Paullinaa
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Paullinaa
-
-
Nelcia, gratulacje :) Ja w lutym mam zabieg przepukliny. Trochę się boję. Sosna, jak tu zaglądasz, może wkleisz obiecane zdjęcia pępka? :) Jestem bardzo ciekawa jak mój będzie teraz wyglądał. -
I jeszcze na jedno zwracała uwagę, żeby ciągle wciągać brzuch. Tak samo ćwiczenia na wciągniętym brzuchu- jak to ona mówi- dociskamy pępek do kręgosłupa :) -
Cześć kobietki. Od listopada chodzę na gimnastykę dla mam z dziećmi i dziś instruktorka miała krótką koszulkę i zauważyłam że ma taki pępek jak ja, jakby miała przepuklinę! Po zajęciach podeszłam z nią porozmawiać no i powiedziała że po drugiej ciąży miała spory brzuszek więc zaczęła intensywnie ćwiczyć, głównie mięśnie brzucha- na tempo, intensywnie. No i nie było efektów, wręcz jeszcze gorzej, pępek wystawał a poza tym zrobił jej się wielki stożek nad pępkiem, mówi że jak wciskała tam palce to prawie do kręgosłupa dochodziła :) No i tak sobie żyła w nieświadomości 2 lata i dopiero na jakiejś wizycie u ginekologa zwrócił jej uwagę że ma chyba przepuklinę. Poszła do chirurga i okazało się że ma duży rozstęp mięśni i przepuklinę pępkową. Potem krążyła jeszcze po innych specjalistach i zalecono jej ćwiczenia wzmacniające mięśnie brzucha- ale nie intensywne tylko raczej wolne, dokładne, typu pilates. No i po jakimś czasie zmiany zaczęły się cofać. Mówi że tym intensywnym wysiłkiem po ciąży zrobiła sobie tylko gorzej. Obecnie ma płaściutki, jędrny brzuch. Sama ćwiczy pilates i taniec brzucha. Przepukliny nie operowała bo się nie powiększa a nie chce więcej dzieci więc tak sobie z nią żyje. No i mówi że jej brzuch był naprawdę tragiczny, wystający, pomarszczony, z oponkami. No a dziś jest rewelacja. Trochę czasu to zajęło, mówi że dopiero po roku było widać efekty no ale warto było. Także ona bardzo poleca pilates, ćwiczenia robione wolno i dokładnie a nie intensywnie i gwarantuje poprawę. -
Ika- jak się czujesz- psychicznie i fizycznie? Sosna, mam pytanie odnośnie zabiegu. Jak poradziłaś sobie po nim- tzn czy byłaś w stanie zajmować się dzieckiem, czy miałaś kogoś do pomocy? Bo ja powoli odstawiam małego i chciałabym zrobić w końcu ten pępek, tylko że mąż chyba musi wziąć kilka dni wolnego żeby mi pomóc przy dziecku, zwłaszcza w pierwszych dniach nie powinno się dźwigać. Jak to rozwiązałaś? No i czekam na zdjęcia pępka przed i po zabiegu :) Pozdrawiam. -
Sosna, narazie pępek poszedł w odstawkę bo nadal karmię piersią. Synek pojutrze kończy 4 miesiące więc powoli zacznę wprowadzać inne posiłki i przestawiać go na butlę no i pewnie za ok 2 miesiące zrobię zabieg. Mój brzuch ładnie wygląda, jedynie ten pępek jest wypukły ale już nie pora na bikini i plażę więc nie muszę się stresować wyglądem :) Przepuklina narazie się nie powiększa więc jest ok, jedyne czego żałuję, to że nie mogę ćwiczyć :( Ika, dużo zdrówka, mam nadzieję że to będzie koniec Twoich problemów i teraz będzie już wszystko dobrze. Fajnie że masz już dzieci, bo na pewno dużo trudniej by Ci było gdybyś ich nie miała i nie mogła już mieć. Pozdrawiam -
Ika, dobrze rokują te informacje. Mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie i zapomnisz o bólu i stresie który przeszłaś. A ja martwiłam się swoją przepukliną pępkową, cóż to jest w porównaniu z tym co Ty przeżyłaś. Dobrze że trafiłaś na to forum bo jeszcze dłużej to paskudztwo by w Tobie rosło. trzymam dalej kciuki i życzę dużo zdrówka! -
Ciekawe jak tam Ika, chyba już jest po operacji, mam nadzieję że wróci z pomyślnymi wiadomościami. -
Ika, bądź dzielna i nie trac nadziei, aż trudno uwierzyc że to może byc rak, mam nadzieję że jednak nie. Trzymaj się i nie daj się chorobie! -
Ika, daj znac jak wyszły wyniki markerów i usg?? Mam nadzieję że masz dobre wieści. -
Sosna, ketonal dośc mocno drażni błonę śluzową żołądka więc zawsze go bierz po jedzeniu, nigdy na pusty żołądek. Możesz pic osłonowo napar z siemienia lnianego -
Ika110, bądź dobrej myśli! Kurcze, jak człowiek sam nie drąży to lekarze traktują i badają powierzchownie, dobrze że wybrałaś się do lekarza. Jeśli masz długi termin oczekiwania na konsultację u onkologa to może lepiej idź prywatnie, tu czas jest ważny. I głowa do góry, będzie dobrze! -
