Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Hanina1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Hanina1

  1. Hanina1

    muszę zrzucić 15 kg

    a wiec jestem juz po pysznym śniadanku 2 kromki chleba 50g, serek twarogowy chudy plus jogurt -50 g, dorsz wędzony - 20 g, plus salata, 4 rzodkiewki i ogórek..bardzo tresciwe..szczegolnie ta rybka:) Szkoda krewetko, ze nie masz dostępu do wędzonych ryb...naprawde pyszna sprawa:) na przekąskę mam brzoskwinie ktora wazy jakies 200 g ale jak sprawdzilam w tabeli mieszcze sie w 100 kcal:) na II śniadanko: kromka chleba: 30 g, plus 20 g twarogu z jogurtem, do tego rzodkiewka:) tak sobie mysle...co by tu jeszcze wprowadzic ciekawego do mojego menu sniadaniowego..jajko wolalabym zostawic na obiad lub kolacje...moze w weekend wiecej czasu pokombinuje ze smakami:) Dzis na obiadek będzie: 50 g makaronu, pol puszki (jakies 200g) pomidorów bez skory, cebulka, do tego gotowane jajeczko:)...moze skusze sie do obiadu na pol szklanki kefiru zamiast drugiego jajka:)... jak narazie ze wszystkich produktow zbozowych (ziemniaki, ryz, kasza,makaron) u mnie zdecydowanie wygrywa makaron pelnoziarnisty!:)
  2. Hanina1

    muszę zrzucić 15 kg

    Jakiego ogorka wrzucasz do tego twarogu? tzn surowego? Ja dzisiaj zjadlam tylko 70 g kurczaka gotowanego bo wiecej ni emialam:) Do tego ryz i marchewke, takze srednio najedzona jestem, ale zaraz zapodam sobie pare lykow kefiru a na kolacje zrobie sobie bardziej sycaca salatke z tunczykiem:))) Przed weekendem chce powyjadac wszystko, zeby na sobote kupic cos swiezego i pysznego!:) Faktycznie popieram cie..twarog to twarog..wszystkie wiejskie serki i takie kanapkowe maja wiecej powietrza niz konkretow...i powiem szczerze...sa mniej smaczne:) Pozdrawiam
  3. Hanina1

    muszę zrzucić 15 kg

    Kochana krewetko..ten omlecik to twoj przepis:))) a menu to glownie to co jadlam przez ostatnie dni i to co mi doradzalac i polecalas:) takze to menu to chyba glownie twoje dzielo:) ja to tylko spisalam w jednym miejscu i porobilam kombinacje:)
  4. Hanina1

    muszę zrzucić 15 kg

    A ja wlasnie sobie wymyslilam,ze na kolacje moznaby zrobic cos takiego: ugotowac lub upiec w piekarniku piers z kurczaka, podzielic na kawalki, ułożyc na talerzu, położyć na to po plasterku jajka, kawalek ogórka i papryki i musnąć żelatyną rozpuszczoną w lekkim bulionie z kostki. Po stężeniu pyszny galarcik na zimno:) Albo pokroic w kostke kurczaka gotowanego, wrzucic do kubeczka wymieszać w kubku z łyzką marchewki z groszkiem i zalać żelatyną rozpuszczona w lekkim bulionie... do tego kromka chleba i jest jaka nowosc na kolacje:))) zrobie na weekend!:)
  5. Hanina1

    muszę zrzucić 15 kg

    Oj pomysl na omlecik pyszny...zjem w piatek, bo na jutro bede miala jeszcze szyneczke z indyka to przyjemnosc na cieplo zostawie sobie na piatek:))) ale dziekuje za przepisik Ja jesli juz ide do sklepu to wiadomo nie kupuje duzo, ale zawsze na 2 dni..no i potem najpierw musze sie wziac za wyjadanie tego co juz otwarte:) Dlatego najczesciej mam kurczaczka dwa dni z rzedu, albo rybke:) Nadmiar ryzu najczesciej zamrazam i z jednego woreczka mam dwa obiady w ciagu 4 dni:) Naleśniczki wierze, ze kusza...dzis kolezanka z pracy przyniosla drozdzowki..cieple i pachnace..takze latwo nie bylo...ale na szczescie mialam kanapke i zjadlam ja..zaspokoilam glod i przeszka ochota na slodkosci:) Co do Lidla to musze jeszcze polecic jogurt naturalny PILOS 0,1%...caly kubeczek, 150 g ma tylko 57 kcal..białka 4,7, węglowodanów 4,3, tluszczu 0,1:) na 100g Tak sie jeszcze zastanawiam nad warzywami..na kolacje lubie zrobic sobie salateczke. Dzis np zrobilam z garści salaty, 1/4 papryki, 2 ogorkow malosolnych, 4 rzodkiewek, pol pomidora...i wyszla mi duza miska...nie wiem czy to nie za duzooo? polalam to 3 lyzkami jogurtu naturalnego wymieszanego z ketchupem..taki szybki sosik:) ale objetosciowo bylo duzo:))) Myśle ze na tej fazie stabilizacji faktycznie najlepiej ustalic sobie 1 lub 2 dni w tygodniu w ktorym mozna sobie pozwolic na mala rozpuste...np naleśniczek..oczywiscie 1 sztuka z jakims owockiem, albo kawalek placuszka drozdzowego...wazne zeby miec umiar i zjesc to jako jeden z planowanych posilkow a nie wpychac przyjemnosc pomiedzy regularne posilki!:) Dzis kupilam sobie galaretki w cukrze...kusilo mnie cos slodkiego..ale jak juz kupilam i przynioslam do domu to stwierdzilam, ze nie mam juz ochoty...takze galaretki czają sie na jais kryzysowy moment!:) Jakbys miala w swoim menu jeszcze jakis przepisik na ciepla kolacje to poprosze:) narazie salateczki sa ok...ale nie chce przesadzac bo mi sie faktycznie w koncu znudza;)
  6. Hanina1

