kokuś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kokuś
-
Czesc dziewczyny, widze ze topik znowu nabral przyspieszenia? Fajnie, ze mozecie sie spotkac.. i chcecie... Dark Elf - dzieki za fotke, ladnie wygladasz, do twarzy Ci w tych krotszych wloskach... Amber - ciekawy ten artykul, ktory podalas.. tez dziekuje.. Akara - witaj, dawno Cie nie bylo... 63 to swietny rocznik.. basta - dziekuje za zdjecie.. ale buzie tak schowalas w cieniu, ze nadal nie wiem jak wygladasz :D figurke masz swietna, jak Ci sie to udaje w Ameryce? Aha, jestes jeszcze krotko.... hihihi... Piwonia - glowa do gory, czas szybko leci. Wyslalas meza gdzies daleko? Witaj naneczko, ciesze sie, ze juz jestes zdrowa... Wroclaw sie zmienil? czesto jezdzisz, to pewnie nie widzisz zmian... JoAska - zdrowka bardzo zycze... mayenka - trzymalem.... pomoglo? bardzo sie niepokoje.... marzenusia - kicia jest przecudna.... no, nie da sie powiedziec... funkia - nie wiem, mam jakias fobie co do ruchu samochodowego w Stanach... ale najlepiej byloby samemu sie przejechac kawalek, to moze by mi przeszlo... wziasc byka za rogi... Aha, dziekuje za zdjecia, cudowne Twoje dzieciaczki (Ty tez....) i ogrod. Czy jest troche pod gorke, czy to moje zludzenie? wow, juz koncze, pappapapappapa:D
-
kokuś................Tarnobrzeg, PL..................1963.........siedzi na d... w kraju
-
hej... a moze ktos bardziej czasowy zebralby te rozne dane w formie tabelki i rozeslal? a potem kazdy by sam uzupelnial, a jak sie nowa osoba zadomowi to wtedy ktos by jej podsylal taka sciage? Wtedy rozne dane nie wisialyby na topiku, a kazdy by z nicch korzystal w miare potrzeby?
-
Marzenusia, faktycznie w pewnym momencie koty wygladaja tak, ze nie wiadomo co z nich wyrosnie, dopiero potem widac, ze to jednak koty... Pogoda na poludniu Polski sie poprawia, jakies chmury pedza z wiatrem, ale coraz to wyjrzy slonce... az sie zyc chce...
-
czesc dziewczyny.. Basta - wcale Ci sie nie wydaje, tam są naprawdę duże samochody... Moja siostra jezdzi Chrysler 300M, jak zobaczylem taki samochod na polskiej drodze to dopiero pojalem jaki jest duzy, albo Blizzard mojego brata - piekne bydlatko... Ale ten ruch samochodowy w Stanach tak mnie deprymowal, ze nawet nie probowalem sie ktoryms przejechac.. A po Warszawie jezdzilem Jeepem Cherokee bez problemu, patrzylem zgory na te male samochodziki... Dark Elf - zrob zdjecia w przebraniu, prosze.... Piwonia - dziekuje bardzo... Amber - syn sciaga ten film juz wiele razy i ciaglejest jakis problem, tak jakby Bush maczal w tym palce, zeby nie obejrzec... Marzenusia - dziekuje bardzo , poglaskaj kotka ode mnie, niech zamruczy.. Funkia - tez dziekuje Dla wszystkich pozdrowienia i zyczenia milego dnia, musze juz sie spieszyc...
-
hej, tak bardzo sie zaczytalem, ze zabraklo mi czasu na pisanie... Tak ladnie piszecie w odpowiedzi na moje pytanie, pozwolicie ze to wykorzystam we wlasnym zyciu... pozdrawiam bardzo..
-
czesc, leniwa niedziela? moze wieczorem sie troche ozywi topik.. Pozdrawiam wszystkich..
