kokuś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kokuś
-
a props plackow, to wlasnie wrocilem od ciotki, gdzie jadlem pyszny placek z jablkami.. palce lizalem.. :D
-
czesc dziewczyny.. spicie czy co? rozumiem w sobote i niedziele, ale jest juz poniedzialek.. :D:D:D
-
czescw wszystkim... Spatzek - dostalem fotki, dziekuje bardzo, bardzo.. i sorki za zamieszanie.. Esja - tak trzymaj.. nie beda Ci na glowe wchodzic.. Bylem dzisiaj w wojsku i dostalem papiery na pazdziernik, tak ze od 1 do 7 pazdziernika \"ide w kamasze\". Mysle, ze zrobie ladne zdjecia :D ok, na razie tyle, musze cos popracowac na ogrodzie, bo jutro moze padac deszcz.. Aha, nie zwracajcie uwagi na literowki - dopoki nie zmieniaja tresci...
-
czesc dziewczyny... witaj Jorge na topiku... poczytaj w tabelce, gdzies w tekscie, moze jest ktos z tego miasta.. Ruled - witaj.. Do Polski latasz samolotem czy plyniesz promem? Jay - trudna sprawa z ta szyja.. moze jakies masaze albo akupunktura? Triskell - czy masz jakies zdjecia tej zorzy polarnej? Spatzek - Esja - ... i dla wszystkich kwiatkow mnostwo..
-
cześć dziewczyny.. dziekuje za zdjecia - Margot - slicznie wygladaszw slubnej sukni.. Esja - juz kocham cala Islandie... Wiem, ze reszta zdjec sie nie zmiescila w skrzynce, bo akurat wyjechalem i nie mialem mozliwosci rozladowania tloku.. Akurat wpadl na pomysl przyslania mi roznego badziewia kolega z ..., niby powazny facet a takie pierd... przysyla, ze az mi rece opadaja.. I to zwykle hurtem, ze zadna skrzynka nie jest dosc pojemna.. W kazdym badz razie prosze o te zdjecia ktore sie wrocily (Agn.Deb.)..:D ok, w tym momencie zbieram sie na imprezke - kociolek z ogniska z pyszna zapiekanka ma byc glownym daniem, mysle, ze do tego gospodarz zaproponuje piwo - bo pogoda jest odpowiednia.. Wszystkich pozdrawiam serdecznie - przeczytalem i wiem o wszystkich troskach, klopotach i tragediach, ktore sie w ostatnich dniach wydarzyly i mam nadzieje, ze ta fala juz minela. Przytulam bardzo mocno..
-
Esja - bardzo mi przykro.. nie zrozumiesz nigdy dlaczego to zrobil.. mozesz tylko pogodzic sie z tym, ze Go juz nie ma, ale pozostanie w Twojej pamieci.. Bagatelka - z Twoim autkiem to tez bardzo przykra sprawa, widze, ze mialas do niego bardzo osobisty stosunek.. Jesli sie nie odnajdzie, to moze uda sie kupic ten sam model? Piec lat to jeszcze powinny byc na rynku. Odebralem zdjecia z zakladu, ale okazalo sie ze nie mam nic konkretnego do wyslania, wieczorem jeszcze raz przejrze i moze cos wybiore.. Jutro jade na koncowke zniw do tesciow, wroce w czwartek w nocy.. Witam nowe osoby, Pandore i Agate.. Dla wszystkich serdeczne pozdrowienia... :D
-
