Mmałgosia

Cześć Dziewczynki! Kathrin - witajjj!!! Same problemy z tymi komputerami, ja Ci kiedyś obiecałam pr. antywir. dzisiaj spróbuję się dowiedzieć! Super, że już jesteś, a my Cię do Polski już wysłałyśmy ;) Czadunia - ale łobuziak z Qbusia :) Wiesz co, z tego co już widziałąm, to rodzeństwo jest zawsze przeciwnością. Wyobraź sobie, jakie spokojne będzie Wasze drugie dziecko ;) I życzę Wam, żeby budowa szła szybko i sprawnie!!! Katie - jak sie Kosmie podoba na służbie u niani? Wam, to życzę 2x mocniej tej szybkości na budowie, bo macie więcej do roboty ;) Ale to musi cieszyć, jak tak widać jak domek rośnie w oczach! Opalenizną się nie przejmuj, bo sama zaraz będziesz wyglądała jak murzyn ( o ile pogoda si e nie zmieni!!!) Elf - no to będziecie mieli plony w tym roku, skoro pomagają Ci M&M :) Ja coraz częściej zamiast mieszkań szukam domku ;) Nie ukrywam, że kusi mnie ten ogródek! Gratuluję powodzenia u młodziana :) No i dobrze, że odbywało się to na oczach Twojego męża, zawsze może rozgrzać atmosferę taka sytuacja ;) Czy depilację woskiem można przeżyć?? I na jak długo starczy? Ania - gratulujemy nowych ząbków! Ach, te ceny są porażające. Szczęście, że ja nie muszę kupować, ale pajacyki do spania się coś kurczą i trzeba zakupić nowe! Jak imprezka?? Ojjj... ja nie mogę się doczekać, bo pod koniec maja przyjedzie moja funfelka i wtedy sobie zafundujemy z dziewczynami wyjście :D

Witam! Ania - cześć :) Dzisiaj wpadłam tylko na chwilkę, bo zaraz ruszamy w plener. Wszystkim miłego dzionka :)

Aaa... nie załapałam z tymi wynikami, bo nie widziałam tego konkursu, jakoś mi umknął. Ale kciuki trzymam!!! Ja nie mam wygórowanych oczekiwań ;) : chciałabym, żeby zrobili mi: likwidacja rozstępów z pośladków (mam je chyba od zawsze :( ), brzuch z talią osy, podbródek, zęby, a dla malowania, czesania, ubierania chyba dałabym się zabić ;) Hihi, trochę wychodzi ze mnie babska próżna natura, ale tak dawno nie miałam dla siebie czasu, że zapomniałam jak to jest... Dzisiaj teściowa mi sprzedała niusa, że P. jutro zabiera mnie i Klaudię na wycieczkę (super, bo miała to być niespodzianka), a wszystko dlatego, że jak będziemy nad morzem, to żebym Klaudii ubrała czapkę :O Tak jakbym jej nie ubierala... Pewnie chodziło jej o tą, którą ostatnio jej kupiła (leży gdzieś na dnie szafy, bo moje dziecko nosi tylko wybrane nakrycia głowy) Normalnie, kiedyś nie wytrzymam! Wściekam się, ale jestem zbyt mało asertywna, żeby coś zrobić, żeby ta kobieta przestała mi tak głupio gadać :( No nic, lecimy na spacerek i do moich rodziców na obiad :) Miłego weekendu! Papa, buziaki dla dzieciaczków

Witam! My już ze spaceru. Najchętniej nie wracałabym do domu - taka piękna od wczoraj jest pogoda, ale Klaudia już od jakiegoś czasu nie uznaje spania w wózku! Dlatego wróciłyśmy na spanie i obiad ;) W Międzyzdrojach nie byłam, ale podobno super! Kilka już lat chciałam tam jechać na ten festiwal, zobaczyć wszystkie nasze gwiazdy, a tu niespodzianka, bo od tego roku przenieśli go do Gdańska i będę miała je na miejscu ;) Zła jestem na męża, bo zapłacił mandat za nadmierną prędkość! Zawsze mu ględzę, żeby zwolnił, ale on mnie nie słucha! Ja widziałam ten patrol, ale pomyślałam, niech ma nauczkę ;) w Tten sposób (chyba nie do końca przemyślany) przeszedł mi koło nosa fryzjer i wystrzałowa para butów :( Ale P. jeździ od wczoraj ostrożniej, a ja mogę sobie pozrzędzić o straconych pieniądzach i o tym, że ja zawsze mam rację :D Czadunia - jeny, to oczko wygląda... ale musieliście się strachu najeść, dobrze że tak się skończyło! W domu widać postępy, chyba Qbuś będzie miał pierwszy gotowy pokój :) Katie - Kosma szuka swojego Kopciuszka? ;) Pewnie się powtórzę, ale nie wyobrażam sobie takiej bliskości z teściami! Mi teśc na szczęście nie dokucza, natomiast teściowa... Nasze wakacje... o ile P. dostanie urlop, pojedziemy chyba na wieś do mojej cioci, dla nas to cała wielka wyprawa, bo mam rodzinę w lubelskiem, więc właściwie musimy przejechać całą Polskę. Ciekawa jestem, jak to będzie, bo Klaudia nigdy tak daleko nie była. Ja bym jeszcze chciała pojechać do znajomych do Niemiec, ale to już wtedy samolotem. Ale, tak jak piszę, o ile P. dostanie urlop! Elf, Kathrin - piszcie, co u Was!!!

