kaasia27

Betii dzięki za życzenia Dobranoc......

Witajcie !! My nadal niestety jesteśmy jeszcze zsypane krostami ospowymi...od dziś dołączyła do nas Zuzia...:)...na szczęście ma tylko kilka (na razie)...Ali powoli znikają, ma już tylko 133 krosty...moje powoli suszą się,ale są jeszcze nowe nabytki ;) U mnie była dziś piękna pogoda, aż 15 stopni w cieniu, aż żal mi było siedzieć w domu...:( Znacie może jakiś sposób na odświeżenie kozaków zamszowych?...siedzę teraz w domu i szukam sobie zajęcia...:) Dymku czekam na wiadomość, co z Twoją nogą...trzymam kciuki Anka masz rację, podobno im starszy człowiek tym gorzej przechodzi takie choroby... Aga10 dobrze,że ominie Cię wydatek związany z aparatem dla Kamila...przynajmniej na razie tak to wygląda...okaże się w czerwcu..:) Ana24 a jak Julka?...zakończyła jej się biegunka? Betii fajnie,że zajrzałaś...mój Jarek mówi,że wyglądam jak łaciata..:) My dziś z Jarkiem mamy rocznicę ślubu...mieliśmy fajne plany na spędzenie tego dnia, a niestety ospa nas pokonała i musimy znowu czekać,żeby świętować rocznicę...:( Spokojnego wieczorku...

Na szczęście nie było zbyt wiele tych zaległości... Dotka, ale musisz być dumna z Pawła...prawdziwy facet Ci rośnie w domu, a może w przyszłości mistrz świata w pływaniu...czy Paweł wiąże swoją przyszłość z pływaniem?...faktycznie trochę to dziwne z tymi zębami...ale tak ja napisała Aga teraz mogą zrobić sztuczne zęby, które wyglądają jak prawdziwe...tylko trzeba mieć na to trochę pieniędzy... IzaF trzymam kciuki za Twój poród, żeby było szybko i jak najmniej boleśnie...ja już powitasz swojego bobaska na świecie to przyślij którejś z nas sms-a... Aga, czyli od września będziesz miała więcej czasu skoro Oliwia pójdzie do przedszkola? Ana24 wracajcie do zdrowia...coś długo Was trzymają te zarazki...i do tego teraz te problemy z brzuszkiem u Julki...Julka może nie dosłyszeć przez katar, albo jest to wina trzeciego migdała...ciekawa jestem opinii laryngologa...a robiłaś jej badanie słuchu? Dymku ja uważam,że powinnaś jak najszybciej pojechać do szpitala z tą nogą...to, co się teraz z nią dzieje jest nienaturalne i bardzo dziwne...ciekawa jestem dlaczego Ci spuchła...może to po tych naświetlaniach...za duża dawka..albo coś...trzymam kciuki za Ciebie i trzymaj się..ja cały czas się modlę za Ciebie Zmykam położyć moje gwazdy spać..:) Dobranoc....

Witajcie !!! Mam dla Was zaskakujące wiadomości....a mianowicie od wczoraj mam ospę....a od dzisiaj ma Ala...ja siedzę na zwolnieniu do końca lutego, mam nadzieję,że Zuzanka w ciągu kilku dni też dostanie wysypkę...wówczas byśmy miały wszystkie trzy \"załatwione\" ospę...:)...ja ogólnie czuję się dobrze, czasem miewam skoki temperatury i łamie mnie w kolanach, ale nie jest źle....wyglądam jak placek drożdżowy z kruszonką....;)...Ala na szczęście jest mniej zsypana niż ja....ja mam nawet krosty na języku,dziąśle i przy migdałach...z powodu tych ostatnich nie mogę jeść...ale mam nadzieję,że wpłynie to korzystnie na mnie i moją figurę..:)...najlepiej się ubawiłam jak poszłam do lekarza...bo wszystkie pielęgniarki przyszły mnie oglądać jak jakieś zjawisko...jak bym była z kosmosu.... Oglądałam na poczcie zdjęcia od Any24...Julka wygląda bardzo ładnie w okularkach...twarzowo..ale zwróciłam uwagę na jej długie włosy...zapuszczasz jej? Dostałam też zdjęcia od IzyF, ale nie mogę ich otworzyć :( Poczytam co u Was, bo jestem kompletnie do tyłu....

