gagatka85

Część czołem :D Jak wam mija poniedziałek?? bo mi bardzo szybko :P ale to dobrze :P właśnie czekam aż mi się ułozy w żołądku jedzonko i pobiegam sobie troszke :D

jak pech to pech, nie zostałam szczęsliwą posdiadaczka 20 mln z tego wszystkiego ide spac bo mi sie strasznie

pobiegałam sobie 22 minutki :D jest git a jak przyjde z kina to moze brzuszki sobie porobię :)

Moje oczy odmawiają posłuszeństwa i same sie zamykają!! Masakra

:) a ja nawet mało zjadłam dziś, ale podejrzewam że to taki chwilowy kaprys!! Idę do wanny teraz a potem to spac :) papap

:) witam kregosłup mnie boli od tego siedzenia na dupie, w pracy na razie tak se, bo nie mam na arzie swojego biurka, dzis siedziałam jako radca prawny cały czas coś robiłam, wiec na nude nie mogłam narzekac!! i już w pierwszym dniu nie polubiło mnie ksero, bo mi papier zeżarło!! Ale nie dałam się i mu go z gęby wyciągnełam !! dzis chyba nie bede ćwiczyc :) na razie wychodze, choć nie chce bo dopiero przyszłam!! Ewka jak tam tyłeczek Twój?? Powiem Ci że tez mam te ćwiczenia , ale z 2 powodów je nie wykonuje, jak zobaczyłam je to się przeraziłam, ze chodzic nie bede mogła i siedziec, a pozatym płyta mi się zacina, wiec już nie ćwicze :) tzn nie ćwiczyłam tego w ogole!! dooobra dzieczynki lece paapap

hehe żartowałam :P ale idę juz naprawde spać :D bo jutro budzis dzwoni mi o 5:55 :o papa

dzień dobry :D

dobranoc :D

40 minut :) wiecej juz mi się nie chce

Hehe :) nie martwię się :D bo jakieś 2 tygodnie temu zaopatrzyłam się w test :) także wisz :) ja dziś powinnam poćwiczyć, ale to juz wieczorową pora!! Była tzn jest tak ładna pogoda, że az głupio siedziec na zajęciach, wiec sie zmyłam!! Teraz siedzę w domu i jeszcze bardziej mi głupio :) za godzine idę do koscioła, a potem kawusia :) a potem to juz tylko stresy przed jutrzejszym dniem w pracy :)

:) dobry wieczorek :) ja dzis cały dzień w szkólce, no moze prawie :):D potem byłam na kawce ze znajomymi z roku, a potem poszłam do mojego faceta, a potem poszliśmy na zakupy tzn on poszedł!! Kupił sobie spodnie i ja też całkiem przypadkiem sobie kupiąłm przecena była, 80 z hakiem na 49 zł a teraz dodatkowe spodnie mi się przydadzą, tylko sie trochę przeraziłam jak zobaczyłam ile tam pisze ze mam w biodrach!! No ale mniejsza z tym nie bede się dołować :o z racji tego dzis nie cwiczyłam, jutro się postaram, ale nie obiecuję :) ja piłam zieloną herbatkę i chyba do niej wróce jak do pracy pójdę, i nawet ją lubię :) a poza tym to czekam na okres (spóżnia mi się już miesiąc ....) pozdrawiam papatki :)

hej :) to znaczy ja bede pracować do 15:30 (oprócz poniedziałku bo do 16) ale autobus mam o równej 15:30 i nie bede się przeciez codziennie zwalniac, no moze gdybym przychodziła wcześniej, a i tak na styk bede tam przychodzić, pracę zaczynam o 7:30. A następny autobus mam dopiero o 16:35 za nim dojade i dowlekę się razem z aytobusem do domu to akurat bedzie po 17!! No ale nic przezwyczaje sie :)

pewnie,że nie mogę :P:P:P:P heheh żartowałam :) jest to praca w urzędzie gminy w moim mieście (urzednik najabrdziej zniewidzony zawód świata) nie wiem na ile umowa jest, jest to miejsce interwencyjne czyli coś takiego jak staż, tylko kasa większa :) zaczynam w poniedziałek :)

dzieńdoberek :) widzę, że topik znów tętni życiem :D widzę, też że się powoli odradzacie, ja jakoś nie mogę,jedynie jak juz cwizeto maksmalie poł godzinki z czego 15 minut biegam w miejscu!! po prostu obrzydzenie mam do ćwiczeń, zaczyna mnie to matrwić!! :( no ale widocznie to jeszcze nie moja pora na systematyczne cwiczenia, wczoraj pisałą prace napisałam całe 6 stron a to i tak sukces bo ile wysiłku mnie kosztowało streścic sensownie 100 stron na tych 6!!!!!! na razie spadam, wypije kawkę i znowu siadam do pisania, bleeeee

