kaasia27

To wyżej, to oczywiście ja..;)

Hej, jeszcze dziś nikt tutaj nie zajrzał??????????? Ja jestem u moich rodziców. właśnie piję kawkę, dziewczynki się grzecznie bawią, a rodzice odsypiają nocną imprezkę :D Byłam dziś u mnie na rynku, ale kupiłam tylko sobie spódniczkę do pracy, natomiast jeśli chodzi o sukienki na wesele, to totalna klapa, nic ciekawego nie ma, tak więc na pewno po sukienkę pojadę do Tomaszowa...;) Zmykam na allegro, ,może coś ciekawego wpadnie mi w oko....;)

Hej!! Ana niestety, ale Ci nie pomogę...u moich dziewczyn w przedszkolu nie jest wymagana ani poduszeczka, ani kocyk, ale u moich znajomych z dwóch różnych przedszkoli to są dwa różne wymiary koca podane, tak więc chyba w poniedziałek dopiero dowiesz się jakie są odpowiednie rozmiary i najwyżej dopiero we wtorek Julka będzie miała poduszeczkę i kocyk? Aga to w takim razie czekam na Ciebie..;)

Jestem ponownie ;)...dobrze,że chociaż Aga zajrzała...;) Mnie udało się kupić dwie pary spodni dla Zuzi i dla siebie sweter z kopertowym wiązaniem...;)..z zakupów jestem zadowolona, a jutro idę na rynek w moim mieście i mam nadzieję,że uda mi się coś kupić dla siebie, bo okazało się,że muszę uzupełnić garderobę..;)...no i rozglądałam się za sukienką na wesele, widziałam kilka interesujących, ale zobaczę jeszcze jutro u siebie i wspólnie z Jarkiem podejmiemy decyzję, którą wybrać...:D Prawdopodobnie wieczorem będziemy u moich rodziców, bo jadą na 18 urodziny mojej mamy chrześnicy i pies by został sam i by szczekał, dlatego chyba zostaniemy tam na noc,żeby nie ujadał..;) W razie czegoś to dam znać..;)

Dzień dobry !!! My właśnie się szykujemy z dziewczynami...jedziemy zaraz do Tomaszowa na rynek, tam jest dużo ciekawych rzeczy dla dzieci i mam nadzieję,że uda mi się coś kupić..;) Miłego dnia, zajrzę jak wrócę..;)

Witajcie !!!! Dziewczyny dzięki za słowa otuchy ...wujek jest już po operacji, do środy ma wyjść ze szpitala...na szczęście nie ma endoprotezy,tylko ma 4 śruby, za 6 tygodni okaże się, czy zrosło się tak jak należy, czy jednak konieczna jest endoproteza...byliśmy dziś u niego i czuje się dobrze ;) Muszę się Wam pochwalić,że wczoraj byłam na rozmowie w sprawie pracy i jeszcze wczoraj wieczorem miałam telefon,że jestem przyjęta ;)...byłam dziś po raz pierwszy tylko na dwie godziny, a od poniedziałku już zaczynam normalnie chodzić na cały dzień...;)..trochę mi nie pasuje, bo zostawiam Jarka samego z malowaniem mieszkania, ale cieszę się, bo będę robiła to, co chciałam robić w pracy ;)...będę miała internet w pracy, więc postaram się być z Wami w stałym kontakcie ;) Shenen trzymaj się moja droga ..cały czas myślę o Tobie i trzymam kciuki ;) Karolina wygląda na to,że może Maks zaakceptuje przedszkole? ..trzymam kciuki Ana jak Ty się czujesz?...czy chociaż zeszły Ci trochę te blizny? Witaj An po urlopie ...szkoda,że zaraz wyjeżdżacie znowu :(...zajrzyj na dłużej i napisz coś więcej ;) Dotka Ty tu o wiośnie piszesz i o 27 stopniach, a u nas jesień za pasem i tylko 16 stopni..:) Kreska ja po prostu się nie orientuję w sprawach MOPS-u..:(...moja mama też robi wiele nalewek ze wszystkich owoców jakie tylko ma i potem my przez cały rok spijamy je ;)..najbardziej mi smakuje z aronii iwiśni...pychotka .;) Macham do pozostałych dziewczyn Do poklikania jutro..jestem przez weekend słomianą wdową,więc będę do Was często zaglądała ;) dobranoc...;)

