kokuś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kokuś
-
czesc dziewczyny... Mascha - powodzenia.. -- a przy okazji czy znacie takie dziwne owoce, ciut mniejsze niz przecietne jablko, pomaranczowy kolor rowniez w srodku, skorka twarda, ale cieniutka, gladka, na szczycie listek czteroczesciowy z ogonkiem, zadnych pestek w srodku, miazsz bardzo slodki i aromatyczny.. W Polsce nazywa sie to \"kaki\" ale w Ameryce by sie brzydko kojarzylo.. Pierwszy raz spotkalem ten owoc dwa lata temu i dopiero teraz sie pojawil znowu. Kosztuje 4 zl za sztuke, czyli wiecej niz dolar.. w sprzedazy sa tylko o tej porze roku.. moze go zeskanuje? jeszcze jeden zostal, ale juz dlugo nie polezy... Margot - Hitler tez byl wizjonerem naswoj sposob.. kazdy czas ma swoich wizjonerow.. a historia ich osadzi... Powodzenia z tym ogladaniem czterech kolek z piatym w bagazniku... Dark Elf -ty spioszku zaczaruj mnie - no widzisz, to wcale nie jest trudne... Jay - brokuly tez sa pyszne.. ostatnio jadlem wg amerykanskiego przepisu od mojej mamy.. z makaronem, mocno przyprawione, w jakims takim gestym bardzo sosie na bazie smietany czy majonezu (spoznilem sie do kuchni, gdy zona robila), pyszne i proste do zrobienia.. Amberangelic - to raczej ja przegapilem Twoje pytanie, chociaz staram sie czytac wszystko dokadnie, nawet o kosmetykach :D Moja zona nie zaglada na kafeterie, woli bezposrednie gadki na tlenie i GG. Dzieki temu moge czuc sie swobodnie.. bo jakby sie dowiedziala, ze kupuje stare ksiazki, to by mi sie dostalo...hihihi Akara - tak przy okazji czy uwazasz ze wasy pasuja do mojej twarzy? co prawda i tak ich nie moge zgolic bo by mnie do Stanow nie wpuscili (zdjecie)...:D bagatelka - chyba Arafat sie wybudzil - na zlosc swoim wrogom... izza -zapomnialem o zdjeciach, sorki, zaraz wysylam.. pozdrowienia dla wszystkich obecnych i nieobecnych..
-
czesc wszystkim... czy ktos spodziewal sie mnie o tej porze? hihihi... Od razu o podrecznikach... ta wstrzemiezliwosc jako metoda to chyba za rada dobrodusznego zlotoustego W.. On juz dawno przerabia te metode, co noc.... szkoda tylko ze nie byl bardziej wstrzemiezliwy jak wysylal zolnierzy do Iraku.. W polskiej TV powiedzieli, ze gwaltownie wzroslo zainteresowanie Amerykanow emigracja do Kanady.. Strony rzadowe poswiecone mozliwosci osiedlania sie w Kanadzie sa 6-krotnie czesciej odwiedzane, a premier Kanady powiedzial, ze z zadowoleniem przyjma kazdego emigranta ze Stanow... To mi pachnie zemsta Brytyjczykow na koloniach, ktore mialy byc rajem dla wolnosci i praw czlowieka.. Pogoda sie utrzymala calkiem niezle, dopiero kolo 8 wieczorem zaczelo padac... Pieczone kasztany... pyszna sprawa... a pierozki? tez pewnie byly pyszne... Jay - zdrowka bardzo Ci zycze... Dla wszystkich caluski mocne...
