Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agnieszka5g

Zarejestrowani
  • Zawartość

    240
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez agnieszka5g

  1. Gościu przykro mi walczcie jednak dalej! A drugi gościu wogole wiesz co piszesz. Żałosne ja już się staram 5 lat i jakoś nie zaskoczyło!
  2. Tak na refundację. W ramach programu. Trzyma się je w lodowce.i są dość bolące
  3. Blodyneczka gonalopeotyl? Ja brałam zastrzyki w brzuch do punkcji.
  4. Gościu trzymam kciuki. Kolejka bo lekarze na urlopie mamy wizytę 27 lipca. Na morfologia jeszcze czekamy. Blodyneczko a słyszałaś o fertilman formale? Dla kobiet zastanawiam sie czy nie brać
  5. Mój też brał fertlmn plus. I wyniki nie były jakieś super. Ale były lepsze a już nie bierze z rok chyba muszę dawać mu znowu.jutro zapisuję męża do androloga dzwoniłam i terminy dopiero po 23.
  6. Wczoraj w nocy sobie poplakalam żeby mąż nie widział bo to wszystko to przykre jest. Ale muszę mieć siłę. I umówić męża do androloga nie był nigdy zobaczymy co mu powie.
  7. Ilościowo też słabo 6 mln/ml w całości 32mln. Malo tego koleżanka urodziła dziś synka i jak tu się cieszyć
  8. Hm do procedury w styczniu. A tak to nie pamiętam chyba do inseminacji.
  9. Umówiony na kolejną sobotę. Badania nasienia plus morfologia.na wynik morfologia trzeba czekać 7 dni . U mnie pogoda się popsuła a jak i was?
  10. To może przez to chorubko okres szybciej dostałaś. Nie mamy terminu jutro umawiam męża to dam znać. Zdrowiej ! Buziaki
  11. Niestety nie dostałam tej pracy. Ale mam obecną więc nic się nie stalo. Blodyneczka mose spróbujemy z tą kawą. Jak wyniki sie nie poprawia to mi już ręce opadną. I znowu zaczynamy zbierać na procedurę.
  12. Blodyneczko są są coś o tym wiem. Ja też jestem ciekawa czy w lipcu zmienia się bo mój mąż ćwiczy od lutego zobaczymy
  13. Atomka Bardzo mi przykro. Ale wiem że się nie poddasz. Przytulam mocno.
  14. Atomka A czemu dopiero w środę wizyta? To może jednak jest mała kruszynka nadal? Wiesz matka podobno czuje więc może jednak niema się czego bać i wszystko się dobrze skończy. Wierzę w to i trzymam kciuki kochana!
  15. Wczoraj bylam 24dc. Dziś 25dc żadnych boli juz nie czuje. Dziewczyny spodobałam się przeszłam do drugiego etapu rekrutacji 12 czerwca kolejne spotkanie. Hehe tym razem z szefem i co najgorsze to mój ginekolog który mi robił 3 inseminacje i się u niego leczylam. Zabawne. Ciekawe czy mnie zatrudni.
  16. To faktycznie jak masz cały czas plamienie może coś jest nie tak. Kurde ale Atomka wiem że się pozbierasz i zaatakujecie znowu z sukcesem! Ja się dziś źle czuje cały dzień pobolewa mnie podbrzusze tak ciągnie od kręgosłupa po lewy jajnik. Na początku myślałam że to od kręgosłupa bo mam chory ale jednak bol jest inny. W pracy było mi ciężko funkcjonować. Jutro mam rozmowę kwalifikacyjną a tak wysłałam jakoś miesiąc temu cv. Co prawda mam pracę ale nic nie mam do stracenia. Stanowisko asystent zarządu w centrum medycznym. Więc warto zaryzykować.
  17. Mąż próbował mnie uspokoić . Nie zdarzył nic powiedzieć nawet.. A ja po plodnych. I czekanko 2 tyg. A co u was.?
  18. Byłam w sobotę na urodzinach i moje emocje peķły poryczlam się jak małe dziecko. Szwagier twierdził jak to on się starał pół roku u że miał problem. Zaczęła się dyskusja bo już nie wytrzymałam .A że trochę wypiłam potem się poryczalam. I wykrzyczalam rodzinie że nikt nas tak naprawdę nie rozumie bo nikt nie był w takiej sytuacji. I że nie chce żeby ktoś wogole następnym razem zaczynał ten temat. W sumie chyba mi to trochę pomogło. I nawet nie wstydzę się mojego zachowania.
  19. Mam zazle PiSowi za to że zabrali tak ważne dofinansowanie dali 500+ na dziecko. Ale co z tego jak takie ważne dof. Zabrali napewno nie mają mojego poparcia na wyborach. Rzadko chodziłam na wybory ale na kolejnych się pojawię. Moim zdaniem cofamy się jako kraj zamiast iść do przodu w tej dziedzinie . Wstyd mi że mieszkam w Polsce.
  20. Tak będziemy sprawdzać nasienie i wtedy zobaczymy. Nie chce dawcy nigdy nie mówiłam nawet o tym mężowi. Uważam że jeśli mamy mieć dziecko to nasze wspólne. Ewentualnie wole adoptować. Cały czas wierzę że stanie się cud. Gdyby nie kasa byśmy in vitro do skutku robili. Też ciągle coś z tym cyklem masz. Może to przez te polipy i zabieg?
  21. Atomka gratulacje kochana! Blodyneczka to dzialajcie i to ostro ! Kamyczku jak dobrze cie rozumiem po in vitro nie ma nic. Ty chociaż masz córkę i dzięki Bogu. Ja nadal czekam na cud.
×