Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kokuś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kokuś

  1. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Jade - wieki cale.. :D Kojarze Cie, ze mieszkasz gdzies niedaleko (w sensie amerykanskich odleglosci) Wielkich Jezior, ale nie jestem do konca pewien, czy nie myle z Funkia? Tak czy inaczej to juz zostan z nami, topik ciagle funkcjonuje
  2. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Sympatyczne wokalistki http://www.youtube.com/watch?v=ivASIwtHALM&feature=related tylko tyle dzisiaj bo pozno i mi Mama swiatlo wylaczyla, ze trudno w literki trafic :D
  3. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Skleroza mnie coraz bardziej dotyka.. zapraszam na fotki: jeden album to bunkier poniemiecki http://www.fotosik.pl/u/kokus63/album/866722 a drugi to opuszczone zabudowania gospodarstwa rolnego, gdzie zachowalo sie troche sprzetow http://www.fotosik.pl/u/kokus63/album/869160
  4. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    a goraco polecam zupe z soczewicy, jest pyyyszna..
  5. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Nie ugotowalem tej zupy, ale po powrocie z wycieczki geoturystycznej ugotwalem te grecka z soczewicy.. Pyyyszna... :D
  6. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Pracowity to za duzo powiedziane :D Mam takie naloty, ze dobrze mi idzie robota, a potem powietrze ze mnie schodzi i szukam dziury w calym, zeby nic nie robic. I jeszcze mam tak, ze jedne prace wykonuje od razu, a inne ciagna sie miesiacami.. Daj przepis na te zupe.. Mam swieze pomidory i bazylie, moze cos zrobie, jesli bedzie padalo.. wlasnie - dzisiaj od rana sie chmurzylo i wreszcie wieczorem spadl deszcz, na razie malo intensywny, ale to dobre dla roslin.. Zagladacie na ten watek: f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1571793&start=150 to nasze przepisy.. :D
  7. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Iris - biorac urlop to zawsze mysle co mam do zrobienia w domu i ogrodzie.. Mam na ogrodzie dwa wielkie drzewa - swierk srebrny i jodle kalifornijska i mialem nadzieje, ze dobrze zniosly zalanie woda w ub. roku.. Niestety, teraz bedac na dachu domu przyjrzalem im sie blizej i wychodzi na to, ze i one uschna. Wierzcholki robia sie brazowe, igly leca i nie ma mlodych paczkow. Wychodzi na to, ze zadne iglaste drzewo nie przetrzymalo powodzi. Ogrodek od kilku dni podlewamy punktowo czyli konkretne rosliny, dzisiaj wylalem 20 konewek i nalalem do beczki nastepna porcje, zeby sie ogrzala do jutra. W studni ledwo pol metra wody, a poziom wody okolo trzech metrow ponizej poziomu gruntu. Czasem tak bywalo w lipcu czy sierpniu, ale nie w maju !
  8. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Zanzibar - wszystkiego najlepszego w dniu imienin.. :D milego dnia i sukcesow na wszystkich frontach.. Iris - tesciowa miala mi za zle to, ze nie mam hektarow, ktore mozna by dolaczyc i zebym wszystko obrabial z nimi.. Ja mimo rolniczego wyksztalcenia nie mam zaciecia do uprawy roli ani chowu zwierzat, a przede wszystkim to zona nie chciala zostac na gospodarstwie.. Niedlugo problem sie rozwiaze, bo tesciowa jest w ciezkim stanie - rak watroby, i jej odejscie to juz tylko kwestia czasu. Nie wiem tylko czy ma swiadomosc, ze majatku do grobu nie zabierze.. Brykam, bo mam urlop, rano jeszcze obrabialem kominy styropianem i siatka, teraz w poludnie wyjazd do miasta kupic Mamie pralke i jakies rzeczy do domu, zeby mogla sie wprowadzic do siebie.. Wieczorem znowu kominy. Zona po poludniu wyjezdza do swojej mamy, do opieki, zeby choc dwa dni dac odetchnac szwagierce i bratu..