-
czesc dziewczyny.. Ja tylko na chwilke, na czas picia kawy. Trudno to nazwac bardziej uroczyscie, bo nadal nie moge znalezc takiej kawy, ktorej smak by mnie satysfakcjonowal.. moze po prostu wybrzydzam.. Gadzinka - gratuluje.. to bylo znakomite o kokusiowym tlumaczeniu... a na dodatek dopiero wtedy zorientowalem sie, ze przeciez ja tez nie uzywam Enter... Brawo... Usciski dla Ciebie, dla Groszka tez tylko delikatne.. Aha, bylem wczoraj u mojej ulubionej fryzjerki i dobrze ze zdazylem, bo tez jest w ciazy tak jak Ty, tylko ma termin juz w najblizszym czasie. Ale ciagle pracuje.. Margot - lece do Ciebie na pierozki... juz zaraz.... \"zaczaruj mnie\" - witaj, zagladnij jeszcze, wcale nie musi to byc regularnie... izza - dostalemTwoje zdjecia, bardzo ci dziekuje, jutro rano sie zrewanzuje.. Wygladasz swietnie, ale usmiechaj sie czesciej... masha - \"slaba silna wola\" znakomite, musze przytoczyc to mojej zonie... Piwonia - czy dobrze rozumiem ze zamierzasz przedluzyc sobie pobyt w kraju? czy tylko w Krakowie? Pozdrawiam Cie serdecznie, baw sie dobrze.. Funkia - takie male dzieci maja wiecej odwagi powiedziec prawde niz politycy... Akara - ok, juz musze konczyc... ten komp strasznie pozera czas... ale nie zaluje... Wszystkim zycze milej soboty i niedzieli.. a poniewaz z podgladu wynika ze i tak nie mam polaczenia, to jeszcze napisze coskolwiek.. zapowiadali telewizyjni wrozbici deszcze i wichury na dzis, pracowalem do 8 wieczorem na ogrodzie, zeby zebrac buraki dla krolikow, a tymczasem dzis od samego rana sloneczko, lekki wiaterek, urocze chmurki w formie poduszek.. Jedyne co im sie sprawdza to spadek temperatury. Wczoraj odebralem stare ksiazki z anykwariatu internetowego. Wsrod nich \"Sluzba Sledcza\" - podrecznik dla organow bezpieczenstwa wydany w 1925 roku. Znakomita rzecz z ktorej dowiedzialem sie, ze przedwojenna Polska miala takie sluzby oprocz zwyklej policji panstwowej. Dobra, jest polaczenie, wysylam bez uzycia Enteru
-
Marzenusia - bardzo wspolczuje... czy masz podejrzenia co do czegos co jadlas, czy boli bo boli? trzymaj sie mocno.... Margot - wnosze z tego,ze zapiekanka sie udala, skoro podajesz przepis.. juz kopiuje.. na zapas... A co do wielokrotnych wpisow, to masz ciezki palec na Enter, po prostu. Jesli po wpisaniu hasla nacisniesz Enter, to nawet jak juz w tym momencie utracisz polaczenie, albo wyskocza inne glupoty, to na 90 % wpis juz tam jest.. Ale taie pyszne rzeczy to mozna i piec razy wpisywac :D Dzieki za adres na temat tej zywnosci.. Na razie, mam koniec przerwy..
-
jeszcze na chwilke... IZZA - podaje pod swoim nickiem moj adres, kliknij do mnie, to zwrotnie posle Ci swoje fotki, ok?
