kokuś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kokuś
-
czesc dziewczyny... mi tez sie nie chce wyjsc z domu, mimo, ze nie ma generalnie zimna (+2 st. C), ale jest wilgotno i w sumie nieprzyjemnie. Ale juz wypilem kawe, przeczytalem wszystko, napisze kilka slow i brykam... Squirley - bardzo dziekuje za przepisy, rzucilem pobieznie okiem na to co mozna i nie mozna i sie poddalem.. nie da rady. Z jednej strony niektore wymagania juz spelniamy, a z drugiej nie widze mozliwosci wprowadzenia dalszych zmian. Faktem jest ze ta dieta to zmiana trybu zycia, a dla mnie by to wygladalo tak, ze trzeba by chodzic po sklepach i szukac produktow. W miescie jest tylko jeden duzy supermarket Kaufland, ale jakos tak nie po drodze, istnieje od pol roku, a ja bylem tam tylko dwa razy, przy czym raz wyszedlem bez niczego bo mnie wkurzyli, ze nie ma nozykow do Gillette! A jeszcze jestem coraz bardziej pewien, ze prawie codzienna porcja miodu jaka zjadam na sniadanie chroni mnie od ponad czterech lat przed jakimis przeziebieniami, grypami itp. Margot -chyba do ciepla latwiej sie przyzwyczaic niz do zimna.. Co do egzaminow, to mam nadzieje, ze zdamy wszystkie :D Oliwki domowej roboty - ale robisz mi smaka, szkoda, ze nie przeczytalem tego przed pojsciem do sklepu.. W tv leci serial francuski, kryminalo-sensacyjny, ktorego akcja dzieje sie na poludniu Francji, generalnie w okolicach Marsylii, wspominaja i odwiedzaja tez Aix, piekne krajobrazy, slonecznie, cieplo, piekna roslinnosc.. wow... kiedy ja tam pojade.... k-11 - strasznie wspolczuje takiej pogody.. i trzymam kciuki zebys sie nie rozchorowala.. A co do facetow to chyba masz jakas fobie... czy nie warto by jednak zaryzykowac? Amber - przedwczoraj zamiast II sniadania w poludnie zjadlem caly kubek 450 g jogurtu z kawalkami brzoskwin... bylo fajnie, ale za godzinke bylem juz tak glodny, ze wrocilem do domu i zezarlem jeszcze trzy kromki chleba z maslem, wedlina i zoltym, tlustym serem na wierzchu. Dopiero wtedy moglem spokojnie pracowac az do obiadu, ktory ostatnio jemy coraz pozniej, kolo 17-tej.. Esja - Komdu scll - inaczej sie nie da, masz jakas islandzka czcionke czy jak... :D JoAska - mysle, ze wyniki testu beda dobre.... Napisz co kupilas na soldach.. Jay - no i co wymyslilas wczoraj po poludniu? Mysle, ze nie zmarnowalas tyle wolnego czasu... Simona - na kazdego faceta jest jakis sposob, tylko trzeba go znalezc.. Cytrusowa - prawda, ze fajnie jest na tym topiku? Pisz czesciej.. iwetta - witaj dobra, juz dotarlem do swojego poprzedniego wpisu... pozdrawiam wszystkich.. jeszcze tylko na kilka minut wroce do poczty i poczytam o SBD, zeby miec material do przemyslen w trakcie roboty...
-
czesc Simona - widze z tego co piszesz, ze pobyt we Wloszech byl burzliwy. Przy okazji juz wiem, dlaczego wracala poczta do Ciebie, mialem przekrecona literke w adresie. Posle Ci moje bozonarodzeniowe zdjecie, zebys nie myslala, ze tu ktos zle o Tobie mysli... Powodzenia we wszystkim, wiecej optymizmu zycze...:)
-
naneczko, nasze wpisy sie po prostu rozminely.. pozdrawiam...
