Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mmałgosia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mmałgosia

  1. Katie - dobrze, że nie musicie chodzić do żadnych specjalistów! To by tylko mogło zniechęcić Kosmę do lekarzy. Super, że się tak wszystko skończyło :) Klaudii gadanie - z tym jest różnie. Ogólnie buzia się jej nie zamyka, ale nie jest to już japoński, ale węgierski chyba! Lubi \"czytać\" ksiązeczki :) Podpatrzyła, że my jej czytamy i teraz bierze książkę do ręki i czyta ;) Ostatnio na topie jest książeczka o zwierzątkach i ich dzieciach: \"to mama krowa, a to jej dziecko cielak, itd.\" A Klaudia: \"to ma ma to ma ma ...\" Ale nie wiecie, co się działo, jak jej czytałam \"Lokomotywę\" i \"Ptasie radio\" - myślałam, że mnie nie słucha, a ona później książkę w łapkę i \"tili, tili... a buuch, a buuch\" :D Jest się z czego pośmiać!!! W oczekiwaniu na wizytę 9 lutego przywiozłam od rodziców tradycyjny chodzik i mam zamiar kupić taki walec rehabilitacyjny dla niemowląt. Kathrin - mam nadzieję, że dzisiejsze spotkanie się udało!
  2. Katie - to super wiadomość!!! Cieszymy się z Wami :)
  3. Czadunia - ja bym właśnie chciała sprzedać ten głęboki, on jest razem ze spacerówką i fotelikiem. Mi się bardzo spodobał Twój :) Kathrin - co zdecydowałaś z wózkiem? Fajny jest, może byłaby szansa dostać w innym miejscu taki sam? Chyba jest leciutki - tak wygląda. My mamy wszystko chicco, ale tak wyszło. Na pierwszy wózek mieliśmy rabat, drugi wybrałam sama, bo był najlżejszy, a fotelik - tu już zwariował mój mąż, bo niby najbezpieczniejszy, ale cenę swoją ma! Na szczęście dołożyli dziadkowie, a w dodatku w okresie okołoświątecznym spadły ceny. Nam się wczoraj zepsuły sanki :( Odleciała śrubka!!! Także dzisiaj spacer w wózku, bo pogoda, póki co, ładna. Katie - odezwij się! Jak wczorajsza wizyta?
  4. Halo! Dzień dobry! Aniu i Kubusiu- cieszę się, że u Was wszystko w porządku, ząbki rosną ku uciesze Mamy :) i rzecz jasna, Kubusiowi, bo pewnie obgryza wszystko co się da i ... nie da ;) Ci panowie, hmmm... marzenie ;) Tak wygląda nasz wózek obecny: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=81405466 Jest ok, tylko nie nadaje się na zimę, jest za wąski i ma za małe kółka. Ale mam w piwnicy jeszcze drugi: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=81640064 A fotelik: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=81549159 Czadunia - sprzedawałaś swoje wózki na allegro? Ja bym chciała sprzedać i zastanawiam się nad allegro, tylko nie jestem pewna tego typu sprzedaży (chociaż kilka rzeczy kupiliśmy tam) Teraz idziemy z Klaudią jeść śniadanko, później się odezwę!