Jestem ponownie..;) Kreska niestety nie jestem w stanie Ci pomóc :(..historia, którą napisałaś jest tragiczna, a przepisy w naszym państwie po prostu śmieszne...:( mam nadzieję,że Twoja siostra znajdzie wyjście z tej sytuacji Anka jak uszka Julki, mam nadzieję,że już wszystko w porządku...czy Gabi cieszy się,że już niedługo idzie do szkoły? Ana ja Cię bardzo proszę uważaj na siebie,, te wypadki, które Ci się ostatnio przydarzyły to jakiś koszmar...może trzeba odczynić jakieś czary,żeby ten pech Cię w końcu opuścił?...trzymaj się i odpoczywaj Aga ja też w pokoju u dziewczyn będę malowała na dwa kolory, tzn. dwie ściany będą w kolorze oliwkowym, ale ciemna oliwka, a dwie ściany i sufit będą w kolorze żółtym, a to dlatego,że zamówiliśmy na allegro komplet naklejek na ścianę z wróżkami i żeby było je ładnie widać, to muszą być na ciemnym tle, a poza tym szukamy właśnie łóżka piętrowego do dziewczyn do pokoju, bo chcemy zrobić już pokój im porządnie, zostanie nam jeszcze tylko wymiana biurka,ale ono jest na drugim miejscu po łóżku..;) Dotka u Ciebie jest cieplej niż u mnie..;)..u mnie dziś było tylko 16 stopni..;) Karolina gratuluję znalezienia pracy, ja jestem na etapie ciągłych poszukiwań..i nic mi nie pasuje...;)może podaj Maksowi melisal, jak on tak bardzo przeżywa to przedszkole, że aż budzi się w nocy z płaczem? Izaf jakie to magiczne lekarstwo ma Twój dziadek?...jak możesz to zdradź tajemnicę...;)...fajnie,że interes Wam się rozkręca...i że Ty coraz lepiej się czujesz ;)...nie martw się ja też jeszcze fotek z wakacji nie wysłałam, a zrobię to dopiero na spokojnie jak dziewczyny pójdą do przedszkola i naprawię komputer stacjonarny..;) Shenen smutne wieści od Ciebie napłynęły...wypoczywaj ile się da i ściskaj mocno nogi ;)..a ja mocno trzymam kciuki,żeby Mała Dzidzia jak najdłużej była pod Twoim serduszkiem... Monika dobrze,że widać już kres Waszego remontu...ciekawa jestem jak zareaguje Natalka na swój pokój...;)..podeślij kilka fotek Waszego pomalowanego mieszkanka....;) Zmykam pobawić się z Alą..;)

Dobry wieczór !!! Ja od razu przepraszam,że tak rzadko zaglądam, ale nie mam teraz czasu,a i miało miejsce dość nieprzyjemne wydarzenie i jakoś tak się nie składało....na początku, to oczywiście brakuje mi czasu, ponieważ biegam po sklepach i robię zakupy do przedszkola dla dziewczyn...szukałam długo odpowiednich tenisówek, ale w końcu mi się udało kupić takie jak chciałam, dziś cały dzień spędziłyśmy w sklepach, ale opłacało się, bo kupiłam dla Ali buty na jesień i kurtkę dla niej, taką cieplejszą,ale na okres jesienny...jeszcze zostało mi tylko kupno kilku par spodni dla Zuzi i parę bluzek z długim rękawem dla jednej i drugiej dziewczynki... A co do przykrego wydarzenia, to stało się to w sobotę wieczorem...pojechaliśmy z dziewczynkami do Białej, to jest taka miejscowość wypoczynkowa za Piotrkowem,bo tam byli nasi znajomi z Warszawy i Jarka brat cioteczny i chcieliśmy się z nimi spotkać, był tam też nasz wujek, a ojciec Jarka brata, który wziął Zuzię za rękę i prowadzał ją po dość wysokim murku, w pewnym momencie wujek upadł na ziemię i pociągnął za sobą Zuzię, na szczęście mimo,że wyglądało to bardzo groźnie, to Zuzia upadła na wujka i stłukła sobie tylko pupę, natomiast gorzej z wujkiem, bo ma jutro operację, okazało się,że pękła mu główka w kości biodrowej (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa, chyba panewka?), mam nadzieję,że wiecie o co chodzi... a poza tym, to od poniedziałku zaczynamy malowanie mieszkania, więc teraz jeździmy za farbami i innymi akcesoriami,wczoraj udało nam się kupić nowe oświetlenie do pokoju dziewczyn,które będzie pasowało do koloru ścian....musimy się śpieszyć, ponieważ w sobotę i niedzielę Jarek jedzie na firmowe regaty nad Zalew Zegrzyński i będę słomianą wdową...;) Na wszelki wypadek wkleję to,żeby nie pisać po raz drugi.;)