-
czesc dziewczyny... Bylem dzis u fryzjerki, nareszcie.. Dziewczyna wrocila do pracy i wcale nie widac, ze poltora miesiaca temu urodzila dziecko. Tylko po jaka cholere powiedzailem o tym zonie.. znowu mi sie dostalo po uszach ;) Jak piszecie o swoich problemach to strasznie mi przykro, ze niektore z was cos takiego spotkalo lub spotyka. Nie znajduje odpowiednich slow, tylko ze bardzo wspolczuje.. Amber - ja tez zajrze..:) Squirley - wyslij tez mi, please bardzo... malutka - a sprzatalas przed czy po mierzeniu? Naneczka - gratuluje autka... juz jezdzisz? jak sie sprawuje? Przeprowadzasz sie chyba w przyszlym tygodniu do nowego mieszkania, czy tak? Jay - powodzenia w realizacji piatkowego planu.. mimo wszystko... Margot - ucz sie pilnie, zeby mi wstyd nie bylo...;) Esja - yo! czy to znaczy czesc? A czy ten Czech jest tak wysoki jak lubisz? hi.hi..hi.. Ewulek - fajne wspomnienie ze studniowki.. Dark Elf - bardzo wspolczuje z ta historia na innym topiku, domyslam sie tylko z tego co piszecie. Coz, niektorzy skonczyli sie rozwijac zaraz po nauczeniu sie czytania i pisania.. to na razie by tyle bylo, serdecznie pozdrawiam wszystkich
-
czesc dziewczyny.. Simona - juz dwa razy poczta do Ciebie sie wrocila, tak ze poczekam az pojawisz sie na topiku. Jak bylo u Mamy i coreczki? gata 18 - witaj, kto Ty jestes? Margot - wow, zandarmi u Ciebie w domu... a nie sprawdzali czy macie w sypialni jedno lozko czy moze dwa? No coz, zartuje, ale to przynajmniej swiadczy dobrze o prawie francuskim i urzednikach.. cytrusowa - witaj, bardzo mi sie podobalo co pisalas o dzieciach. Zycze powodzenia.. Zajrzalem dzis doksiegarni i zapytalem o ksiazke na temat SBD... I coz, nie ma... Panie mowia, ze juz od kilku tygodni klientki pytaja, one skladaja zamowienie i nic.. nie dochodzi.. moze duze miasta maja lepsze wejscia? Czy jest w ksiegarniach w Polsce? moze cos wiecie na ten temat.. Pozdrawiam wszystkie, ide zrobic sobie herbatke...oooo....
-
Margot, dziekuje za przepis, caluski dla Ciebie....
-
zajrzalem jeszcze raz na topik, a tu Margot.. witaj :D, dodam jeszcze, ze od okresu miedzywojennego we Francji (Francja miala duze straty ludnosciowe w I wojnie) kazda kobieta, ktora urodzi troje lub wiecej dzieci otrzymuje dozywotnio cos w rodzaju renty. Ma tez prawo do wczesniejszej emerytury. Wiec jesli urodzi sie dwoje dzieci, to warto pomyslec tez o trzecim. Mysle, że ze wzgledu na sytuacje demograficzna Europy nikt tych przywilejow nie zlikwiduje. pappapapaa
-
czesc dziewczyny, szalenie ciekawa dyskusja.. dodam, ze moja ciotka urodzila dwoje dzieci dopiero kilka lat po adopcji, przy czym za drugim razem byla przekonana, ze zle samopoczucie jest skutkiem przekwitania. Dokladnie nie wiem ile miala wtedy lat... I podpisze sie pod tym co napisala k-11, zeby nie czekac do samego konca.. Esja - pisz dalej, koniecznie... znakomite anegdotki z ta pietruszka i orzeszkami.. JoAska - ok, bede trzymal kciuki, wlasciwie trzymalem od rana, bo Twoje przypomnienie czytalem w nocy. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.... papappaaaapa
-
Czesc dziewczyny, pozdrawiam wszystkie serdecznie, czytam kazdy wpis, ale sorki, nie mam natchnienia do pisania. Dzis wieczorem ide wczesniej spac, bo padam na pyszczek, jak ktos to uroczo okresla. Co prawda pyszczek o mojej gebie to duza przesada, ale niech bedzie bardziej literacko.. Esja - pisz jeszcze, czytam z przyjemnoscia Twoje felietony, zdrowka zycze mocno.. Amber - ja mam za slaba silna wole na zmiane trybu zycia.. Naneczka - milo Cie slyszec taka tryskajaca optymizmem.. k-11 - ta pogoda zwala z nog, a u nas jeszcze wiosna.. Squirley - a juz myslalem, ze tylko u nas sa tacy artysci od parkowania.. Margot - sajgonki tez lubie, nawet uwielbiam, prosze o przepis s\'il est possible... pamietam o Twoich egzaminach.. Marzenusia - trzymam kciuki za realizacje najbardziej dalekosieznych planow.. Jay - wspolczuje z ta matma..bardzo.. KaHa , funkia - rozumiem, ze Twoj \"budzik\" zachowuje sie tak dopiero od niedawna? suślak - witaj, skad klikasz?