Kłaniam się nisko w pas :):):):) U mnie nic nowego, ani jeden kg w dół, a pewnie coś tam w góre!! Leniwca mam wielkiego jak stąd do Moskwy!!! MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie chce mi się, nie chce mie się nic!! A powinnam w tym tygodniu do piąku napisać ostatni rozdział pracy, poprawić 2 poprzednie i oddac babce, ale to chyba nie wykonalne, no chyba ze Agatka WAriatka się spręży!! Ale to jej trudno ostatnio wychodzi!! Cały czas siedzę na fotelu i czytam książki, i do tego umieram ze śmiechu;) Dziś może coś poćwicze, ale i pisze co i ile bo zazwyczaj to się nie sprawdza!! Witam nową osóbkę w gronie :) Powinnam przywitać się na początku, ale gapa ze mnie, :) Pozdrowieia od Agatki Wariatki, jak kto woli Gagatki Wariatki (to i to się rymuje :P ) A i jeszcze jedno Hungerka jak Ci idzie pisanie pracy????????????

Hej hej :) ja właśnie skończyłam jeździć na rowerku, 705 kcal spalonych i 70 minut przejeżdzonych :D nie jest źle!! Tylko szkoda ze nie chudnę, moze dlatego ze jem duzo!!

tzn ja też osobiscie nie mam swojego własnego rowerku, tylko moja siostra ma!! Ale i tak wolałaym miec swój !

Dziś na czczo 30 minut :) spalone 250 kcal :P ale za jakieś 2 godzinki jeszcze sobioe pojeżdzę z poł godzinki :P a wczoraj z tego wszystkeigo az sobie jeszcze 20 minut poćwiczyłam, czuję ze się powoli odradzam :)

hej hej :) dziś jeżdziąłm po raz pierwszy na rowerku, 42 minuty, 300 kcal mi ubyło i przejechałam całe 19 kilosów :) fajna sprawa taki rowerek :) muszę sobie zakupic :)

Hej hej :) a ja sobie siedze w domu i jem!! Czasami też wychodzę z domu aby coś zjeść!! Ostatnio pochłonełam 5 zapiekanek brrrrr!!!! Ale spoko, to już sa moje ostatki!! Od poniedziałku zaczynam pedałować na rowerku stacjonarnym !! Miejmy nadzieje,. ze pomoże :D

:) Plan na dziś wykonany :) 55 minut ćwiczeń :) a przy tańcu oj spala się i spala :) Ja jutro ide też na imprezę i na pewno tez bede tańczyc :) a przed wczoraj tez byłąm na imprezie, ale nie tańczyłąm, tylko piłam :P

Fatum :( niestety :( Ja właśnie uczę się na jeden egzamin, z doktryn politycznych (beeee) !! I piszę pracę :) Dobra to na razie tyle, bo Monteskiusz mnie woła!! Miłego dnia ;*

Hungerka no i jak?? Ja dzielnie ćwicze codzienne, ale róznie raz godzinkę, raz pół, wczoraj akurat było 22 minuty, ale za to przez jakas godzine po miescie łaziłam :) Piję też czerwoną, no zobaczymy jak to bedzie :)

hejka :) a powiedz mi wtopa ile pijesz dziennie tej czerwonej herbaty?? Ile kubków, kiedy i ile juz schudłaś, i jescze od ilu ją pijesz?? :D Bo ja już dziś wypiłam 3 kubki, kiedys piłam ale bez zadnych skutków, teraz zobaczymy! A co do naszych ćwiczeń, to ja np nie ćwiczyłam od 2 tyg i co Ty na to??