Trochę nas podniosę! Czadunia - tylko bez takich! Jesteś super-mamą i zawsze o tym pamiętaj! A wpadki zdarzają się każdej z nas i nikt tego nie uniknie ;) Nie dziwię Ci się, że masz ochotę na seksik, skoro masz takiego romatycznego męża - to dżemowe seruszko - :) Qbusiu - życzymy Ci szybkiego powrotu do zdrowia, dobrze, że Cię nic nie boli, tylko mama wciąż grzebie w uszku ;) Słuchajcie, a u nas... nie uwierzycie, ale już załatwiłam skarbówkę :D Ludzi...setki! Ale nasz super urząd wstawił \"urzędomat\" :) Tam też była kolejka, ale przy tym skomplikowanym urządzeniu stał pan urzędnik i pomagał zakrętom, jak zobaczył matkę z dzieckiem na ręku ( nie wzięłam wózka) to wszystkich przeprosił i sam mnie obsłużył bez kolejki :) No jestem pod wrażeniem, hoho... Ten mój P., na którego już nie mam słów, to na rękach mnie nosi ;) Chciałam też kupić dla Klaudin buty, bo lata nie ma, a oprócz odjazdowych sandałków ma tylko takie szmaciaki, aż wstyd! Poszłam do wielkiego \"Smyka\" i jak zaczęłam oglądać, te dziesiątki butów, to mi się przypomniałao, dlaczego moja córcia ma takie beznadziejne buty! Otóż nie ma takich małych rozmiarów!!! Numery zazwyczaj od 19, a na nią 18 są za duże! Muszę iść do sklepu tylko z bucikami, może tam mi dopasują jakieś, albo wypcham watą ;) Acha, i jak któraś szuka butów dla dzieci i jest u was smyk, to jest tam przecena 30% na większość bucików, a jest w czym wybierać, kurczę może kupię na wyrost ;)

Witam! Dzisiaj to już przeginka! 6 st!!! Brrr... Czasami Wam zazdroszczę, że wyjeżdzacie do rodziców, chociaż z drugiej strony są też plusy, że moi są na miejscu ;) Mężulek mnie załatwił po całości! Na cały dzień poszedł do szkoły, a ja mam jechać do skarbówki, oczywiście z Klaudią, bo nie mam co z nia zrobić. Jeśli będzie długa kolejka, to sobie podaruję, niech cfaniak P. jedzie sam we wtorek ;) Ania - wypoczywaj, dziecko! Już mi ślinka cieknie na myśl o tych drożdżówkach ;) Kubusiowi gratulujemy nowego ząbka Katie - nie zabijajcie się z mężem! Chociaż wierzę, ze to ciężko ;) Ale... jeśli mi się uda, to Tobie też ;) Czadunia - co z Qbusiem??? Violka - dobrze, że nie ściagnęli tych szwów na siłę. Patryk to dzielny chłopiec, a wiadomo, że nawet twardzielom zdarzy się popłakać ! Teraz już jesteście pewnie wszyscy razem i cieszycie się mężem :) Wypoczywajcie Lale, buziaki dla naszych Słoneczek!!!

Oj, biedny ten Qbulek... Oby szybko przeszło! A co tu dzisiaj tak pusto??? U nas nudy, bo \"w czasie deszczu dzieci się nudzą...\" ale zaraz jedziemy do dziadków :) Dzisiaj Klaudia wyrzyczała BABA, więc czas najwyższy ją odwiedzić ;) Bedziemy tam do wieczora, bo mężuś po pracy leci do szkoły i byśmy cały dzień siedziały same w domu. A teraz lekki obiadek - jajeczniczka i jazda :) Miłego weekendu, bo nie wiem, kiedy będę miała czas zajrzeć!