-
Czesc dziewczyny, Bagatelko, gratuluje otwarcia 300 strony.. Dzieki za mile slowa, ale naprawde nie przejmuje sie tak bardzo praca.. Podroze ksztalca przeciez, zeby tylko zdrowie bylo, to dam sobie rade.. Siostra z mezem przymierzaja sie do uruchomienia produkcji jakichs betonowych elementow wyposazenia wnetrz, podobno zaczyna byc cos takiego modne - zobacz strone elitecrete.com, lepiej sie zorientujesz o co chodzi bo po angielsku. Piwonia - fajne zdjecia, naprawde zimowe... a wiesz chyba jaka zima jest teraz w Polsce.. Dzis w wiadomosciach tytulem wspomnien pokazali zime sprzed trzech lat, kiedy zaspy sparalizowaly pol kraju. Amber - zajrzalem dzis na Twoj topik, widze ze masz tam chyba wszystkie dietowiczki z tego topiku.. Brawo, trzymam za was kciuki. Bosze, oj bosze, zeby moja zone ktos natchnal do zrzucenia kilku kilogramow - ja sie nie odwaze o tym jej wspomniec... Squirley - no pewnie ze sobie musze poradzic z takim budzetem, bo w nim zawarta jest tez moja placa... kasiuga - Esja - pozniej poczytam bo siedze przy drugim kompie.. ale bardzo dziekuje.. malutka - dzieki za info, napewno ktos z tego skorzysta.. Margot - masz racje co do redakcji, im wiecej odwiedzajacych tym lepiej sprzedaja sie reklamy.. k-11 - aspartam w napojach jest obrzydliwy, po jednym kubku burczy mi w brzuchu.. itd.. KaHa - to okropne co piszesz o tej X, to mi przypomina jakis film... nie daj sie.. chyba wszyscy trzymamy kciuki za Ciebie.. to by bylo tyle na razie, pozdrawiam wszystkich..
