Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kaasia27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kaasia27

  1. Rano był tu wielki ruch, a teraz gdzie się podziałyście??
  2. Już jestem z Wami ponownie..;)...ale Was poniosło...;) Kreska tak chodzi o prawo jazdy...;) Shenen teraz mi się przypomniało o tej zjeżdżalni..ona jest mniejsza od tej, jaką ma Kreska, a raczej Oskar :D...ma tylko trzy stopnie..;)..kiesyś wysyłałam zdjęcia moich dziewczyn na tej zjeżdżalni.... Dotka czyli Twpje rybki mają dietkę..;) Dziewczyny jak bardzo checie to ja wyskoczę do sklepu po świeżutki pączuszki..;) Aga a nie boisz się trzymać taką wielką piranię w domku?...co ona zjada? U mnie też dziewczyny i Jarek bardzo chą akwarium w domku i chyba w tym tygodniu je będziemy mieli...ale ja się do niego dotykać nie będę...rybki to Jarka działka..;) Dotka to pomysłowego masz synka...pomyślał o najlepszym przyjacielu..; 0...dobrze,że Ci bramka nie piszczała....;)
  3. Kreska ja chętnie się napiję kawki w Twoim towarzystwie :D
  4. Cześć!!!! Byłam wczoraj prosto po pracy na kursie i jestem zadowolona, chociaż tempo jakie narzuciła pani instruktorka jest powalające, 30 października mamy już zdawać testy wewnętrzne...ale pocieszające jest dla mnie to,że będę mogła ćwiczyć sobie teorię w pracy...;) Kreska ja moim dziewczynom jak chodzą do przedszkola to obowiązkowo zakładam rajstopki pod spodnie, zresztą moje dziewczyny to są zmarzluszki (mają to po mamie :P) Dymek moja Ala ostatnio jak byli na basenie z przedszkolem, to założyła kostium kąpielowy na majtki i pani się za późno zorientowała...:)...może Kuba ma problemy z zaśnięciem, bo przeżywa jeszcze przedszkole?...ale z czasem powinno być lepiej...;) U mnie też zimno, ale znacznie cieplej niż wczoraj..;)..tzn. ja wychodziłam z domu to było 8 stopni...ale jest szaro i ponuro...Dotka poślij trochę słonka...;) Aga ja piję kawkę...chętnie dołączę do Twojego towarzystwa..;)
  5. Dziewczyny ta \"nasza klasa \"pochłonęła mnie zupełnie..;) Dziękuję Wam serdecznie za zaproszenie..ja się bardzo cieszę,że jesteście moimi znajomymi, nieważne że od kawki..;) Aga ja się na razie cieszę,że te zajęcia są raz w tygodniu..oprócz tego popołudniami będzie miała logopedę i może w przyszłym miesiącu zapiszemy ją jeszcze na balet....ale czas pokaże, wiesz ona ma dużo dodatkowych zajęć w przedszkolu, bo jeżdżą na basen, angielski, rytmika i muszę zostawić jej trochę czasu na zwykłe dzieciństwo, wygłupy i zabawę....jak będzie chciała to będę ją zabierała w soboty na aerobik z dziećmi, tzn. rodzice ćwiczą z dziećmi jakieś delikatne rozciąganie...;) Shenen oszczędzaj się i nie przemęczaj..;)...Maja miała wizytę w salonie fryzjerskim z prawdziwego zdarzenia ;)
