Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maja 70

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maja 70

  1. maja 70

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Masz swieta racje zielonaa,ze w uczuciach kompletnie glupiejemy,jestesmy bezradne jak dzieci i chcemy aby ktos za nas decydowal i prowadzil za raczke ale niestety my to juz jestesmy duzymi dziecmi i decydowac musimy same za siebie i ponosic tych decyzji konsekfencje jakie by one nie byly w zyciu czesto jest tak ze sami musimy sie sparzyc aby poczuc ze to boli nie przekonuja nas ostrzerzenia innych dopiero po czasie przyznajemy im racje i niestety lecimy jak te cmy do swiatla,bo to Cos nas tam pcha
  2. maja 70

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    elewacja dzieki serdeczne za te slowa ktore mowiac szczerze jeszcze wiecej daly mi do myslenia:warto li czy nie warto sama sie zastanawiam dlaczego tak jest jak czlowiek ma dobrze to jest gotow to zepsuc i ciagle powracajace pytanie CZY WARTO? chyba raczej nie ale jak sie pozbyc tych fruwajacych motyli ktore atakuja niezaleznie od pory roku,postaram sie jednak im nie dac trzymajcie kciuki
  3. maja 70

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    czesc dziewczyny nigdy wczesniej nie wchodzilam na tego typu portale i bardzo tego zaluje ile stracilam,ale wszystko jest do nadrobienia dziewczyny jestescie po prostu swietne!!!!!!!!! teraz troche o sobie,jestem mezatka z 12 letnim stazem bez dzieci,jakos tak wyszlo tylko prosze nie oskarzajcie mnie o to w zasadzie jestesmy szczesliwym malzenstwem,chociaz ostatnio chyba mi odbilo i poczulam to cos,te motyle w brzuchu do kogos innego meza kocham ale ta adoracja to zainteresowanie moja osoba spedza mi sen z powiek tydzien temu dostalam od Niego propozycje spedzenia wspolnie wieczoru,nie odwazylam sie na to ale ciagle o tym mysle i nie daje mi to spokoju wiem ze koniec koncow ktos bedzie bardzo cierpial chce tego a zarazem obawiam sie, wiem ze nikt za mnie nie podejmie decyzji,tak naprawde jeszcze nie wim co zrobe dam Wam znc a moze Wy dziewczyny cos mi poradzicie
×