LidziaL

Wstępne imię to Natan...ale ciągle trwają dyskusje na ten temat. :) Ja w sumie wszystko już kupiłam teraz takie dopieszczanie wyprawki ale właśnie wózka jeszcze nie mam ale rozglądam sie pomału. No właśnie byłam na 3d. Nerka jest dość mocno powiększona niby u chłopców to często się zdarza. Tu w uk poprostu każą czekać do rozwiązania i potem po dadzą dziecku antybiotyk. A w Polsce takie ciąże są pod większą obserwacja a nawet sa tez przeprowadzane operacje jak trzeba. Jak to lekarz w Polsce powiedział " jesteśmy bardziej ostrożni i wolimy dmuchać na zimno" a tu nicc w ogóle. ..czekać i już. Fajnie, że będziesz mieć większe mieszkanko. Ale przeprowadzka jest straszna bo sama się przeprowadzalam juz tu pare razy ale ten ostatni raz byl w 4 miesiącu ciąży ^^ wynajmujemy małe mieszkanie ale nie ma tragedii dwa pokoiki kuchnia łazienka i przedpokój. Od połowy stycznia jestem na macierzyńskim...właśnie przeszłam tak wcześnie bo miałam ciągle zapalenie pęcherza moczowego. A z tum się nie da normalnie funkcjonować. Cały czas pracowałam wiec mam ok 210 na tydz przez pierwsze parę tygodni a od połowy marca będzie to 130 funtów na tydzień. A pewnie o jakieś dodatki bede mogła się starać po urodzeniu. Sama nie wiem w ogóle się na tym nie znam. Fajnie, że jest topik dla kobiet w uk bo tamte sa przepełnione nie ma jak się wbić ;)

Zarejestrowalam się wrazie czego ^^ dodam jeszcze że mieszkam w Bournemouth. I Właśnie szukałam takiego forum jak to bo jakos smutno mi czasami i nie mam komu się żalic. Czasami trzeba mieć kogoś do rozmowy. Mąż nie zawsze nas rozumie.