-
czesc dziewczyny.. juz sie nie dorwalem wieczorem do kompa, buuu, a tak mialem ochote podyskutowac.. Jeszcze jedna konskwencja wyboru czesci Amerykanow mi sie nasunela, a mianowicie to, ze cena benzyny w Polsce nie spadnie, ani nawet sie nie zatrzyma na 3.98 jak ostatnio tankowalem - za litr - nie mylic z galonami.. W polskiej tv tez mowili o jakims sondazu przeprowadzonym w kilkudziesieciu krajach, sposrod ktorych tylko 4 popieralo Zlotoustego Doblju.. oczywiscie Polska tez byla w tej znikomej grupie.. ALE JA SIE PYTAM gdzie oni sa? bo w moim otoczeniunie ma nikogo, kto bylby zwolennikiem Busha i jego polityki zagranicznej.. Napewno sondazy nie robia w takich malych miejscowosciach, a wiec ci zwolennicy sa w Warszawie? A co do zywnosci transgenicznej to nie znam calego problemu, przytocze tylko jeden przyklad z jakiegos reportazu. Otoz w Stanach na poludniowym wschodzie sa jakies piekne motyle, ktore w okreslonym czasie migruja do Meksyku czy Nowego Meksyku. Odzywiaja sie w czasie lotu wlasnie pylkiem kukurydzy.. Okazalo sie, ze jesli zjadaly pylek z transgenicznej kukurydzy to wszczepione tam aminokwasy chroniace kukurydze przed szkodnikami powodowaly, ze motyle nie mogly uformowac kokonow i ginely... Dodam jeszcze, ze farmerzy nie przestrzegaja izolowania pol roznych odmian i potem osobnego magazynowania plonow, a wiec pylek zmutowany bedzie sie rozprzestrzenial i wywolywal nieprzewidywalne skutki. A kukurydza to tylko jedna roslina gdzie naukowcy wsadzili swoje trzy grosze.. Pozdrawiam wszystich bardzo...
-
czesc dziewczyny, bede puszczal krotkie wpisy, to moze sie uda.. naneczka - caluski dla Ciebie, milego randkowania mimo wszystko.. funkia rozsylala zdjecia? zaraz sprawdzam...
-
hej.. Margot, JoAska i Gadzinka... kilka dni temu oglądalem na francuskiej TV reportaz z akcji niszczenia pol z uprawa transgenicznej kukurydzy we Francji, przez przeciwnikow wprowadzania takich odmian.. Czy cos slyszalyscie o tym.. bo nie wszystko zrozumialem, ale widzialem rannych, karetki, mnostwo zandarmerii i zniszczone pola... moze taki maly wpis latwiej sie wcisnie na topik....
-
czesc dziewczyny po obu stronach oceanu.. i nad morzem wsrod ziemnym... zaczne od wyborow w US, bo to wlasnie dzis... Moim zdaniem niezaleznie od tego kto wygra wojna w Iraku bedzie trwac.. i musi, az do zwycieskiego konca.. a tym zwyciestwem ma byc swobodny dostep do zloz ropy naftowej.. Boje sie, ze moge dozyc nie takich jeszcze wojen wywolanych wlasnie brakiem surowcow energetycznych czy produkcyjnych... Akara - bylem ciekaw tego kursu na scenariusze.. w takim razie poczekam.. Bush nie jest chyba tego wart, aby tak bardzo nim sie przejmowac.. JoAska - dzieki, az sie zarumienilem... a co do B. to przeciez takie slodkie...jak prezydent macha z samochodu... w TV to lubią, bo się dobrze reklama potem sprzedaje.... mayenka - sprobuj uczenia, czemu nie? a noz widelec Ci sie spodoba... Pamietam jak ja chodzilem na kurs przedmalzenski i ciagle mialem jakies inne zdanie, az kiedys sobie uswiadomilem, ze gotowi mi nie zaliczyc... marzenusia - faktycznie za Kerrym przemawia wiele, ale czy to wystarczy... zobaczymy wieczorem.. Pamietam, jak ambasador US mowil, ze ich system wyboru jest najlepszy na swiecie i wlasnie dlatego tak dokladnie licza te glosy na Florydzie... ciekawe jak dlugo teraz beda liczyc.. A przy okazji -czy znalazlo sie te 58 tys. kart do glosowania na Florydzie? DaRk Elf - mayenka ma racje, probuj indywidualnie, szkoda stracic tyle czasu i znowu zaczynac coskolwiek... Jay - plaza w listopadzie? ale masz fajnie... tak na zime to moglbym mieszkac gdzies blisko... Margot - zabawne historie z ta glinka... ale chyba jakis efekt kosmetyczny zostal? Amberangelic - nie przejmuj sie ;) jestesmy z Toba... jak to spotkanie w sprawie scenariuszy? jestem bardzo ciekaw... ok, to teraz wysylam to co napisalem... jak sie uda.. wszystkich goraco pozdrawiam.. nieobecnych od paru dni zwlaszcza - rozumiem, ze czytaja tylko sa zajeci bardzo..;)
-
Margot - tak, tłok jak zwykle, chociaz moze nieco inaczej, bo tak wypadlo jak wypadlo... Duzo osob ustawialokwiaty juz w sobote , a zwlaszcza wczoraj, korzystajac, ze byla ladna pogoda i nie bylo ryzyka przymrozkow. I zapewne wiele osob wyjezdzalo nawet daleko, gdzie nie bywali co roku, ale to przeciez trzy dni wolne, wiec mozna objechac spokojnie groby calej rodziny..