Czadunia - na szczęście będziesz miała teraz pomoc! Buziaki dla Qbusia, a dla Ciebie duża kawa ;) Katie - to czekamy na ten domek :) Z niecierpliwościa! Kathrin - jak mleko sojowe? Też by mi się przydało, bo ciągnie mnie ostatnio do słodyczy! Po raz drugi w tym roku (!!!) wyciągnęłam Klaudii zimową kurtkę. Muszę wyjść, ale jak się ubierać, to już naprawdę nie wiem! Ania - grzeją kaloryfery ;) całe szczęście! Klaudia posyła buźkę: dotyka ustek i robi śmieszne minki :) Daje piątkę, ale tak po swojemu, ale za to jak się rozgada... \"mama, tata, dziadzia, tome...\" i tak w kólko! Tome= Tomek (mój brat), są w sobie szaleńczo zakochani ;) Babcie są nieszczęśliwe, bo nie mowi \"baba\", jakoś jej się odechciało, bo kiedyś cały czas baba była na topie ;) No i dużo mowi po swojemu, co wprowadza w zakłopotanie mojego męża, który nie wie o co chodzi, zamiast z nią normalnie porozmawiać :) I zaczyna sobie śpiewać, zwłaszcza w samochodzie, jak w radio leci jakaś fajna piosenka, to słyszymy jej słodkie \"lallaa...\" Poza tym, przez to, że mnie się nie słucha (nie ma pojęcia co znaczy \"trzymaj się\") odnosi same kontuzje w postaci siniaków i guzów :( Histeria - tak jak Ania próbuję załagodzić sytuację zainteresując ją czymś innym, ale nie zawsze działa! Tak jak wczoraj, aż się zaczęła zanosić, bo nie chciałam jej wziąć na ręce. Jadłam obiad, którego już nie skończyłam, tak się zdenerwowałam! Acha i udaje mi się już jej zrobić kucyki :D Takie słodkie... No i bym mogła tak pisać w nieskończoność :) Dlatego lepiej już skończę ;)

Katie - hehehe... :D No właśnie chcę cosik na prędkości wymyślić, zeby się nie narobić! I żeby ta sałatka jarzynowa była najbardziej pracochłonna ;)

Dziewczyny! Mam mały problem! Maż zaprosił mi na jutro gościa, na kolację! To jest dla nas bardzo ważny gość, chłop jak dąb, lubi dobrze zjeść! I tu właśnie powstaje problem. Chcę, żeby wyszedł od nas zadowolony, a on uznaje tradycyjną polską kuchnię, takie wiecie - u cioci na imieninach ;) Coś na ciepło i sałatka jarzynowa i .... i co jeszcze? Macie jakieś pomysły?? Katie - jak wrócicie od lekarza, to daj znać! I nie czytaj takich strasznych rzeczy! No zwariować można od czytania takich mondrych rzeczy! Wtedy dopatrzysz się każdej choroby ;) Czadunia - noo... Qbuś sportowiec - super! Chwal się, chwal!!!

Moje urodziło sie na początku lutego - 4 dni przed \"książkowym\" terminem :) Życzę szczęścia :D

Witam! Ale się stęskniłam! Mieliśmy problemy z netem, w sobotę przyszedł fachowiec i naprawił wszystko, ale wczoraj pojechaliśmy sobie na wycieczkę i nie miałam czasu zaglądnąć. W sobotę byłam na zakupach z kuponami z Glamour. Jednak było zbyt mało czau i wleciałam do 3 sklepów, gdzie w locie kupiłam sobie bluzeczkę na lato i spodnie dresowe na spacery do piaskownicy ;) No i okazało się, że są to biodrówki (czy nie szyją już innych spodni???) nie chciałam takich, bo jak się schylę, to widać mi pół tyłka :( Planujecie wyjazdy na długi weekend? Mi się marzy...ale P. będzie chyba pracował :( Nie doczytałam, co z tym konkursem? Z chęcią oddam na Was głosy i trzymam kciuki! Ale u nas brzydka pogoda :( Przynajmniej już nie pada, ale jest tak pochmurno, że chyba zaraz zapalę światło!

Czadunia - na mnie największe wrażenie wywarły te części do złożenia!!! Ja bym się chyba nie porywała na taki zakup... chociaż jedne są w 95% złożone ;) Lusterka faktycznie kuszą! Klaudia jeszcze nie wyrwała... na szczęście można je zdemontować :) Acha, w naszym jest zamiast klaksonu muzyczka - takie trzy przyciski z chińskimi przyśpiewkami - tak się kojarzą ;) A głośne to jest jak cholera! Katie - a co ten nowy taki ciekawski???

