milka0711
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez milka0711
-
cześć dziewczyny, ja tradycyjnie w weekend załamanie i wczoraj to byla totalna porażka:/ a co to jadam w takie załamki?- no generalnie to węgle- chlebek i takie tam. na słodycze to nawet wtedy nie mam ochoty (co nie zmienia faktu ze sie bez nich nie obyło). ogólnie to nieciekawie było ale dzis sie juz trzymam. mam nadzieje ze nastepny weekend juz tak nie bedzie wygladał no i jeszcze witamy Alib-miło że dołączyłaś:)
-
co tam u was dziewczyny? jak wam idzie? ja dzis raczej ok, moze trche za duzo na wieczor zjadlam,ale same owoce wiec moze jakos przeboleje:P mam nadzieje ze u was tez wedlug planu. pozdrawiam
-
witam:) ja juz tez wzielam się w garść i poki co diete trzymam, chociaż chyba mi sie okres zbliza bo jakos taka opuchnieta jestem i niezbyt to wspomaga dobry nastroj. ale co tam. wyciagam zdjecie i motywuje sie dalej;)
-
a u mnie tez świąteczna klęska+ urodziny, czyli wszystko czego nie powinnam, no i teraz jestem mega zła na siebie:/ a juz bylo tak pieknie i wszystko zaprzepaszczone:/ teraz to szkoda gadać. znowu na nowo...
-
:) fajnie ze jestescie:) ja musze sie przyznac, bo kleska w moim oczyszczaniu nastapila juz pierwszego dnia:P do wieczora sie trzymalam na tych owocach ale na kolacje leczo z warzywek (musialam cos na cieplo) ;) no nic,ale zasady trzymam:)
-
ej dziewczyny czyzbym tu sama zostala? no nic to bede pisala do siebie:P skoro nie ma odzewu to jutro zaczynam oczyszczanie i zobaczymy czy jakies efekty tego beda:)
-
Gillian ja planuje zaczac właśnie 1.11. te oczyszczanie wiec jak chcesz to sie przylacz:) znalazlam w necie jakies tam zalecenia, co i jak i zobaczymy:)
-
fajnie ze cos ruszylo:) a ja mam właśnie w planach 10 dni dietki oczyszczającej na samych owocach i warzywach, bo jakas ociezala ostatnio jestem- chyba z tym bialkiem jednak widocznie przesadzalam:P
-
truuuskawa- nie martw sie, ja tez dzis przecholowałam i to znacznie- zreszta norma u mnie w niedziele- no i jutro znowu od poczatku:/ ale bedziemy sie pilnowac nawzajem i jakos bedzie:)
-
dzien dobry dziewczyny. cos faktycznie forum przycichło:( ja dzis juz po wodzie z cytrynka, teraz kanapeczki. co potem to jeszcze nie wiem;) ale mi sie ta dodatkowa godzinka snu podobala...:) miłego dnia Wam życzę:)
-
witam:) ja dzis dopiero teraz bo znowu Karkow- i znowu dietka utrzymana:) musialabym czesciej bywac poza domem:) ja etb tez kiedys bylam miesozerca takim ze dzien bez miesa byl dniem straconym, ale jakos mi sie ostatnio odmienilo- od miesiaca nie jadlam, bo po prostu nie mialam ochoty, ale generalnie mieso jest chyba ok, szczegolnie drob, no i byle nie przesadzac:) ja za to z macznymi produktami bym miala problem odstawic bo kocham chlebek:)
-
hej etb:)fajnie ze sie ktos odezwał:) ja dzis wyjatkowo wszystko wedlug planu i mam nadzieje ze uda mi sie dzieki temu wyrwac z tego zakletego kregu obzarstwa:P a co chcesz zmienic etb? myslisz ze ta dietka jest nie w porzadku?
-
dzieki etb to sie zastosuje do tego:)
-
Dziewczyny mam jeszcze pytanie, bo zastanawiam sie nad rozłozeniem posilków, a bardziej co kiedy bo sie różnie naczytałam a nie wiem co na to Gillian- moze cos pisze w ksiazkach ale nie mam. No wiec co np na śniadanie? Bo jedni mowia ze węglowodany najlepiej bo to rano to powinien byc najbardziej obfity posilek; inni znowu mowia, żeby owoce, soki, zeby nie obciazac organizmu po nocy. Co o tym myslicie?
-
na razie jestem grzeczna:P zrobiłam sobie właśnie warzywka na patelni i wcinam:) a jak u Was?
-
no i kolejny dzien,oby tym razem lepszy:)
-
heh etb to dobrze ze tylko Ci sie snil bo ja go mialam realnie i to bylo główna przyczyna moich grzeszkow:P chyba wiece piec nie bede;)
-
hehe ja nie mam męza wiec sama musze cierpiec, a brzuch boli, oj boli...:) teraz to sie na pewno juz nie skusze na zaden chleb przez miesiac:P
-
etb- masz racje, wpadka byla ale trzeba isc do przodu:)-->tylko ze chleb wcale sie nie udał, ale skórke miał pyszna:P truskawko- co do chromu to nie mam pojecia jak tam to dziala, a co do matury to zgadzam sie z etb- nie jest tak zle, stres najgorszy:) w kazdym razie zycze powodzenia:)
-
ale sie nazbierało tego czytania:) witaj bumiak- fajnie ze jestes:) u mnie dzis troche gorzej,plany planami a zycie zyciem; wydoiłam nadprogramową duuuzą maślankę, ale generalnie i tak chyba nie jest najgorzej, jakiej 1500 kcal mi tego chyba wyszło;) teraz pieke swoj pierwszy chleb i mam nadzieje ze mnie nie skusi juz dzisiaj;) a ćwiczenia tez by sie przydały, ale jakos nie moge sie zmobilizowac- jedyne co mi sie udało wprowadzic to zamiast tramwajem zaczelam chodzic 3 przystanki pieszo na uczelnie tam i z powrotem:D no i czasem jakis dodatkowy spacerek wieczorkiem:)moze nie duzo ale lepsze niz nic...
-
Gillian- dietka wczoraj dobrze- na koniec zjadlam jeszcze duzo sałatki tej z maslanka wiec i bialek troche bylo:) dzisiaj zaczynam od wody z cytrynka tradycyjnie, na sniadanie pewnie jakies jablko (chyba jestem uzalezniona:P), obiad- chyba kasza z warzywami, a kolacja ryba + surówka etb- mobilizuj nas tak dalej:) ja co prawda wole sie poki co nie wazyc ale po ubranaich czuje ze tez cos mi tam ubylo:)
-
a ja postawiłam dzis na owoce i warzywa:) zjadłam jabłuszka- uwielbiam:), buraki i marchewke. troche odciąże moze organizm:) ja tez jakos ostatnio nie mam problemow z dietka-az sie dziwie, bo w ogole mnie nie ciagnie do słodyczy czy miesa. ale lepiej nie mowie głosno bo zapesze;)
-
witam w ten piekny poranek- chyba piekny bo za oknem cima:P;) wcinam sobie właśnie grejpfruta i probuje nie zasnac:)takie wstawanie w soboty to normalnie barbarzynstwo;) milego dnia Wam zycze:)
-
maślanka, jogurt, co tam chcesz:)- taki fajny sosik sie z tego robi jak sie to zmiesza z pomidorkiem i przyprawami:)
-
a na dobry poczatek dni wypita woda z cytrynka i kawa, a po poł godz zjadłam melona-pycha:) teraz na uczelnie czas ruszac:)