-
no widzisz Gadzinko.. nierownomiernie sie rozwija jak widac z tego..
-
jejku, otworzylem stronke.. hihihi...
-
Jay - jutro a wlasciwie juz dzis jest Wszystkich Swietych... i musze wstac o 6.30-7 zeby zaniesc kwiaty na cmentarz.. Bardzo duzo ludzi zawozilo kwiaty juz dzis, ale nas nie bylo w domu.. a moglem to zrobic rano, a w poniedzialek spac slodko.. masha - napisz cos wiecej o sobie, oczywiscie to co moze trafic do publicznej przeciez wiadomosci, wtedy szybciej sie zaaklimatyzujesz na topiku.. po prostu pisz... JoAska - kolo 19-tej zaczelo padac.. i nadal pada... to juz zupelna jesien... Jak sie udalo leniuszkowanie? Gadzinka - BARDZO sie ciesze, ze u Ciebie wszystko w porzadku... ok. czas by juz spac... papapappaaa
-
czesc... witam wszystkich bardzo... dla mnie to jest nocna zmiana.. wyspalem sie przed tv niechcacy, nakarmilem psy i kroliki - na szczescie nie umieja mowic po ludzku, bo nieraz bym od nich uslyszal co sadza o tym zeby jesc tak pozno w nocy, no i teraz do kompa... 224 stronka.. i kogo tam mamy? izza - mysle, ze jak sie dopiszesz to juz bedziesz czesciej zagladac... akara - czy piszesz po holendersku? pewnie tak, no bo w koncu po jakimu skoro tam mieszkasz.. Mam wrazenie, ze to trudny jezyk.. Narobilyscie mi smaka z tymi frytkami, Ty i Margot... Margot - przepis skopiowalem, teraz trzeba go bedzie wypraktykowac... dzieki... bagatelka - FERMEZ LA BUSH - znakomite...... czytalem, ze organizacje polonijne nie opowiedzialy sie jednoznacznie po zadnej stronie. Moja rodzinka w NJ bedzie glosowac na K. Co do obiadku to byl barszcz gotowany na wodzie po ogorkach kiszonych z jajkiem i kielbasa. Tzn. najpierw gotuje sie kielbase, najlepiej swojska lub podobna i dodaje wode z ogorkow, jeszcze czosnek.. potem ta kielbaske i jajko na plasterki...