Ana ja jeszcze dziś zaglądam.....:), żeby Ci nie było smutno i żebyś nie pisała,że piątek należy do Ciebie....;) Dobranoc...

Dobranoc....

Dvd działa i jest bardzo fajne..;)..Jarek już przetestował wszystkie funkcje i ogląda właśnie film..;) Ana mam nadzieję,że jutro będziesz w lepszym nastroju...;) Zmykam pod prysznic i spać..;) Dobranoc.....;)

Witajcie !!!! My właśnie czekamy na Jarka, który pojechał kupić nowe dvd ;)...ciekawe, czy nam się spodoba..;) U Zuzi już lepiej, tzn. wymiotowała wczoraj do 13, a potem samo, bez żadnych leków jej przeszło, natomiast zrobiła po południu bardzo brzydką kupkę i wygląda na to,że to paskudztwo ją opuściło, bo dziś już jest zupełnie dobrze, tzn. bez wymiotów i brzydkich kupek, natomiast Jarka od wczoraj boli brzuch, wieczorem miał dreszcze i temperaturę do tego stopnia, że dziś nie poszedł do pracy, ale jak tylko wyraziłam zgodę na kupno dvd, to chyba choroba już mu minęła ;) Była dziś umnie moja koleżanka ze swoją córką, dziewczyny miło spędziły przed południe, a po południu wybrałyśmy się razem nad jezioro i dziewczyny się popluskały i powygłupiały ;) Udało mi się dziś umówić wizytę u onkologa,niestety dopiero na 12 września, ale dobre i to...natomiast u ginekologa chyba położna dziś spała w rejestracji, bo nie mogłam się tam za nic w świecie dodzwonić...muszę próbować jutro.... Ana, ale doła złapałaś wczoraj wieczorem...mam nadzieję,że dziś się lepiej czujesz...;)...mam nadzieję,że ten koleś od tych lokówek tym razem nie przyśle Ci takiego bubla jak poprzednio....trzeba było napisać,żeby tym razem przysłali Ci paragon..;)...doczytałam,że jednak kiepski nastrój Cię nie opuścił....:(...a teściowa nie dałaby sobie sama rady przez tydzień w piekarni, a Wy tymczasem moglibyście sobie gdzieś wyskoczyć?..niestety swój interes to jest przekichana sprawa, świątek, piątek musisz o niego dbać...:( Kreska zastanawiałam się co to są te śnieszki..i po długim namyśle odkryłam,że to są chyba śnieżki w proszku? :)...mam pytanie odnośnie tego przepisu, czy zamiast żelatyny i tych śnieżek mogę dodać śmietanę 36%?..pytam, bo z żelatyną nic mi się nie udaje..:( Monika ja już niedługo (od 3 września) będę w podobnej sytuacji do Twojej, tzn. rozpoczynamy malowanie domku ;)...my też jesteśmy w szoku ile pięknych rzeczy jest do dekoracji pokoju dla dzieci....my wybraliśmy na allegro naklejki na ścianę z wróżkami za 95 zł., i do tego muszę dokupić pasującą (czytaj z wróżkami) firankę ;)..i doczytałam,że podobnie jak nas czeka Was zmiana auta..;)..napisz na jakie kolory malujesz ściany w swoim mieszkanku..;) Kinga trzymam kciuki za jutrzejszą rozmowę z panią dyrektor... Anka witaj wśród nas ...jak tylko się obrobisz to wracaj do nas..;) Zmykam, bo Jarek wrócił..;)

