Olis23

Anna W próba wątrobowa, to chyba odnośnie tabletek antykoncepcyjnych. Robi się takie badanie kontrolne co pół roku. Mi kazała za 3 miesiące przyjść z takim wynikiem na badanie ze względu na to, że biore poraz pierwszy hormony, chce zobaczyć jak reaguje moja wątroba. Dziewczyny , czy każda z was tyła przy niedoczynności?przy braniu tego leku??

Anna W, mam po 3 miesiącach zrobić badanie próby wątrobowej z racji, że zaczynam brać pierwszy raz tabsy anty. i lekarka musi sprawdzić, czy nic z wątrobą się nie dzieje. Hormony zawarte w tabletkach mogą ją obciążać, dlatego kobiety które stale przyjmują tabletki antykoncepcyjne muszą taką próbę robić co pół roku. Jak dawała mi skierowanie na te badania, to nie wspominała nic o tarczycy, mam je zrobić ze względu na tabletki anty.

Cześć dziewczyny, jestem tu nowa:) jakieś 2 lata temu po dyskotece, obudziłam się nad ranem, bardzo mocno biło mi serce, odczuwałam duszności i tak jak koleżanka z poprzedniej wypowiedzi poszłam do toalety. Myślałam, że to za sprawa redbulla z wódką- pierwszy raz próbowałam tego eksperymentu. Później miałam problem z okresem, tzn spóźniał mi się jakieś 3 miesiące, a że zawsze miałam nieregularny odwlekałam wizyte u gina. Jak poszłam wkońcu do lekarza, po zrobieniu usg została wykluczona ciąża i przepisana tylko luteina na wywołanie okresu-olał mnie. Co prawda okres miałam już normalnie, ale zaczęłam zauważać problemy z wypadaniem włosów, potliwość, zimne stopy, ręce, fale ciepła- myślałam , że w weieku 22-23 lat przechodze menopauze:/ poszłam wkońcu do gin-endo. zleciła mi przebadanie prolaktyny, hormonów nadnerczy i jajników- poza lekko podwyższoną prolaktyną, reszta hormonów idealnie, usg też( chciała wykluczyć PCO). Pokazałam jej ostatnio stary wynik TSH, który zlecił mi lekarz ogólny, niby w normie, choć przy górnej granicy i dopiero się zaczęło. Lekarka powiedziała mi, że pomimo tego, że jest w normie jak widać, to są jakieś wskaźniki nie laboratoryjne tylko jakieś inne. I przepisała mi euthyrox 25, mam brać jedną dziennie. Tak jak wy miewałam chwile niepokoju, ale myślę, że to reakcja mózgu na zmiany zachodzące w organiźmie. Umysł dostaje jakieś bodźce i ciało zaczyna dziwnie reagować. Oprócz tego mam brać tabletki jasmine, które mają mi pomóc na włosy, cerę, bynajmniej utrzymać stan taki jaki jest, żeby się nie pogorszyło. Po 3 miesiącach mam przyjść z wynikami tsh , th4 i 3(mogę mylić te nazwy, jeszcze za bardzo ich nie kojarze), no i wiadomo próba wątrobowa, bo to są pierwsze hormony, które mam zacząć przyjmować. Bardzo boję się tego wszystkiego, tzn. boje się tych lęków, tego że przytyje( 160cm, 51-53 kg wagi aktualnie). Proszę o jakąś porade.