  5. Katie - trzymamy kciuki za udaną wizytę u lekarza!!! Elf - doskonale Ciebie rozumiem z tym \"dokształcaniem się\". Czasami mnie przeraża myśl, że kiedy wrócę do pracy, to nic nie będę umiała zrobić! Jak mam czas trenuję szare komórki, ostatnio rozwiązywałam Sudoku, ale już mi się znudziło. Nie chcę się chwalić, szło mi nieźle, widać nie jest jeszcze ze mną tak źle. A angielski ściągam z www.nauka.pl - przysyłają mi na maila idiomy. Przyznam się, że dawno tam nie zaglądałam, może czas zacząć! Dziecko, oczywiście, że ściąga skarpetki! Od urodzenia, najpierw było tarcie stópkam, teraz wszystkie lądują w zębach. Jak już nie ma co ściągać, to zabiera się za rajstopy, tak je ciągnie, że z nich nie wyrasta ;)
  6. Pan listonosz, hmmm...mmm...mmm..., przyniósł mi dzisiaj paczuszkę od Nutricii. Klaudia dostała mleczko i skarpetki :) A dla mnie jest książeczka, którą zaraz przejrzę. Informacja dla tych, które jeszcze nie dostały! Kathrin - a co Ty masz wspólnego z X. Wiśniewskim? Zaraz zaglądam na bobasy! Elf - jak czytam, o tych szaleństwach u Was w domku, to już bym chciała drugą dzidzię! Muszę poważnie porozmawiać z mężem ;) To nam się topik ożywił :)
  7. Pan listonosz, hmmm...mmm...mmm..., przyniósł mi dzisiaj paczuszkę od Nutricii. Klaudia dostała mleczko i skarpetki :) A dla mnie jest książeczka, którą zaraz przejrzę. Informacja dla tych, które jeszcze nie dostały! Kathrin - a co Ty masz wspólnego z X. Wiśniewskim? Zaraz zaglądam na bobasy! Elf - jak czytam, o tych szaleństwach u Was w domku, to już bym chciała drugą dzidzię! Muszę poważnie porozmawiać z mężem ;) To nam się topik ożywił :)
  8. Witam! Ja się chyba załamię :( Wczoraj był lekarz do Klaudii, bardzo konkretny i mi podpasował, no ale zaniepokoił się tym, że Klaudia się nie porusza na własnych nogach. Kazał mi się zgłosić do Ośrodka Wczesnej Interwencji. Zadzwoniłam - termin na 9 luty! A ja potrzebuję już!!! W dodatku mam poczucie, że to wszystko z mojej winy!!! Jedynym pocieszeniem jest to, że Klaudia wcale nie ma atopowego zapalenia skóry. Jest to alergia tak jak u 90 % dzieci, prawdopodobnie na konserwanty, nic z tym nie da rady zrobić, bo się tego nie uniknie. Nie dawać jej tego, na co zauważyłam, że jest uczulona. I to jej przeziębienie było alergiczne, nie była chora, tylko to objaw alergii! Chyba naprawdę zmienie pediatrę! Do tego u mojego taty nie bardzo ze zdrowiem, dzisiaj się dowiemy, jak będzie wyglądało jego leczenie :( A na to wszystko mój brat się rozchorował! Dobrze, że chociaż mogę wyjść z Klaudią z domu! Póki co świeci piękne słońce i mam nadzieję, że jeszcze kilka godz. się taka pogoda utrzyma! Sorki, że Wam tak marudzę, ale musiałam się \"wygadać\", tak mi smutno!!!
  9. Ja tak z doskoku, bo się wzięłam za sprzątanie. Kathrin - sprawdzę później, bo pewnie skoro tak namawiasz, jest warto ;) Jeśli mi się nie uda już zaglądnąć, to zyczę miłego dnia!
  10. Kathrin - dawaj! Myślę, że nasi mężowie dostają podobne ;) Jak Brayan?Juz rozrabia??? A jak u Ciebie z zimą, bo z tego co widzę, to mrozy do Was nie doszły. U nas dzisiaj -19, a to i tak lepiej niż wczoraj, no a jutro ma być jeszcze gorzej :( Dobre w tym wszystkim jest to, że pada dziś snieg, bo jak się ociepli, to wyjdziemy na sanki :)
  11. Witam! Kathrin - miło że jesteś :) Nie spodziewałam się dzisiaj nikogo. Ja mam do 14-ej czas wolny, bo siedzę w domu sama z Klaudią. Ona się teraz ładnie bawi - sama :) Dzisiaj wyjątkowo spała do 8. , zawsze budzi się trochę później. W dodatku wczoraj zasnęła ok.22! Acha, chyba przechwaliłam swoje dziecko, bo zaczyna marudzić!