czesc dziewczyny.. niedzielne, leniwe poludnie.. raczej popoludnie.. Ogldalem kawalek programu z p. Maklowiczem, przygotowywal faszerowane kalarepki, pysznie to wygladalo i latwe w przygotowaniu.. Tylko ze akurat w tym roku nie mamy kalarepy na ogrodzie, trzeba bedzie kupic w srode na targu. Esja - kiedys pisalas ze 186? czy mi sie cos pomylilo? jestem strasznie ciekaw tych parujacych bagienek.. Spatzek - faktycznie pogoda lepsza, ale juz uprzedzaja. ze znad Morza Polnocnego idzie niz, ktory na 2-3 dni popsuje pogode.. To chyba gdzies z Twojej strony.. ale wtedy u Ciebie bedzie ladniej.. a propos tygrysow, to w Las Vegas widzialem biale tygrysy, w hotelu Mirage. Piekne koty.. ale reki bym nie oddal.. Widzialem tez lwy w hotelu MGM.. Bylem zaskoczony, ze korzystaly z kapieli w wodzie... Piszecie o przygodach z TV.. Pamietam w czasie studiow w Lublinie szedlem taka stara uliczka w strone zamku, najpierw slyszalem dziwne odglosy, a zza zakretu wyjezdza motocykl z wozkiem bocznym, dwoch zolnierzy niemieckich, karabin maszynowy na wozku.. a za nimi cala kompania (ok. 100 ludzi) niemieckich zolnierzy w szyku marszowym, w chelmach, z karabinami i blachami na piersiach (zandarmeria)... Dalej nie mozna bylo isc, bo akurat krecili film o akcji wysiedlania Polakow na Zamojszczyznie w czasie II wojny.. Przyznam sie, ze takie ciarki mi przeszly po plecach jak zobaczylem tych zolnierzy, ze nigdy w zyciu czegos podobnego nie przezylem.. GNU - co do monitora.. tak sobie uswiadomilem, ze przeciez nie zabierzesz wszystkiego do Ameryki.. A z drugiej strony wyjezdzasz na stale.. Jak rozwiazujesz ten problem? Ja mam taka sklonnosc do obrastania przedmiotami, z ktorymi nie moge sie rozstac, ze mialbym ogromny problem co zabrac a co zostawic.. Triskell - dziekuje za fantastyczne zdjecia.. Wlosy masz rewelacyjne i piekny usmiech.. :D JoAska - fajne to cos co przyslalas.. 102 - pamietaj o mnie przy wysylaniu zdjec.. ok, na razie tyle, dla wszystkich
-
GNU - ta poprzednia strona byla rozjechana... :D Teraz jest dobrze.. Monitory tez mam dobre w obu kompach..
-
musze kupic nowy monitor... jakiś szerszy, bo mi sie topik nie miesci.. :D
-
musze kupic nowy monitor... jakiś szerszy, bo mi sie topik nie miesci.. :D
-
Spatzek - wlasnie ze siedze przy drugim kompie, buuuu.. tamtem zona okupuje i nie da sie odpedzic..
-
Dwie tony sloneczka Finlandii, ekspresem... :D witam na topiku..
-
witaj na topiku, Wulłkan.. jutro bedzie slonce..
-
czesc.. zapomnialem wyjasnic, ze splyw o ktorym wspominalem odbywa sie na rzece nizinnej -a to oznacza, ze dragi (drągi drewniane) sluza do popychania tratwy do przodu, bo prad wody jest zbyt leniwy.. Rzeka ma kilkanascie metrow szerokosci maksymalnie i do trzech metrow glebokosci. Plynie sie godzinke ponad, 4 i pol kilometra. Szosa laczaca poczatek i koniec splywu ma 2,5 km - to daje wyobrazenie jakie sa zakretasy. A w ogole to zapraszam na stronke: http://www.sandomierskie.com/kraj/swietokrzyskie/Baltow/baltow.htm Esja sie ze mnie smieje na GG, ze jestem juz dinozaur.. :D
-
no chyba troche przesadzilem, kto to przeczyta... :D Esja - czesto sie zmieniaja mieszkancy domku....