Dzień dobry !!!! U mnie dziś od rana Zuzanka wymiotuje i nie bardzo wiem dlaczego..mówi tylko,że boli ją brzuszek, nie ma temperatury, nie zjadła nic takiego, co mogłoby jej zaszkodzić...mam nadzieję,że jej szybko minie.. Dostałam smsa od Shenen jest w szpitalu i zostanie tam do środy..nie napisała nic więcej, dlaczego tam trafiła....ale bardzo serdecznie Was pozdrawia....;) Ja utrzymuję kontakt z IząU, jest teraz bardzo zajęta i dlatego nie ma czasu,żeby zajrzeć na kafe... Kinga wreszcie na starych śmieciach...;)..szkoda tylko,że taka wpadka z tym sąsiadem.... Aga i jak jedziesz dziś na wycieczkę z mężem?..chociaż jak Grzesiek wczoraj zmarzł, to może dziś nie będzie w stanie jechać na motorze? ;) Dotka jak tak piszecie z Agą ile kosztuje kupno rzeczy do szkoły, to włos mi się na głowie jeży....mnie czeka pierwszy wydatek za rok we wrześniu...;) Kreska jak masz jakieś pytania, to pisz na maila, jak tylko dam radę to Ci pomogę ;)...jak znajdziesz chwilkę wolnego, to podaj przepis na ciasto capucino...narobiłaś mi ochoty....;) IzaF bardzo fajnie,że interes tak szybko Wam się rozkręca....nawet się nie obejrzysz i będziecie mieli imprezkę co weekend...;)..szkoda,że nie możecie się porozumieć z Twoją mamą....:(...może uda Wam się jeszcze dogadać?...a tą panią, tzn. pseudo szefową to się nie przejmuj, ludzie są zawistni i zazdroszczą jak innym się powodzi....na szczęście istnieje możliwość wyjaśnienia całego problemu, więc trzymam kciuki za powodzenie ;)..a Ty napisz jakie było zakońćzenie tej historii.. Ana24 i jak ta sprawa z allegro?....dogadałaś się jakoś z tym kolesiem?...jak się czyta o takich przypadkach,to normalnie krew człowieka zalewa jacy oszuści są na allegro.... Dotka i jak Twoja przygoda z wężem?..udało Ci się przygotować diagram?;)..a swoją drogą to dziewczyny mają rację jak nasze dzieci trafią na podobnie świrniętą panią w szkole, to będziemy mogły zwrócić się do Ciebie o pomoc...:) Na razie kończę.... Miłego dnia

Dobranoc...;)

Dobranoc.........