  6. Kinga ..dużo zdróka dla Was// Kreska był już kurier? ;) Ja już piję kawkę a Wy?
  7. Anka masz rację..nasza klasa pochłonęła mnie całkowicie..ale znalazłam tam kilka osób z moich poprzednich szkół....aż dostałam wypieków na twarzy..;) Kreska, czy mogę się wprosić do Ciebie na obiad?..ja uwielbiam zupę ogórkową, ale w moim domu jestem osamotniona z zupą ogórkową i baaardzo rzadko ją robię..;) Aga ja mam problem z kupieniem biustonosza...jak szukałam ładnego na wesele i pojechałam do Galerii Łódzkiej, to we wszystkich (oprócz Triumpha) nie było dla mnie rozmiaru..;) Ala zajęcia plastyczne ma raz w tygodniu po półtorej godziny... Ja serwuję gorącą kawkę i pyszne, świeżutki małe pączuszki...;)
  8. Widzę, że dziś ruch tutaj jak w ulu ;)..ale bardzo się z tego cieszę, bo będę miała z kim poklikać..;) Dymku fajnie,że zajrzałaś do nas...pamiętaj,żeby się nie przemęczać, bo znów Cię dopadną te okropne boleści......Kubuś to dzielny chłopczyk i da sobie radę w przedszkolu, dobrze,że masz taką możliowść z pracą, Kuba będzie miał czas na zaklimatyzowanie się w nowym miejscu... Dziewczyny, czy możecie mi podesłać linka na tę \"naszą klasę\"? Dotka ja też muszę sobie kupić kilka nowych biustonoszy, ale ceny mnie powalają na kolana...ale na pewno sobie kupię jak mi się coś spodoba...upatrzyłam sobie kilka na avocado,ale tam ceny rozpoczynają się od 100 zł. w górę, ale warte są tej kwoty... Kreska to co serwujesz dziś na obiad? Zmykam do sklepu po coś na śniadanko, bo mi kiszki marsza grają..:) ale do Was zaraz wrócę...;)
  9. Aniu ....masz rację,że nie wiadmomo jak dziewczynki ubrać....u mnie rano też jest zimno, a jak Ala wraca z przedszkola to jest ciepło, ale ja rano zakładam jej dodatkowy sweter, który popołudniu niosę w ręku :)..masz rację duma mnie rozpiera po tych pochwałach od pani..;)...ale przynajmniej dziecko lubi to robić i będę ją szkolić w tym kierunku..;) Zuzia już wczoraj rozrabiała...nie wymiotowała, zrobiła tylko trzy razy brzydką kupkę,ale lekarstwa już działają, więc mam nadzieję,że do piątku będzie dobrze..;)
  10. Siabadabada tak będzie najlepiej...chociaż według kodeksu pracy trzecia umowa na czas określony jest traktowana jak umowa na czas nieokreśłony, ale faktycznie jak masz możliwośc to wstrzymaj się z maleństwem do końca 2008r...pozdrawiam i cieszę się,że mogłam pomóc...;)
  11. U mnie dziś rano jak wyjrzałam przez okno to było biało na dworzu, ale nie od śniegu a od mrozu...o godzinie 6.30 było 0 stopni....ja wskoczyłam w ciepły płaszcz i kozaki...a poza tym teraz świeci słonko, ale jest zimno i jest mroźne powietrze..fajna pogoda, ale to słonko jest bardzo zdradliwe... Moja Ala po zajęciach plastycznych jest zachwycona...uczyli się odróżniać kolory ciepłe od zimnych, malowali pastelami i przyklejali liście...Ala nie może się doczekać kolejnych zajęć...;)..bardzo się z tego cieszę....dziś rano w drodze do pracy weszłam do przedszkola poinformować panią,że Ala do końca tygodnia nie będzie chodziła do przedszkola (w nocy wymiotowała, mówiła,że boli ją brzuch - -zaraziła się od Zuzi grypą jelitową :() i chciałam,żeby pani powiedziała co należy z Alą ćwiczyć podczas jej nieobecności,żeby nie była z tyłu z programem, ale pani powiedziała,że Ala nie musi ćwiczyć, bardzo wyróżnia się pod względem innych dzieci jeśli chodzi o znajomość literek i o pisanie, a także pani uważa,że Ala ma talent plastyczny i cieszy się,że zapisaliśmy ją na te zajęcia plastyczne,żeby ten talent rozwijać....ja delikatnie dałam pani do zrozumienia,że chodziło mi bardziej o wyćwiczenie jej rączki niż o rozwijanie talentu, ale pani obserwuje wszystkie dzieci i uważa,że Ala ma talent plastyczny..;)..byłam mile zaskoczona..;) Kreska Zuzię też zapiszę na te zajęcia, ale dokpiero za rok, bo dzici są w grupie od 4 do 7 lat....to sobie razem pochodzą..;)...nie wiem jaka będzie jej