-
Czesc.... klikam z kawiarenki.. przyjechalem do miasta, zanioslem prezesowi przeds. Gospod. Komunalnej 300 egzemplarzy umow do podpisu... Sekretarka stwierdzila, ze do trzeciej sie wyrobi, wiec czekam.. Zanioslem film do wywolania i po niedzieli beda zdjecia.. Powysylac? czy wrzucic do szuflady :D Kasiulena - tak sie zastanawialem nad ta koperta na wesele, bo tez bede w tym temacie.. Skoro koszt miejsca w lokalu liczy sie na 100 zl od osoby, to trzeba by, zeby mu jeszcze cos zostalo na nowa droge zycia. My planujemy dac 500 zl na weselu corki mojego brata ciotecznego. Idziemy we troje, z synem.. Na szczescie Mama sie zaoferowala, ze sie dolozy, bo jest zaproszona, ale za dwa tygodnie wraca do Stanikow i na weselu nie moze byc obecna.. Ostatnio byl poruszany temat uzebienia.. Nie lubie tego tematu, ale chce pochwalic paste do zebow Listeryne - do kupienia w US. Wspominalyscie o plynie do plukania ust, ze jest okropny w smaku, wiec pasta tez nie jest przyjemna, ale mozna sie przyzwyczaic. Chyba jest cos z eukaliptusem w smaku. Jest bardzo skuteczna, o wiele lepsza od Colgate czy Blend-a-med, mimo, ze sklad wydaje sie podobny, jest tylko dwa czy trzy skladniki wiecej w Listerine, w tym jakis acid. Zapomnialem Wam opowiedziec, ze w niedziele wykorzystalem jeden dzien pogody i pojechalismy na wycieczke. Zwiedzilem kopalnie krzemienia w Krzemionkach Opatowskich, potem dokonalismy splywu na tratwach flisackich rzeka Kamienna w okolicach Baltowa, w samym Baltowie zwiedzilismy ponownie (bylismy tam rok temu) Park Jurajski, sa nowe dinozaury, jest juz czynne malutkie muzeum paleontologi ze znakomitymi okazami skamienialosci (uwielbiam), poza tym wiele pozytywnych zmiam w porownaniu z ub. rokiem - np. parkingi wylozone kostka, nowy mostek na starorzeczu, itp.. ok, mam jeszcze troche czasu.. salmonellla - witaj na topiku.. Plan dobry, zycze, zebys wytrwala w realizacji.. nesoxochi - ja tez prosze o zdjecia, adres chyba masz, ew. pod nickiem.. Spatzek - zycze sloneczka.. podobno ma sie ocieplic, pewnie u Ciebie tez.. Kasiulena - wspolczuje z tym mieszkaniem... izabelka24 - witaj..:D GNU - kiedys mialem takie okulary fotochromatyczne, specjalnie do pracy na kompie, ale potem wzialem je do samochodu i sie porysowaly.. Lepiej bedzie ograniczyc siedzenie przy kompie do zdrowego poziomu, czy 2-3 godz. dziennie to bedzie dosc? JoAska - faktycznie ostatnio sie opuscilem w pisaniu, nie zawsze mam odpowiedni nastroj.. ale zawsze chetnie wszystko czytam,... :D Triskell - czesc, witaj.. fajnie ze sie zadomowilas.. mokipap -byem na Twojej stronce, fajne zdjecia.. :D Jay - :D Elfiku - strasznie sie ciesze, ze wrocilas.. :D ok, moj czas mija, pozdrawiam wszystkich, rowniez tych ktorych nie wymienilem.. tez \"czytaczy-niepisaczy\" :D
-
Czesc dziewczyny.. Chce sie pochwalic, ze mam nowy monitorek, 17 cali, cieklokrystaliczny.. ALE.. siedze przed nim kilkanascie minut zaledwie i czuje bol gdzies gleboko w oczach... Wczoraj mialem fajny dzien, kolega poprosil mnie o pomoc, nakladalismy kolorowy tynk na ocieplenie ze styropianu.. Na poczatku bylo trudno, bo jednak piec lat przerwy robi swoje, ale po dwoch metrach kwadratowych juz reka pracowala jak trzeba. Sama przyjemnosc - moge spokojnie jechac do Stanikow na \"stucco\".. Witam nowe osoby, mam nadzieje, ze zostaniecie na dluzej.. Poczta jeszcze sie nie \"sciagnela\", zajrze pozniej, wiem, ze ida zdjecia, bardzo dziekuje, bedzie mi sie dobrze ogladac w nowym monitorze.. Wszystkich pozdrawiam serdecznie.. Elfiku, fajnie ze wrocilas..