-
Czesc wszystkim bardzo serdecznie... Mam prace zapewniona do konca marca, potem do konca czerwca, dostalem tylko ograniczenie finansowe, ile pieniedzy moge wydac na wszystko. Czyli, k-11, cos w rodzaju budzetu na projekt. Napewno w tym pierwszym kwartale sie zmieszcze, dzieki temu, ze poczynilem pewne zapasy materialow w listopadzie i grudniu na konto starej firmy.. Jay - witaj. Jak mowisz o ksiazkach, to widzialem dzis na tv, ze Japonczycy maja juz ksiazki elektroniczne, format zblizony do A5, po otwarciu masz dwa ekrany na ktorych mozesz czytac - jak ksiazke. Wielkosc liter do wyboru, w pamieci chyba 500 pozycji literatury, mozliwosc uzupelniania ksiegozbioru przez sciaganie z internetu do pamieci. Mozna tez sluchac zamiast czytac. Ciekawe? Margot - bardzo mnie dziwi takie podejscie redakcji do roznych wulgarnych tresci na forum, gdyby ktos tam chociaz dwie godziny dziennie poswiecil na usuniecie chamskich i swinskich wpisow i topikow, byloby juz calkiem milo wszedzie. Ale to chyba prozne nadzieje.. Amber - nigdy nie zrozumiesz natury popaprancow, kieruje nimi taki prymitywizm, ze normalny czlowiek tego nie pojmie.. Ewulek - my tez tesknimy za Toba... Squirley - na wirusy to najlepsza jest wysoka temperatura... powodzenia w walce... trzymam kciuki.. Esja - moze jako facet nie jestem w pelni kompetentny, ale czy 67 nie za malo? Tyle to ja waze, a mam tylko 170 cm wzrostu. I, na szczescie, nie jestem jeszcze \"panem z brzuszkiem\"... Cygnus - zapomnij...Lepiej zapoznaj sie z nami wszystkimi i powiedz skad klikasz? k-11 - dziekuje Ci za cieple slowa.. Juz sie nie stresuje jak za pierwszym razem - gdy zostalem zwolniony bo bylem najmlodszy stazem, albo za drugim razem - bo ktos byl znacznie tanszy i w dodatku daleka rodzina dyrekcji, teraz juz jestem uodporniony. Gdyby mi bardzo zalezalo, to moglem prosic mojego protektora o interwencje, ale nie zrobilem tego. A jeszcze syn \"znalazl\" mi prace w Anglii za posrednictwem znajomego z internetowego klanu graczy - cos podobnego jak gra nasza Dark Elf. koncze i serdecznie pozdrawiam..
-
czesc dziewczyny... wow, ale zamieszanie bylo... ale jeszcze doloze cos od siebie, zanim serwer zrobi sobie przerwe.. Otoz moja sytuacja w firmie nie jest wesola co wiaze sie z reorganizacja i oddzieleniu najbardziej dochodowych dzialalnosci przedsiebiorstwa. Musze dzis popracowac przy kompie i napisac cos w rodzaju memorandum na jakich warunkach moge nadal pracowac. Prezes cos niewyraznie mowi, ze \"moze\" prowadzilbym produkcje kwiatkow na wlasny koszt, a oni mi gwarantuja odbior produkcji, z tym, ze sam jeszcze nie jest tego pewien. Na razie maja mnostwo innych spraw z organizacja firmy, ale mi zalezy na czasie, bo w razie czego trzeba sie rejestrowac do ZUS-u i Urzedu Bezrobocia (dawniej Urzad Pracy).. Wiec albo zatrudnia mnie na dotychczasowych zasadach do konca czerwca, albo jestem wolny juz teraz. Do tej pory z trudnych sytuacji zawsze wychodzilem obronna reka, wiec teraz tez nie zamierzam sie przejmowac zbytnio.. ok.. dziekuje za zdjecia Amber i Dark Elf.. Zastanawiam sie nad tym skype, moze bym kiedys pogadal.. jest to mozliwe ode mnie, ale tylko w nocy, wczesniej jest za duze obciazenie serwera.. nie pisze ostatnio indywidualnie, bo po prostu nie mam na to czasu, ale wszystko czytam. Margot - kciuki bede trzymal, Esja - mam nadzieje, ze klopoty Twojej siostry szybko mina, wszystkich pozdrawiam goraco, caluskow mnostwo...
-
Czesc dziewczyny.. No i nie zajrzalem wczoraj wieczorem, ale to dlatego, ze zalapalem sie przypadkiem na wodeczke, francuskie oryginalne serki plesniowe i tez francuski pasztet z watrobek gesich.. pycha.... A poszedlem tylko pogadac o pozyczeniu ciagnika na dzis... Dzis pogoda pod psem, od poludnia drobny kapusniaczek bez chwili przerwy, pracowalem dzis pod chmurka i wrocilem przemokniety do spodenek.. ale najwazniejsze, ze zrealizowalem zaplanowana prace. a za niecala godzinke znowu impreza - noworoczne posiedzenie zarzadu.. no to posiedzimy.. Przeczytalem wszystko co pisalyscie, ale sorki, musze konczyc, zeby tylko udalo sie wyslac. Squirley - dzieki za zdjecia, sa swietne..
