Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gagatka85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez gagatka85


  1. czesc kobity :) chcialam Wam dac iskierke nadzieji :) otoz bylma przygotowywana do hsg koncem kwietaia, @ mialam dostac 18 kwietnia i anwet luteine bralam zeby przyszla wczesniej :) no ale minął dzien, drugi od zakonczenia luteiny ( zawsze dostwalama na drugi dzien), 3, 4 !! A brzuch bolal jak na staraszna @!! No i 32 dc zrobilam test :) i piekne 2 kreseczki :) wiec trzeba w sienie wierzyc, nie zalwmywac sie :) i tak bardzo o tym nie myslec. Jestem tego przykladem ze cuda sie zdarzaja :) po kilku stymulacjach clo, po monitoringach, po wariujacej prolaktynie ( mialam 83 jeszcze nie tak dawno) calkiem naturalnie zaszlam :) Dzis bylam na usg - widzilalam serduszko :) 7 tydzien juz :) Uda sie akzdej :) nie ma innej mozliwosci :)

  2. witajcie :) poztanowilam tutaj napisac tez cos niecosc :P od grudnia 2008 zaczelam starac sie o dzecko - tzn. moze nie starac ale przestalismy sie zabezpieczac. Wiedzialam ze mam wysoka prl ale jakos wtedy nie przeybieralam sobie do glowy. Myslalam sobie, jestem mloda, nie dawno wyszlam za maz, koncze studia to czemu ma byc zle. Jakos to bedzie. Problem z zajciem w ciaze mnie nie dotyczy. A tu zonk. Minelay 4 miesiace a tu @ przychodzily w miare regularnie ( Od zawsze mialam dlugie cykle wiec nie wpadalam w podniecenie jak spoznial mi sie pare dni tylko czekalam). Poszlam w koncu do lekarza i pokazuje mu wyniki prl zapisalam mi na wlasne zyczenie bromocorn ( po bromergonie zle sie czulam) no ale efekt byl ten sam i przestalam. Odczekalam miesiac i poszlam do innego lekarza ( zostalam u niej do dzis) przepisalam mi norprolac (koszt 110 zł - ale efektow zero tzn tylko zatkany noc, siku musze wstawac w nocy i musze sie napic, ale to pikus w porownaniu z poprzednimi hecami). Bralam go przez 3 cykle no i dalej nic. Zaczelam sie powoli denerwowac, cos jest , nie tak. Potem byly wakacje wczesniej obrona, nie myslalam tak o tym. W lipcu zrobilam po raz kolejny badanie prl - okres mi sie spoznial, a ciaza tez to nie byla i tym razem moja prl byla ponizej normy. Powoli odstawialm lek. Nastpenie chyba z 4 razy mialam robione usg dowciapne, miedzy innymi podejrzenia o pcos - na szczescie na podejrzeniach sie skonczylo. No i okazalo sie ze w ogoel nie ma owulacji. Zaczelam stymulacje clo. Po ostatnim usg w pierwszym cyklu clo szlam jak skrzydlach. wszystko ladnie poszlo, czekac tylko na kreseczki. Niestety 3 cykle i nic. Zbadalam znow prl i 26,ng - ale lekarka stwierdzila ze nic mi nie bedzie przepisywac bo mam minimalnie przekroczone i pewnie za duzo sie stresuje. Odczekalam 2 miesiace po zaprzestaniu clo - majac tez cicho nadzieje ze moze mi sie wtedy uda. Wiele dziewczynpo odstawieniu zachodzi. No ale nie ja! Kolejne wizyty. Badania. Moja prl tym razem wynosi 83 ng !! Znow zaczelam sie leczyc. Czeka mnie hsg. ALe chec najpierw zbic prl. ostatnio prl badalam w 37 dc - bo tyle mi sie spoznial @. I teraz bede robic ponowne badania zeby zobaczyc czy prl cos spada - 4 dc!! Pod koniec kwietnia mam nadzieje ze bede miala juz hsg za soba. Mam nadzieje ze w koncu mi i Wam sie uda. Zastanawiam sie tylko czasami nad tym - w jakim jestem punkcie drogi o walke o dziecko. Czy na początku, czy w połowie czy w na koncu??!! Przepraszam ze sie rozpisalam.

  3. odebralam dzis wyniki z USG TV niby wszystko w normie, ale mam liczne drobne pęch. pod torebką, a w kwietniu jeszcze wszystko było ok, w sumie poszlam na kontrolne usg bo zazywalam norprolac na PRL (spadla mi po norprolacu az za bardzo) i jak by jajniki byly ok to mialam odstawic - a tu taka niespodzianka. Czy to juz PCOS??? Co mam dalej robic? Jak sznase na dzidzie, lekarak stwierdzila ze ona dalej nie widzi jajeczkowania :( dostalam skierowanie na testosteron i test obciążenia 75 g ??? po co takie badania i co moga wykryc??

×