-
czesc dziewczyny, czy lubicie i jak bardzo jest to wazne, gdy wasz maz/partner mowi do was, czasem o zupelnie nieistotnych drobiazgach, czy potrafi wysluchac wszystkiego, usmiechac sie bez powodu, musnac ustami w policzek, przytrzymac dlon w przejsciu? Czy tak robia? czesto, czasami, wcale.. czy sa zdolni do rozmowy wtedy, gdy zwykle faceci szybko zasypiaja? amber - przeczytalem, ze masz klopot ze zdjeciami, poslalem znowu i dopiero przeczytalem, ze juz obejrzalas.. No to masz duplikaty, ale z komentarzem i jeszcze jedno na dodatek.. mayenka - kciuki bede trzymal, ale dodatkowo jeszcze sie troche poucz, we dwoje latwiej damy sobie rade z tym egz. Marzenusia - ciapka ma ogromne szczescie, ze znalazla dom wtedy, gdy byl jej najbardziej potrzebny. Jesli znajdziecie jej inny, to napewno bedzie jej tak dobrze jak u Was.. funkia - generalnie rozanecznikom najbardziej szkodzi brak wody, gdy jest mroz i mocny wiatr, ich liscie zwijaja sie w gescie obronnym, ale czasem to nie wystarczy. Moze byc sloma, wloknina, liscie, ale to wszystko dopiero wtedy gdy zamarznie ziemia, zeby gryzonie sie nie zagniezdzily. Wystarczylby sam snieg, jesli jest go pod dostatkiem, ale wtedy trzeba pilnowac i dosypywac, jak tak robilem, ale mam tylko dwa i tuz obok przejscia ktore musze odsniezac. Podlewam tez pozna jesienia i w zimie, bo torf wymieszany z igliwiem i piaskiem szybciej wysyscha niz inna ziemia. Fajnie piszesz o starszaku.. i gratulacje dla malenstwa.. k-11 - bardzo Cie pozalowuje... Ale przynajmniej masz swiadomosc zagrozenia, a te przygotowania wygladaja powaznie.. Przy okazji,ile zwykle trwa taki mecz? Bo chyba limitu czasu nie ma.. Jay - zdrowka ciagle zycze, dobrze wykorzystaj ten weekend.. JoAska - trzymaj sie mocno... ja od dawna marze o wyjezdzie do Pragi, ale ciagle mi to umyka... Czy tak koncem pazdziernika albo nawet w listopadzie jeszcze by mozna? Margotku - fajnie piszesz o tej nauce, zycze powodzenia. Gdyby Ta pani chciala zwiedzac Polske, to chetnie poswiece caly dzien na pokazanie jej Sandomierza i okolic. Zycze wszystkim udanej soboty i niedzieli, szczegolnie choraczkom, zeby sie wygrzewaly i odnalazly zdrowko..
-
czesc dziewczyny.. Asia - witaj.. wstapisz na dluzej do nas? Piwonia - Margot - fajnie, ze nauczanie polskiego Ci sie spodobalo, tylko pozwol tez mowic uczennicy hihihihihihi. Mam nadzieje, ze w tym sekretariacie wreszcie sie unormuje, przeciez to juz dwa tygodnie... Oczywiscie jak najbardziej kciuki trzymam... Marzenusia - Barb - juz jest lepiej z pogoda, zreszta trzeba sie zahartowac na zime... komputer naprawialas czy masz nowy? k-11 - ciekawe jakie beda efekty tej debaty i kto zwyciezy, to juz niedlugo.. amber - ja juz poslalem.. basta - witaj, czy zamierzasz zostac z nami na dluzej? Jay - DaRk Elf - za kogo sie przebierasz na Hallowen? Gadzinka - 1,8 kg to kawal chlopa, jak na jego wiek, gratulacje. Odzywiaj sie zdrowo... JoAska - \"zaraz - to jest taka wielka bakteria\" - nie daj sie... bagatelka naneczka - znowu zniknelas? a wszystkim milego weekendu
-
Marzenusia, niech maz ogrzeje nie tylko stopki... ;-)
-
witam wszystkich, ale mknie do przodu nasz topik... jak maly samochodzik... witam nowe osoby: Basta i Noa.. faktycznie zrobcie tak z nickami jak radzi Amber, bo takie podszywanie mi tez sie zdarzylo. Nie ogladalem wczoraj ani tv ani nawet nie zajrzalem na onet wiec z ciekawoscia czytam co piszecie o debacie B/K. Basta i Noa - zebyscie nie musialy wszystkiego czytac to powiem ze jestem facetem i robie na topiku za \"rodzynka\", a w dodatku klikam z kraju. Ale zeby usprawiedliwic swoje buszowanie tutaj dodam, ze bylem troche w Stanach i we Francji.. Przyjmijcie sie szybko na gruncie topiku... amberangellic - ja nie mam zdjec od Ciebie, jak wspominalem wczesniej pomylilem adres pod profilem. Jesli nie dostalas zwrotnie poczty, to sie okazuje ze jest ktos o niemal identycznym adresie jak moj, roznica tylko z kreseczkami: - i _ Teraz adres jest juz wlasciwy, zajrzyj.. jak dostane Twoj adres to sie zrewanzuje zdjeciami.. zaraz dalszy ciag, na razie
-
czesc dziewczyny.. Amber i Marzenusia - jeszcze nie spicie? ale macie zdrowie
-
sorki, to nie bylo zamierzone...
