Animonda

Mój mąż ma urodziny 10 listopada a 12 imieniny, chciałabym zrobić mu niespodzinkę w postaci informacji o ciąży, ale obawiam się że może być za wcześnie lub że się nie uda....znowu :(

janka, życzę Ci wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i obyś w przyszłym roku na spacerek wyszła juz z wózeczkiem :) I wogóle dużo słonka w życiu ;) My jesteśmy po "gorącym" okresie i czekamy na rezultat. W środę idę na usg, zeby sprawdzić czy pękł pęcherzyk. Wydaje mi się że tak, bo jakos tak mnie bolało jak prezd okresem. Pożyjemy, zobaczymy....

Co ja bym dała za takie widoki...

A ja dzisiaj druga :)

Ja uciekam do pracy, życzę Wam miłego dnia. Do jutra wieczorem ;)

Baderka, ale niekoniecznie prawda? No właśnie znowu sie tym martwie, ze moze się znowu nie udać :(

Jestem, własnie wrocilam od lekarza. Mam zrobić badania hormonów, w trzech fazach cyklu I, owulacja,II Faza. Robiła mi usg dopochwowe i jestem w trakcie owulacji, mam duży pęcherzyk dominujący (cokolwiek to znaczy), mamy sie teraz intensywnie starać przez 4 dni. A za tydzień mam jechac na drugie usg, zeby sprawdzić czy ten pęcherzyk pękł. Trochę się wystarszyłam, bo miałam kiedyś zapalenie przydatków, a to moze spowodowac zrosty na jajowodach :( Jak wszystkie badania wyjdą prawidłowo a ciaży nadal nie będzie to wtedy mam mieć takie badanie HSG- sprawdza drozność jajowodów.

Mozna, one dzisłają głęboko na skórze ale nie pokonują jejbariery. Lepiej stosować, bo nie leczona może się przenieść na inne części ciała.

Wal śmiało! ;) o ... I nawet humor mi dopisuje :)

Witam i ja, wreszcie się wyspałam. Spałam od 17 wczoraj do 7 dzisiaj ;) La... brzunio....śliczniutki.....spodnie.....mniej przyciągają uwagę :) Na 10.20 idę do lekarza, zobaczymy co mi powie bo idę troche pomarudzić. Co do tatuażu, to mam taki jeden na plecach, na wysokości krzyża. Mam śliczną kolorową jaszczurkę, którą najchętniej bym już zlikwidowała. Mało przemyślana decyzja to była.

Witaj Corina, nie martw się głowa do góry. Nawet nie będziemy wiedziały kiedy nam się uda :) A jak tam plucie na nasze zdjęcia? ;)

Urq.... oj nie chciałabyś mieć w domu ani lekarza ani farmaceuty :) Ja mam lekarza, a mój mąż farmaceutę pod jednym dachem ;) I czasami jest bardzo cieżko ;) zwłaszcza jak się kłócimy o jakieś leki i sposoby leczenia :) Istna wojna ;)

Właśnie :) Ma to, na co zasłużył ;) Trochę marudzi, ale trudno. Niech zobaczy jak to fajnie. W sobotę zadzwonił do niego kolega żeby go zastapił na dyżurze w pogotowiu, bo miał jakąś imprezę. Mój mąż w pierwszej chwili się zgodził ale jak posłałam mu spojrzenie i moje ssssyyyyknięcie ;) natyhmiast zaczął myśleć i znalazł kogoś innego na zastępstwo. ;)

E... bo mnie zacałujesz.... :) Tak serio, to nie dziękuj, niech Ci idzie na zdrowie. Co do paracetamolu, spokojnie jest całkowicie bezpieczny :)

Pracuję w takiej normalnej aptece, ale chodzę na dyżury do całodobowej raz w miesiącu. I tak w swojej pracy będę do 21 godz., potem jade na dyżur, konczę go o 7 i jade do swojej pracy. Kończę o 15. To kara dla mojego męża :) On zrezygnował z połowy etatu a ja znikam coraz cześciej ;)

Augumentin, to jeden z antybiotyków które maja barszo szeroki spektrum działania, i bezpiecznie można stosować w ciąży. To pewnie od tego zęba. Przy zapaleniu nerwu twarzowego bada sie płyn rdzeniowo-mózgowy, ale w tym przypadku to nie jest konieczne. Badanie krwi mozesz zrobić, ale tak naprawdę to tam moze nic nie wyjść. Antybiotyk nie zaburzy wyniku. A jak długo już go bierzesz? Augumentin potrzebuje 2-3 dni zeby zacząc działać.

Baderka, widzę że lubisz poniedziałki ;) Spoksik, ja dzisiaj idę do pracy na 14 a wrócę jutro o 15 fajnie? Chcesz zamienić swoje niedogodności na moje? Bo ja bardzo chętnie ;)

Nie baderka,nie zamierzam zniknąć. Zmieniam tylko sposób myślenia i podejścia do sprawy.

Jaki bierzesz antybiotyk? Chodzi mi o substancję - podana pod nazwą. Krew mozesz zbadać zawsze, a nawet powinnaś to zrobić jak najszybciej. Antybiotyk stosuje się przy zakażeniach bakteryjnych. Więc na jakiej podstawie lekarz dał Ci antybiotyk?

Dzień dobry wszystkim, ja dzisiaj na chwilkę. Zresztą tak jak ostatnio. Postanowiliśmy, że przestaniemy gadać w kółko o dziecku, ciąży bo tylko się nakręcamy. I nic z tego nie wychodzi. Co ma być to będzie. A wierzę że będzie dobrze :) Nawet mi się to udaje, nie liczę jaki to dzień cyklu, kiedy owulka, nic po prostu nic. W środę idę do mojej gin, może zrobię póki co badania hormonów. Współżyjemy regularnie, więc może się uda :)

Witam, Folik ja też czekam na dwie krechy! Razem raźniej :)

Baderka, nie dziękuję żeby nie zapeszyć ;)

Urq... bardzo proszę :) Dobra dziewczynki, ja spadam :( Pojawię się jutro po południu, miłego dzionka :) Papatki

Larysa cicho!!! Ja idę do pracy a Ty mi takie smaki robisz! ;)

Leżenie na brzuchu też jest dobre, ale w pewnym momencie ciąży już jest to wykluczone. Można masować brzuch, wtedy pobudza sie pracę jelit i wzdęcia znikają....:)