-
czesc dziewczyny... troche popracowalem wczoraj, az do 20-tej, ale i tak nie wszystko zrobilem co by sie nalezalo... Pogoda byla znakomita, z samego rana przeleciala tylko chmurka z deszczykiem na 5 minut.. czytam wszystko tylko sam malo pisze.. Faceci jednak nieco inaczej przezywaja wyjazdy, zreszta trudno mi sie porownywac, jesli pojechalem na scisle okreslony czas.. Faktem jest ze ostatni miesiac to juz liczylo sie dni do wyjazdu, a rozmowy w robocie dotyczyly glownie planow, co kto zrobi po powrocie do domu.. marzenusia - przylaczam sie do zalu za Ciapka, dobrze ze chociaz poszla w dobre i znajome rece. Ciapka jest piekna na tym zdjeciu - jak tygrys.. Margot - mam nadzieje, ze Twoja Mama pouklada sobie swoje zycie jak najlepiej i najszybciej.. amberangelic - tez tak czasem mam, ze nic nie moze mnie zainteresowac w internecie.. jeszcze niedawno pasjami czytalem wiadomosci na onecie, ale juz mi przeszlo... kamerek nie przegladalem od ho, ho, ho, Edyta Gorniak zamknela swoja strone i stracilem rozrywke w postaci ukladania puzli, juz sam nie wiem co robic... Moze ktos ma jakies pomysly? mam gdziec adres na zdjecia z parkow narodowych w Stanach i kilku innych na swiecie.. Dark Elf - jestes juz po szalenstwach duchowej nocy, czekam na wrazenia... wlasnie, moze pozwiedzam RI? akara - dzien dobry... wykorzystalas zmiane czasu na sen? przepis na tiramisu skopiowalem na wszelki wypadek... izza - fajnie ze zajrzalas... i fajnie, ze Twoje sprawy domowe ida w dobrym kierunku.. mayenka - czcionka faktycznie jest bardziej wyrazista.. Owocnego pisania eseju zycze.. bagatelka - JoAska - przylaczam sie do Twojego zapytania o Gadzinke i Groszka, mowisz, ze nie odpisuje na maile? Niepokoi mnie to, miejmy nadzieje, ze to tylko problem z komputerem... Barb - wracaj do nas.. :D Jay - wroce jeszcze do tej wystawy - to bardzo pozyteczna sprawa. Ty jestes chyba takim typem sowy ktora najchetniej pracuje w nocy, a rano lubi pospac, czy tak? No, jest piekny dzien, sloneczko, wprawdzie juz chlodniej ale tak rzesko... Chyba pojedziemy gdzies dalej poodwiedzac rodzine i cmentarze, gdzie spoczywaja ci, ktorzy juz odeszli...
-
czesc dziewczyny... mi tez nie podoba sie ten nowy wystroj, nie lubie niektorych zmian.. i mam wrazenie, ze wolniej sie przeglada... jak to jest, ze moja siostra z bratankiem wybrali sie na parade Halloween juz w ubiegla sobote czy niedziele? Tak mi powiedziala Mama, gdy dzwonila, troche mi to nie pasowalo, ale sie nie dopytywalem... czy to ja cos pokrecilem, czy Mama... moze tylko pojechali na zakupy strojow? DaRk Elf - duchy moga byc sexy? no nie, jakos sobie tego nie moge wyobrazic... przyslij fotki, hihihi... wiesz co, mysle o tym co faktycznie ciagnie mnie do Stanow.. i okazuje sie to bardzo trudne do zdefiniowania... moze ta ciezka praca, ktora przynosila konkretne efekty na koniec tygodnia, moze pewne uporzadkowanie spoleczenstwa, zdyscyplinowanie.. przestrzeganie prawa? najpiekniejszy czas to jednak te dwa tygodnie wakacji na zachodnim wybrzezu, ta przyroda inna niz to co znalem.. nawet tego pieprzonego humidu mi brakuje... nie wiem sam.. klatwa Indian.. Margot - te opady chyba zblizaja sie do Polski, a zaplanowalem sobie mnostwo pracy na jutro.. Marzenusia - witaminki lykaj... nie daj sie jakiemus wiruskowi JoAska - Piwonia - milej podrozy.... dla wszystkich
-
DaRk Elf - to jest bardzo dobre pytanie...................................
