Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paaatrycjaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paaatrycjaaa

  1. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Ja wlasnie sobie tutaj weszlam Kreweciu;) i czytttam
  2. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Witam w słoneczne południe;) Bardzo dawno mnie tutaj nie było, nie odwiedzam już tego typu forum,ale postanowiłam odszukać ten wątek, zobaczyć co u was korzystając z wolnej chwili, no i dać znać, że żyję:) A właściwie powoli wracam do życia, do ludzi, bywały trudne chwilę, momentami było na prawdę tragicznie. W tej chwili korzystam z pomocy psychiatry no i cóż...chyba jest lepiej,ale zobaczymy jak to będzie wyglądało na dłuższą metę. Powoli kasuje z głowy tabelki kaloryczne, indeksy glikemiczne i takie,takie...nie jest łatwo,ale wiem, że muszę wygrać z chorobą. Nie boję się już jeść przy innych ludziach, co prawda nie umiem jeszcze przełamać się jeśli chodzi o słodycze, fast foody etc,ale chyba będę powoli musiała,bo na zdrowym odżywianiu to ciężko będzie mi przytyć, a nie mogę ważyć tak jak teraz 40 kg przy moim wzroście, nie mogę i nie chcę. Wakacje są co raz blliżej, chcę założyć krótkie spodenki, bluzkę na ramiączka i nie wstydzić się kości. Starczy marudzenia... \\Co poza tym u mnie? Nadal studiuję, po świętach będę pracowała dwa dni w tygodniu u mamy w pracy żeby mieć jakieś zajęcie- siedzenie w domu mi nie sprzyja:) Niedawno miałam urodziny:) Śmigam sobie samochodzikiem- teraz doceniam jaka to wygoda, można wszędzie podjechać i w ogóle nie jestem od nikogo uzależniona. Mężczyzny brak,ale może i na to przyjdzie pora;P Porządki świąteczne już zrobione, czwartek i piątek mam wolny więc będę się bawić w kucharza :P muszę mamie pomóc przygotować wszystko,bo ona ma teraz dużo pracy. No ale tata jest w domu więc razem coś porobimy:) a w ogóle mój tata sam wędzi wędliny na święta- zapraszam na domowe wędzonki do Łodzi:P Kreweciu mam nadzieję,że już lepiej z Twoim zdrówkiem chorowiutku:* jakbyś potrzebowała jakieś pomocy w porządkach przedświątecznych to służę pomocą:P Fajnie, że dieta 1800kcal Ci sluzy i sobie tak ooo nie tyjesz nie chudniesz i zyjesz:) Napisz co więcej u Ciebie;) Aaa.... Madziu będę przybraną ciocią? Supeeerowo, proszę ładnie starać się o bobaska i zdrowo się odżywiać żeby bobo było zdrowe, będę trzymać kciukaski!!:) Trochę się rozpisałam aż mi kawa wystygła hihi:P Pozdrawiaam ;*
  3. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Dzien dobry:* Może to będzie nudne już,ale ja znowu przy kawce się relaksuję;P jakoś tak już mam,że godzinkę po śniadaniu robię sobie kawę z cynamonem a potem ok 16 piję taką sypaną czekoladową. Akurat w moim przypadku kawa dobrze mi robi,bo podnosi mi ciśnienie a mam bardzo niskie;/ Wczoraj miałam 90/70 i puls 49. Zmierzyłam sobie też poziom cukru we krwi i akurat cukier wyszedł ok;) Chciałam sobie tez zrobic pomiar tłuszczu i wody w org. bo mam taka wagę w domkuu,ale niestety nie da radyy:( error;P Jestem ciągle przeziębiona i za nic te wiruski nie chcą mnie opuścić;( Poza tym nie czuje sie najgorzej chociaz poprawy brak:( Mam już swoje autko,wiec jestem bardzo bardzo zadowolona, fajnie tak,nie jestem od nikogo uzalezniona i w ogole przesuper;) Od jutra koniec leniuchowania i