Witajcie !!! Ja niestety jestem w podłym nastroju...:(..od czwartku mój Jarek jest chory i jest na zwolnieniu...niestety jego antybiotyk jakoś kiepsko sobie radzi z jego chorobą.. Natomiast Ala od piątku ma zapalenie oskrzeli, plus zapalenie spojówek...na szczęście spojówki już mamy wyleczone, w piątek postawiliśmy jej bańki i jest duuużo lepiej..natomiast od wczoraj Zuzanka ppłacze,że boli ją brzuch i gardło..obudziła się po południowej drzemce z temperaturą 38,6 stopni...nie wiem, kiedy uda nam się wyjść z tych chorób...:(..dziś po południu idę z Zuzią do lekarza....pewni edostanie kolejny antybiotyk..:( Dymku bardzo mi przykro z powodu Twojej stopy...trzymam kciuki,żeby noga się zrosła i żeby pomogły naświetlania Ana24 dla Was też dużo zdrówka Anka Zmykam na ciepły rosołek..:)

Dobranoc....

Witajcie ! Dziś niestety nie przywitałam Was poranną kawką...ale zapraszam na popołudniową..:) Od rana mam młyn w pracy...siedzę i non stop wypisuję świadectwa pracy...już mnie palce bolą od stukania....:) Ja byłam wczoraj z dziewczynami u lekarza, bo coś zaczęły mi pokasływać, ale dostały tylko syropy i mogą chodzić do przedszkola...więc na razie obyło się bez antybioyku i nie jest źle... Poza tym zakupy w Jankach bardzo udane...wracaliśmy do domu przed 21, na dworzu czasami była taka gęsta mgła jak mleko, widoczność spadała do 5 metrów, jechaliśmy 30 na godzinę...ale na szczęście bezpiecznie dotarliśmu do domku.... DYmku to straszne z tą Twoją nogą..bardzo Ci współczuję i trzymam kciuki ...zdrówka dla Kuby ...ja też nie mogę otworzyć tych zdjęć...czekam na fotki na maila... Anka gratuluję zdolnej dziewczynki...nie dziwię się,że jesteś z niej dumna...ciekawe, czy moja Ala kiedyś przyniesie mi takie świadectwo... Aga z tymi czekami na darmowe noclegi to chodzi o to,że wpłacasz 49 zł. i dostajesz czek na 14 darmowych noclegów w hotelach w Europie...noclegi są dla dwóch osób...problem jest z tym,że Ty sama wybierasz sobie hotel i rezerwujesz sobie pobyt na taki czas jak chcesz...ja mam czek ważny do 29 stycznia 2009r.... Jeśli chodzi o jazdy to jestem z siebie zadowolona..bardzo dobrze się czuję jeżdżąc po mieście...ostatnio trenowałam na placu i parkowanie tyłem i przodem...łatwiej jest mi zaparkować tyłem niż przodem...ale przede mną jeszcze 20 godzin jazd, więc mam czas na trening..:)...moja Zuzia narzeka na brzuch..cały czas twierdzi,że boli ją pępek i wczoraj lekarka zadecydowała,że podamy kropelki na pasożyty i od dziś biorą razem z Alą... Shenen ale was zmogła choroba...dużo zdrówka dla Was wszystkich...kurujcie się, a Tomek to powinien posiedzieć kilka dni w domku i się porządnie wykurować, bo inaczej to wciąż będzie nosił zarazki i ciągle będziecie chorzy..trzymajcie się Ana24 zdrówka dla Ciebie Dotka dla Ciebie też dużo zdrówka ...współczuję tych deszczy..u mnie jest mroźno, ale świeci piękne słonko...gratuluję syna...faktycznie zapowiada się pusty portfel...;)...ale jaka duma z syna...ho,ho..:) Jak Ty to robisz,że dzieci masz w szkole i nie masz kiedy do nas zajrzecć? Biorę się znowu za te świadectwa.... Dziś wieczorem chyba nie zajrzę, bo mam na 20.00 jazdę...:) Miłego dnia..:)