Cześć dziewczyny, jestem tu nowa:) jakieś 2 lata temu po dyskotece, obudziłam się nad ranem, bardzo mocno biło mi serce, odczuwałam duszności i tak jak koleżanka z poprzedniej wypowiedzi poszłam do toalety. Myślałam, że to za sprawa redbulla z wódką- pierwszy raz próbowałam tego eksperymentu. Później miałam problem z okresem, tzn spóźniał mi się jakieś 3 miesiące, a że zawsze miałam nieregularny odwlekałam wizyte u gina. Jak poszłam wkońcu do lekarza, po zrobieniu usg została wykluczona ciąża i przepisana tylko luteina na wywołanie okresu-olał mnie. Co prawda okres miałam już normalnie, ale zaczęłam zauważać problemy z wypadaniem włosów, potliwość, zimne stopy, ręce, fale ciepła- myślałam , że w weieku 22-23 lat przechodze menopauze:/ poszłam wkońcu do gin-endo. zleciła mi przebadanie prolaktyny, hormonów nadnerczy i jajników- poza lekko podwyższoną prolaktyną, reszta hormonów idealnie, usg też( chciała wykluczyć PCO). Pokazałam jej ostatnio stary wynik TSH, który zlecił mi lekarz ogólny, niby w normie, choć przy górnej granicy i dopiero się zaczęło. Lekarka powiedziała mi, że pomimo tego, że jest w normie jak widać, to są jakieś wskaźniki nie laboratoryjne tylko jakieś inne. I przepisała mi euthyrox 25, mam brać jedną dziennie. Tak jak wy miewałam chwile niepokoju, ale myślę, że to reakcja mózgu na zmiany zachodzące w organiźmie. Umysł dostaje jakieś bodźce i ciało zaczyna dziwnie reagować. Oprócz tego mam brać tabletki jasmine, które mają mi pomóc na włosy, cerę, bynajmniej utrzymać stan taki jaki jest, żeby się nie pogorszyło. Po 3 miesiącach mam przyjść z wynikami tsh , th4 i 3(mogę mylić te nazwy, jeszcze za bardzo ich nie kojarze), no i wiadomo próba wątrobowa, bo to są pierwsze hormony, które mam zacząć przyjmować. Bardzo boję się tego wszystkiego, tzn. boje się tych lęków, tego że przytyje( 160cm, 51-53 kg wagi aktualnie). Proszę o jakąś porade.

Cześć dziewczyny, ja przez jakiś czas nie miałam okresu, zresztą zawsze miałam okres nieregularny. Robiłam badanie prolaktyny przed i po tabletce, mam podwyższoną- ginekolog- endokrynolog podejrzewa u mnie hiperprolaktyniemie, no ale by wykluczyć PCO miałam zrobić badanie progesteronu, andostendionu i czegoś tam jeszcze- niby wszystko poza prolaktyną w normie.Aha testosteron też w normie, z jakieś 2 lata temu badałam również TSH- to od tarczycy i tez było w normie. Dodam, że nie jestem otyła przy 160 cm waże 51 kg, co mnie niepokoi to większe owłosienie- nogi, ręce, brzuch, wypadają mi również włosy( to akurat może być spowodowane nerwami)

Cześć dziewczyny, ja przez jakiś czas nie miałam okresu, zresztą zawsze miałam okres nieregularny. Robiłam badanie prolaktyny przed i po tabletce, mam podwyższoną- ginekolog- endokrynolog podejrzewa u mnie hiperprolaktyniemie, no ale by wykluczyć PCO miałam zrobić badanie progesteronu, andostendionu i czegoś tam jeszcze- niby wszystko poza prolaktyną w normie.Aha testosteron też w normie, z jakieś 2 lata temu badałam również TSH- to od tarczycy i tez było w normie. Dodam, że nie jestem otyła przy 160 cm waże 51 kg, co mnie niepokoi to większe owłosienie- nogi, ręce, brzuch, wypadają mi również włosy( to akurat może być spowodowane nerwami)

Cześć dziewczyny, ja przez jakiś czas nie miałam okresu, zresztą zawsze miałam okres nieregularny. Robiłam badanie prolaktyny przed i po tabletce, mam podwyższoną- ginekolog- endokrynolog podejrzewa u mnie hiperprolaktyniemie, no ale by wykluczyć PCO miałam zrobić badanie progesteronu, andostendionu i czegoś tam jeszcze- niby wszystko poza prolaktyną w normie.Aha testosteron też w normie, z jakieś 2 lata temu badałam również TSH- to od tarczycy i tez było w normie. Dodam, że nie jestem otyła przy 160 cm waże 51 kg, co mnie niepokoi to większe owłosienie- nogi, ręce, brzuch, wypadają mi również włosy( to akurat może być spowodowane nerwami)

Cześć dziewczyny, ja przez jakiś czas nie miałam okresu, zresztą zawsze miałam okres nieregularny. Robiłam badanie prolaktyny przed i po tabletce, mam podwyższoną- ginekolog- endokrynolog podejrzewa u mnie hiperprolaktyniemie, no ale by wykluczyć PCO miałam zrobić badanie progesteronu, andostendionu i czegoś tam jeszcze- niby wszystko poza prolaktyną w normie.Aha testosteron też w normie, z jakieś 2 lata temu badałam również TSH- to od tarczycy i tez było w normie. Dodam, że nie jestem otyła przy 160 cm waże 51 kg, co mnie niepokoi to większe owłosienie- nogi, ręce, brzuch, wypadają mi również włosy( to akurat może być spowodowane nerwami)

Rita nie są to żedna duże upławy, nie mają tez żadnego dziwnego zapachu, ale są i to mnie martwi. Czytałam o tym i białe moga świadczyć o grzybicy i drożdżakach, czy czymś takim....

mam białe upławy, nie są może dość obfite, nie wiem co z nimi zrobić, ponieważ do lekarza idę dopiero w listopadzie:/

Hej dziewczyny, pytanie na temat Lacibios Femina, znacie może?? Gdyby co proszę o informacje na ten temat, mam zamiar zakupić, ale nie wiem, czy warto.

loloinka taki typ człowieka ze mnie, niedowierzam ...i dlatego ciągłe zamartwianie się, wiem że jest duzo więcej kobiet, którym potrzebne jest wsparcie...