reakcja jak będą obudwie chodziły do przedszkola a potem Ala na zajęcia...ale Zuzi chyba wolałaby się zadzremnąć po południu niż uczestniczyć w tych zajęciach..:D..czyli dziś dotrzymasz mi towarzystwa, skoro będziesz czekała na kuriera> :D Shenen dzięki za fotkę Mai...ale dzielna panienka..;)...bardzo smutne wieści wczoraj napisałaś..:(...mam nadzieję,że uda Ci się wyjaśnić te zaległe udziały w pracy...trzymam kciuki za powodzenie....jak czegoś się dowiesz, to daj znać.... Siabadaba jeśli masz umowę do końca grudnia, to tak jak napisałaś urlop macierzyński będzie Ci przysługiwał, ....chociaż w Twoim przypadku jak masz umowę do końca grudnia 2008r., to mogłabyś wykorzystać urlop wychowawczy zaraz po macierzyńskim, z tym,że marne byłyby szanse na powrót na to samo stanowisko pracy i urlop miałabyś tylko do dnia wygaśnięcia umowy czyli do grudnia 2008r....pracodawca może rozwiązać z Tobą umowę o pracę ale po wygaśnięciu umowy, natomiast w trakcie urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego takiego prawa nie ma... Dotka ja to jak mam dużo prasowania to soię opuszczam deskę i prasuję na siedząco..inaczej mój kręgosłup by nie wytrzymał...dopiero jak boli mnie pupa od siedzenia to sobie prasuję na stojąco..;) Mona zdrówka dla Was ..może jak to straszne choróbsko przetoczy się przez Was wszystkich to odejdzie w siną dal i już jej więcej nie zobaczysz......trzymajcie się... Dziewczyny dzięki za całuski dla Zuzi i życzenia powrotu do zdrowia..;)..jesteście kochane
  12. Dzień dobry!!!! Kto chce wypić kawkę na przebudzenie? :) Zapraszam..;) Ja zabieram się do czytania Waszych wczorajszych postów..;) Zaraz wracam..;)
  13. Dzień dobry !!Widzę dziewczyny,że trochę zadbałyście o to, abym miała co poczytać dziś rano....ale nie za bardzo się postarałyście, bo po bliższym przyjżeniu się tego, co napisałyście doszłam do wniosku,że kilka razy jest to samo wklejone..:P U ALi na przedstawieniu było bardzo p[rzyjemnie, okazało się,że była tylko grupa mojej córki...kilka dni temu byli w Lukas banku i brali udział w konkursie plastycznym i dzieci w nagrodę dostały dyplomy imiennem oraz nagrody niespodzianki do odebrania w banku...muszę iść do tego banku i sprawdzić co tam wymalowała moja córka..;)...a poza tym całe przedszkole otrzymało dyplom z podziękowaniami za opiekę nad schroniskiem..;) Ciekawa jestem jak Ali spodobają się dziś zajęcia plastyczne..mam nadziehjęże będzie zadowolona....fartuszek ma kupiony do malowania i mam nadzieję,że jej się dziś przyda... Natomiast Zuzia wczoraj nam parę razy zwymiotowała (również w nocy) i ma brzydką błotnistą kupkę...siedzi dziś w domku i Jarek idzie z nią do lekarza...wczoraj na wieczór podałam jej nifuroksazyd, hydroksizinę, lakcid...ale narzeka ,że ją boli brzuszek, temperatury nie ma, ale ciągle się pokłada po łóżkach...straciła apetyt..:(...zobaczymy co powie lekarka... Aga dlaczego Ty podbijasz listę jak mnie już nie ma?..nie chcesz ze mną poklikać? :P...to co napisałaś o Twojej znajomej jest straszne..aż mi się łzy w oczach kręcą...:(..nie dziwię się,że jest załamana...ale potrzebuje teraz chyba wsparcia psychologa, zarówno ona jak i jej mąż...bardzo trudna sytuacja...ale gest mają jej koleżanki z pracy, naprawdę bardzo ładnie się zachowały....teraz w ich sytuacji każdy grosz się liczy...trzymam mocno kciuki za Twoją znajomą i będę się za nią modliła....mam nadzieję,że pokona to paskudztwo... Aga dla mnie telefon też nie musi być z najwyższej półki..ważne,że jest nowy..liczy się gest :) Kreska złóż mężulkowi zaległe życzenia urodzinowe od wirtualnej zanjomej ..wszystkiego najlepszego i kolejnego pięknego dzidziusia ...mam nadzieję,że pogoda dziś u Ciebie jest rónie ładna jak u mnie..świecip piękne słonko, ale jest zimno....napisz, czy doszły te głośniki dziś...zakupy udane i to najważniejsze..;) Dotka ..jak dziś Twój humorek?