  12. Ja już też zmykam! Katie - dawaj Kosmie buraczki, podobno dobry sposób przeciw anemii!!! Miłego weekendu!
  13. Witam! Oj, chyba nam laurki nie wyjdą! Łapki poodbijane, ale niewyraźne! A sprzątania... Klaudię musiałam wrzucić do wanny, farbki oczywiście nie zeszły; wygrzebałam swój specyfik do demakijażu i co prawda wszystko zeszło, ale teraz czekam na reakcję alergiczną :( U nas w tej chwili za oknem -12 st. I jesteśmy uziemnione w domu. Strach wychylać nos za drzwi! Katie - czy Kosma zareagował na danonka? Czy może jeść jogurty? Kathrin - smakowite przepisy :) mniam, mniam ;) W najbliższym czasie skorzystam, tymbardziej, że w końcu mogę kupić prawdziwą fete, bo mamy nowy sklep grecki :)
  14. Hahaha, a taka ze mnie kucharka, Katie ;) Przy okazji spytam Kathrin, jak przyrządza tą pieczeń? Feta, jak rozumiem jest w kawałkach, w środku? Czymś obwijasz to mięsko, żeby się nie rozwaliło? Sposób na plamy pewnie by się sprawdził, ale nie mam jak wywiesić prania :( Chyba że na kiju za oknem ;) Nie mam nawet najmniejszego balkoniku! Kiedyś już myślałam o takiej małej suszarce za okno, ale za dużo ptaków tu lata, wiecie, co by się mogło wydarzyć... Też mam problem z prezentami na dni babci i dziadka. Może zrobię tak: kupię farbki do malowania dzieci, wymaluję Klaudii rączki i stópki i zrobimy laurki :) Ten pomysł gdzieś wyczytałam, a przy tym może być niezła zabawa. Ale czekam na Wasze pomysły!
  15. O! widzę, że Wam chłocy rozrabiają :) Dzisiaj zadzwoniłam do przychodni, żeby umówić się z Klaudii lekarką na wizytę kontrolną. Okazało się, że będzie dopiero w poniedziałek i w dodatku będzie przyjmować dzieci chore! Dostałam od znajomych tel. do lekarza-faceta, który się umawia na wizyty domowe, bo nasza tego nie praktykuje, ani żaden lekarz w okolicy! Zadzwoniłam i pan mówi, że przyjdzie, ale dopiero w ...niedzielę! Już trudno, niech będzie niedziela, ale niech osłucha Klaudusię i mam do niego kilka pytań, ponoć jest dobrym lekarzem i jeśli mi \"podpasuje\" to bym Klaudię przepisała do niego. Cieszę się, że to facet, bo Klaudia uwielbia panów, a niektórych kobiet się boi - tak jak swojej pani doktor! Nie chcę, żeby miała jakiś uraz i jak tylko zobaczy biały fartuch, będzie wiać z rykiem! Narazie tyle, idę usypiać dzidzię ;)
  16. Witam! Ale zima się zrobiła!!! Kathrin - Klaudia teraz, w tej chwili, bawi się sama. Ale ostatnio trwa to b. krótko :( Wiesz, nasze dzieciaczki przechodzą ten sam okres, żeby być tylko na rękach! Oby jak najszybciej im to przeszło! Wczoraj na przykład, obstawiłam Klaudię zabawkami, a sama czmychnęłam szybciutko umyć głowę, nie nałożyłam nawet odżywki, bo moje dziecko się tak darło! Jak ją wzięłam na ręce, to aż się zanosiła od płaczu :( Tak, jesteśmy na etapie szukania mieszkania. Chodzi o to, żeby było większe, a mi dodatkowo, żeby było w innym miejscu. To dobrze, że zrezygnowaliście z tamtego domu, bo grzyb jest bardzo niezdrowy! Mógłby zaszkodzić Maluszkowi! Klaudii samodzielne jedzenie ... hihi, wyślę Ci przykładowe zdjęcie ;) Jeśli to jest papka, to oczywiście znajduje się wszędzie dookoła tylko nie w buzi :) A chrupki, czy kanapeczkę to już muszę sama wydzielać, bo Klaudia nie zna umiaru i wszystko naraz wkłada sobie do buzi! A ja mam dzisiaj wizytę u dentysty :( Mam okropnego pietra!!! Katie - zapracowana???