Witajcie !!!! Oj bardzo ciężko było mi znaleźć nasz topik...;) My wczoraj pojechaliśmy do Łodzi do Manufaktury na zakupy...;)..rozglądaliśmy się za farbami i znaleźliśmy świetną ciemno brązową tapetę ze wzorem i stwierdziliśmy,że zrobimy sobie trochę tapety i trochę farby..mamy bardzo ciekawy pomysł na wykorzystanie tapety i połączenie jej z farbą ciemnobrązową..;)...ale doszliśmy z Jarkiem do wniosku,że będziemy malowali w pierwszym tygodniu września, bo Jarek weźmie sobie wtedy wolny cały tydzień, a dziewczyny będą od 8 do 15.30 w przedszkolu, więc nie będę musiała kombinować,do kogo je zawieźć na czas remontu, nie będę musiała się rozpraszać gotowaniem obiadów dla nich itd...będziemy mogli spokojnie malować..;) Wczoraj w Manufakturze było sporo przecen, kupiłam Ali bluzę od dresu w Smyku za 17 zł.,w 5.10.15 spódniczkę z falban Zuzi za 13 zł., a Ali też z falban za 20zł., a w Reserved Ali spodnie za 24 zł...jeszcze mam sporo do kupienia dziewczynom rzeczy do przedszkola, tak więc czeka mnie jeszcze bieganie po sklepach..;) Dotka ja nie dostałam zdjęć od Ciebie...:(...bardzo ładnie proszę...;) Ana niestety, jeszcze w totka nie wygraliśmy :P, ale mój małżonek otrzymał dość pokaźną podwyżkę,a poza tym jego firma wypłaciła mu zaległe pieniądze za dyżury i awarie..;)..trochę tego jest..;) Shenen oszczędzaj się i bądź cierpliwa....jeszcze trochę i będziesz tuliła w ramionach maleńką dziewczynkę ;)...nie smuć się, tylko wykorzystaj swój czas leżenia na zabawę z Mają ;) Karolina głowa do góry...na razie może daj sobie spokój z szukaniem pracy, aż do października jak Maks zaklimatyzuje się w przedszkolu...musisz liczyć się z tym,że może się okazać,że Maks jeszcze nie jest gotowy na przedszkole, niektóre dzieci w tym wielu nie mogą się odnaleźć i trzeba poczekać pół roku, albo i rok....ale bądź optymistką,z drugiej strony zastanawiam się dlaczego Maks reaguje złością i agresją na samo wspomnienie przedszkola? Ucałuj Maksa ode mnie i złóż mu zaległe życzenia urodzinowe...dużo uśmiechu i wspaniałego, beztroskiego dzieciństwa Kreska mam nadzieję,że te bóle głowy nie okażą się niczym groźnym, może jesteś meteopatką i stąd taka reakcja na taką pogodę jaką mamy za oknem....?..ja też od kilku dni codziennie biorę tabletki przeciwbólowe,, bo mnie też głowa bardzo boli... Anka w końcu masz porządny wózek (a raczej Julka ma ;)) :), no i zadowolona jesteś z tatuażu...chyba kamień spadł Ci z serca..?...i brawo dla Julki dzielna dziewczynka, na pewno już wkrótce zacznie sama chodzić..;) Całuski dla wszystkich..;) miłego dnia..;) P.S. Czy zauważyłyście,że na forum jest nas coraz mniej? :(

Witajcie !!!! Czy u Was też jest tak gorąco,że nie ma czym oddychać?...U mnie jest duchota i w dzień i w nocy...postawiłam dziś dziewczynom basen na balkonie i po jakiejś godzinie wpadła sąsiadka z lamentem,że u mnie się leje woda z balkonu...ja w szoku patrzę, na fakt woda jest na balkonie ale trochę, wyglądało to tak jakby dziewczyny wychlapały trochę wody z basenu, ale dla świętego spokoju (sąsiadki) wylałam wodę z basenu, a tam pod basenem cała kałuża woday, okazało się,że w basenie jest dziura i stąd ta woda..;)..ale paniki narobiła moja \"życzliwa\" sąsiadka, bo ona mieszka po drugiej stronie i nawet w moim pionie nie ma balkonu ;) Poza tym płytki na balkonie mam już położone od soboty i wygląda bardzo ładnie :) Muszę pogrzebać jeszcze po internecie, bo chcemy jeszcze we wrześniu wyskoczyć na kilka dni w góry (jak wystarczy nam finansów), chociaż zanosi się na spory przypływ gotówki teraz w sierpniu i we wrześniu :) A poza tym w przyszłym tygodniu chcemy pomalować mieszkanie i nadal mamy problem jeśli chodzi o wybór kolorów ;)..może do przyszłego tygodnia się zdecydujemy..;) A i jeszcze musimy zmienić samochód, bo nasz nie dotrwa do zimy..:( Dowiedziałam się,że mogę wrócić do pracy do Łodzi (tak jak chciałam), ale pensja tak nieka,że mi się nie opłaca, a poza tym praca również w weekendy..:(..kompletnie odpada....składam wymówienie z pracy i podobnie jak Aga będę musiała się zarejestrować jako bezrobotna... Składam zaległe życzenia urodzinowe i imieninowe wszystkim solenizantom i jubilatom...mnóstwo zdrowia i zadowolenia z życia Dottka ja chcę zdjęcia z komunii!!!!!!!!!!!!!! Anka napisz jak wygląda sprawa z wózkiem..i co na to wszystko Rafał?...Bardzo ładne zdjęcia ma Twoja siostra i Julka jaka słodka..;) Monika wspaniałą niespodziankę sprawił Ci mąż..;) Aga moja Ala w sobotę siedziała z Jarkiem i oglądali wszystkie części Harrego Pottera...Ala była zachwycona...jak nauczy się czytać, to pewnie \"pochłonie\" wszystkie części..;) Zmykam poszukać czegoś w górach..;)

Dzień dobry!!!

