-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Magdus
-
No nie mam innego przepisu, niestety.
-
Hehe, dobrze pamiętasz Chlujku. Slovenka ja tego nie robię, ale wiem bo moja przyjaciółka to robi i ona owoce wiśni lub malin zalewa spirytusem i wódką i dodaje cukier, ale nie wiem jakie proporcje, no i to musi tak ok pół roku poleżeć, a potem oddzielasz owoce od alkoholu no i jest nalewka:-)
-
Slovenka to bardzo dobrze, że nie masz doła. Ciesz się.
-
ooo czyli jest nas troje zdołowanych...
-
Chlujku piję dzisiaj winko. Ale zdarza mi się pić nalewkę własnej roboty ( nie mojej) najlepiej lubię wiśniową. To Pralinko toast wodą też może być. Slovenka ja wiem, że można koty nauczyć, ale ja po prostu ich nie toleruję w domu.
-
uparte...
-
I się zapchało...
-
Ja też lubię psy, ale nie bardzo duże, tylko takie mniejsze:-)
-
Ok spróbuję. Dzięki :-) To zdrowie Dudzi:-)
-
No to idź po to winko i pijemy. Ja mam dzisiaj doła i postanowiłam się napić... A przy okazji opijemy wolność Dudzi.
-
Cześć Pralinko. Pewnie wina starczy dla wszystkich. To może wypijmy toast za nowy etap w życiu Dudzi?
-
Chlujku niestety nie uda się teraz, ale może na następne spotkanie uda mi się przyjechać:-)
-
Cześć:-) Ja tylko chciałabym powiedzieć, że nie dam rady przyjechać na to spotkanie niestety. Bardzo tego żałuję. Życzę miłego popołudnia.
-
Cześć:-) Dudzia weekend jest zdecydowanie za krótki, człowiek nie zdąży odpocząć, a tu już poniedziałek. Życzę zdrowia dla Twojego synka. I życzę miłego dnia
-
Dzień dobry czwartkowo:-) Wszystkiego Najlepszego Panowie :-)
-
Cześć wszystkim :-) Efka też mam takie odczucia co do tej Eriki, dziwna jest. A Wy już wakacje macie zaplanowane, no nieźle:-)
-
No właśnie fajna jest ta seria tych książek:-) A Ty widzę, że masz tutaj etat popychacza:-)
-
Dudzia rozbawilas mnie tym tekstem, dziękuję:-) Ja teraz czytam książkę Niemiecki bekart Camilli Lackberg bardzo mi się podobają jej książki:-)
-
Cześć Efka. No masakra z tą pogodą. Wczoraj było tak pięknie wieczorem, a rano śnieg,. Teraz to jest taka chlapa, że nie chce się wychodzić z domu.
-
Dzień dobry:-) No to do mnie wróciła zima, za oknem bielusienko. I gdzie ta wiosna? Miłego dnia życzę :-)
-
Dudzia to ja się z Tobą podzielę tymi kwiatami:-)
-
Efka o widzisz, to mamy coś wspólnego. Dudzia to miłe dostawać tyle życzeń. Ja oprócz życzeń dostałam bukiet róż i bukiet żonkili :-)
-
Dziękuję Chlujku:-)
-
Dudzia ja chętnie bym zjadła Twoje pyszne ciasteczka, ale jak jest postanowienie to trzeba się trzymać tego. A kawę poproszę białą bez cukru:-)
-
To ja chętnie kawę wypije, a za ciasteczka podziękuję bo nie jem słodyczy:-)