i nie pamiętam już tego bólu.

Folik, wszystkie! To będzie zbiorowy poród ;) Swoją drogą duż o dziecki rodzi się w lipcu i sierpniu, więc pomimo że aździernik i listopad to smutne miesiące, to jednak sprzyjają zachodzeniu w ciążę. Mój M mói, że wtedy jest brzydka pogoda i ludzie siedzą w domu i...:)

Witam Was dziewczynki, dopiero wstałam :) Też nie mogę się doczekać testowania, gdyby się dało to już dziś bym zrobiła teścik ;) Co do dolegliwości, wczoraj odczuwałam jakiś ciągnięcie i lekki ból jajników. Tylko że mój pęcherzyk był na lewym jajniku a bolał mnie prawy. Więc nie przypisuję tych dolegliwości do ciąży. Dzisiaj jeszcze mój mąż zauważył że moje piersi są jakieś twarde ;) ale to też może być związane z okresem.

Uciekam do pracy, którą zaczynam za 34 minuty. Miłego dnia :)

Oczywiscie na ustach był uśmiech numer 5 :) Poznałam ją i jej teksty juz przed ślubem, strasznie ją bolało że jej brat żeni się z taką małolatą ( 9 lat jest starszy ode mnie ) i do tego ta małolata nie jest lekarzem. Była taka wredna i złośliwa że często przez nią płakałam a mój M się z nią kłócił. A teraz zmieniłam taktykę. Ja jestem złosliwa jak tylko widzę jej wzrok na sobie. A co, ja też potrafię ;)

My w sobotę na cmentarzu spotkalismy siostrę cioteczną mojego meża. Ona jest taka sama jak babcia Twojego M. Patrzyła na mnie z każdej strony i wiedziałam że zaraz coś palnie. Wiec uprzedziłam jej złośliwości i sama powiedziałam: \"Zajdę w ciążę jesli ktos z rodziny da mi dobry przykład jak dobrze wychować dziecko, bo narazie takiego przykładu brak!\" Myślałam że ze złosci mnie zabije wzrokiem bo sama ma troje dzieci ;)

Corina, juz teraz musi nam wszystkim się udać :) Po prostu musi! I koniec!

Bardzo się cieszę, ze zurawinka podziałała :)

To chyba jednak dobry pomysł. A jak bakterie w moczu?

Koteczek, tak dokładnie to nie wiem, ale sprawdzę w pracy i wieczorem Ci napiszę. Ale wydaje mi się, że to też zależy od długości cyklu, ale mogę się mylić. Tak czy tak sprawdzę.

Ja mam dość krótkie cykle, 24-26 dni. Podczas usg pęcherzyk dominujący miał 22 mm i jak to powiedziała :"szykuje się do pękniecia". Jednak według mnie pękniecie nastąpiło dopiero w sobotę 1.11 bo wtedy coś mnie tam pobolewało, test owulacyjny też wyszedł pozytywnie. Pojutrze jadę na drugie usg żeby zobaczyć czy na 100% doszło do pęknięcia i będę juz miała wyniki pierwszych badań krwi.

Folik , byłam na portalu 28 ale to zaniedbałam :( Ale od nowego cyklu na 100% juz się tam pojawie, no chyba że....uda nam się :) Do tej pory mierzyłam temperaturę tylko kilka dni i zapomniałam... Ostatnio obserwuję swój śluz i ewentualnie wykonuję testy owulacyjne.

Jak byłam w środę na usg, to lekarka powiedziała mi ze przez najblizsze 4 dni musimy starać się codziennie. No to tak: środa, czwartek, piatek i sobota. Wczoraj sobie tak myslę, ze czas zrobić przerwę ;) Kładę się wieczorem, a mój mąż pyta się czy gdybyśmy dzisiaj też.... to czy to by komuś albo czemus zaszkodziło...? Myslałam ze z łózka spadnę ze śmiechu, bo on to tak całkiem poważnie mówił :)

Baderka, to Wy nam pomagacie na maxa i wspieracie! Jesteście kofffane :)

Folik, ja będę trzymała kciuki za Ciebie a Ty za mnie :) Ten dziwny ból który opisywałas to pewnie oznaczał owulację. Nam też sie nie udało ani za pierwszym ani za drugim razem :( a mój mąż mówi, że do trzech razy sztuka. Nawet wczoraj trochę mnie tam pobolewało i tak dziwnie kuło i ciągnęło. A mój mąż na to, że to pewnie jakiś plemniczek dotarł na wskazane miejsce i robi imprezkę :) Strasznie bym chciała!!!

Mi lekarka powiedziała, że chce mnie widzieć tydzień po zatrzymaniu okresu. Też mnie korci, zeby test zrobić wczesniej ale muszę się powstrzymać :) chociaż nie wiem czy mi sie uda :) Ostatnio rozmawiałam z moją gin na temat testów i powiedziała że z tymi testami jest róznie. Ona osobiscie będęc w ciaży robiła dwa testy i oba wyszły negatywnie. Więc musimy mieć duzo cierpliwości a dziewczyny muszą mocno trzymać kciuki ;)

Koteczek czy używasz w domu nawilżaczy powietrza? Twój synek może mieć przesuszoną śluzówkę i z tego powudu mogą mu się trafiać wszelkie infekcje. Nie chce się wymądrzać, ale moze powinniście trochę obniżyć tą temperaturę w domu a zacząć się cieplej ubierać w domku? Wiem , że chodzenie w grubych ciuchach nie jest zbyt wygodne, ale wyskoka temperatura moze być wręcz niebespieczna dla dziecka. Pogadaj nawet o tym z lekarzem. Czy Twoje dziecko ma też astmę albo jest alergikiem?

Hello :) Folik a odczuwałas jakiś ból w podbrzuszu podczas ostatnich dni? Najczęściej boli w dniu gdy pękaja pęcherzyk co oznacza owulację. Ja od dwóch cykli już czuję podczas owulacji takie uczucie jak przed okresem. Ja chyba od owego cyklu zacznę też mierzyć temperaturkę. Baderka, mojej kuzynki dziecka nie zdołali uratować. Około 1,5 miesiaca temu odbył się pogrzeb (po wielkich przejściach z księdzem). Lekarzowi zrobili sprawę w sadzie, on sprytnie spreparował dokumenty i nie mają prawie żadnych szans. Oby takich koniowałów jak najmniej na tym świecie było!

Najczęściej tak. Prawie zawsze tak :) Poza tym można zrobić test owulacyjny, on też wychodzi pozytywny gdy pęknie.

Koteczek a jaki ten antybiotyk dostał? I ten na migdały?

Jeśli pękł to znaczy że jest szansa na zapłodnienie. Moja mama miała kłopoty z jajeczkowaniem i dlatego moja gin właśnie chciała to sprawdzić.