-
Marzenusia, Piwonia, bawcie sie dobrze, do samego rana... Kto jeszcze bedzie sie bawil poza domem? Sylwester we dwoje tez ma swoje uroki, prawda Margot? Ciesze sie, ze macie obraczki - gladkie czy grawerowane? jaka teraz jest moda? Kasiuga - tez ogladalismy fajerwerki, ale jednak krotko byly, 20 minut tylko.. szkoda tylko , ze nie ma sniegu, nie ma tej atmosfery.. Dark Elf - moja sunia strasznie boi sie wystrzalow, w nastepnym roku trzeba jej bedzie zaaplikowac jakies tabletki na uspokojenie.. Strasznie przezywala, ale juz jest dobrze, tylko ze nocuje w domu bo mi jej szkoda... No to mamy Nowy Rok... zeby byl lepszy niz ten co minal/mija - czego wszystkim zycze...
-
Margot - nic dodac, nic ujac... to jest prawdziwy przepis na szczesliwe zycie.. Czy ktos z obecnych dzis wybiera sie na bal? albo na prywatke czy jak sie to teraz nazywa? aha, w stanikach to bedzie party... No wiec jak? jest spora roznica czasu wiec jak my w Europie bedziemy smacznie spali to w Chicago i dalej dopiero bedziecie pic szampana.. Nieustajace zyczenia wszystkiego najlepszego w Nowym Roku..
-
zajrzalem teraz w ramach posiedzenia po drugim sniadaniu.. Zrobic wam smaka? co powiecie na swiezy chlebek z domowym smalcem ze skwareczkami, posolony nieco i jeszcze plasterki kiszonego ogorka do tego? Mniam... pewnie po NR zaczne sie odchudzac.. hihihi...Czy wszystkie bedziecie dzis pily szampana? bulu, bul, bul bombelki (blad celowy - babelki zle wyglada)... Caluski...
-
czesc dziewczyny, Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, bawcie sie dobrze w Sylwestra.. Z zona siedzimy sobie w domku dzis wieczorem, jeszcze tylko zainstaluje z powrotem antene sat. ktora zdjalem do malowania - ciekawe czy bedzie dzialac, musialem ja pomalowac bo rdzewiala, teraz ma kolor czekoladowy.. ciekawe czy to wplynie na kolor programow hihihi.... Zajrze wieczorkiem, pappapaaa
-
czesc dziewczyny, pozdrawiam wszystkie serdecznie i znikam do pracy. Firma wygrala przetarg na utrzymanie zieleni w miescie w nastepnym 2005 roku, tak ze znowu musze odlozyc wyjazd na dluzej do US... Jak zwykle wszystko ma dwie strony... z jednej dobrze, z drugiej zle... Pappapapaa......
-
Mysle o Was cieplutko, co jest tym latwiejsze, ze teraz jest u mnie + 7 st. Celsjusza. Wlasnie ratowalem schabik, ktory sie nieco przypalic chcial, bo ja po raz nie wiem ktory ogladalem \"Kevin sam w domu\" - sztandarowa pozycja tv na Swieta - ale to bylo najciekawsze co proponowali sposrod kilku kanalow, a zona siedzi przy kompie i przeklada poczte.... Caluski swiateczne....