  14. Idę już do domku...skoro nikogo tutaj nie ma...dobrze,że chociaż ja zaglądałam tutaj, bo inaczej nasz topik, by gdzieś zaginął w wirtualnym świecie...;) ZApomniałam Wam napisać,że dziś idę do przedszkola na przedstawienie Ali z okazji światowego dnia zwierząt....;) wrażenie opiesz jutro....;) Miłego dnia.....;)
  15. Ale się dziewczyny dziś opuściłyście....szkoda,że nie miałam z kim poklikać..:(:(:(...mam nadzieję,że jutro będzie lepiej... Aga oprócz tego,że jestem ulubienicą szefa, to jak przystało na porządnego szefa to kilka razy dziennie do mnie dzwoni i pyta jak się czuję i co u mnie słychać..:)...fajny jest ten mój szef...:P może jeszcze do Was zajrzę...;)
  16. Mona witaj !!!!! Tak Iza bardzo ładnie wygląda w tych długich włosach..jak nastolatka...;)...a nie wiem, co teraz u niej słychać..mam nadzieję,że się dzielnie trzyma..w tym miesiącu miała mieć pierwszą rozprawę rozwodową....:( Twój Staś jest rozkoszny...nie denerwu się...kuruj się ..
  17. Dziewczyny, czy Wyście się poobrażały???????? Halooooooooo............................
  18. Hej, dziewczyny...gdzie jesteście????? Haloo......................
  19. Ja mam chwilkę wolnego, to do Was zaglądam..kawkę pierwszą już dopijam w biegu..;) Dotka dzięki za fotki, bardzo ładnie jest u Ciebie...tak dziewiczo..;)..dobrze,że udało Ci się załatwić z tą gwarancją...ja tak trzy lata temu miałam, padła mi pralka i fachowiec stwierdził,że zepsuta część kosztuje tyle, co 3/4 ceny nowej pralki, a poza tym on nie daje gwarancji,że po założeniu nowej części pralka będzie pracowała normalnie...;)...wybraliśmy z Jarkiem drugi wariant i kupiliśmy nową pralkę, któa odpukać pierze do dnia dzisiejszego...;)..ja pamiętam,że też woziłam pranie do rodziców, aż w końcu mama się wkurzała, bo trwało to prawie miesiąc..;)..moja Zyuzia tak jak Twój Gabryś to zasypia od dawna...buziak na dobranoc, wskakuje do łóżka, bierze misia i zasypia..;)...bardzo samodzielne są te nasze dzieciaczki ;) Mona a jednak to Tobie Staś sprzedał chorobę..wracaj szybko do zdrówia.. Anka robiłam wczoraj zapiekankę z brokułami według Twojego przepisu i jest bardzo smaczna, tylko chyba następnym razem zamiast tego długiego makaronu dodamy świderki..;)...ale bardzo smakowita..;) Kreska jak imprezka się udała...? Aga mój szef jest przystojny, ale nie aż tak żeby posunąć się do zdrady...a poza tym on też ma żonę..:P...a telefon to samsung c300 z rozuwaną klapką, nie jest to żadna rewelacja, ale przynajmniej ma kolorowy wyświetlacz i jest zgrabniejszy niż ta stara nokia..;)
  20. Mona trochę doszłam do siebie, a to dzięki trzem kawkom i włączyłam sobie radio z internetu, nie powinnam zasnąc..;) Napisz jakie będziesz miała wrażenia po przejażdżce rowerowej..;)..podobno jest wysyp grzybów, ja nie lubię zbierać, ale uwielbiam jeść..;)..dobrze,że Staś ma się lepiej...ja osobiście wolę żagle i Mazury, ale na zalewie koło mnie też jest przyjemnie...u nas organizują dość często spływy kajakowe, jak byś miała chęć to zapraszam..;) A ta strona z zabawkami jest bardzo fajna..;)..zamawiałaś coś z niej?