Witajcie !!!!! Kreska mnie ta wena nadal trzyma ;)...moje całe mieszkanie lśni ;)...jak chcesz, to zajrzę do Ciebie i chętnie Ci umyję okna ;)...Dotka Tobie też ;) ...mój mąż nie pozwoliłby Zuzi na eksperymenty na mojej głowie, on nie chce,żebym ja miała krótkie włosy :P Dotka, to Gabryś oprócz nowej fryzury będzie miał także makijaż? ;)...a tak poważnie, to spróbuj to zmyć kremem jak masz jakiś tłusty lub półtłusty...powinien pomóc ;)...ja też myślałam,że komunia jest za tydzień....a to już za dwa dni....imprezkę robicie w domu, czy w lokalu? Anka ciekawa jestem, czy Rafał się zorientuje,że macie nowy wózek?...;)...ja zanim będę miała kafelki na balkonie, to miałam taką trawę i muszę Ci napisać,że fajnie to wygląda, ale nie usiądzie się na tym bez koca, a poza tym każdy paproch na tym widać...ja tą trawę odkurzałam odkurzaczem,żeby była czysta, bo paprochów nawet szczotką się nie dało zamieść... IzaF trzymaj się dziewczyno...i jak tylko możesz to odpoczywaj..;) Monika Wy to macie problem z tymi ścianami....a dlaczego one nie chcą schnąć...co jest z nimi nie tak???...udanej zabawy na weselu....;) Kinga Ty to teraz musisz mieć głowę na karku....powodzenia z przeprowadzką.. Dziewczyny mam prośbę jak któraś z Was może to prześlijcie mi zdjęcia jakie wysłała Wam IzaU z naszego spotkania...bardzo proszę...;) Zmykam, bo opijamy z Jarkiem jego podwyżkę (po 10 latach pracy w tej firmie)..;) Dobranoc....

Witajcie !!! Wpadłam tylko na chwilkę...zaraz idziemy na Długą na koncert szantowy :)...i na grzane wino do restauracji :)...Ala była z Jarkiem na 1 części i zaraz idzie z nami na 2 część ;)..bardzo jej się podoba..;)..byliśmy dziś w Sopocie, płynęliśmy statkiem ponad godzinę (dziewczyny zachwycone ;))...a wczoraj udało nam się pojechać do portu w Gdyni i do akwarium obejrzeć rekiny ;) Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Ań z okazji imienin Zmykam...wypiję Wasze zdrówko ;)..a szczególnie Shanen Twoje ;)

Witajcie !!!! Ja piszę do Was z Gdańska ;)...pada dziś deszcz :(..mieliśmy jechać do Gdyni,ale tam też pada, więc żeby nie siedzieć w domu, to zaraz jedziemy do Ikei..;)..tam dziewczyny pobawią się na placu zabaw, a my sobie pochodzimy ;) Jak czytałam Iza napisała o naszym spotkaniu..;)....było bardzo miło i sympatycznie ;)...Dorian rośnie na kawalera pierwsza klasa ;)...a Bartuś mimo,że miał niedawno zdjęty gips i kulał na nóżkę, to ganiał z dziewczynami,że trudno ich było zatrzymać;)...moje dziewczyny są zafascynowane chłopakami i jak pisała Iza ciężko im było się rozstać ;)...dziewczyny nie mogą się doczekać kolejnego spotkania...;)..my z Jarkiem też ;)...mnie też zaskoczyła nowa fryzura Izy, ale bardzo ładnie w niej wygląda, a poza tym Lębork jest bardzo ładnym miasteczkiem :) Iza jak będziesz miała czas, to wyślij mi zdjęcia z naszego spotkania ;)...czekamy na Was w Gdańsku..;)..mamy jeszcze tyle spraw do przedyskutowania ;):D Monika dzięki za fotki Waszego mieszkanka ...bardzo ładnie wygląda mimo tych paczek i wiaderek z farbami ;) W Poddąbiu mieliśmy dobrą i słoneczną pogodę...niestety właściciel nas wykolegował z domkiem i musieliśmy w biegu szukać kwatery, niestety zapłaciliśmy dużo więcej niż przewidywaliśmy i przez to byliśmy dzień krócej niż powinniśmy...za to w Gdańsku zostajemy do niedzieli...;)...byliśmy w muzeach, na wystawie drapieżnych owadów, a wczoraj pojechaliśmy do zoo, jest bardzo ładne i zadbane...została nam jeszcze podróż do Gdyni, podróż statkiem, kino i targi Dominikańskie..;) Zmykam, bo idziemy do Ikei..;) miłego dnia..;)

