Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sara76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sara76

  1. Cześć Kalpek, co za zbieg okoliczności ja też mam dzisiaj i jutro wolne (wykorzystuję zaległy urlop), trochę ogarnę dom przed świętami i może parę stron pracy wymęczę, tylko problem w tym, że jak siadam do komputera to od razu na forum mnie ciągnie....
  2. Dzięki EfQa, że chociaż Ty mnie rozumiesz... już mi trochę przeszło, nerwy mi puszczają po prostu. W środę jadę do lekarza, który ma ocenić wielkość pęcherzyków i zadecydować co dalej. Trochę się zdziwiłam, bo będąc w 5 dniu cyklu na usg dopochwowym lekarka widziała już pęcherzyki, po jednej stronie 2 a po drugiej 3 (jak chodziłam na monitoring to miałam tylko jeden), może to po tych zastrzykach, które brałam w grudniu... jak teraz znowu się nie uda to chyba zwariuję.
  3. Alutek a co do tabelki to skopiowałam tabelkę Jolanty (wydawało mi się, że to była ostatnia wersja), przepraszam za pomyłkę.
  4. Jestem wkurwiona na maxa tzn. mój mąż zmienił komputer a dzisiaj się okazało, że darmowy windows się skończył i nie można w ogóle się zalogować. Całe szczęście, że miałam podłączony stary sprzęt, bo bym go chyba zabiła!!! Nie wspomnę, że piszę pracę i teraz zostałam bez drukarki, z małym monitorem i niewygodnym krzesłem... szkoda gadać, ryczeć mi się chce...
  5. STARAJĄCE SIĘ Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ Asik85.......................23..................2...... ............12.03.209 iwa18 /uk..................26..................10......... ..............pass niusiusia....................27..................13... . ............????????????? Myszka24/USA............25..................23.. . . .. .........27.03.2009 nikolka25...................25..................24.... .............21.03.2009 dorota822..................26..................28. .. .............13.03.2009 misiaczki....................23.................44... ..............22.04.2009 Sylwia29.....................29.................38... ..............????????????? Rusaczek....................34.................46....... ..........30.03.2009 Sara76.......................32.................57.... .............16.04.2009 kalpek........................22.................29 ...................???????????? EwelkaO /Kraków.........27...................6..................27.03.2009 felicity78....................30...................3.... ...............??????????? lilowa..........................27..................5... ..............29.03.2009 silnaaa.......................31...................3.... .............03.04.2009 mała kobitka...............30..................18................ .?????????????? miodziki...................33/25...............15....... ..........27.03.2009 pomocy7890..............21...................5......... ..........?????????????? Aura_34....................34..................38....... ...........?????????????? ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu Monia671Kraków......28................35......... .................01.05.09 alutek29.................29.................26......... ...............25-06-09 graminis..................25.................23......... ..............09-07-09 jolanta2..................27.................24........ ................17-07-09 yourmind...................20...............6........... ..............16.08.09 Kamila1985.................23..............8............ ..............??.07.09 akinom24...................24..............11.......... ..............30.08.09 izulkaa......................30..............8.......... ................05.09.09 madzik255.................21..............8............. ........ok 01.11.2009 A u mnie za oknem CZARNO!!! Zaczął padać gęsty śnieg. Ratunku!!!!! DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... .........Data urodzin Fiolek..................córeczka...........Maja .....................02.05.07 izulkaa..................córka..............Zuzanna..... ...........28.06.07 Pani Misiowa..........córka...............Patrycja......... .......21.12.07 Obca...................synek...............Kubuś........ ............01.07.08 Kakusia 22............synek...............Kacper.................. 19.07.08 EwQa..................córeczka...........Emilka......... . .......30.10.08 becia_gask...........synek..............Kacper.......... .........13.11.08 Patinka26.............córeczka..........Olivia Hatice............19.11.08 Smerfetka29........syn i syn........Gabryś ,Nikodem.........31.12.2008 asiunia27............synek................Filip......... ............2.01.2009 Olawd................synek..........Tymoteusz.......... ........30.01.2009 kkinia30..............synek..............Daniel......... ..........10.02.2009
  6. Lilowa a to niespodzianka! GRATULACJE!!!
  7. Kalpek a co u Ciebie? Mam nadzieję, że wszystko na dobrej drodze Rusaczek Ty też nas trzymasz w niepewności... in vitro się udało??? Mam nadzieję, że tak Olawd odkąd masz synka wcale do nas nie zaglądasz.... wiem, że pewnie masz dużo roboty przy dziecku, ale napisz chociaż raz na jakiś czas
  8. Smerfetko uściski i dla Ciebie i chłopaków. Monia trzymaj się i daj znać jak tylko będziesz miała taką możliwość PaniMisiowa niestety nie oddaję głosów na Twoja Patrycję, bo ta strona szaleje i nie mogę namierzyć Twojej małej-nawet jak włączam sortowanie alfabetycznie, ni i teraz mam wyrzuty sumienia.... Lilowa kobieto zmierz tą temperaturę, albo zrób test, bo się czuję jakbym czytała kryminał....