  9. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Kryzys wieku sredniego.. rozwod nie wchodzi w gre, chociaz mialem takie momenty w ostatnich latach, ze gotow bylem rzucic wszystko w diably i zaczac gdzies indziej zycie od nowa.. ale mi przeszlo.. zreszta zal byloby mi rzucic dom, w ktory wlozylem tyle pracy, teraz jeszcze bardziej, kiedy ciagle jeszcze odtwarzam to co stracilem w wyniku powodzi. Druga sprawa to nie chcialem, zeby tesciowa miala satysfakcje typu "..a nie mowilam, ze on cie rzuci? " co wiaze sie z faktem, ze swoja zone doslownie porwalem z domu, za jej zgoda oczywiscie i wzielismy slub, zanim tesciowie znalezli moj adres (wczesniej na uczelni zastrzeglem sobie, zeby nikomu nie podawac mojego adresu, ale tesciowa przerzucila wszystkie ksiazki i zeszyty mojej zony i znalazla jakas koperte z adresem..). Kolejny powod zeby odejsc to dobrze jest miec dokad, albo raczej do kogo.. a nie mam zadnej takiej znajomej czy przyjaciolki do ktorej moglbym pojsc. Jesli nawet mialbym, to chcialbym zaoferowac dobre warunki, a o dobra prace jest trudno.. Co jeszcze - znalazlem sobie hobby w postaci lazenia z wykrywaczem oraz po kopalniach, kamieniolomach i zona nie jest w stanie mi tego wyperswadowac - stworzylem sobie taki swiat, w ktorym ja decyduje.. Iris - od kilku juz lat obserwuje epidemie rozwodow i rozstan wsrod znajomych. Kilka lat temu maz siostry ciotecznej zostawil ja i poszedl do mlodszej kobiety.. ale wrocil po kilku tygodniach.. A z ostatnich tygodni to kolega zakonczyl remont domu po powodzi i zostawil zone i dorosla corke i odszedl do mlodszej, z tym ze ich romans trwal juz kilka lat.. Ze trzy lata temu tesciowa przyniosla mu pierogi na obiad i zastala go "in flagranti" z sasiadka, zona mu wybaczyla, ale maz tej sasiadki byl zbyt nerwowy i tamta dziewczyna sama odeszla.. Wygladalo na to, ze sprawa przyschnie, ale jednak nie.. Efekt - dwa malzenstwa rozbite.. Sorry, mialem pisac krotko bo pozna pora, a tu mnie ponioslo troche.. Pozdrawiam..
  10. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Czesc dziewczyny.. strasznie zarobiony jestem, do samego wieczora, dlatego nic nie pisalem.. Nawet propozycja zmiany nickow na erotycznym nie obudzila mojej weny tworczej (czy jak sie to pisze..) Na wycieczce bylem, bylo bardzo fajnie, chociaz za duzo jak na jeden dzien.. Tutaj link do zdjec: http://www.fotosik.pl/u/kokus63/album/859084 W Jaskini Raj nie wolno fotografowac, ale probowalem.. trzy razy sie udalo zanim przewodnik zwrocil mi uwage.. Bylo mi glupio, ale zdjecia mam :D Kryzys wieku sredniego? a sam nie wiem, trzeba by sprecyzowac konkrety.. Na pewno kocham kobiety tak samo jak zawsze, tylko teraz bazujac na doswiadczeniu zyciowym nie bujam w oblokach.. A wlasnie.. na wycieczce byly trzy dziewczyny, z ktorymi flirtowalem i udalo mi sie tak zachowac, ze zadna nie poczula sie odtracona.. tak mysle. Dziekuje za zyczenia urodzinowe :D
  11. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Ano, zabezpieczam.. przynajmniej wam moge sie wygadac.. :D wczoraj dostalem powiadomienie z Wojskowej Komendy Uzupelnien, ze moj wniosek o powolanie na cwiczenia rezerwy (wrzesien caly !) zostal zaakceptowany w batalionie i poszedl teraz do dowodztwa okregu.. Mysle, ze ze wzgledu na to, ze program formowania Narodowych Sil Rezerwy w Polsce idzie dosc opornie to mam duze szanse brac udzial w cwiczeniach.. Zatem beda newsy z wojska i ciekawe fotki Kokusia :D
