Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Animonda

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Animonda

  1. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Czołem, moja dieta to proteinowa, swoją drogą modna ostatnio. Ale mi sie podoba, bo nie chodzę głodna i zła, do trgo można pić colę light więc nie ciągnie mnie do słodyczy :) Ktoś mnie pytał o chrypkę, chyba Laryska. No więc proponuję rozgryzać i ssać vitaminę A+E. Niezbyt to smakuje, ale na chrypę rewelacja. Moje dziecie nie śpi :( Marudzi :( Ja dzisiaj dostałam drugi @ :(
  2. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    No na poczatku miał wenflon w prawej rączce, ale na ostatnią dawkę antybiotyku już miał w główce. Muszę się ruszyc, żeby ....zmywarkę rozpakowac, ale nie chce mi się... teraz w drugą stronę mi się zrobiło...leniwa jestem ;)
  3. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    U nas pewnie też będzie wrzask przy szczepieniu :( Ale niegdy nie zapomnę jak w szpitalu próbowali mu wbić wenflon w rączki, nóżki i tak przez 30 minut! A płakał strasznie. W końcu musiały wbić w główkę :( Rączki miał posiniaczone chyba przez miesiąc. A ja myślałam, że je tam pozabijam ;)
  4. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Szczepimy tą 5 w 1 a żółtaczkę osobno. Rotawirusy sobie najprawdopodobniej całkiem odpuścimy, a nad pneumo jeszcze pomyslimy. No to mu nic nie podam :) A jak będzie płakał to wsadzę go w samochód i pojeździmy sobie, Kacperek śpi w samochodzie jak suseł :) I potem w domu też jeszcze z godzinkę pośpi.
  5. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Kurcze, czekam na kuriera, bo sobie ekspres do kawy zamówiłam i już się doczekać nie mogę! No mój mąż tez z toalety woli korzystać, ale kto wie jakie upodobania będzie miał nasz syn? ;)
  6. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Bes, popłakałam się ze śmiechu :D To Twój mąż nie toleruje toalety? ;)
  7. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Dzięki Urq, własnie o nich myślałam. Chyba dzisiaj wybiorę się do apteki i je kupię. My w przyszłym tygodniu mamy dopiero pierwsze szczepienie. Koleżanka mi poleciła, żebym rano przed szczepieniem podała Małemu czopek p/bólowy, ale nie wiem czy tak zrobić. Lekarka mi nic takiego nie mówiła. Słyszałyście o tym?
  8. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Heloł :) Koteczek, biedna jesteś z tymi wstrętnymi choróbskami! Może uda Ci się jednak ten wymz zrobić? I uważaj z antybiotykami, bo może się okazać że lekarze przepisują Ci wciąż ten sam antybiotyk, ale pod inną nazwą handlową, a on może już na Ciebie nie działać. My wczoraj byliśmy na USG przezciemiączkowym, wszystko jest dobrze. Taki urok Kacperka, że ma małe ciemiączko. Póki co mamy nie podawać vit d. No i mój maluch ma problem z kupą :( Jak przestałam mu podawać probiotyki to zaczął się kłopot. Chyba znowu do nich wrócę, tylko nie wiem czy można je dlugo podawać? A mój mąż powiedział, że na pediatrii się nie zna?! No, szewc bez butów chodzi! I ja też nie wiem, tzn. wiem że dorosły może, ale czy dziecko może??? Ja od poniedziałku na diecie, mam prawie -2kg :) Zobaczymy, kiedy moja motywacja minie... Chętnie bym poszła na spacer, ale chyba nie przejadę z wózkiem przez ten śnieg :(
  9. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Klempa, będzie Ci ciężko, wiem to po sobie. Wczoraj sobie żartowałam, że moją pekinkę maszynką na łyso przelecę, bo jej sierść mnie doprowadza do szału. Ona nigdy tak nie gubiła kudelków, a w tym roku - koszmar. Dzisiaj kupię jej witaminki na sierść, to może coś pomoże. Ale naprawdę cięzko jest tak panować nad pewnymi rzeczami. Jeśli chodzi o jedzenie mięsa, to mnie w ciązy też od niego odrzuciło, ale kabanosy mogłam jeść kilogramami :) I faktycznie fajnie było mnieć tego brzdąca w brzuszku :) Tylko jak jego kopytka zaczęły pod żebra wchodzić....to już nie było tak kolorowo... Dzisiaj idziemy na to USG przezciemiączkowe, oczywiście się martwię jak głupia. Chciała baba kłopot, to se dzieko zrobiła ;)
  10. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Koteczek niby mozna, ale wzrasta ryzyko uszkodzenia macicy. Ide dziecie nakarmic.