  9. Byłam dzisiaj u doktorka, zastępowała go fajna babeczka, z którą można było pogadać. Zapisała mi 2 ampułki puregonu, potem wizyta w środę i "wizja lokalna pęcherzyków", jeżeli będą odpowiedniej wielkości to podadzą mi pregnyl na pęknięcie i będziemy przystępować do inseminacji. Zapytałam ją o HSG i powiedziała mi, że jeżeli na USG dopochwowym (zwanym na forum "dowcipnym") nie widać jajowodów to znaczy, że z nimi wszystko ok i nie ma potrzeby robić tego badania.
  10. PaniMisiowa widzę, że Twój mąż zamienia się w perfekcyjną panią domu... mi też by się przydał ktoś z dobrym odkurzaczem, bo niby małych dzieci brak, dywany miniaturowych rozmiarów a całe w plamach... Lilowa łatwo powiedzieć, że się wytrzyma te parę dni, ale potem człowieka kusi, żeby jednak sprawdzić, bo a nuż się udało?
  11. Patinko widzę, że Twój stary chce Cię zwieźć na zła drogę, jeśli chodzi o dietę, ale przynajmniej Ci nie wygaduje, że jesteś gruba i masz coś ze sobą zrobić... trzymam kciuki za odchudzanie. Głos na Olivkę oddany EfQa Twój mąż to jednak ma serce i ładnie się zachował, że jednak wziął wolne i został z małą Monia dziewczyny mają rację zaciskaj nogi tak długo jak tylko można i się oszczędzaj kobieto Graminis, Jolanta, Alutek 29 i Madzik proszę wygłaskać brzuszki od ciotki Sary Myszko zaczynam się martwić co z Tobą? Czy w USA był jakiś kataklizm, że się nie odzywasz?
  12. Masz rację Patinko, że bez kasy ciężko żyć, a jak jeszcze do tego trzeba się leczyć to już w ogóle kaplica. U mnie w robocie miały być podwyżki (niby już od stycznia było trąbione, ale styczeń minął, luty minął i kończy się marzec i nic) a dodatkowa kasa by się przydała, bo znowu lekarz nas czeka, może stymulacja lekami i inseminacja (w kwocie 800zł może się wszystko nie zamknąć), ale ja bym oddała każde pieniądze byleby się tylko udało.
  13. Masz rację Patinko, że bez kasy ciężko żyć, a jak jeszcze do tego trzeba się leczyć to już w ogóle kaplica. U mnie w robocie miały być podwyżki (niby już od stycznia było trąbione, ale styczeń minął, luty minął i kończy się marzec i nic) a dodatkowa kasa by się przydała, bo znowu lekarz nas czeka, może stymulacja lekami i inseminacja (w kwocie 800zł może się wszystko nie zamknąć), ale ja bym oddała każde pieniądze byleby się tylko udało.
  14. Alutek a to pech z tą cukrzycą... nie dziwię Ci się, że byłaś przerażona, bo co innego mieć cukier poza normą a co innego brać insulinę, ale zobaczysz, że będzie dobrze. Monia Ty to masz przeboje... Adaś Ci się nieźle daje w kość Misiaczki nie martw się na zapas, na pewno któreś z was znajdzie pracę, trzymam Patinko na zdjęciach ciążowych nie było widać, że ważysz za dużo, ale faktycznie 106 kg to mało nie jest. Ja też przytyłam po ślubie i za cholerę nie mogę zgubić tych kilogramów, nie jest jeszcze tragicznie, ale jak idę do sklepu i nic na mnie nie pasuje to dostaję białej gorączki (mam 172 cm wzrostu i ważę ok.78 kg, nogi mam zgrabne-od kolan w dół, za to poszło mi w uda, brzuch i tyłek, a cycki mogłabym mieć większe i nie mam)
  15. Kalpek ja 7 letnie dziecko to może będę mieć w wieku lat 40-tu, o ile w końcu mój durny organizm się weźmie do dzieła....
  16. Kalpek a ja siedzę i obliczam dni płodne i kombinuję na kiedy się umówić do lekarza, może w czwartek pojadę-zażyczę sobie puregon i pregnyl na pęknięcie pęcherzyka i może przystąpimy do inseminacji? Ale czy się uda? Sama nie wiem, gdzieś wyczytałam, że mój doktorek podobno od niedawna robi badanie HSG w swoim gabinecie może się zapytam, bo jak dotąd nie wyraził ostatecznej opinii co do tego badania. Twierdził, że raczej mało prawdopodobne, że mam niedrożne jajowody, ale dopóki nie mam tego czarno na białym to wszystko biorę pod uwagę.