  12. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    czesc dziewczyny.. bylem dzisiaj w lesie z wykrywaczem, na terenach dzialan podczas drugiej wojny. Generalnie teren juz przeryty przez poprzednikow, niektorzy w chamski sposob zostawiaja po sobie nie zakopane dolki. Z ciekawych znalezisk to guzik od polskiego munduru sprzed II wojny oraz moj pierwszy niewybuch - pocisk od dziala czolgowego lub jakiejs armaty sredniego kalibru.. i przyznam sie, ze to niebezpieczne znalezisko nie dostarczylo mi takich emocji jakich oczekiwalem.. moze troszeczke, jak zorientowalem sie co do charakteru zelaza, ktore skrobalem lopata w glebokim dolku, ale potem juz nic.. recznie wyjalem z dolka, oczyscilem szczoteczka, zrobilem zdjecia i zakopalem z powrotem.. po wyjsciu z lasu pojechalem do pobliskiej wsi, znalazlem dom lesniczego, zeby zglosic znalezisko, ale nie zastalem nikogo. Po drodze odnalazlem posterunek policji we wsi gminnej, ale okazalo sie, ze w niedziele nie pracuja :) Na tym wyczerpalo sie moje poczucie troski obywatelskiej i stwierdzilem, ze jest tak gleboko, ze tylko inny poszukiwacz moze go odnalezc.. a dla was link: http://kokus63.fotosik.pl/albumy/852497.html pozdrawiam.. :D
  13. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    102 - wracaj do nas.. iris - tak wlasnie licze na jakis helm, ale helmy to raczej II-wojenne znaleziska.. najcenniejsze sa polskie helmy z '39 zimno u mnie, ktorys dzien z kolei pale w piecu CO.. jutro czyli w niedziele ide do pracy, znowu marchewka dla dzieciakow.. i tak juz bedzie do konca roku szkolnego. Ponadto wracam do surowek bo kolega odszedl z pracy - byl zatrudniony na sezon. Tak samo odeszly juz dziewczyny z ktorymi flirtowalem :) (ale wroca jesienia..) :D :D
  14. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Jest i reszta fanciorow.. http://kokus63.fotosik.pl/albumy/843789.html gdzie trzymam? na razie w pudelkach i skrzynkach po owocach, pozakrywane papierami bo w domu strasznie sie kurzy. Jak juz zakoncze remont pomieszczen gospodarczych to bede mial regaly i polki na kamienie i fanty z wykopkow.. W sumie powodz troche zniszczyla, ale czesc uratowalem, a juz jest sporo nowych.. ja to taki chomik jestem, wszystko mi sie przydaje i tylko rozsadek kaze mi rezygnowac z niektorych rzeczy.. Brykam spac, bo jutro na rano do pracy.. oj, jak mi sie nie chce.. :D
  15. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    poczytalem o Twojej wyspie.. rzeczywiscie piekne miejsce do zycia.. te 850 mm opadow to duzo? czy to taka "angielska pogoda"? i zaskoczylo mnie, ze nie ma ograniczenia predkosci na drogach, jak to sie sprawdza w praktyce? Zabieram sie za czyszczenie znalezisk, potem zdjecia.. jak dobrze pojdzie to wieczorem dam wam linka.. pozdro :D
  16. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    i jeszcze cos do picia.. moze byc goraco.. Bez watpienia obecnosc na placu bedzie wielkim przezyciem, ale w tv bedziesz widziala lepiej i blizej.. Trudny wybor..
  17. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Czesc.. dopiero przed chwila przeczytalem o tych strasznych tornadach.. Ciesze sie, Bagatelko, ze Ciebie to ominelo.. Mam nadzieje, ze inne dziewczyny tez nie doznaly zadnych szkod.. Trzymam kciuki, zeby sie nie powtorzylo to zjawisko.. przynajmniej w tym roku..
  18. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    To chyba zyczenia na poniedzialek wielkanocny? Czy moze w Itali sa inne obyczaje? Na poludniu kraju natomiast smigus dyngus jest od wczesnego ranka, ale to niebo nas polewa.. kolo poludnia byla przerwa a teraz znowu pada.. okropne, ale chociaz roslinki odzyja.. WEsolych Swiat.. :D
  19. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Iris - niesamowite jest takie grzebanie w starych negatywach czy zdjeciach.. ja raczej wszystko na biezaco przenosilem na papier, dopoki robilem zdjecia zwyklym aparatem.. troche balaganu jest, ale pobyty w Stanach w 2000 i 2006 oraz we Francji w 1999 i 20032 mam w albumach.. Polroczny pobyt w Jeleniej Gorze mam w torebkach, tak jak przynioslem od fotografa.. To jest dobry pomysl, zeby przeniesc wszystko na plytki, tylko czy lepiej skanowac zdjecia czy filmy.. Zanzibar - dwie stacje wczesniej? trzymam kciuki..
  20. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    RandomLady - witaj na topiku, zajrzyj jeszcze.. pozdrawiam..