-
czesc dziewczyny, ledwo nadazam czytac, tak szybko pedzi do przodu nasz topik.. i bardzo dobrze... Margot - fajnie, ze wypoczelas troche po tych przejsciach z administracja.. i jeszcze to co piszesz o nowym slownictwie.. do tej pory nie myslalem o tym, a to faktycznie moze stanowic problem.. Amberangellic - masz moje zyczliwe poparcie w dietach.. zycze sukcesow..;) k-11 - bardzo ciekawie piszesz, zazdroszcze Ci takiej pracy - w pewnym sensie oczywiscie, bo sam bm sie nie podjal.. Czy zdjecia doszly? akara - przepis brzmi pysznie... widze ze Ty tez stoisz przed wyborem drogi zyciowej.. free Willy - gratulacje, ciociu.. czy to prawda, ze w ambasadzie prowadzi rozmowy tylko jedna osoba, a nie kilka osob przy okienkach jak kiedys? DaRk Elf - Jay - energia Cie rozpiera, jak widze... Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin... Czy ta wystawa o ktorej wspominasz miala jakis konkretny temat? mayenka - to co piszesz o pietnieemigracji to bardzo podpada pode mnie.. Wprawdzie tesknie bardzo za Ameryka, ale nie wyobrazam sobie zamieszkac tam na stale, przede wszystkim wlasnie ze wzgledu na jezyk, no i moje latka.. A tego kroliczka to nie wiem, mam Ci go zapakować w paczke i wyslac? Jakby tak duza paczka, to moze.....;) a wszystkich pozdrawiam bardzo...
-
czesc dziewczyny, Prowadzilyscie ostatnio bardzo ciekawe dyskusje, niestety nie mam czasu, zeby dorzucic swoje trzy grosze... Powiem tylko ze zachowanie naszych rodakow uderzylo mnie najbardziej w czasie powrotu ze Stanow, na lotnisku, gdy ogloszono ze mozna juz wchodzic i wszyscy na hurra! rzucili sie w kolejke, jakby chcieli zajac najlepsze miejsca obok kierowcy. To bylo okropne doswiadczenie, zwlaszcza po tym, ze wczesniej lecialem amerykanskimi krajowymi liniami do LV i z powrotem. Widac bylo, ze ci ludzie niczego w Stanach sie nie nauczyli... Bylo mi normalnie wstyd... Marzenusia - cebulki sadz jak najszybciej... trudno mi cos polecic,bo nie wiem czym dysponujesz, ale generalnie na opakowaniach sa instrukcje... Wczesnowiosenne rosliny cebulowe powinny ladnie kwitnac zanim drzewo okryje sie lisciami tak, ze zacieni caly teren... W miejscach szczegolnie zacienionych pozostaje Ci tylko Pachysandra /runianka/ - znam te roslinke wlasnie ze Stanow... sorki juz musze konczyc.. przedluzalem sobie spanie dzisiaj, stad tak malo czasu... Moze jak zmieni sie czas to bedzie mi latwiej wstac... Pozdrawiam wszystkich, papappaaa
-
pozdrowienia dla wszystkich, spokojnego tygodnia... :)
-
czesc wszystkim.. ja tylko na chwile, musze wykorzystac dobra pogode i posprzatac na ogrodzie, przygotowac do zaorania dwa kawalki, na ktorych sie uprawia warzywa... Bo znowu bedzie tak, ze znajomy rolnik zakonserwuje plug, kon stojacy w stajni dwa tygodnie bez pracy nie chcial sam ladnie chodzic z plugiem i w efekcie ja oralem :D!!! a sasiad prowadzil konia za wedzidlo (przy pysku). Nie chce uprawiac ogrodu ciagnikiem, bo potem koncowki sa ujezdzone jak boisko... Zdjecia otrzymalem od Akary i Basty, dziekuje bardzo, bardzo.. Teraz juz wiem jak wygladacie. Ladne dziewczyny jestescie.. Marzenusia, Ciebie tez widzialem, fajnie wygladasz.. Margot, ale slicznie tam u Ciebie, na emeryturze przeprowadze sie do Prowansji... mayenka - w zyciu bym w czyms takim nie wyszedl na plaze.... Chociaz z drugiej strony w tych amerykanskich gatkach na plazy i basenie tez dziwnie sie czulem... Co do egzaminu to mi strasznie przykro, dobrze chociaz, ze mozesz z tego wyciagnac jakies pozytywne wnioski dla siebie. Jak mowia: nie ma tego zlego co byna dobre nie wyszlo... Jay - ja mam to samo ze zdjeciami.. Goda - zagladaj czasem,w miare mozliwosci.. Caffee - to cieplo na weekend to idzie od mojej strony ;) DaRk Elf - skoro zdradzasz swoje tajemnice niektore to ja tez sie przyznam, ze pod innym nickiem wyzalalem sie ze swoich klopotow, moze nawet mi doradzalas? ale ja poslucham a i tak zrobie swoje co sobie wymyslilem... A co do wrozki to Twoje oczy sa niesamowite... A gdzie nasza kochana Bagatelka? czas by zajrzec, co tu topikowa rodzinka wyrabia.... a wszystkich pozdrawiam serdecznie, nawet sloneczko w tym momencie sie pokazalo, co dobrze wrozy na dalsza czesc dnia - czego i wam zycze...