zaczynają mi się zajęcia na uczelni znowu...ale mam nawet fajny plan,bo wt i piatki mam wolne. Troche przeraza mnie statystyka,ale zobaczymy jak to bedzie, nie ma co martwic sie na zapas;) Kreweciu,bo faktycznie roznica w Twoim wyglaadzie jest przeogromna i nie wiem czy jeszcze chudniesz,moze tak i dlatego taki tekscior;) A jak sie czujesz? juz sie przyzwyczailas do wiekszego jedzonka? Madziu- miło,ze o mnie pamietasz i pytasz:) na pytanie odpowiedziałam na poczatkuu wypowiedzi. Ciaacho- gratuluję, teraz madrze dalej prowadz to odchudzanie,bo wiesz...łatwo spasc z deszczu pod rynne;]
  4. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Madziu powiem Ci szczerze,ze gdyby nie litry kawy i redbulli to nie wiem jak wygladalaby moja nauka....bo do tego doszlo maksymalne przeziebienie. Nie ukrywam,że jestem bardzo osłabiona,szczerze mówiąc nie mam na nic siły...;/ czesto mi jest slabo np. gdy wychodze z wanny, gdy wchodze po schodach, gdy gdzies dluzej idę, ciągłe uczucie zimna, mam poobcierane kości;/ pełno siniaków,gdy kładę się w wannie to tak wszystko mnie boli,bo kosci obijaja sie o metal, włosy wypadają mi garściami...ale to nic przyjemnego więc nie bede juz moze o tym pisac. Szczerze mówiąc to wygarnięcie mi byłoby lepsze niż pastwienie się nade mną... wiesz to jest tak,że niby to nie moja wina,niby problem jest w psychice..ale nie ukrywajmy przeciez to zalezy ode mnie,to ja musze chciec. Zadna terapia nie pomoze bez moich checi.... Są takie dni kiedy uwazam,ze bede fajnie wygladac jak przytyje i w ogole a potem znowu sobie wyobrazam,ze przytyje mi tylko brzuch,ze zaleje sie tluszczem etc. No cóż nie jest to na pewno podejście normalnego człowieka. Boję się,że jak zobaczę,że przytyłam to znowu mi się wkręci maksymalna redukcja i takie takie....
  5. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Kreweciu jak sie czujesz dzis? Hihi ogórki kiszone też ciągle bym jadła i kapustke kiszona tez;) A teraz siedzę i pałaszuję kalarepkę:P Z wczorajszego kola z zarzadzania dostałam 5:) A jutro jeszcze te finanse...ogolnie przedmiot fajny,ale bardzo duzo wzorow,liczenia i takich takich.... Lonly zagladasz tu jeszcze? Ciekawe co sie stalo z innymi dziewczynami...
  6. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Jestem i ja;) Co do oliwki/oleju...nie smażę na oleju, w ogóle nie mam w domu zwykłego oleju:P Ale np. do surówki z kapusty kiszonej dodaję oliwę z oliwek etc. No faktycznie teraz na wszystkim jest napisane ile co ma kcal,ale ja jeśli już patrzę to bardziej na to ile ma węgli,białka,tłuszczu ewentualnie,bo wiadomo...kaloria kalorii nie równa;) W mojej diecie też są takie raczej zdrowe zamienniki...tzn np. ryz brazowy zamiast bialego i takie takie;) A ostatnio zjadłam kinder mleczną kanapkę:P [chwali się] ;D Współczuje kreweciu,ze jestes chora ,mnie tez cos lapie.... dzis mialam kolo z zarzadzania,ale chyba dobrze mi poszlo;) zaraz sie zabieram za nauke,bo w wcz. kolo z finansow...:( Lonly u Ciebie kisielek a u mnie malinki;P mama ciągle mi kupuje mrożone i wcinam;p ewentualnie jagody, bo jabłka mi zbrzydły:P i dobrze-nie licz kalorii tylko jedz na co masz ochote;p ja niby wiem ile kalorii ma to co jem,ale nie sumuje tego,nie obliczam.... Buziaki dla was dziewczyny;* zmykam do wzorow z finansow;p
  7. paaatrycjaaa

    NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

    Dzień dobry:* Trochę późno,ale prosto z serduszka...Wesołych i Rodzinnych Świąt chciałam wam życzyć i żeby wszystkie marzenia stały się rzeczywistością. Żebyście były po prostu szczęśliwe. Pozdrawiam Patrycja
  8. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Cholibka ja tez nie moge spac:( obudzilam wszystkich w domu jak buszowalam po kuchni i szukalam cytrynki zeby sobie zrobic z wodą hihi;P Ale chyyyba już usnęli. Co do kawki hmm...dobra opcja!:) Ale wiesz co...ja mam taki ekspres ciśnieniowy do kawki to może coś tam się wyczaruje? ON niby taki,ze tak capuccino mozna robic z pianka i takie takie ale zwykla tez zaparza;) No i ja np. nie piję juz kawki z mlekiem,bo tez czuje sie taka pelnaaa... a piję ok. 2-3 dziennie. Nie bede Cie wykorzystywała do porządków kochana,ale mogłybyśmy się napić razem kawki albo zjeść śniadanko za jakiś czas:P W ogóle ostatnio ciągle mnie ciągnie do....kiszonej kapusty:) hihi:) Ale nie moge jej jesc,bo potem mam baaaaaaaaaardzo wydety brzuszek i mnie boli:( Wiesz kreweciu sa fajne deserki takie dla dzieci np. Gerbera o przeroznych smakach; malina,jablko,jezyna,gruszka i takie takie (rowniez pomieszane smaki:P) Ich kalorycznosc to od 45 do 60 bodajze kcal/100ml), są w opakowaniach po 130ml i kosztują ok 2,5zl. Są fajne np zeby wrzucić łyżkę do serka wiejskiego,czy jog naturalnego no albo na kanapke z twarozkiem,albo tak jak Ty sobie robisz makaron z twarogiem czasem wiec polecam,na prawde pyszne;)
  9. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    A wiesz Kreweciu ja nigdy nie jadlam kutii:P Co do wigilii...ja nigdy na niej prawie nic nie jem,bo nie lubie grzybów..jedynie pieczarki,ale ich nie ma na wigilii przeważnie, za śledziami też nie przepadam...Karpia nie przełknę fuuuj, ale mama ma mi zrobić dorsza w galarecie- obiecała;) No i ćwikłą lubię hiehie;P A w ogóle mój tata sam przygotowuje wędliny, sam zapeklował i będzie wędził ale to dopiero w pierwszy dzień świąt się je;P Fajnie,ze kolo Ci dobrze poszlo:P
  10. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Dzień doberek. Pewnie...polecaj inne kawki- chętnie wypróbuję :P Jeśli chodzi o samochodzik to tatuś mi upatrzył Honde Civik taka sliczniusia czarniusia w coupe;) i jeszcze jakas jedna znalazł srebrna,ale ja mam zdecydowana slabosc do ciemnych aut;) Ale co by mi nie kupili to i tak bede sie cieszyla:) Jeśli chodzi o moj okres i jedzenie...no to nie oszukujmy sie okres jest dzieki tabletkom a nie jedzeniu,ale jest lepiej. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Powoli przełamuje swoje lęki...nie jem już wasy, na śniadanie zjadam prawie całą grahamkę 50gr, potem jest drugie sniadanie, najczesciej jakies jablko albo kefir z otrębami, zawsze jest obiad,ale nie juz taki oszukany,ze same warzywa....jesli warzywa to z miesem albo jakas kasza np. (ostatnio mi posmakowała gryczana)- chociaż dzisiaj chyba bedzie wyjatek bo mam ochotę na cukinię i tak myślę żeby ją zrobić faszerowaną szpinakiem:P , piję dużo soczku pomidorowego no i przełamałam się jeśli chodzi o kolację zjadam wieśniaka lekkiego albo np. jakiegos tunczyka czy jajo. No i pracuje nad jeszcze jedna rzecza...na biurku lezy od 6grudnia mikolajek taki z goplany maly z nadzieniem w srodku, czuje,ze jestem co raz blizej jego skonsumowania;P Kreweciu to faktycznie tak jest,ze jak sie cwiczy to wymiary leca a waga niebardzo.... ja czekam na moje 50kg i bede pomykac na silownie co by nie byc flaaaczkiem takim:) Powodzonka na kolooo;* Szkoda,ze dziewczyny juz nie zaglafaja;( Lonly pewnie juz w Polsce z mamusia szczesliwa.
  11. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Ja jesteem. Leze sobie z laptopem i odpoczywam-brzuszek booli:( Kreweciu sportsmenko Ty nasza;) fajjnie,duzo ruchu!:) Gdzie sie zguubily dziewczyny?:(
  12. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Madziu to co mam po znajomosci zalatwic Ci troszke zdrowka cosbys na swieta nie umierała w łóżeczku?:)
  13. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Witam w niedzielne popołudnie;) U mnie w Łodzi śliczna dziś pogoda;) Co prawda humorek średni,ale chociaż aura sprzyja. Haninko faktycznie dziwna sprawa z tą Twoją wagą....nie potrafię niestety nic Ci poradzic, jedyne co mi przychodzi na mysl to wizyta u dietetyka ponowna. Jakie niezdrowe metody odchudzania masz na mysli? Kreweciu- No widzisz jednak waga spadla, fajniee! Juz tyle udalo Ci sie zrzucic i to bez meczenia sie i zdrowo,szczerze gratuluje Zakupki na pewno konieczne i jak juz sobie zakupisz piekne spodenki to bedziesz juz w ogole super sie prezentowac no i mam nadzieje,ze pamietasz o obiecanych nam zdjeciach:) Wiesz to faktycznie tak jest z reakcja innych ludzi....jedni szczerze podziwiaja a inni podchodza do tego z jakas zawiscia,zazdroscia...a Ty przeciez masz to na co sama pracujesz. Ale nie przejmuj sie nimi;] Iza jak u Ciebie?:)
  14. paaatrycjaaa