Whiskers na cyto. i kolposkopie mam iść jakoś w listopadzie, więc zobaczymy co mi wyjdzie. Nerwy są, stąd te moje pytania, chciałabym wiedzieć jak najwięcej, wiem że się dziwicie, no ale tak jest. Dlatego pytałam się o to łyżeczkowanie, ogólnie zadaje za duzo pytań...

loloinka to może dlatego , że nie miałam tej kolposkopii, cały czas wydaje mi się, że te wycinki źle były pobrane...zawsze za bardzo się wszystkim denerwowałam i martwiłam, ale taka moja natura. Spotkałam się z tą III i już jakoś się mnie ten lęk trzyma. Uważacie, że za bardzo się martwie, ale jak tu się nie martwić skoro chodzi o nasze zdrowie, a w niektórych przypadkach o życie.

Witam dziewczyny, wczoraj kolejny dzień rozmyśleń...zastanawiam się, czemu lekarze zostawiają nas tak samym sobie?! teraz czekam 3 miesiące, żeby pozwolić rozwijać się chorobie i dopiero wtedy zaczną działać. Mam pytanie odnośnie łyżeczkowania, wyskrobany materiał badają, pod jakim kątem?czy są to dokładne badania?

faktycznie wynik cytologii hmmm sama wiesz, no ale udało Ci się -masz córeczkę, prawda? i co z tym zrobili?

doda , a co lekarz na Twój wynik??

Liwia to chyba kwestia sporna, czytałam gdzieś , że jakiejś kobiecie zostało to wycięte wraz z tym HPV, innym nie. Nie wiem, w tej sytuacji musi Ci odpowiedzieć jakaś kobietka, która sie o to wypytywała lekarzy.

Liwia ten endocervix ma coś wspólnego z nabłonkiem gruczołowym, jak normalis to podejrzewam, że to jest ok.

hej Liwia, mogę Ci jedno powiedzieć, bo tylko to znalazłam :jama- endometrium bez wykładników wydzielania?! nie mam pojęcia o co chodzi. No i wyszło Ci, że koilocyty, Cin1, ale nie umiem odpowiedzieć jak to dokładnie brzmi. Ja wystraszyłam się tym co napisała Wczesne lato

Witam kobitki, swoją drogą to jest zboczenie, przychodzić do pracy i odrazu do was:) Wczesne lato, po Twoim wpisie zaczęłam znowu się martwić odnośnie tego nabłonka u mnie z wycinków wyszło coś takiego: jedynie dwa drobne, nieregularne fragmenty o wyglądzie błony śluzowej kanału szyjki....czyli też zaczyna się coś pieprzyć??przepraszam za stwierdzenie:/

dziewczyny teraz z innej beczki, chciałam się poradzić: mam bardzo suchą skórę głowy, od kilku lat częśto powraca mi łupież, skóra się łuszczy...nie wiem już co robić, teraz myśle, że to wypadanie włosów może też być spowodowane własnie tym. Czy któraś z was miała lub ma taki problem?

ja wiem sama po sobie, że lepiej nie doszukiwać się, aż tak bardzo, to forum naprawdę mi pomogło, dziewczyny starają się z całych sił pomóc i wesprzeć słowem

ja chodziłam regularnie, ale co z tego jak cyto. miałam robiona raz i to ponad 2 lata temu, wyszła mi II zapisał jakieś globulki i nie powtórzył, a gdy sama chciałam tą cyto. to odwlekali do następnej wizyty i to w prywatnych gabinetch

beksa tak sobie myślę, że gdyby lekarze nie wiedzieli co robić, nie wiedzieliby skąd mają pobrać materiał do badania histo.-pato. nie praktykowali by pobierania bez kolposkopii. Tak samo, wczoraj któras z was pisala, że pytała się swojej pani doktor jak to jest, że pobierają bez kolposkopii i ta odpowiedziała jej, że lekarz tymbardziej doświadczony widzi z jakiego miejsca ma pobrać materiał bo widzi miejsca zmienione chorobowo i martwy naskórek.