od jutra W koncu urlop i to caly tydzien!!! hura :D:D:D a jutro to sobie totalnie odpuszcze wstane kiedy zechce, obiadu nie bede robic (zamowie pizze), caly dzien bede lezec do gory tylkiem i czytac babskie pisemka,albo ogladac tv, moze pojde na spacer z psem - nie prac nie gotowac nie sprzatac nie przejmowac! choc raz!!! :D:) czy nie fajnie tak po tej glupiej harowie:( nawet wakacji nie bylo:(