Witajcie !!! Ale tutaj pustki...ja zaraz wybieram się na jazdę...na kolejne 2 godzinki... Jak wrócę to zajrzę na dłużej.... Miłego dnia....:)

Witajcie !!! Ja jestem znowu bardzo zmęczona i niewyspana....wczoraj Jarek wrócił z Krakowa..:P Moje dziewczyny są znowu zasmarkane :(...ja chcę wiosny i lata, wtedy może mniej będą chorowały My szykujemy się właśnie na wyjazd do Janek do Ikei...tak nam się zebrało na wycieczki..:) Kreska tak to o to chodzi,przysyłają Ci czek na adres domowy...ja zanim się zdecydowałam to przez kilka dni przeglądałam stronę Eurorest i czytałam opinie na ten temat...są osoby, które co roku korzystają z tych noclegów bezpłatnych....wejdź sobie na stronę tej firmy i sobie poczytaj, może też się skusisz... IzaF jesteś usprawiedliwiona...tylko chyba powinnaś trochę zwolnić tempo...kolejny interes otwieracie..gratuluję...mam nadzieję,że dojdzie do wyjaśnienia sprawy z tym przedszkolem... Anka trzymam kciuki za dobrą zabawę Gabi na dzisiejszej imprezce {kwiat] Aga jak często masz ten aerobik?...musisz uważać,żeby się nie przetrenować.... Zmykam się szykować.... Miłego dnia..

Witajcie.....ja jestem już od ósmej w pracy, ale zagadałam się na gg z molm mężem...na szczęście wraca już dziś do domku..:) Anka samochód jest śliczny i bardzo wygodny...mój szef ma takie auto..:)..jechałam nim..jest super..:)///my w soim nowym samochodzie mamy czujnik cofania.. świetna sprawa...bardzo wygodny gadżet..:) Dymku co z Twoją nogą?..daj znać jak będziesz coś wiedziała....trzymam kciuki.. Kreska dobrze,że bioderka malutkiej są w porządku...lepsza chyba ta szyna niż ponowny gips i wyciąg...biedactwo.. Aga przedszkole moich dziewczyn jest niepubliczne..mają swoich sponsorów i dofinansowanie se stowarzyszenia, które jest w przedszkolu..to jest katolickie przedszkole, więc mają też dofinansowanie z kościoła... Dziewczyny, czuy korzystałyście kiedyś z czeków na bezpłatne noclegi w hotelach na terenie Europy?...ja właśnie taki wygrałam... Zmykam do pracy..:)

Witajcie !!! Chciałam Wam wysłać wczoraj zdjęcia z jasełek moich dziewczyn z przedszkola, ale niestety nie udało mi się...:(...spróbuję dzisiaj...:)

Jestem ponownie..:) Dziś wygląda na to,że ja będę podtrzymywała nasz topik przy życiu..:) Anka ja szalałam na białej sali, czyli w domu..:)...ucałuj biedną Julcię ...musisz iść do stomatologa z tym ukruszonym ząbkiem...może trzeba go spiłować,żeby jej nie kaleczył buzi od środka..ja chętnie skorzystam z Twoich przepisów...najlepiej to podaj adrtes tego portalu kulinarnego..potestujemy razem..:) Aga brawo dla dzielnej Oliwki....a dlaczego nie usuneliście ząbka Kamilowi? Mam dla Ciebie dobrą widomość...to jeszcze nie koniec zdjęć, ale resztę wyślę Ci dzisiaj, bo wczoraj już zabrakło mi czasu...stroje i przebrania są z przedszkola, panie inwestują w stroje i wcale się nei dziwię, bo dzieciaki bardzo często uczesytniczą w różnych imprezach...poczekaj jak będę miała zdjęcia z dnia Babci i dziadka...tam dzieci były ubrane w stylu lat 20 i 30-tych...pióra, długie rękawiczki itp. podobno wszyscy byli zachwyceni..;)...ten piesek na kanapie z Alą to jest przedszkolny pies Dyzio...:) Zaraz wyślę Wam kolejną porcję zdjęć..;) .