  11. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Hello, a ja wczoraj byłam pierwszy raz na kontroli u lekarza po porodzie :D Tylko nie poszłam już do tej lekarki, która mi ciążę prowadziła a do innej. Ona pracuje u nas w szpitalu i to właśnie ona z innym lekarzem podjęli decyzję o natychmiastowym cięciu. Pani doktor mnie poznała, powiedziała że mieli ze mna straszne nerwy, bo do konca nie wiedzieli czy dziecko urodzi sie zywe! A podobno takie przypadki nie zdarzaja się czesto. No, ale wszystko dobrze się zroslo. Jednak z nastepna ciaza kazala poczekac dwa lata. To wedlug niej jest bezpieczny okres, po ktorym mozna zajsc w ciaze po cc. Rozmawialam z nia o antykoncepcji. Spirala w moim przypadku odpada (po cc jest ryzyko uszkodzenia macicy), zastrzyk - ona i ja jesteśmy przeciwne, bo planuje w przyszlosci jeszcze jedno dziecko, a z plodnoscia po niech bywa roznie. Co do krazka, to ja nie wyobrazam sobie wkladanie jego ;), plastry- boje się że sie odkleją, a wiec dostałam tabletki :) Tylko, żebym ja pamietala o przyjmowaniu ich... chyba w telefonie sobie przypomnienie ustawię :) Obiad ugotowanypranie wstawione, tylko wczorajsze muszę uprasować, ale mam to w nosie :) wole z wami popisać :)
  12. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Już zeszłam na ziemię :) I wiecie co? Mąż mi odkurzacz schował :D Rozsypałam na dywan sezam z paluszków i chciałam go sprzątnąć i co? Odkurzacza nie ma! :D I dziecko śpi :)
  13. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Czołem, uwaga: ~ ` ` ` ` ` ` ` ` ` ` ` ` ` ` obiad ugotowałam :D W weekand mąż mi wytłumaczył, żebym przestała obsesyjnie codziennie sprzątać calutki dom, tylko żebym się skupiła na dwóch pokojach w których Kacperek przebywa,a ten stracony czas poświęciła na odpoczynek, gotowanie lub kafee :) No i chyba ma rację. Ja codziennie latałam z odkurzaczem góra-dół, żeby nigdzie kurzu nie było! I sierści naszej Misi. A przecież, jemu nie zaszkodzi odrobina kurzu. I faktycznie latanie z odkurzaczem a potem mopem raz a czasami dwa razy dziennie to lekka przesada była :) No i obiecałam że resztę domu będziemy razem sprzątać dwa razy w tygodniu, a w sobotę mąż sprząta :D A i pozwoliłam w kominku palic, bo do tej pory zabraniałam :bo się kurzy ;)
  14. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Heloł, wróciliśmy ze sapceru. Młody śpi na kombinezonie ;) Oczywiście porozpinalam go, wyjęłam rączki i nóżki i czapkę zciągnęłam, ale kombinezonu nie wyciągalam. Niech śpi. Macie rację, wszystko zalezy od doabrej organizacji. Ja takiej kompletnie nie mam. M na spacery w tygodniu nie wychodzi, bo jak wraca z pracy to jest już 18. Może jak będzie cieplej, to zacznę ich wyganiać, ale poczekam chyba do wiosny. Dom mam ogarnięty, piorę i prasuję na bieżąco, tylko kuleję z tymi obiadami. Z drugiej strony mam takie zapasy w zamrażarce, że kiedyś to trzeba zjeść. Oczywiście nie jemy przez tydzień tego samego, bo codziennie jest coś nowego - albo rozmrożonego albo gotowego czyt. zamówionego ;) Niby się jeszcze nie poskarżył, ale widzę, że ma ochotę na coś innego. Jutro będzie w domku, więc zrobię obiadek z prawdziwego zdarzenia :) Moja koleżanka mi poradziła, żebym dziecko w wózku wstawiła do kuchni i takim sposobem mam czas na ugotowanie obiadu. Ale Kacper śpi tylko wtedy gdy wózek jeździ a ja nie chcę go nauczyć ciągłego bujania. Achhh..... sama już nie wiem.