-
Bagatelka - juz wszystko wiem, z Nowego Meksyku byla Iza, ma dwoje dzieci - przysylala zdjecia. Nie pracowala, natomiast jej maz (chyba rodowity Polak) pracowal w jakims waznych osrodku badawczym, chyba cos atomowego... Goscila na topiku prawie w tym samym czasie co Izza, stad moja pomylka, ale nie wpisala sie do tabelki i znikla..
-
Hej, a czy Izza nie byla czasem z Nowego Meksyku? Cos mi sie tak kojarzy, wprawdzie w tabelce jest MN???? \"takajaka\" witaj na topiku..:D
-
Mayenka - moze jeszcze zdazysz przeczytac... Otoz do czwartku zapowiadaja ochlodzenie, temp sa ponizej 20 max w dzien, u mnie bylo 12 st. jeszcze o 11 przed poludniem. Teraz jest wiatr, zimny, i przeszla nagla, gwaltowna ulewa, ale tylko kilka minut - od strony Sandomierza.. Wystarczylo, zeby spaprac mi dalsza robote w ogrodku. Ide teraz do warsztatu znalezc sobie cos do roboty, bo nie chce sie uzaleznic od kompa :D. Xana - co misjonarz robi w Boliwii? Wychodzi na to, ze jest organizatorem zycia religijnego w znacznie szerszym stopniu niz nasi proboszczowie. Widze jednak, ze tamtejsi ludzie sa bardziej religijni ode mnie i moich sasiadow. Okazuja swoja religijnosc tancem. To co mnie zaskakuje, to ze mezczyzni nie wstydza sie wyznawac swojej wiary. W czasie uroczystosci religijnych patronki miasta jej figure - barwnie ubrana - niesli burmistrz miasta i przewodniczacy rady miejskiej. Sa tez i inne sytuacje: przybywaja dwaj misjonarze do wioski, a tam wszyscy pijani. Posprzatali w kaplicy, pozamiatali, zadzwonili i dopiero zaczely sie schodzic dzieci, potem starsi.. pod koniec mszy kaplica (8x4 m) byla w polowie zapelniona wiernymi.. ok, na razie papapaa
-
Czesc dziewczyny.. JoAska - mam dziwne wrazenie, ze lato w Polsce sie skonczylo.. Wiec ubierz sie cieplo jak bedziesz jechala w te strone.. Strasznie zazdroszcze Ci tej Pragi, ja ciagle odkladam ten projekt na pozniej.. Wczoraj odwiedzil nas daleki kuzyn - misjonarz z Boliwii. Przez miesiac byl na poludniu Hiszpanii, chyba w Cordobie, pracowal jako kapelan w duzym szpitalu i w ten sposob zarabial na bilet. W naszej parafii byla skladka na budowe stateczku, ktorym misjonarze beda poslugiwac sie w Boliwii. Do tej pory plywaja lodzia motorowa, bez zadnego zadaszenia na wypadek deszczu. Pokazywal nam zdjecia z budowy tej jednostki plywajacej, kilka dni temu dostal mailem zdjecia z wodowania, czyli stateczek juz plywa, chociaz jeszcze nie jest wykonczony. Nieco ponad tysiac dolarow, ktore zebral w skladce przeznacza na zakup radiostacji, ktora jest koniecznoscia w tamtych warunkach. Obejrzelismy mnostwo zdjec obrazujacych rozne aspekty pracy misjonarzy i zycia mieszkancow. Bardzo kolorowo, i wydaje sie na pozor, ze wcale nie biednie. Zreszta jak mowil, gorsza od biedy materialnej jest bieda duchowa, brak troski o przyszlosc, niekonsekwencja w dzialaniu, gloryfikacja systemu kubanskiego dokad zreszta niektorzy wyjezdzaja np. do szpitali na operacje czy dlugie leczenie - bezplatnie lub za bardzo niskie koszty. Leela - piekne zdjecia z Madery.. Odlegla ta data slubu, ale ten czas minie wam bardzo predko.. Witam Australijke.. zima w pelni u Ciebie? Jay - egzamin napewno zdalas... czekamy tylko na potwierdzenie.. :D Esja - dobrze ze z kolankiem lepiej.. Xana - ale fajnie spedziliscie weekend.. pewna dama - witaj na topiku, brakuje nam opowiesci o Portugalii wiec zagladaj tutaj. SADIR - wyglada na to ze nie ma takiego miejsca na swiecie, gdzie nie byloby Polakow. Witaj na topiku, mam nadzieje, ze jeszcze zaklikasz.. ok, nie zagladne juz na poprzednia stronke, pozdrawiam bardzo, bardzo wszystkich..
