Sara76

Zmieniam tabelkę, bo dawno jestem po @ i następna sie zbliża STARAJĄCE SIĘ Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ iwa18 /uk..................26..................10......... ..............pass niusiusia....................27..................13... . ............??.12.08 Myszka24/USA............25..................21.. . . .. .........30.01.09 nikolka25...................25..................22.... .............20.01.09 dorota822..................26..................23. .. .............??.12.08 misiaczki....................23.................41... ..............24.01.08 Sylwia29.....................29.................38... ..............??.12.08 Rusaczek....................34.................43....... ..........07.01.09 Sara76.......................32.................54.... .............07.01.09 kalpek........................22................26 .....................? madzik.......................20..................5.... . .............24.01.09 EwelkaO /Kraków.........27...................2...................??. 12.08 akinom24....................24...................1...... ............??.12.08 felicity78....................30...................3.... .............22.12.2008 ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu asiunia27................27...............39......... . ...............07.01.09 olawd.....................28...............37........ .. ...............23.01.09 kkinia30.................31................34........... ..............13.02.09 Monia671Kraków......27................22......... .................01.05.09 alutek29.................29.................15......... ...............25-06-09 graminis..................25.................9.......... ...............11-07-09 jolanta2..................27.................11........ ................17-07-09 yourmind...................20...............6........... ..............16.08.09 Kamila1985.................23..............8............ ..............??.07.09 DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... .........Data urodzin Fiolek..................córeczka...........Maja .....................02.05.07 Pani Misiowa..........córka...............Patrycja......... .......21.12.07 Obca...................synek...............Kubuś........ ............01.07.08 Kakusia 22............synek...............Kacper.................. 19.07.08 EwQa..................córeczka...........Emilka......... . .......30.10.08 becia_gask...........synek..............Kacper.......... .........13.11.08 Patinka26.............córeczka..........Olivia Hatice............19.11.08 Smerfetka29........syn i syn........Gabryś ,Nikodem.........31.12.2008

Smerfetko GRATULACJE A jak ciotka Sara mówiła, że będzie Pyzdra i Kwiczoł to się śmiałyście, i kto miał rację?

A co do bajki o aniołku na czubku choinki to znam bardziej niecenzuralną wersję. Wklejam link http://pl.youtube.com/watch?v=f8bfS_J_YlI

Myszko Ciebie też ostatnio nie widać na kafe? Olawd a co u Ciebie? Szykujesz się powoli na wielki dzień? EfQa całusy dla Emiliki , pewnie się trochę dziwiła co za zamieszanie w domu w związku ze świętami? PaniMisiowa czy u Patrycji był Mikołaj?

Madzik u mnie Sylwester najprawdopodobniej też w domu, ale bez gości, tylko w kapciach i piżamie... Z niechęcią myślę, że jutro trzeba iść do pracy, a było tak cudownie przez te ostatnie 4 dni...no, ale cóż: było, minęło i znowu szara rzeczywistość. Na TVN Style był program o zapłodnieniu in vitro i pokazywali klinikę Novum w Warszawie, niby mają dobre wyniki więc w razie czego... pokazywali różne pary, którym się udało, a więc jest nadzieja...

Co do Sylwestra to u mnie nie zapowiada się różowo, bo oboje idziemy do pracy (zresztą jak zawsze), tylko pech chciał, że mój mąż prawdopodobnie będzie pracował do 22.00 więc chyba nawet do znajomych nie pójdziemy (a takie były plany). W ogóle ten koniec roku nie nastraja mnie zbyt pozytywnie...

Nie odzywałam się, bo jakoś czasu nie było w Święta a dzisiaj odpoczywam po Świętach... Trzymam kciuki za Smerfetkę, aby z porodem wytrzymała do Nowego Roku , Misiaczki a to pech, że nie trafił Ci się ten najwspanialszy prezent... ale w końcu się uda.

Misiaczki pozdrawiam Madzik Ty to masz dobrze, że sobie w domku odpoczniesz... Kakusia kto by uwierzył, że Twój Niuniuś ma już 5 miesięcy? Niech rośnie zdrowo xxmadziaraxx gdzie byłaś jak Cię nie było?

Dziewczyny faceci tak mają, że myślą, że problem bezpłodności ich nie dotyczy, a jak się okazuje jest inaczej, a badanie nasienia wiele wyjaśnia. Mój mąż w zasadzie nie stwarzał problemów, chociaż nie było to dla niego przyjemne, ale wypinać tyłek a właściwie przodek u ginekologa też nie należy do przyjemności. Teraz za każdym razem jak idziemy do doktorka to się pyta: "czy będzie musiał czochrać Bena?"

Kalpek to super, że jednak nie masz boreliozy . Myszko trzymam za Was i oby się udało do lutego Smerfetko wytrzymaj do Nowego Roku!

W ogóle nie czuję atmosfery świąt, nawet miałam myśl, żeby nie ubierać choinki, ale mój mąż się obruszył, że jak święta bez choinki mogą się odbyć?