  17. Lilowa testy owulacyjne mogą pokazać ciążę? Dobrze Cię zrozumiałam? Ja mam dzisiaj 3 dzień cyklu i znowu zaczynam wszystko od nowa... Pisałam Wam ostatnio o dwóch ciążach (mojej koleżanki i kuzynki), koleżance niestety się nie udało (ciąża okazała się martwa-szczegółów nie znam, bo okoliczności naszego spotkania nie nadawały się, żeby porozmawiać, zresztą ona tylko wydusiła z siebie, że idzie na zabieg i się rozpłakała) i miałam wyrzuty sumienia, bo ja jej tak strasznie zazdrościłam ciąży....
  18. Patinko to super, że chrzciny się udały. EfQa myślę, że babcia zrozumiałaby, że nie możesz jej pożegnać, to była fajna kobietka z tego co pisałaś... bardzo Ci współczuję, ale nie zostawisz przecież dziecka samego, a ciągnąć ze sobą maleńkie dziecko na pogrzeb i to w taką pogodę raczej nie byłoby dobrym pomysłem... Kakusia fajnie, że do nas zaglądasz, pozdrawiam Obca czy czasem jeszcze zaglądasz na forum? Jak się ma Twój młodszy synek? Dajesz sobie radę? Napisz chociaż parę słów jak będziesz miała chwilkę Myszko coś nas zaniedbujesz ostatnio? Proszę się meldować!
  19. EfQa daj cynk co u Ciebie? ciąża czy fałszywy alarm? możliwe jest, że organizm jeszcze nie wrócił do normy a do tego jeżeli jeszcze karmisz to tym bardziej miesiączki mogą być nieregularne. Ewelka coś mi się wydaje, że my te fasolki to sobie możemy zasadzić, ale w doniczkach... ha,ha,ha.
  20. EfQa daj cynk co u Ciebie? ciąża czy fałszywy alarm? możliwe jest, że organizm jeszcze nie wrócił do normy a do tego jeżeli jeszcze karmisz to tym bardziej miesiączki mogą być nieregularne. Ewelka coś mi się wydaje, że my te fasolki to sobie możemy zasadzić, ale w doniczkach... ha,ha,ha.
  21. Dorota przypomnij mi co za zioła brałaś (bo ja się starzeję i pamięć już nie ta, a zresztą tak długo się nie odzywałaś, że straciłam wątek co brałaś). Oczywiście wczoraj przylazła @ zgodnie z moimi przypuszczeniami i obliczeniami (menda z niej niezła, ale punktualna jak cholera...) EfQa jeżeli jesteś w ciąży to chętnie przyjmę dziecko, bo widzę, że jesteś lekko przerażona i wcale Ci się nie dziwię... to by dopiero było, najpierw się człowiek stara, produkuje i nic a potem jakby się worek rozwiązał... daj znać jak zrobisz test, bo nie wytrzymam z ciekawości
  22. Misiaczki to jedź do tej chałupki w górach co była Smerfetka, może tam jest jeszcze to szczęśliwe wyrko i jak Tobie się uda to podążę Twoim śladem.... Jestem padnięta od rana do wieczora byłam na uczelni i rzygam już wykładami...spadam
  23. Kalpek nie mam aktualnie gg, bo mąż zmienił komputer i nie zainstalował jeszcze gg (ja wolę nie grzebać, bo chciałabym mieć ten sam nr co miałam). Co prawda stary komputer jeszcze mam zainstalowany, ale go raczej nie używam, bo nie mam tam łącza do internetu
  24. Patinko ja też głos oddałam i oddawałam również, gdy Cię na forum nie było (Graminis wstawiła chyba link dotyczącego Olivki i sobie odszukałam i zagłosowałam wczoraj i przedwczoraj)
  25. Byliśmy dzisiaj u tego bioenergoterapeuty i mam mieszane uczucia. Stwierdził, że szwankuje mi trzustka, wątroba i nerki i mam zmiany w zatokach (z zatokami to by się zgadzało, bo często mnie łeb napierdala, ale resztą jestem zaskoczona) i stwierdził, jeszcze że mam chwiejne hormony, o bezpłodności nic nie powiedział. Mój mąż mimo, że starszy ode mnie w lepszej kondycji, niby o płuca ma zadbać. Na koniec oczywiście powiedziałam mu, że w zasadzie to przyjechaliśmy, bo mamy problem z poczęciem, a on na to, że poczęcie mogą blokować chore organy i niestabilne hormony (ja hormony miałam badane i było ok). Potem nam robił coś jakby akupunkturę i w niektórych miejscach bolało jak cholera (niby odblokowywał przepływ energii). Oczywiście powiedział, że nie musimy mu wcale wierzyć, ale jeżeli chcemy to należy dość regularnie przychodzić na \"wizyty\"
×