    muszę zrzucić 15 kg

    Tak, tak..serek figura firmy turek:))) Co do stabilizacyjnej to ja w tym momencie nie wyobrazam sobie jesc wiecej:) Bo juz pomijajac chec zjedzenie to przeciez przez pierwszy okres bedzie strach, czy przez to zwiekszenie nie przytyje sie znowu:) a ja to bardziej niz zwiekszac posilki wolalabym dodac jakies slodkosci...a wiem ze to zla droga...bo dieta ma nie tylko odchudzic ale i nauczyc zdrowego żywienia:)) Powiem ci Krewetko ze momentami brakuje mi jakiegos nalesniczka, czy placuszka z patelni:) Uwielbialam zawsze takie rarytasy!:) Teraz to jedynie moge z omletem zaszalec...robisz w ogole czasem omlet? jesli tak to na jaki posilek jesz?...w ogole mozna jesc??:))
  7. Hanina1

    muszę zrzucić 15 kg

    Powiem wam, ze to BMI moim zdaniem nie może być rzeczywistym odnosnikiem czy jest ok czy nie. To sa raczej jakies orientacyjne wyliczenia. Bo kazdy przeciez ma organizm bardzo indywidualny i nie da sie..niestety...stawic sie w schemat. Gdyby dalo sie tak generalizowac to kazdemu kazda dieta by pomagala i kazdy chudlby w tym samym tempie..a tu jeszcze kwestia zawartosci tluszczu w organizmie, miesni itd. Ja..jak juz kiedys w rozmowie z krewetka poruszylysmy ten temat...nie tyle chce schudnac do wyliczonej rygorystycznie wagi..chce pozwyc sie masywnych ud i fałdki na brzuchu..i jak w lustrze zobacze cos co mnie zadowoli to uznam ze juz starczy...wiem ze nigdy szczuplutka jak np natalia kukulska nie bede, bo nie mam takiej budowy ciala:) mam tendencje do masywnych ud i pupy, a szczuplej talii i ramion...takze kwestie kto ile powinien wazyc jest kwestia jak najbardziej indywidualna:) Jesli chodzi o twarogi..to ja zdecydowanie bardziej wole twarogi chude niz serki wiejskie..po prostu sa bardziej konkretne, nie wylewaja sie z kanapki i czuje ich smak...aczkolwiek zeby nei znudzil mi sie jeden rodzaj serka kupuje czasami wiejski...i jesli nie za czesto to tez z checia zjem:) obecnie jadam tylko trzy rodzaje twarogu: piatnica twaróg chudy 0% serek wiejski z lidla ..bo nie ma duzo wody, jest gesty i nie ma mdlego smaku serek figura light..bo czasami trzeba czyms posmarowac suchy chlebek, zeby sie nie zapchac..i do pracy bo szybko i smacznie co do makaronu to ostatnio sprobowalam makaron pełne ziarno lubelli i uwazam ze smakowo jest nawet lepszy od zwyklego makaronu...oczywiscie al dente:) Pochwale sie obiadkiem:) Ugotowalam 50 g makaronu pelne ziarno na patelni usmazylam zabek czosnku na lyzeczce oliwy, potem wrzucilam cebulke dymke i pol puszki pomidorow bez skóry...dodalam sol, bazylie, pieprz ziolowy, kostke smaku knorr-czosnek, w polowie 3 łyzki marchewki z groszkiem ze sloika...i jak woda odparowala lyzeczke jogurtu 0,1% wymieszalam to z makaronem do tego 100 g rybki na parze i 180 g buraczkow polozylam na lisc salaty bo ladniej wyglada....i powiem wam ze dawno nic mi tak nie smakowalo..pikantne, aromatyczne i przede wszystkim sycace:) Polecam do sprobowania!:) Od dzisiaj bede robic dzienniczek co jem i na koncu tygodnia wkleje jadlospis...dla innych i dla siebie zeby czerpac inspiracje pozniej..teraz ucze sie, odmierzam, waze...mysle ze niedlugo bede juz miala wage w rece i na oko bede wiedziala co i le zjesc...wtedy na pewno pojdzie mi sprawniej:)
  8. Hanina1

    muszę zrzucić 15 kg

    Polecam serek wiejski light z lidla...pyszny smak..naprawde rewelacja...lepszy od wiejskiego lekkiego 3% z Piatnicy!:)..z warzywkami pychotka..jadlam na sniadanko zamiast szyneczki....taki kaprys;))) Szyneczka na II sniadanie z kromka chleba salata i rzodkiewka;) a jogurcik juz byl!:) Teraz sączę wodę:)
  9. Hanina1

    muszę zrzucić 15 kg

    Wlasnie wczytalam sie w to forum..ile ciekawych rzeczy...dieta..a wlasciwe racjonalne zywienie zaczelo mnie fascynowac:) to moze stac sie naprawde fajnym hobby:) Dziewczyny piszczcie wszystko czego sie dowiedziec:) Ja zaczynam analizowac sobie indeks glikemiczny...i to nie z obsesji tylko z ciekawosci:)))...od dzisiaj sie wczytuje:) no i obmyslam juz menu na jutro..tak jak radzila krewetka...naprawde o wiele latwiej wtedy trzymac sie zalozen!:) Wiele sie nauczylam przed ostatni tydzien....bede sie z wami dzielic co wiem:)
×