    Cała prawda...

    Hm..zauważyłam zmianę stopki. 52 kg...a cel byl chyba 53?;] A mowilas,ze utyylas;] dodawaj juz kcal,bo podczas diety stabilizacyjnej tez sie chudnie jeszcze. No chyba,ze chcesz jeszcze bardziej............ Miłego dnia
  15. paaatrycjaaa

    Cała prawda...

    Koniec topicu?......... Lonly,Kasia- napiszcie jak sobie radzicie.
  16. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Faktycznie pusto tutaj... Krewecia gdzieś się zgubiła- wracaj,bo się martwimy:( Haninka też rzadko pisze.... :( Ojj...niedobrze. Iza pisz co więcej u Ciebie? Ja z jedzonkiem Ci nie doradzę,bo jak wiesz nie jestem zbyt mądra w tej kwestii... A dziś sobie kupiłam chupa-chupsa cytrynowego- jakiś taki za słodki był;/ Siedzę właśnie z kawką i się ogrzewam, byłam na długim spacerku i bardzo zmarzłam;( Buuziaki dla was;*
  17. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Będzie dobrze Izuś;* To smacznej bułeczki;) Ja idę zaraz zrobić obiad jakiś... Kreweciu, Haninko buziaki dla was i zagladajcie tuu,bo pusto bez was:( No i Lonly też.
  18. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    Dzień Dobry. Ja na chwilkę tylko kończę śniadanie i mykam na uczelnie. Ale tylko na angielski więc jakoś po 11 wrócę;) Ja osobiście też nie mogę patrzeć na piersi z kurczaka, wolę już rybę. A najlepiej to w ogóle bez mięsa...ale wiem,że i to jest potrzebne;] czyyli nabiał. Ale ostatnio za to smakują mi takie naturalne serki homo do smarowania kanapek albo wieśniaki z cynamonem i takie takie malutkie pomidorki chery albo truskawkowe,bo te normalne to smakują jak ziemniaki:| No nic zmyykam się edukować i zajrzę potem. Buziaki i bądźcie wytrwałe;*
  19. paaatrycjaaa