  21. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Zanzibar - pewnie bardzo nisko.. moja wina jest w tym rowniez.. Zeby nie bylo ze calkiem po pogansku spedzam te swieta, to poczytalem takiego linka.. http://biznes.onet.pl/korporacyjna-droga-krzyzowa,18490,4249292,1,news-detal Wprawdzie teraz szarym pracownikiem, ale odnajduje siebie w tej Drodze Krzyzowej, i dzisiaj i w przeszlosci.. Szczegolnie przemawia do mnie ten fragment "Ten kto dobrze pracuje, krzyczeć nie musi. Wie, że zawsze sobie poradzi." ..ale wlasciwie czuje, ze jestem na etapie Stacji 14 Zdrowych i Wesolych Swiat Wielkanocnych wszystkim zycze.. :D
  22. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Zajaczek swietny.. sama robilas czy kopiowalas? probowalem kiedys takiej tworczosci, ale nie mam drygu do sztuki.. :D
  23. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Iris - w samej kopalni nie bylo w sumie nic ciekawego do opowiadania, poza tym, ze w najglebszym chodniku do tej pory stoi woda, probowalismy go pokonac, ale jak juz kazdy mial wode w gumowcach to przekonalismy kierownika wyprawy zeby wracac ta sama droga.. Ta woda stoi od ubieglego roku i moze jeszcze rok uplynac zanim zejdzie do zera. Dobra info jest taka, ze nawet w tych najglebszych i najdalszych miejscach jest poziom tlenu 19.2 % (21 % na powierzchni, a przy 17 % sie zasypia na zawsze..). jak dwa lata temu wchodzil z nami gornik z czujnikiem tlenu to w polowie drogi bylo 18 % i nizej nie pozwolil zejsc. Ciekawe rzeczy widzialem poza kopalnia - w sobote pojechalismy na wysoka skarpe wislana od strony Wyzyny Sandomierskiej, gdzie w jednym miejscu miejscowa ludnosc pozyskiwala kamien wapienny na budowe domow. Czesciowo odslonili w ten sposob row tektoniczny wypelniony pozniej przez osady z innych epok, miliony lat mlodszych, sa otoczaki wapienne, ktore ukladaly sie na dnie rzeki plynacej tym rowem, potem wartswy piaskowe i znowu wapienie.. mam stamtad tzw opoke lekka czyli kamien wapienny tak lekki, ze po wysuszeniu plywa na powierzchni wody.. Byl uzywany jako dodatek do prochu strzelniczego, nosnik dla nitrogliceryny (dynamit) albo nosnik w srodkach chemicznych ochrony roslin. Jeszcze w sobote pojechalismy na krawedz Wyzyny Lubelskiej, skad byl piekny widok na Kotline Sandomierska, zapadal zmrok i widac bylo swiatla Sandomierza, Tarnobrzega, Stalowej Woli - to nawet 70 km od tamtego miejsca. Konkretnie Goscieradow albo Szczecyn (nie Szczecin) i Kamienna Gora. Na tej Kamiennej Gorze znajduja sie stare kopalnie kamienia do budowy domow, ale co jest spora ciekawostka to podziemne, a nie odkrywkowe. Niestety, bylismy juz ubrani porzadnie i kaski z lampami zostaly w samochodzie, wiec lazenie po tych dziurach zostawilismy sobie na inne czasy. Nie mialem aparatu, wiec zdjecia beda za jakis czas, musze sie tam wybrac na spokojnie, bo miejsca sa warte obfotografowania, tym bardziej, ze nie ma o nich prawie zadnych wzmianek w necie.. Pozdrawiam..
  24. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Jeszcze cos mi sie przypomnialo.. chcialbym kiedys polatac balonem albo motolotnia, oczywiscie jako pasazer, ale zeby to byl prawdziwy, kilkugodzinny lot, a nie kilkanascie minut jak to robia podczas jakichs imprez..
  25. kokuś

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Iris - zalezy co rozumiec przez to "obadac".. Od dziecinstwa czyli kiedy zaczalem czytac ksiazki Arkadego Fiedlera to strasznie mnie pociaga Madagaskar, potem Kanada - pachnaca zywica :D Mnostwo ksiazek o Alasce czytalem i tam tez chcialbym spedzic choc kilka tygodni.. Przez ksiazki pokochalem Gory Skaliste i troszke je widzialem, co prawda z okna samochodu bo zatrzymywalismy sie tylko w miejscach turystycznych.. I jeszcze Francja a szczegolnie Bretania i Paryz. Nieograniczone mozliwosci? to otwiera pole do popisu, bo rozumiem przez to duze mozliwosci finansowe.. czyli w kazdym z wymienionych miejsc/krajow chcialbym spedzic choc kilka miesiecy i zwiedzac co tylko mozliwe. Jest co prawda bariera jezykowa, ale skoro mam nieograniczone mozliwosci to mialbym tez tlumaczke/przewodniczke :D Chetnie zatrzymalbym sie na Polinezji Francuskiej, Nowej Zelandii, Ameryka Poludniowa.. Azja jakos mnie nie pociaga, sam nie wiem dlaczego, Afryka i Australia jesli ktos zaproponowalby jakies szczegolnie ciekawe ekspedycje..
×