Buuu, siada mi internet, ale mimo tego udaje się przeskakiwać stronkę ;) Ania - taki rowerek pasuje dla chłopca, a ten co ma Klaudia jest bardziej babski ;) Oskarku - ale z Ciebie twardziel Katie - tak sobie pomyślę, że jeszcze 2-3 lata temu do głowy mi by nie przyszło, że będe się wymieniać przepisami ;) Dobrze, podręcz mężulka, należy mu się! Zanim przeglądnęłam poczte, kawkę zdążyłam wypić ;) Klaudia z dziecka zmienia się w dziewczynkę ;) Ma swoje humory i ogólnie zaczyna zachowywać się jak typowa baba! Zaczyna podkradać mi kosmetyki z torebki - tylko dobrze, że nie wie jeszcze jak je się otwiera... \"gada\" jak nakręcona i w kólko pada pytanie \"a co to?\" już od rana, jak ledwo otworzy oczy :) W ciuchach lubi grzebać już od dawna, dlatego nie ma problemu z nią jeśli chodzi o chodzenie po sklepach ;) Wczoraj się \"pokłóciła\" ze swoim odbiciem w lustrze! Szkoda, że ma taki mały kontakt z rówieśnikami,ale mam nadzieję, że jak zrobi się ciepło, będzie z tym lepiej!

Tak,tak, u mnie urósł brzuszek i wcale nie z tego względu, co bym chciała ;) Klaudia była w niebowzięta, szczególnie, jak zajączek przyniósł prezenty. Uff, na szczęście wszystkie trafione ;) W dodatku tak \"zasmakowała\" w chodzeniu, że cały czas by chodziła, niestety wiąże się to z nieustannym trzymaniem jej za raczki, a mój krzyż jest jeszcze obolały... całe szczęscie, że dziadkowie dali radę :) Czy Wasze dzieci miały problem z utrzymaniem równowagi? Jeśli tak, to czy długo?

Elf - w takim razie: Wesołych i spokojnych Świąt! Abyście sobie ten czas spędzili w miłej rodzinnej atmosferze! I oczywiście, mokrego dyngusa :) Dziewczynki pewnie się cieszą, że spędzą ten czas z dziadkami, a Ty sobie odpoczniesz! Tak więc korzystaj z \"wolnego\" i nie zapominaj o nas! Kathrin - Brayan też był na szczepieniu?? My mamy termin na maj, aż musiałam sprawdzić, bo się wystraszyłam, że wszystkie pędzicie z dziećmi, a my nie!

Cześć Dziewczyny! Trochę Wam zazdroszczę tych świątecznych wyjazdów! A najbardziej Elf, bo ma najdłuższe wakacje ;) Jestem tak zalatana, że dopiero teraz sobie spokojnie usiadłam do komputera, a właściwie nic w domu nie zrobione! Czy Wy też tak macie, że na wszystko brakuje czasu?? Małgoni i Qbusiowi - gratulacje, że tak znieśliście dzielnie szczepionkę! No i rośniecie jak na drożdżach :) Katie - wpędzasz mnie w kompleksy, że niczego dziecka nie uczę! Mądry ten Kosma, ale wiadomo, jest najstarszy ;) Dobrze, że wie, chłopak, co ma ochotę zjeść, bo to bardzo ważne :) Gratulujemy nowych umiejętności!!! Przykro mi z powodu wyjazdu koleżanki! Już muszę kończyć, zajrzę później!

Cześć Dziewczyny! Wczoraj poczułam się trochę lepiej i jazda na zakupy! Kupiłam niewiele, ale jednak jestem zadowolona :) Dzisiaj chyba też poszaleję, bo idą święta, a ja jak zwykle nie mam co na siebie włożyć ;) Czadunia - mam już aktywowane konto na allegro. Teraz czekam na aktywację z banku, bo jadą do mnie z dokumentami od tygodnia inie mogą dojechać Chyba jesteście zapracowane przed świętami! To dłużej nie przeszkadzam! Miłego dnia!

No nic mi się nie chcę, pocieszam się troszkę, że u Was to samo ;) Elf - czy Ty się wspomagasz jakimiś tabletkami, czy cierpisz, nic nie zażywając? Ja, jeśli zaczyna mnie bolec glowa, a nie jestem przed karmieniem, biorę Apap. Gratuluję własnoręcznie wykonanych palemek! Musiały być piękne :) Aniu - ja się smaruję Nurofenem, jedna lekarka mi poradziła i tak jak mówisz, ogrzewam - chodze obwiązana szalikiem ;) Violka - trzymam kciuki! Napisz jak było! Ja na rozmowie kwalifikacyjnej nie byłam wieki! Klaudia ze względu na moją niedyspozycję ma wakacje - może robić co chce! Większość czasu spędza w łazience (typowa baba), a teraz słodko śpi... :) Dziewczyny dla Was! Bo widze, że miny skwaśniałe ;)

Violka - ale super :) Życzę Wam pięknej pogody! Prześlij karkóweczkę z grilla, mniam! Kathrin - a Wam udanej imprezki! Czadunia - jak Twoje spojówki?