-
czesc dziewczyny.. Strasznie wsa zaniedbalem, wielkie sorki... teraz jade do miasta, jak wroce to chyba cos skrobne (w miare czasu), bo sporo sie wydarzylo u mnie... Pozdrowienia sloneczne..
-
czesc, witam seredecznie... witam nowe osoby ze Skandynawi :D dziewczyne gangstera i ewunia z 74-tego.. - doszlas do polowy topiku? podziwiam.. witam tez Musia23 :D Witam tez ewee - jakbym nie byl zonaty to chyba bym zaprosil.. te sniadanka.. wow.. :D 102 - no, nie, nie naucze sie wegierskiego, bo goscie mowia po angielsku na nieco lepszym poziomie niz ja, a wiec dogaduje sie.. Dokladniej to jest tak, ze zona mojego brata jest z Wegier, z Debreczyna. Wyjechala turystycznie do Stanow, poznala mojego brata i juz tam zostala. Z kolei moja siostra w Stanach wyszla za maz za Wegra, ktory w latach 70-tych, w trakcie wycieczki, z kolegami do Jugoslawii przeplynal kawalek Adriatyku i doplynal do Wloch, potem przez oboz dla uchodzcow dostal sie do Stanow. Serdecznie pozdrawiam Twojego mezczyzne, dzis wieczorem bede pil zdrowie wszystkich Wegrow, eger szeged - czy jakos tak podobnie... Spatzek - znakomity pomysl z tymi tlumaczeniami, probuj koniecznie.. haneczka - rozumiem Cie doskonale, u nas tez dawalo sie mocno we znaki, dzisiaj jest nieco lepiej bo wczoraj wieczorem przeszla burza i troszke popadalo.. JoAska - wyobraz sobie, ze Wegrzy mowia, ze polski jest dla nich strasznie trudnym jezykiem... oszaleli? Kasiulenka - nie daj sie... terrorystom wlasnie o to chodzi, zebys sie bala.. Widzisz jak IRA spauzowala? oni tez moga sie bac.. ok, goscie wybrali sie do sklepu osiedlowego, ciekawe jakie wrazenia niosa.. wracam do nich... Ppapatki dla wszystkich...
-
czesc dziewczyny.. Tak a propos burz to polecam stronke: http://www.imgw.pl/wl/internet/burza/burza.html podaje aktualna sytuacje burzowa w kraju i kawalek poza granicami. Pieknie bylo wczoraj widacte burze na Mazowszu, wieczorem wszystko przesunelo sie na Bialorus. Byly tez znaczne obszary w okolicach Kaliningradu i na granicy Czechy/Niemcy... gorace pozdrowienia.. :D
-
czesc, mam chwilke przerwy.. ziza - aha, to wszytsko rozumiem... Lubie muzyke country, jak najbardziej. Trzymaj sie... Kulka sniegowa - ano tak jest, niektorzy w ogole nie powinni wyjezdzac na dluzej.. Tak mi sie to kojarzy z moim kuzynem, ktorego zawozilem do autokaru w marcu. Pojechal do Anglii do roboty budowlanej, ale sie nie przyjal. Nie ma charakteru do rozlaki z rodzina, poza tym trafil na ten okres kiedy jeszcze pracy bylo malo. Za to w ciagu poltora miesiaca wydzwonili z zona na ponad tysiac zlotych... bez komentarza. Wrocil do Polski za pozyczone pieniadze, z dlugami, wujek z emerytury zaplacil za telefon, prace ktora mial w Polsce stracil calkiem bo odszedl bez zadnego wypowiedzenia.. ok, nanrazie papapaaa wszytskim..