Witam na porannej kawce...:) Dziś jestem sama więc mogę popisać z Wami..:)

Witam, witam..!!! Mam chwilkę,żeby z Wami popisać..:) Jest tutaj ktoś?

Witam !!!! U nas na razie wszystko w porządku, tzn. dziewczyny były dziś w domu weselnym na dyskotece (w ramach zajęć w przedszkolu)..:)..wytańczone i wybawione wróciły do domku...Ale jest twarda i jeszcze nie śpi, ale Zuzanka padła po 19...:) Ja od niedzieli wieczorem do piątku będę słomianą wdową, bo Jarek jedzie do Krakowa na szkolenie na cały tydzień....:( Acha wczoraj przyszło mi wezwanie z pobliskiej szkoły podstawowej,żebym zapisała Alę do pierwszej klasy...wystraszyłam się trochę,że to już...ale poszłam dziś do innej szkoły,do której chcę,żeby chodziła i zapisałam ją już do pierwszej klasy, więc oficjalnie moje dziecko jest już przydzielone do podstawówki.... Babcia Jarka nadal leży w szpitalu...wciąż robią jej różne badania...:(...kiepsko wygląda, ale podobno czuje się lepiej.. Ja uczciłam tłusty czwartek nie jedząc ani jednego pączka...a tylko dlatego,że w tym dniu smażą tyle pączków na starym oleju,że po nich tylko boli brzuch...za to zjadłam dzisiaj..:P Betii dzięki za fotki...ja wcześniej widziałam na naszej klasie te zdjęcia z nart...ale widać,że jesteś szczęśliwa...dobrze,że wyjazd się udał..:) Aga wysyłałam fotki do Ciebie...jeśli nadal ich nie masz, to w poniedziałek zasypię Ci skrzynkę zdjęciami :) Mona dobrze,że Staś chodzi nadal do przedszkola...tak naprawdę to nie wiem po co była cała ta rozmowa....napisz jak dzieciaczki po zabawie... Kinga czekamy na relacje po inspekcji..:) Kreska nie Ala nie miała swojego aparatu na wycieczce...ciocia Dorotka zawsze ma aparat ze sobą i robi milion fotek wszystkim dzieciom...te, które Wam wysłałam są po duużej selekcji..:)...ja wiem,że należy mi się lanie, bo zapraszam Was na kawkę,a potem sama nie zaglądam...ale to trochę robię z premedytacją, bo przynajmniej ktoś tutaj czuwa..:) Ana fajne te Wasze psy...Julka się pewnie cieszy? Zmyka, bo Jarek na mnie czeka..:)..chcemy jeszcze jakiś film obejrzeć...:) dobranoc....jutro zajrzę później, bo od 14 mam jazdę...:)

Dzień dbbry ! Ja dopiero teraz seruję pyszną kawkę...kto jest chętny? Zaraz wyślę Wam kolejną porcję zdjęć..:)

Witajcie !!! Zapraszam na poranną kawkę..;) Jak znajdę chwilkę to wyślę Wam parę fotek moich dziewczyn z przedszkola.....wczoraj dostałam płytę..;)...opróżnijcie skrzynki..;)