-
skoro udalo sie poslac to jeszcze zapytowywuje, gdzie sa nasze nieobecne... ????
-
skoro udalo sie poslac to jeszcze zapytowywuje, gdzie sa nasze nieobecne... ????
-
witajcie, wasz kokuś sie klania.. a wiec tak... przymrozek, nawet do -5 st, zniszczyl to co mogl... przyspieszyl spadanie lisci, np z orzecha. Juz dwie noce byly takie, przy czym ta ostatnia byla gorsza. Kanny tak przemarzly, ze juz mozna je wykopywac i zabierac do domu, to samo begonie. Pelargonie do wyrzucenia, ale i tak nie zimowalismy ich, lepiej kupic nowe wiosna. Bugenwilla i fuksje uszkodzone, ale do wiosny sie zregeneruja.. Ta papryka ktorej nie zebralem wczoraj, to przemarzla, to samo cukinie. Generalnie straty nie sa duze.. WAZNE - blednie podalem swoj adres pod profilem, juz jest poprawiony, wiec prosze o zdjecia Amber i Naneczke.. i oczywiscie, jesli ktos nie ma mojego adresu.. k-11 - dziekuje za zdjecia.. ale mi sie teskni za Ameryka, ale Kanada tez mi sie podoba, bardzo... buuuu, chociaz sobie pobucze z tesknoty... Piwonia - fajnie ze przylatujesz do Polski, ale zabierz cieple rzeczy, bo niewesolo to wyglada, brrrr.... DaRk Elf - gratuluje Twojemu mezowi, no i Tobie, ze masz taki wplyw na niego... oczywiscie tesknilem za Toba... Dobrowolnie trzymam kciuki za udana wizytacje.. Amberangelic - gratuluje nowego nabytku, wow... a co do zdjec w aparacie to ja mam to samo, ciagle nie mam tych z Parku Jurajskiego.. Marzenusia - Mayenka - dostalem juz zdjecia z Monte... fajnie.. a Twoj maz, jak siedzi na dorozce, to bardzo przypomina mi kolege u ktorego mieszkalem w czasie pobytu w Stanach, bardzo mnie to zaskoczylo.. Margotku - bardzo Ci wspolczuje tych przejsc, i to wszystko na raz... Napewno jutro karta sie odwroci na te lepsza strone... czego Ci zycze.. Jay - nie bardzo rozumiem ten system zapisywania sie, ale mam nadzieje, ze uda Ci sie zlapac dobre, a zwlaszcza przydatne przedmioty.. Dobrze, ze przynajmniej masz cieplo.. Gadzinka - jak tam Groszek, duzo urosl? 80 km to jednak kawalek,nawet autostrada.. JoAska - nie rozchoruj sie, mam nadzieje, ze nie za pozno Ci tego zycze.. a gdyby to niech zdrowko wraca do Ciebie... Fajna masz grupe, powodzenia w szkole.. Na razie brykam, zeby tylko sie poslal taki duzy wpis... jednak zapamietam go najpierw...
-
czesc dziewczyny.. ja tylko na chwile znowu, zaspalem ciut, ciut.. mayenka - ladny ten Montreal, fajnie ze maja takie dorozki.. amber - dziekuje za namiary na emotki.. marzenusia - masz kwiatka juz zmykam... papapapa
-
czesc dziewczyny.. sorki, nie czytam nic, pragne tylko poinformowac, ze przymrozek powazny jest, wieczorem nie zanosilo sie na to, a teraz pewnie kwiatki w ogrodzie diabli wezma.. A duzo doniczkowych bylo wystawionych na zewnatrz, nie wspominajac o fuksjach, oleandrach, bugenwilli i paru innych, ktore zimuje sie w domu... No nic, wroce po poludniu to sie przekonam... Mimo to pozdrawiam serdecznie..