  15. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    A moje dziecie jak nie śpi i nie placze to sie do mnie pieknie usmiecha :) Cudny widok :) Chciałabym, zeby troche wiecej spal w ciagu dnia, bo moj maz ma juz dosyc rozmrazanego jedzenia i chetnie by zjadl cos swiezutkiego ;)
  16. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Witam, Lady udanego pobytu :) Wczoraj wyszłam na godzinę z koleżankami na kawę, mąż został z Kacperkiem i plakał non-stop dopóki nie wróciłam! A jak przyszlam, poprzytulałam się z nim i od razu usmiech :) Mąż chyba się zazdrosny zrobił ;) Mam postanowienie: od poniedziałku zaczynam dietę proteinową! Która ze mną? Bes, Ty też na diecie to może zaczniemy się dopingować? ;) Baderka, to faktycznie musiał być szał radości :)
  17. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Klempa i z tego włąśnie powodu boją się że bedą Ci musieli dwie pensje wypłacać, a wiesz....kryzys... :)
  18. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Prezencik, ja nie doczytałam, jakie mleko lekarz Ci zalecił?
  19. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Witajcie lachony :) Klempa, kupuj te pieluchy i nawet się nie zastanawiaj! Ja kupiowałam w Tesco na promocji 2 op x 108 szt. za 99zł, a tyle pieluch spokonie wykorzystasz. My po wizycie kontrolnej, Młody waży 5200 :), 63m długości :) Wzrostu to raczej po rodzicach nie otrzymał ;) Nie pozwoliła nam szczepić, mamy dopiero przyjść za dwa tygodnie. Do poniedziałku podajemy syrop p/grzybiczy i musi trochę być przerwy między stosowaniem leków a szczepieniem. Wczoraj tyle śniegu napadało, że w ramach odchudzania 4 godziny odśnieżałam, a mama z Kacperkiem siedziała. Dzisiaj trochę mnie dół brzucha bolał, ale już wiem dlaczego....bo mam owulacje! Wpadłam na to jak zaczął mnie boleć kręgosłup i jajniki u lekarza - nie mogłam się podnieść z krzesła. A to akurat 14dc. No to mogę już starania rozpocząć, nie? ;) A może wiecie ile czasu po cesarce musi upłynąć, zanim się zajdzie w drugą ciążę?
  20. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Wiadomo, ze wolalabym karmic piersia, ale zadowolone i szczesliwe dziecko jest najwazniejsze. A bliskosc i wspanialy kontakt mamy dzieki ciaglemu przytylaniu :)
  21. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    A my wrocilismy ze spacerku. Bylo calkim przyjemnie, bo slicznie swiecilo sloneczko :) Sarcia, tak ja tez karmie butelka. Na poczatku strasznie nad tym ubolewalam. Powalczylam i przeszlam na piers, ale jak Maly tracil bardzo na wadze i płakal non-stop zrozumialam, ze butelka nie jest taka zla, a i noce przespane. MY na poczatku tez mielismy pobudki co 3 godziny w nocy, a teraz juz nie.
  22. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Sarcia, GRATULUJĘ :) Super. Zycze Ci zeby Maluszek zdrowo sie chowal i przynosil duzo radosci :) Zostaniesz z nami?
  23. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Czesc, ja pije zielona herbatke, bo popsuł mi sie ekspres do kawy :( Ale juz zamowilismy drugi ;) Szukam recepty na usypianie dziecka w ciagu dnia, macie taka? Mój Mały wcale nie spi w ciagu dnia, nic a nic. Noce przesypia pieknie, bo od 20.30 d0 7 rano, ale w ciagu dnia tylko podczas spaceru okolo 30 minut. Czy to dobrze, ze on tak ma? Wczoraj mnie wzielo na wspomnienia, jak bardzo sie cieszyłam gdy moje dziecko w szpitalu zjadło na raz 20-30 ml, a teraz na raz 130 ml :) I wogole cwaniak nauczyl sie przez te swieta ciagle na raczkach siedziec, a teraz ja go do lozeczka a on w placz. Larysa, kusi mnie do zakupów na allegro, ale sama nie wiem co chce. Moze w srode mama zostanie z Kacperkiem, a my z m skoczymy na zakupy. Moja mama opkupila sie na wyprzedazach za prawie polowe ceny.
  24. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    koteczek, czy ty robilas to usg przezciemiaczkowe? Nam pediatra zaleciła, bo Kacperek ma male ciemiaczko.
  25. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Dobrze ze swieta juz sie skonczyly, bo teraz czas na diete ;) Nawet boje sie na wage wskoczyc, zeby sie nie przestraszyc ;) Nie, chyba az tak zle nie jest, ale trzeba o siebie zadbac. Kaperek nareszcie zdrowy, mam nadzieje. We czwartek idziemy na szczepienie. Nie pisalam juz Wam przed swietami, bo nie mialam kiedy, ale mielismy podejrzenie o wade serca u Kacperka, ale na szczescie wszystko jest w porzadku :) Tylko niepotrzebny stres przechodzilismy...
×