    Szybka dieta

    Rób brzuszki, może 8minABS albo A6W? Twister? Hula hop? jakieś niewyczerpujące ćwiczenia. Jeśli chodzi o dietkę na brzuszek hmm...duuużo błonnika, warzyw i trochę owoców. Wprowadź chude mięso,nabiał i ryby. Nie pij gazowanego i nie objadaj się zbytnio węglowodanami na noc i powinno być lepiej;)
  20. paaatrycjaaa

    Szybka dieta

    Rób brzuszki, może 8minABS albo A6W? Twister? Hula hop? jakieś niewyczerpujące ćwiczenia. Jeśli chodzi o dietkę na brzuszek hmm...duuużo błonnika, warzyw i trochę owoców. Wprowadź chude mięso,nabiał i ryby. Nie pij gazowanego i nie objadaj się zbytnio węglowodanami na noc i powinno być lepiej;)
  21. paaatrycjaaa

    muszę zrzucić 15 kg

    OJjj to poniosło Cię wczoraj trochę z tym sprzątaniem:P co do tych drożdzówek, też tak miałam,że patrzyłam na coś i miałam ochotę a potem sobie mówiłam,że pewnie i tak mi nie będzie smakować. A potem sobie mówiłam,że jak skończę dietę to zjem-do tej pory nie zjadłam tego na co miałam taką ochotę. Ale dzisiaj mam ochotę na loda-kolorka;D gdyby nie fakt,że jest tak zimno to bymm go zjadła,a tak oo...wróciłam właśnie z 45minutowego szybkiego spaceru i piję herbatkę pyszną-wiśniowo-bananową. Aaa jutro sobię kupię lizaka jak będę wracać ze szkoły:P chupa chupsa o smaku coli:D tak mnie właśnie naszła ochota;)) no chyba,że mi przejdzie:P Kreweciu sałatka pewnie pyszna;) No własnie....gdzie są dziewczynki?
  22. paaatrycjaaa

    Cała prawda...

    ....nie potrzebuję adwokata. Chciałam czasem tutaj wejść-popisać o czymś, o normalnym codziennym życiu. Ale skoro moja osoba wywołuje tutaj takie emocje-to nie ma sensu. Przepraszam,że wprowadziłam tutaj tyle zamieszania.
  23. paaatrycjaaa

    NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

    Nie lubię grzybków;P ale takiego z jagodami hmm...:D Tożto ja zaglądam prawie regularnie. Miłego wieczorku z chłooopem;*
  24. paaatrycjaaa

    NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

    Oo widzę,że moje imię tu się pojawiło. Napisałam dziś Adorince żeby was pozdrowiła ode mnie. Ja tam sobie was podczytuję żeby sprawdzić czy żyjecie. I tak mi Mikołaj nie przyniesie rowerku, no chyba,że taki z czekolady:P Poozdrawiam A to ode mnie żeby trochę świątecznej atmosfery wprowadzić: http://www.youtube.com/watch?v=R7UIb1RYPfg
  25. paaatrycjaaa

    Cała prawda...

    To faktycznie jest tak,że taki podejście mi nie pomaga,ale z drugiej strony nikt nie jest tu po to żeby mi pomagać. NIe jestem pępkiem świata,jestem dorosła i powinnam być odpowiedzialna za własne życie. Myślę też,że każdy kto tutaj jest oczekuje w jakimś stopniu zainteresowania. NIe oszukujmy się...jak ma się z kim pogadać na każdy temat itp.to nie odwiedza się takich miejsc. Każda z nas ma jakiś problem i dlatego jest tutaj. Nie jest to też tak,ze ja się nie staram,że mam gdzieś to,że widzę to co się dzieje ze mną z moja mamą,ale gdyby to wszystko było takie proste to nikt nie miał by zaburzeń odżywiania,każda dziewczyna,która w to wpada zaczęłaby jeść i problem by się skończył. Problem nie leży w jedzeniu-problem leży w głowie pisałam to niejednokrotnie. TO,że czasem nie odzywam się to też nie jest tak,że ja się obrażam albo coś takiego, niektóre sprawy chyba lepiej przemilczeć.
×