Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Folik32

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Folik32

  1. kate79... ja juz nie czytam nic co jest pesymistyczne przez to to mozna sie zdolowac na maksa.... nie czytaj bo sie do siebie bierze wszystko... same dobre rzeczy ja tylko nan nasze fora czytam i tam gdzie jest opis ze jest cos ok... bo pesymizm sie przyciaga.... i dopasowuje do siebie....
  2. kate pewnie juz cos zobaczysz.... cos fajniutkiego malutkiego slodkkiego Twojego ukohanego.... chocby kropka a jakze kochana.... ale pomyslcie jak my przezywamy swoje "kropki" przyszłe a pozniej co niektóre matki nie maja szacunku od dzieci albo odwrotnie.... albo jak cos sie wydarzy z dzieckiem nie daj Boze to co moga przezywac tego sie nie da opisac... oj zycie...
  3. angioletto a ten Twój "biedaczek" jak on bedzie sie przytulał jak nie moze nawet szyi przekrecic.... oj niedobrze....
  4. oj kate 79 trzyma mnie ta tajemnica nasza jeszcze na szczescie....
  5. jednym slowem baby maja przekichane... faceci to sie moze i denerwuja ale nie maja tych dni glupawych zwiazanych z hormonami./.....
  6. jestem czytam o Was czytam.... ale tez troche roboty mam.... glupio bo niby nie wiem czy bede miec II krechy a juz sie doluje... ale to przed @owe hormony
  7. to ja Wam dzis chyba smecic nie bede to tak jest przed kazda @ moj M juz wie o co biega bo na poczatku mowil ze kobieta to taka zmienna ale teraz juz wie o co biega z tymi hormonami w polwie cyklu jest najfajniej ale to wszystko prawda a przed@ to taki dolek mnie dopada
  8. kate79 u mnie problemy z cera hormonami mam niby od zawsze ale sie do tego juz przyzwyczaiłam... (a mam testosteron x 2) a hormony wzielam i to oprócz antykonceprcyjnych to jeszcze inne silniejsze ale na szczescie tylko 2 miesiace brałam. a co do okresów to mam regularne jak w zegarku wiec moze cos sie tam wykluje jednak.... ale wiesz stres robi swoje.... a co do PCOS to objawem podstawowym niby jest nieregulrnosc miesiaczek a ja nigdy oprócz stresu (przed marura wtedy przez 4 miesiące) nie miałam.... ale w dzien matury sie pojawila i od tego momentu to 1 dzien opoznienia moze czasami jest....hmmm moze jednak powinnam sie nie przejmowac ...
  9. wspomagacze beee. bo ja mam od zawsze klopoty z cera i brałam hormony (wposmagacze) dosc dlugi okres antykonceprycjne i mocniejsze i jak brałam było ok jak odstawiałam znowu powórt a znajac zycie dostane pewnie jakies antyki albo bóg wiec co jeszcze od czego sie zapewne roztyje bo na mnie tak działaja..... dla dzidzi zrobie wszystko ale.... a wpok mam tez grono kolezanek ktore maja klopoty z zajsciem i moze dlatego jakos sie dołuje.... a to kol po 3 invitro... a to kolezanka po inseminacji i nic... a to kol... nic nie mam mąz tez i nie moga od 2 lat nic zdziałac... i dlatego dupnie mi jakos... dlatego moje szanse na dzidzi maleja... a wiem ze psychika moze zdziałac bardzo duzo.... oj baaardzo
  10. ide na kawe poprawic humor.... bo dzis herbate 3 razy wylewałam jakas taka metna i smakowo jakas dupna..... ( ale tonie objaw ciazy - tylko chyba woda jakas dziwna...) a i jajniki nachrzaniaja.....
  11. dziewczyna bonda---- moze dlatego ze 1 cykl to sie nie przejmujesz... a ja juz trzeci do tego mam PCOS wiec nie weim czy w ogole załapie bez wspomagaczy ( atego nie chce brac) za 1 razem sie ekscytowałam i mowie a co tam bedzie w nastpenym m-cu a w 2 nic i teraz zapewne tez nic wiec juz zaczynam sie martwic..... a do tego mam sluz jakby plodny co oznacza ze owulacja mogla sie pochrzanic albo wcale jej nie było .... aj tam dlatego monitoring potrzebny jak sie masz....
  12. a jak dziewczyna bonda..... ??? pełny optymizm i co bedzie.... bo ja niestety wymiekłam :(
  13. niesty nie :( niestety nie zrobilam testu bo sie tak boje rozczarowania a na@ mam takie objawy ze wczoraj troche sobie powyłam .... i mąż mi powiedzial ze zadnego testu nie bede robic przed @ poczekamy wiec do soboty bo mam termin @ 13 a testowanie 14 .... ale mam zero optymizmu.... nie linczujcie mnie za to ..... :( wiem ze czekacie na wiesci czy sie udało.... wiem wiem ze obiecałam zrobic.... ale tak mnie wczoraj naszła płaczliwosc wieczorem ze nie zrobilam tego... buuuuuuu
  14. no ja nie dziekuje.... ale bardzo pragne tych II kreseczek.....
  15. dobra decyzja zadła jade po testa ale sie boje ale co ma byc to jest
  16. boje sie jak sie masz... a jak kupie testa to juz nie usne dzis normalnie
  17. to co dziewczyna b onda rano testujemy....
  18. angioletto ---- szalej szalej....bo widze tez masz juz schizy ;)
  19. ale codziennie nie znaczy dobrze.... i za bardzo jak sie chce to nie ma,.... ale co ty tez chciałas kate i masz... no ja pamietam o naszej slodkiej tajemnicy.... kate:)
  20. ty szalałas nie gadaj... szalałas.... i wyszłas na tym najlepiej....
  21. a te 4 razy moze wiec znaczyc niz moje codzinnie.... ale ja na 100% ide do gina na monitoring w nastepnym cyklu bo ja te owulki to mam takie jakies dziwne... a tak na serio to nie wiem kiedy je mam a tak przynajmniej bede miala jakis obraz pewny..
  22. heheh 4 razy w ciagu dnia to moj by chyba rozwód wział.....
  23. oj kate od razu zaszalała... zaszalała.... pracowąła ciezko na fasolka...
×