  21. Już jestem...szef już był...przywiózł mi telefon i pojechał do Tomaszowa..;) Aga wiesz, że ja tego nie wykluczam, zwłaszcza,że dowiedziałam się iż zostałam wybrana z kandydatek na tomijesce pracy, bo wpadłam mu w oko :P Anka napisz mi szybcitko przepis na tę zapiekankę makaronową, może uda mi się po drodze zrobić zakupy i przygotować ją na kolację..;) Kreska mnie też się wydaje,że 35 zł. za cztery lub pięć (zależy od miesiąca) półtoragodzinnych zajęć plastycznych to wcale nie jest wygórowana cena...;)...a co do ciasta to to był tylko żart..nie przejmuj się..:D....jeśli chodzi o premię, to jak będzie wynosiła tyle, co moja pensja to z radością się z Wami podzielę...:)..ale po nowym roku, bo terz muszę zbierać kasę na prezenty świąteczne..;)
  22. Dziewczyny piszcie dziś jak najwięcej, bo ja zasnę chyba w pracy...na dworzu zrobiło się ciemno...kawa podtrzymuje moje funkcje życiowe bardzo króyko...nie mam co robić....piszcie... Anka imię dla chłopaka już macie...;)...na moje oko to fakt,że Gabi nie miała żadnej z chorób zakaźnych nie jest chyba dobre, bo podobno dziewczynki jak za późno przechodzą choroby zakaźne, to może się to odbić na ich zdrowiu bardziej niż u modszych dzieci... Kreska, a dlaczego tylko tyle napisałaś???? Aga moja Ala bardzo lubi rysować, kolorować, malować...mam nadzieję,że te zajęcia pozwolą jej bardziej rozwinąć ręce, bo pani w zeszłym roku mówiła,że ma słabo rozwinięte mięśnie rączki (mimo,że naprawdę dużo rysuje i maluje), ale to było w zeszłym roku...
  23. Ja odstawiłam ludzi na szkolenie i jestem dziś wcześniej w pracy..;) Byłam wczoraj na tym zebraniu odnośnie zajęć plastycznych...było to spotkanie organizacyjne i byłam zaskoczona, bo rodzice przyszli z dziećmi...a ja poszłam bez Ali, bo tak mi rozsądek podpowiadał...ale pani jest bardzo sympatyczna, zajęcia trwają półtorej godziny (czy nie uważacie,że to trochę długo?) raz w tygodniu, Ala ma chodzić we wtorki...a koszt to jest 35 zł. za miesiąc..;)..zobaczymy, czy jej się spodobają te zającia...;) Dotka, to wygląda na to,że i u Ciebie jest taka samam biurokracja jak i u nas...;)..jeśli domagasz się czegoś, do czego masz prawo, to oni Cię prześwietlają jak byś cchciała ich oszukać...najważniejsze,że Ci się udało to załatwić...;) Shenen może te koleżanki przychodzą tak po prostu, bo Cię lubią?...albo przynoszą Ci ciasto, bo są grube i nie chcą żebyś po urodzeniu Madzi była szczuplejsza niż one? (żartowałam oczywiście) :D..ale ja też myślę podobnie jak Ty i zawsze doszukuję się drugiej strony medalu..;)..a do Australii to możemy wybrać się w dwie rodzinki, bo mój Jarek też chciałby tam pojechać, ale na razie powstrzymuje go cena biletu..;)...jak byś wyraziła zainteresowanie (ale to propozycja dla Madzi na przyszłe wakacje) to moja Zuzia ma zjeżdżalnię dla maluszków (nie widziałam tej od Kreski, ale obejrzę wieczorem i Ci wyślę info, czy to taka sama) porządnej firmy, rewelacyjna, u mnie w domu stała bardzo długo jak masz ochotę, albo będziesz zainteresowana to Ci wyślę? ;), a raczej Madzi...;)..a co do Twojej zmiany, to zmieniłaś się na buzi i wpływu na tę zmianę nie miała zmiana fryzury..;) Mona gratuluję pomysłowaości ...dzieciom naprawdę czasem niewiele potrzeba do szczęścia i dobrej zabawy...;) U mnie w przedszkolu jak \"mamusie\" przyprowadzają dzieci do przedszkola z glutami do pasa, albo z olbrzymim kaszle, to pani nie przyjmuje dziecka w tym dniu do przedszkola, karze zabierać do lekarz i kurować..jak dziecka nie ma dłużej niż trzy dni w przedszkolu to trzeba przynieść zaświadczenie od lekarza,że dziecko jest zdrowe...bo później są takie sytuacje jak w przypadku Twojego Stasia...ucałuj go ...tak na tym zdjęciu jest Kowalewski..;)...on prowadził Szanty dla dzieci w Gdańsku...;)...pojedziesz na żagle i to szybciej niż myśłisz...a może razem umimy się? :) Monika zdróka dla Natalki Anka ja dziś mogę spać cały dzień..na dworze jest beznadziejna pogoda..jest ciemno, mokro i ponuro...tragedia....:( Dotka prześlij trochę słonka...;)
×