Alutek29 co do pracy to Cię doskonale rozumiem, ja też się wkurzam, że człowiekiem poniewierają i jest dużo roboty, ale też chora nie chora chodzę, bo jestem obowiązkowa. Ostatnio wszystko zmienia się na gorsze i sobie obiecywałam, że jak zajdę w ciążę to pójdę na zwolnienie, ale cóż znowu się nie udało... nie to, że chcę zajść w ciążę, żeby do pracy nie chodzić, ale teraz byłby to dla mnie dobry moment-nie ukrywam tego.

Myszko daj znać jutro co Ci ginekolog powiedział i jakie proponuje działania. Ja w grudniu odpuszczam, bo ewentualne dni płodne wypadną mi w Święta, więc doktorek raczej nie chciałby mnie wtedy oglądać. Tak w ogóle to zazdroszczę kuzynowi bo mu się synek 2 tygodnie temu urodził, a kuzyn z żoną jest młodszy ode mnie... więc sama rozumiesz.

Byliśmy dziś na zakupach przedświątecznych, częściowo się udały. Mam problem z prezentami dla dzieci tj. dziewczynki 11 lat, 9 lat, 4 lata i roczek, co proponujecie? Dla 9-ciolatki myślałam, żeby kupić płaszcz kąpielowy taki fajny mięciutki, ale jak nie będzie się cieszyć? Albo fajną piżamkę - bo to siostra chrześniaka mojego męża i w zasadzie nie mamy obowiązku robić jej prezentów, a już bardzo drogich na pewno nie.

Byliśmy dziś na zakupach przedświątecznych, częściowo się udały. Mam problem z prezentami dla dzieci tj. dziewczynki 11 lat, 9 lat, 4 lata i roczek, co proponujecie? Dla 9-ciolatki myślałam, żeby kupić płaszcz kąpielowy taki fajny mięciutki, ale jak nie będzie się cieszyć? Albo fajną piżamkę - bo to siostra chrześniaka mojego męża i w zasadzie nie mamy obowiązku robić jej prezentów, a już bardzo drogich na pewno nie.

Dla mnie magia świąt nie istnieje... bo i z czego się cieszyć? Z tego, że prezenty będę znowu kupować cudzym dzieciom? Przepraszam dziewczyny, ale jestem rozgoryczona, bo myślałam, że skoro w końcu zaczęliśmy działać to się uda a tu znowu nic. już zaczynam myśleć, że Bóg nie istnieje, albo za pomniał o nas na amen...

Niestety znowu się nie udało , nic mnie nie cieszy...

Mam teraz urwanie głowy w pracy, nie wiem czy z wszystkim podołam i złapałam dziś jakiś podły nastrój.... znowu mnie głowa boli, w domu w zasadzie żadne większe porządki nie zrobione, bo wieczorami mi się nie chce, całe szczęście, że w sobotę nie mam zajęć to chociaż okna pomyję. Sprawa prezentów nawet nie drgnęła, chyba mam wygórowane oczekiwania co do zasobów towaru w sklepach.

Ewelka najbliższa rodzina powinna milczeć a nie zadawać głupie pytania, mnie i męża nie pytają, nie trzeba być chyba Einstainem, żeby wpaść na to, że jeżeli 4 lata po ślubie nie ma dziecka to coś jest nie tak? A po co zadawać pytania, które tylko sprawiają ból.

Najchętniej to bym na zimę zapadła w sen zimowy....

Spadam , bo rano chce mi się wyć jak dzwoni budzik

Misiaczki pozdrawiam , nie miałam dla Was czasu, wczoraj miałam zajęcia od rana do wieczora, dzisiaj też wróciłam po południu, a jutro do roboty... myślę, że to ta pogoda tak nam daje w kość, że pojawiają się smutki, depresje itp.

Misiaczki masz rację, żeby latać po tych lekarzach to trzeba by nie pracować, bo przyjmują w różnych godzinach i czasami trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby wyjść z pracy. Jestem zawiedziona, że nie dowiedziałaś się niczego konkretnego

Myszko i Madzik przykro mi, że ta @ wędrowniczka znowu do Was zawitała, ale trzeba mieć nadzieję, że w przyszłym roku zapomni Waszego adresu. Pika76 ginekolog stwierdza czy pęcherzyki pękły i czy w ogóle były na podstawie USG dopochwowego, to chyba dość rutynowe badanie, przynajmniej u nas. Monia nie szalej w tym szpitalu, żeby kontuzji kręgosłupa się nabawić leżąc w łóżku.... PaniMisiowa widzę, że na urodzinach Patrycji masz zamiar się upić szampanem bezalkoholowym...

Co do prezentów to ja mam tylko na Mikołaja dla siostrzenic mojego męża (dwóch najmłodszych), a dla trzeciej najstarszej jeszcze nic i trochę mnie to przeraża. A na Gwiazdkę to muszę kupić dla 5 dzieciaków, męża, rodziców, teściów i moich sióstr. Koncepcji na razie brak, zresztą w tym tygodniu i tak nie miałam czasu iść do miasta.