-
witam swiatecznie prawie.. Marzenusia - cudowna pizamka, maz Cie strasznie kocha.... i rozpieszcza... :D kciuki bede trzymal... Dark Elf, ja tez przed chwila wrocilem z zakupow, kolejka w sklepie z wedlinami, jak zwykle w tym okresie, ale ten akurat ma powodzenie, bo zawsze maja swieze i smaczne wyroby - mimo tego ze wiem jak sie niektore rzeczy produkuje, to jednak cos jesc trzeba... Jakos na wegatarianina sie nie nadaje, chociaz kupilem tez papryke, pomidory, kapustke pekinska, kiszona (nie mamy wlasnej w tym roku). I rozne suszone owoce - do jedzenia zamiast slodyczy.. Figi juz zjedzone, 30 deko w jeden wieczor.. Zycze milego pobytu za granicami stanu.. Amber - strasznie mi przykro, ze ktos Ci popsul topik, jak ktos kiedys powiedzial sa na swiecie ludzie i taborety.. Simona - tesciowie mieszkaja akurat kolo Niedrzwicy, tak ze jest po drodze jakby. A szwagier w Lublinie od tej samej strony, tak ze latwy dojazd i nie trzeba przeciskac sie przez miasto. W Naleczowie bylem tylko przejazdem, bo niedaleko Akademia Rolnicza ma Zaklad Doswiadczalny, nie pamietam nazwy.. Piekna okolica w kazdym badz razie.. ok.. poniewaz nie wiem kiedy bede mial czas na pogaduchy, to chce w tym momencie zyczyc wszystkim wesolych i pogodnych Swiat Bozego Narodzenia, zdrowia, mnostwa smakolykow i mnostwa prezentow pod choinka.. Caluski dla wszystkich...
-
dalszy ciag.. Ewulek - nie smuc sie .. i nie choruj na Swieta.. please... Esja - zdjecie jest w porzadku jesli chodzi o format, tylko nieco malo swiatla, ciut, ciut.. rozumiem, ze jest noc polarna, to chyba dlatego? franci - milego spotkania z bliskimi. \"Nie pracuj ciezko\" tak mi mowil kolega na budowie w Stanach, a sam zaiwanial, az sie kurzylo... Amber - JESZCZE WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI OKRAGLEJ DATY... naneczka, ale Ci fajnie w domku, az czuc to z Twoich wypowiedzi, ciesze sie wraz z Toba.. KaHa - ok, na dzis chyba tyle, chociaz zajrze, jak bedzie wolny komp.. Pappapa i caluski..
-
czesc dziewczyny, widze ze przed Swietami wiekszy ruch w kuchniach i na pokojach niz przed kompem.. Prawidlowo w koncu.. Simona - mysle, ze nie ma zadnego problemu jesli chodzi o cukierki czy inne slodycze w samolocie w bagazu podrecznym. Co do Wigilii to zjem za Ciebie kutie, bo bede u tesciow pod Lublinem. jeleniogorzanka - witaj na topiku, jesli tesknisz to zostan z nami, bedzie Ci razniej... Amber - dziekuje za zdjecia, slicznie Ci w warkoczykach.. Alicja - witaj, ale pieknie piszesz.. dziekuje, i Tobie tez wszystkiego najlepszego.. Marzenusia - dostalem Twoje fotki w nowych strojach, ladnie Ci w nich.. Tylko nie choruj, nie czas na to..