Witajcie !!! Macie rację, miałam Wam potowarzyszyć przy porannej kawce,a się zmyłam....należy mi się lanie....wybaczcie....ale przy tej koleżance jest mi niezręcznie pisać .... Dziś dzwoniła Jarka mama z informacją,że Jarka babcia prosto z wizyty u lekarza pojechała do szpitala, lekarz podejrzewa,że miała zawał..leży teraz w szpitalu na OIOM-ie...i niestety nie możemy jej odwiedzić, ale podobno jest lepiej... Shenen fajnie,że się odezwałaś..;)Twoje dziewczynki są śliczne...Madzia rośnie i ma piękne oczy...jak Maja...a Ty bardzo ładnie wyglądasz.. Monika fajnie,że zajrzałaś Twoja Natalka urosła....a jako Matka Boska wygląda bardzo ładnie..:)zdrówka dla Natalki Dotka dobrze,że U Ciebie zaczął się rok szkolny, będziesz mogła do nas częściej zaglądać..:) Anka gratuluję zgubionych kilogramów.. Ana24 ale masz jazdy z tym psem...nie zazdroszczę Ci;)..teściowa postąpiła trochę nie w porządku z tym psem...szkoda,że się z Wami nie skonsultowała w tej sprawie... Kończę, bo Jarek wrócił.... dobranoc....

Dobranoc... Mam nadzieję,że jutro rano przynajmniej kilka z Was potowarzyszy mi przy porannej kawie...:)

A w nagrodę rozpoczęłam nową stronkę..:)

Wygląda na to,że dziś sama będę pełniła straż....;) Podniosę nas trochę...;)

WITAJCIE !!!!!

Podniosą nas trochę....

Dziewczyny, co się z Wami dzieje????? Faktycznie jak nikt tutaj nie będzie zaglądał, to wkrótce nasz topik padnie..:(:(:( Ja jestem zadowolona, bo Jarek wreszcie zdecydował się na samochód i dzisiaj pojechał do Wrocławia go kupić....już miałam dosyć wybierania tych samochodów... Ana24 zrób sobie szałwię do płukania gardła, albo kup w aptece azulan, jest bardzo dobry na ból gardła...moja Zuzia to piła na zmianę rumianek z szałwią....działa łagodząco na bolące gardło... Kinga może Julce wychodzą ząbki i dlatego tak niespokojnie spała?...trzymam kciuki za rozmowę Marcina z rodzicami... Jeśli chodzi o moje plecy, to na razie mnie już tak bardzo nie boli, ale w pogotowiu zawsze są tabletki rozluźniające mięśnie....

Coś faktycznie mało piszecie..:( IzaF straszy myszami to trzeba od czasu do czasu zajrzeć..:) Moja Zuzia już jest zdrowa wczoraj rano dpstała ostatni zastrzyk....dziś idzie do przedszkola na bal karnawałowy....po środowym balu dla babć i dziadków babcie i dziadek są zachwyceni organizacją całego spotkania....była kamera, więc pamiątka będzie...a nawet były zdjęcia z imprezy w piotrkowskiej gazecie..:) Ja byłam na ugs nerwek wczoraj i mogę spać spokojnie, bo nie mam kamieni, nerki mam zdrowe, nadają się do przeszczepu...;)..czyli jednak muszę się wziąć poważnie za plecy....i mój kręgosłup... Jarek nadal szuka samochodu...dziś ma wolne i ma jeździć z teściem i szukać...;) Jeśli chodzi o moje prawko, to nie mam jescze informacji od mojego instruktora, więc mam nadzieję,że jak nie odezwał się do dziś to sprawa jest załatwiona... IzaF napisz, czy udało Ci się namówić męża na wyjazd do Łodzi..;) Kinga fajnie,że Julka już zdrowa...mojej Zuzi też jeszcze leci katar z nosa...:(....a odnośnie Twojego teścia, to faktycznie Twoja teściowa przesadza...ale może Twój mąż jakoś na nią wpłynie...trzymam kciuki Ana dużo zdrówka dla Ciebie Anka