Witajcie!!! Ja tylko na chwilkę zakomunikowac,że padł mi twardy dysk w laptopie i jestem odcięta od świata :(...dopiero poi powrocie z nad morza Jarek będzie miał czas,żeby się nim zając :( Składam zaległe życzenia urodzinowe i imieninowe wszystkim solenizantom i jubilatom..dużo słońca, radości i spełnienia marzeń.. My wyjeżdżamy dziś w nocy nad morze..trzymajcie kciuki za dobrą pogodę...;)...wiem,że na pewno spotkam się z Izą U w Lęborku ;)..rozmawiałyśmy przez telefon i się umówiłyśmy :)..bardzo się cieszę,że się znowu spotkamy..;) Pozdrawiam Was wszystkich ciepło i serdecznie..;)..dbajcie o nasz topik..;)

My, tzn. ja z Alą właśnie wróciłyśmy z biblioteki, niestety nie udało nam się wymienić książek,bo w sezonie letnim biblioteka jest czynna tylko do 17.00, a ja byłam o 17.30 ;) Ana dzięki za fotki od IzyM ...ale ten Bartuś wyrósł ;)...niby między nim a moją Zuzią jest jakieś pół roku różnicy, ale moja Zuzia przy nim to jakaś taka jeszcze dziecinka ;) Jeśli chodzi o moją Alę, to jest już całkiem dobrze, natomiast moja Zuzia ma czerwone gardło i pokasłuje, szczególnie rano po przebudzeniu..ale dostaje już syropy i mam nadzieję,że podobnie jak Ali uda jej się szybko wykurować ;) Zmykam, bo czeka mnie jeszcze prasowanie, a nazbierało się z trzech prań, więc jest tego sporo (a kolejne się suszy i jedno się pierze)....ale najpierw zrobię sobie kawkę ;)

Czy u Was jest tak ciepło na dworzu,że wszystkie wyszłyście z domu?...podniosę nas chociaż trochę, bo nie lubię prowadzić monologów..;)

Witajcie !!!! U mnie dziś zimno i pochmurno, tylko patrzeć jak zacznie padać :(..jestem kompletnie załamana, bo wygląda na to,że zamiast letnich, zwiewnych sukienek, będę musiała wziąć więcej grubszych ciuchów :(,nie mówię już o kostiumach kąpielowych i kąpieli w morzu :( Aga dzięki za pocieszenie, ale ja nie za bardzo wierzę w te długoterminowe prognozy :(..ja oglądałam Prison Break, ale jak było wcześniej w Polsacie, ale mój Jarek obejrzał już to, co jest dostępne (ciąg dalszy)...;) Anka na spokojnie sobie wszystko przygotuj i zajrzyj do nas z Polski ;)..czekamy na relacje z wakacji ;) Dymku fajnie,że jesteś znowu z nami ;)...najważniejsze,że masz już wszystko załatwione....gratulacje dla teściowej i dużo zdrówka dla niej ... a może te problemy Kuby z zasypianiem mają związek z tym, co kiedyś męczyło Ciebie?...pisałaś,że Ty też czułaś,że \"coś\" jest w pokoju...może sprawdź to?...czekamy na Twoje wpisy ;) Dotka wracaj szybko do zdrowia i do nas Ana zaraz sprawdzę, czy doszły już do mnie fotki od Ciebie ;) Idę sobie zrobić kawkę ;)