-
czesc, witam.... ja juz po obiadku, ale sie napaslem... byla zapiekanka z miesa kroliczego, z ziemniakami, zalane to majonezem i serek zolty na wierzchu, no i oczywiscie zapieczone z godzinke.. Odpowiednio przyprawione, moze cos tam jeszcze bylo, ale nie wiem, bo zona zrobila.. Pyszne.. Zaraz jej puszcze SMS-a, ucieszy sie, ze mi smakowalo... Teraz herbata i chwila oddechu na kafeterii.. ale dobrze... Caffee - faktycznie juz zimno u Ciebie? DaRk Elf - zaskoczylas mnie, ze namietnie grasz na kompie, nie znam takiej dziewczyny.. Jeszcze do tego psychoforum i uroda wrozki... amber - dla Ciebie.. czy masz jeszcze jakies swoje fotki na kompie? Margotku - ale za to jak dlugo swieci sloneczko... wczoraj rano widzialem piekny, kolorowy wschod slonca. Teraz wstaje (ono) kolo siodmej, wiec wtedy jade autobusem i jest piekny widok.. A dzis byla mgla... k-11 :) bardzo Cie zaluje... To napewno nie byl Twoj pomysl, zeby zamieszkac tak daleko na polnoc, gdzie renifery sie pasa.. Bardzo ladnie napisalas... dziekuje... Na arzie, herbatke wypilem, czas na jakies jesienne dzialania = liscie
-
czesc dziewczyny... Margot, skrzyneczka pusta, odebralem cztery paczki, piekne zdjecia. Czy te wyroby garncarskie to Twoje dzielo, czy jeszcze z grupy, razem? Zwiedzanie Sisteron jest ciagle moim marzeniem... Piwonia - pewnie przyslesz nam fotki w nowej fryzurce? Brzmi to bardzo ciekawie.. Goda i Caffee - witam na topiku, tylko tu trzeba bywac regularnie, jak zauwazylyscie... Amber - delektuje sie - to wlasciwe okreslenie.... zgadzam sie... DaRk Elf - jak juz wszyscy zamieszkamy na poludniu Francji, to znajdziemy Ci tam jakas sliczna cele :D Widzialem Dark Elfa, intrygujaca postac, tak jak Ty... funkia - dobre okreslenie to \"rosliny na rzepy\"... Moja zona tak samo robi, a co ciekawe wszystko sie przyjmuje i kwitnie potem... k-11 a co wiecej slychac u Ciebie? Akara - tez poslalem Ci fotki Basta - Marzenusia No, brykam do pracy, pozdrowienia dla wszystkich, bardzo serdeczne..
-
O, jeszcze Piwonia zajrzala na chwilke... caluski dla Ciebie..
-
czesc dziewczyny.. Amberangellic - wstaje codziennie prawie o 5:20, odkad zaczalem klikac na topiku, dzieki temu mam pol godzinki czasu, a wtedy jest latwiej o polaczenie z netem.. Jesli jade autobusem to musze konczyc o 6:25, a jak samochodem to jeszcze 20 minut... W soboty i niedziele jestem pozniej, ale przede wszystkim rano... Margot - baw sie dobrze... i nie pozwol, zeby Ci na glowe weszly... DaRk Elf - fajna gra... a jest w tej grze Dark Elf? pozdrowienia dla wszystkich.. zeby tylko sie poslalo, dlatego tak malo pisze..