Witam! Zajączek... no właśnie! Widziałam w jednym sklepie taką zabawkę: trzy kwiatki, jak się je podleje, to rosną i każdy wydaje z siebie jakąś melodyjkę. Ha! tylko niestety już później jej nigdy nie widziałam, szukałam na allegro i nic! Klaudia uwielbia kwiatki, wiem jak by się cieszyła... A tak, mam jeszcze tydzień na wymyślenie czegoś ;) Poród... miałam naturalny. Cesarki się bałam, a zresztą nie było takiej potrzeby. Jeszcze lekarz mnie nakręcił, że u mnie będzie chwila i po wszystkim! Hmmm... nie wiem, czy 7 godzin to taka chwila! A to, o czym pisała Viola, u mnie to była miłość bezgraniczna od pierwszego wejrzenia, a nawet wcześniej ;) Klaudia była ślaczna, miała czarną czuprynkę, a skórkę różowiutką :) Pielęgniarka ją ładnie wytarła i wcale nie wyglądała jak pomarszczony noworodek, tylko taka słodziutka dzidzia :D Ech... się wzruszyłam :) Wczoraj wieczorem wróciła mi migrena! Myślałam, że odjadę! Jak na złość Klaudia nie miała zamiaru iść spać (byłyśmy same), jeszcze waliła mnie po głowie telefonem, żeby robić \"halo, halo\"! W końcu wrócił P. i ją zabrał! A dzisiaj obudziłam się z... bólem krzyża! Chyba mnie wczoraj przewiało :( Mówię Wam, nie wytrzymam! Ale P. mi obiecał, że weźmie dzień wolnego na mycie okien, podłóg i zakupy! A jednak, kochany chłopak z niego ;) Miłego weekendu! A dzieciaczkom dużo wrażeń podczas jutrzejszego święcenia palemek :) Pa!

Uwaga! Jesteśmy obserwowane i oceniae przez Speca :p

A ja tam nie lubię, jak ktoś się wtrąca i wmądrza, nie będąc do końca w temacie! A poza tym, tekst o tym, że dizecko do 3 roku... to już gdzieś czytałam i kropka w kropkę Pan to tu powtarza! Dla mnie te komentarze są tu zbędne. W dodatku określanie żłobka jako przechowalnia...ktoś przesadza! Idziemy na spacer, chociaż pogoda nie sprzyja, ale dziecko nie chce mi zasnąć, a później przychodzi baba i musi być na nogach, żeby efektywnie wykorzystać tę wizytę ;)

Violka - no co Ty, to zmienia postać rzeczy! Musisz walczyć o alimenty od ojca Patryka! Na kafeterii widziałam temat o ściąganiu alimentów od dziadków! Zajrzyj tam, może Ci ktoś podpowie jakieś rozwiązanie. Z opiekunkami to ciężka sprawa, dlatego uważam, że Katie ma wielkie szczescie!

Witam na 100-stronie! Czadunia - gratulacje Z drugiej strony - to zapalenie spojówek - współczuję! Iżyczę szybkiego powrotu do zdrowia!!! Kathrin - ja na pstryczka niemogę wejść w ogóle! Już kiedyś pisałam, bo wiem, że Ty masz tam jakieś konszachty, ale mnie olałaś :p Skoro masz już wszystko posprzątane, to dzisiejszy piątek chyba zrobisz sobie wolny ;) Muszę brać z Ciebie przykład, bo u mnie robota stoi w miejscu... Elf - też uwielbiam ksiązki, ale niestety z powodu braku funduszy i czasu już dwno nic nie kupiłam. Klaudia olewa, jak jej czytam, w zasadzie próbuje mnie przekrzyczeć, chyba że czytam jej Lokomotywę albo ptasie radio, to wtedy ma taką beczkę :) Violka - współczuję! O żłobku porozmawiaj z Czadunią. Boję się, że u mnie też nadejdzie ten dzien, kiedy P. powie, że muszę wracać do pracy. Ciężko tak z jednej pensji... a miało być tak pięknie :( Może masz możliwość pracowania w domu?