-
hej... ale zimno.. skonczylem wczesniej prace i wrocilem do domu, bo nie dalo sie pracowac, nawet zimowa kurtka to bylo za malo, wiatr polnocny, brrrr.. JoAska - dzien dobry... sympatycznych wrazen na zajeciach, czekamy na relacje.. Gadzinka - milego spotkania.. Daleko masz do Tuluzy? wg malo dokladnej mapy to okolo 100 km - czy tak? Marzenusia - Margot - gulasz zrobie napewno, jeszcze sobie skopiuje te przepisy ktore pojawily sie kilka stron temu.. A dla wszystkich kwiatki musze sie zapoznac z innymi emotkami, bo same kwiatki znam na razie..
-
naneczka, widze ze nasze wpisy sie wyminely po drodze.... ok, wyslij zdjecia w wolnej chwili, spokojnie poczekam... pappapaa
-
czesc naneczko, mam nadzieje, ze juz sie lepiej czujesz... Zagladalem na skrzynke , ale tam jeszcze nie ma zdjec. Sprawdze jeszcze pozniej, wieczorkiem i ewentualnie wtedy klikne do cię. Dobry pomysł z tymi porządkami, ale z meskiego p-ktu widzenia odradzam odkurzania raz zapakowanych na polke tak bliskich kontaktow... Pozdrawiam serdecznie
-
czesc dziewczyny, Margot - masz jakies zajecia z geologii czy gleboznawstwa, skoro badacie gleby? Akurat tam gdzie mieszka ciotka to jest sama skala, nawet jak chcieli posadzic troche roslin to firma wykuwala dolki w skale.. No ale w dolinach napewno jest gleba.. amber - lepiej sobie nie wyobrazac, wtedy nie ma zaskoczenia. Zreszta faceci maja slaba wyobraznie, wola konkrety.. wobec tego tez prosze o fotki, zaraz wpisze moj adres na profilu, a zwrotnie posle Ci swoje, ok? k-11 - bede trzymal kciuki, ale boje sie tego ciezaru odpowiedzialnosci, lepiej przylozcie sie do nauki, a moje kciuki traktujcie jako element odstresowania w danym momencie... bo zawsze mozecie liczyc na to, ze mysle o Was bardzo pozytywnie, a jesli to pomaga to fajnie... Caluski dla wszystkich potrzebujacych trzymania kciukow, rowniez wtedy, gdy chcecie zrobic dobre zakupy albo jedziecie samochodem (bezpiecznie)
-
Hej, hej.. JoAska - gratuluje, strasznie sie ciesze ze sie dostalas..... Gadzinka Ppappaaaa
-
hej, hej... naneczka - wracaj do zdrowia, szczerze zycze... nie przejmuj sie zdjeciami, najwazniejsze zebys wyzdrowiala.. amberangelic - Marzenusia - czesc, wlasnie mignal mi Twoj wpis... znaczy sie siedzisz teraz przy kompie, niestety nie mam czasu na GG.. k-11 - czasami nie jest dobrze zbyt duzo wiedziec.... wtedy wszystko smakuje.. akara - wiem, ze w Holandii, w Amsterdamie. Chcialem Cie wywolac na topik, zebys czesciej zagladala, hihihiii newada - witaj, akurat na naszym topiku ie ma nikogo z Irlandii, a szkoda... Margotku - studia i remont to drobiazg, kuruj sie, zebys jak najszybciej wyzdrowiala, trzymam kciuki. JoAska - jak piwo? udala sie impreza? teraz czekamy na wiadomosci z uczelni... Jay - wybierasz sie w podroz? bedziesz latac? Na jakim etapie przyblizasz sobie te biologie? Botanika czy zoologia? czy jakos ogolnie... mayenka - tezjestem ciekaw Montrealu, bawcie sie dobrze... ok, jak mawiali starozytni Rosjanie, musze brykac do pracy. Pozdrowienia dla wszystkich i zycze zdrowia naszym choraczkom.. za to bede trzymal kciuki obiema rekami...
-
hej, JoAska, trzymam kciuki....