-
************************************************************* AMBERANGELIC Arlington Hts, IL 1974 7,7 AKARA Amsterdam 1980 10 m-cy BARB okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA Duluth, Minnesota, USA 1972 15\'3\'\' BASTA Bradenton, FL ? 3 m-ce CAFEE Szwecja, Sztokholm 1977 10 m-cy DARK ELF Springfield, IL 1977 2 ESJA Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA okolice Chicago, IL 1970 15 GODA Litwa 1960 od urodzenia IZZA Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25 m-cy JAY Charleston, SC 1975 2 JOASKA Francja 1979 pol roku KOKUS Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje K-11 * Kanada * 1969 14 KaHa Greenville, SC 1969 4 KLARYSA Bruksela ? ? MAYENKA Toronto, Can 1981 1,3 MARGOT Francja 1980 2 lata z hakiem MASHA Austria 1972 3 lata MARZENUSIA Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA Niemcy, Monachium, Bawaria 1975 5 NIKA_AU Sydney 1973 16 lat PIWONIA Okolice Chicago, IL 1977 11 SIMONA CINAMONA Shreveport, La 1977 2 lata SQUIRLEY Tega Cay, SC 1978 3,5 TULIPAN Haga 1978 2,6 WARIATKAZWARIOWANA Luxemburg 1984 od 9.2003 *ZACZARUJ MNIE* Westfield, NJ 1974 2,5 pozwolilem sobie uzyc ostatnio uzupelnionej i zalecanej tabelki do ktorej dopisalem Simone C. Franci - tabelka powstala z zamiarem ulatwienia poznawania sie przede wszystkim dla nowych osob, ale jest tez przydatna dla wszystkich. Owszem, nie ma potrzeby powtarzania jej zbyt czesto, ale jesli dochodzi ktos nowy i prosi o wpisanie lub klika dluzej niz dwa dni to trzeba go wpisac. Jesli chcesz, to skopiuj te tabelke jako najbardziej aktualna i dopisz sie w porzadku alfabetycznym.
-
czesc dziewczyny, wieczorem wyslalem czesc kartek internetowych z onetu, chcialem dokonczycdzis rano korzystajac z dobrego polaczenia i co?......chyba sie kartki skonczyly, bo jak klikam \"wybieram te kartke\" to mnie wraca do spisu kartek. A moze wyczerpalem jakis limit? Amber - szczesciaro route66 - chyba nie wiesz, ze moglas w biurze imigracyjnym dostac takie wyjatkowe zezwolenie na wyjazd i powrot ze wzgledu na sytuacje rodzinna. Sa tam jakies dodatkowe obwarowania, ale teraz to juz za pozno. Zycze szczescia w zlotej klatce.. franci - rowniez Wesolych i Szczesliwych Swiat Bozego Narodzenia... bedziesz zagladac, czy tylko jak po ogien wpadlas? Marzenusia - dziekuje za kartke i zyczenia :D Przyslij mi fotki z zakupami, chetnie obejrze.. Christoph - witaj, jak jeszcze zagladniesz to kliknij, potrzebuje pilnie informacji na temat komunikacji miedzymiastowej autobusowej z Londynu w inne regiony Anglii. Dark Elf - bigosik dobry? Jay - jaka szkoda, ze sie nie spotkacie... Czyli rzeczywiscie zrobilas im w domu niespodzianke, oj, spryciula... AgaSoko - witaj na topiku.. Na razie koncze, pozdrawiam wszystkich i bede znowu probowal wysylac kartki. Aha, jeszcze, wyobrazcie sobie, ze ten niby sniezek sie utrzymuje, ziemia jest juz zamarznieta, wczoraj syn chodzil juz po lodzie na stawie.
-
czesc, dziekuje za zdjecia, Amber, Ty sobie nawet nie wyobrazasz, jakie mialas szczescie z tym spadochronem.. ale w takim razie skoro Ty przezylas i sie usmiechalas, to jak tylko mi sie trafi taka okazja to sprobuje, w koncu bedzie to cos podobnego do latania motolotnia.. Szczesciara z Ciebie.. Squirley - :D Margot - ale Ci fajnie, ja mam tylko pol centa sniegu i chyba do poludnia bedzie juz po... Piwonia - wlasnie, Amber tak niesmialo wspominala o wyjezdzie, ze nie moglem w pierwszej chwili skojarzyc, dlaczego przysyla wakacyjne zdjecia z okazji Swiat.. Milego spanka.. Esja - laweczka nad oceanem tez moze byc urocza, ale we dwoje. No chociaz moze na spedzanie Sylwestra to nie najlepszy pomysl na naszej polkuli.. Co masz na mysli ze ostatni dzien w pracy? urlop czy zmiane pracy? Marzenusia - gratuluje zakupow, ja dzis jade kupic prezenty pod choinke.. Jay - Ty sie po prostu odzwyczailas od komunikacji miejskiej.... ok, na razie papappapaa