Acha i jeszcze jedno pytanie- jakie to są brzuszki skośne, ze zgiętymi nogami na bok? -
Sosna, jak fajnie że już jesteś po zabiegu, mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie. Jak rozmawiałam z chirurgiem to powiedział że na nfz już odchodzą od metody z likwidacją pępka (wygodniejszą dla lekarza) i tam gdzie ja będę miała robione robią cięcie nad pępkiem, dziurka pozostaje :) Napisz proszę jak długie masz cięcie no i jak już ranka się podgoi to wklej fotkę ;) -
Poza tym w topicu nie jest mowa o rozstępach na brzuchu, bo ja np też ich nie mam ale o rozstępach mięśni i przepuklinach, na co nie mamy wpływu. -
Editta, ja przytyłam w ciąży 13kg jedząc wszystko w dowolnych ilościach ale mam koleżanki które bardzo pilnowały tego co jedzą i przytyły po 20. 2 tygodnie po porodzie ważyłam tyle co przed ciążą (53kg), ale brzuch nie był płaski od razu i nie wierzę że taki był Twój, no chyba że przy porodzie usunęli Ci macicę. I mimo że teraz, niecałe 3 miesiące po porodzie od dawna mam swoje 53kg to sylwetka mi się zmieniła, jestem trochę szersza w biodrach i udach, mam 3cm więcej w pasie ale teraz moja figura jest bardziej kobieca, wcześniej byłam koścista. Nie wierzę że byłaś płaściutka zaraz po porodzie i nie wiem po co to piszesz. -
Sosna, wyjęłaś mi z ust to, co nasunęło mi się na myśl po przeczytaniu wypowiedzi "położnej" Podejrzewam że albo to ktoś z takim tylko nickiem albo położna która dawno się nie dokształcała. -
Asieńka, ja w ciąży stosowałam mustelę p/rozstępom a po porodzie żel poporodowy mustela i efekty są super, jestem 2,5 m-ca po porodzie i brzuch jest praktycznie płaski, skóra gładka, no tylko ten pępek ;) Jest też z musteli preparat na istniejące rozstępy- wiadomo że nie zlikwiduje ale na pewno rozjaśni. Poza tym jak napisała sosna, można stosować kremy wybielające i preparaty na blizny, np contractubex czy cepan. Zmobilizuj się też do ćwiczeń jak będziesz po zabiegu, zrób to dla siebie samej. -
Czekam z niecierpliwością na relację z Twojego zabiegu i fotki nowego pępka ;) -
Sosna, ja podobnie jak Ty- dbałam o brzuch, wcierałam i mimo dużego brzucha i dużego dziecka (4200g, 60cm) nie mam nawet 1rozstępu no ale pępek nie wytrzymał napięcia :D -
-
Sosna, chirurg podpowiedział mi dobry pomysł na pępek podczas ćwiczeń. Powiedział że można go zabezpieczać plastrem dla dzieci na przepuklinę pępkową, najlepiej to zrobić na leżąco i zbliżyć do siebie brzegi pępka- skóra do skóry tak żeby ta cała wypukłość pozostała w środku i wtedy dopiero przykleić. Taki plaster można nosić 2 tygodnie. Zaraz biegnę do apteki kupić, bo mi się przyda nawet na co dzień, jak muszę dźwigać po schodach wózek z dzieckiem. -
Witajcie. Byłam dziś na konsultacji u chirurga. To faktycznie przepuklina pępkowa, narazie malutka ale trzeba operować bo sama nie zniknie, będzie się tylko powiększać z czasem. Jak się zdecyduję to mam się zgłosić, dostanę skierowanie do szpitala i tam zrobią zabieg. Będę robiła w Warszawie w szpitalu Św. Rodziny na nfz, tam robią małe cięcie nad pępkiem i pępek ładny ma pozostać. Także narazie karmię małego, jak odstawię go od piersi i zorganizuję sobie pomoc na 2-3 tygodnie po zabiegu to idę pod nóż :D Pytałam o kolejną ciążę- czy zrobić to przed czy po- lekarz powiedział że koniecznie przed kolejną ciążą, bo jak zostawię przepuklinę na kolejną ciążę to jest duże ryzyko bardzo znacznego powiększenia się dziury i wtedy dopiero zrobi się problem, poza tym z przepukliną nie powinno się rodzić sn tylko cc. Jeśli zoperuję to teraz to mam odczekać rok przed kolejnym dzieckiem, wtedy blizna będzie na tyle silna że ryzyko wznowy wynosi tylko 2%. Ryzyko powikłań przy ciąży bez wcześniejszego zabiegu jest znacznie większe. -
Dzięki alutos, myślę że to przepuklina bo bez problemu można wyczuć jej wrota ale dokładnie okaże się za kilka dni. Czytałam Twoje wypowiedzi i współczuję bo u Ciebie problem był dużo poważniejszy. Nasze maluchy mają pępki jako blizna po mamusi więc i my mamy po nich nowe pępki :) Ty chyba robiłaś zabieg na NFZ jeśli dobrze zrozumiałam, długo się czeka na termin? -
I napisz proszę jaki jest koszt prywatnego zabiegu
brzuch po ciąży
w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napisano