A ja miałam małą wpadkę (nie wiem czy mogę to w tej chwili nazwać wpadką), 22 i 23 grudnia kochałam się z moim facetem (jesteśmy krótko ze sobą) zaraz po imprezie, nie zabezpieczyliśmy się, kochaliśmy się do końca...zupełnego końca. Dzisiaj mam dostać okres... piersi mnie bolą i czuję się ospała.. ale nie do tego zmierzałam.. zaraz po stosunku jak dojechałam do domu pobiegłam do lekarza po receptę na Postinor.. a on do mnie \"proszę o legitymację ubezpieczeniową\" mówie mu że nie mam podbitej..i nie dal mi recepty.. w żadnej aptece bez recepty nie chcieli mi wydać tabletek... Więc nie wzięłam postinoru... ciekawe czy mam obawiać się ciązy... aaa tabletek antykoncepcyjnych nie biorę już od 10 miesięcy...