  17. Katie - niecierpilwie czekamy na to, co powie lekarz! I mam nadzieję, że nie będzie reakcji na danonka! Szukam w internecie jakiś fajnych mieszkań. Znalazłam kilka perełek :) Ciekawe co na to mój mąż? Koniec wolnego czasu - Klaudia się obudziła ;)
  18. http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?topcategoryId=15567&catalogId=10103&storeId=19&productId=11210&langId=-27&parentCats=15567*16180*16182 http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?topcategoryId=15567&catalogId=10103&storeId=19&langId=-27&parentCats=15567*16180*16182&productId=53015 O tego typu łóżeczka mi chodzi.
  19. Jeszcze napiszę coś o łóżeczkach! Otóż okazuje się, że to co napisałam wcześniej trochę mija się z prawdą. Właśnie oglądnęłam na allegro ł. turystyczne z otwieranym bokiem i z różnymi poziomami wysokości materaca. Ale drugi raz też bym wybrała drewniane łóżeczko ;) Teraz się zastanawiam, czy nie kupić Klaudii takiego łóżeczka - widziałam w ikei, ale może któraś z Was widziała w innym sklepie - niby zwykłe, ale rozsuwane, tak że rośnie z dzieckiem. Poszukam zaraz linka. Dla mnie byłoby na tyle dobre, że mogłabym karmić w nim Klaudię przed spaniem, a później fru... do swojego łóżka i mężusia ;)
  20. Brzusio - drewniane łóżeczka - też są na kółkach - widziałam takie modele (te kółka można później zdjąć), moje jest: 3 poziomy wysokości, wyciągane dwa szczebelki- dla większego szkraba i szufladę pod spodem. Łóżeczko turystyczne miała moja kuzynka - materac był na dole, nie było regulacji wysokości (wyobraź sobie to ciągłe schylanie, żeby dzidzię włożyć i wyciągnąć z łóżeczka), a jak mała zaczęła już chodzić, po przebudzeniu nie miała jak wyjść z tego łóżeczka i musiała wołać rodziców. I wydaje mi się, że jest różnica w materacach, do łóżeczka możesz sobie wybrać jaki Ci odpowiada, a w turystycznym jest chyba włożony \"gotowiec\". My wybraliśmy drewniane! Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka :)
  21. Ciuszki Klaudii... jest tego pełno - moi teście mają fioła na punkcie kupowania, zwłaszcza dla Klaudii wszystkiego co popadnie, niestety mało z tego co mi się podoba :( A zresztą te ich prezenty...np. 2 dni temu teść kupił Klaudii komplet wiosenno-jesienny na półtora roku... niby ok, może poleżeć w szafie pół roku, ale on jest chłopięcy :( Moja teściowa nie uważa, żeby dzieci ubierać jak starych - wg niej to są np. sukienki :) Ach, szkoda gadać!!! Jak Ci, Katie, zazdroszczę tej piaskownicy :) Może to niezły pomysł, zeby zamiast mieszkania zdecydować się na domek (pomysł mojego męża)? U nas też siarczysty mróz - strach wychodzić z domu, brrr!!! Oby do lata :D Klaudia całuje Brayana i Kosmę - niedawno się nauczyła dawać buzi :) :) :)
  22. Witam! Basen to też fajna sprawa, chodziłabym z Klaudią, gdybym umiała pływać ;) Chcę dzisiaj namówić męża na zakupy. Chciałabym się załapać na wyprzedaże! Niestety będę musiała zabrać Klaudię i nie jestem przekonana do końca, czy to dobry pomysł... A ceny w sklepach kuszą! Później nie będzie w czym wybierać! Ta moja maruda już piszczy, żeby ją wziąć na kolana :(
  23. Katie - dobrze, że masz czas zaglądnąć :) Kathrin - jak było na spotkaniu? Napisz, jak to wygląda. Ja już powoli padam! Nie mogę się ruszyć nigdzie bez Klaudii! Przyznaję, że ją trochę rozpuściłam podczaqs tego przeziebienia, ale ona by mi z rąk nie schodziła... Tylko wyjdę z pokoju, to jest taki pisk i za chwilę ryk, że nie wytrzymuję! Może to też przez to, że została z teściami kilka razy na 2-3 godz. sama? Albo to taki wiek, po prostu...???
×