Folik32
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Folik32
-
baderkaaaaa...... :) ;) :)
-
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu wiedzialam ze tak postapisz wiedzialam ale skoro dzis jest 37 to co to ma znaczyc.... proszeeeeeee...... piszzz..... a tak swoja droga dlaczego najwazniejsze.....
-
Hej wszystkim... Juz uzupełniłam tebalke.... ale mnie pewnie operniczysz bo ...... był wyjazd i nie zmierzyłam temp. w niedziele.... a w sobote za pozno.... dzis jest 37... (rano było o normalnej porze - bez zakłócen).... Baderka napisz cos pozytywnego i nie linczuj mnie.... obiecuje poprawe (wiem wiem to wszystko dla mnie zartuje ale to mierzenie jeszcze do konca w krew mi nie weszlo).... a co do sluzu to juz nie mam wcaleeee..... A ja byłam u rodziców i była wspaniała pogoda.... normalnie na mszy robieraliśmy sie z kurtek.... i niektóre babki nie mogły niestety pokazac najdrozszych futer (jak to co roku bywa) czsami to rewia mody u nas w te świeta na cmentarzu... A poza tym to trwa oczekiwanie na efekty przytulania i obserwacja... (W tygodniu mi to lepiej jednak wychodzi)....
-
no jutro dzien smutny... ale po to aby nam sie dzieci rodzily inni musze ustepowac miejsca na tym swiecie... inaczej byc nie moze...
-
a co do spełaniania snów to ja sie czasami ich boje... wiecie co, w dzien pogrzebu Jana Pawła snilo mi sie ze zginał pewien znajomy i ze mu nogi ucielo... i chodzil po niebie na kikutach... tak mi sie snilo a rano zadzownilam do mojej znajomej (siostry tego co mi sie snil) czy jedzie na msze za papieza... i pojechalismy a ja jej i jej mamie opowiadam jaki sen miałam... ze wlasnie tak bylo itp... Jestesmy na mszy a na błogosławienstwie dostaje moja kol tel ze ten chlopak mial wydaek i mu nogi spalilo... przezyłam szok....i od tamtej pory boje sie jak mi sie cos sni....
-
baderka - moj M tez liczył serduszka.... ale wiesz co niby nie przezywa a juz dzis dzownil i pyta sie co słychac i co robie.... bo pewnie siedze na 28 dni i licze serduszka... jakby zgadł :) hehehe wlasnie statystyke zrobilam sobie osób ktore zaciazyły i wyszlo ze przytulanie najczesciej jest 12-15dc... jakby nie patrzec to ksiazkowo
-
mloda zonka... ZUZIA - wlasnie marzy mi sie takie imie dla córeczki ale to jedynie marzenia.... a nie sen... bo sen to juz u tych zaciązonych widze..... a pozniej rzeczywistosc... czyli ja na razie ZUZIA - MARZENIA... a swoja droga to wcale w gre nie wchodzi opcja ze mogłabym miec syna... nie wiem dlaczego mimo ze moj tata mial 6 braci... wiec prawdopodobienstwo ogromne.... kurcze ja na razie na etapie wyczekiwania II kresek a mi sie tu marzy cos....
-
zrozumiano.... a co do sluziku to jeszcze jest ale przedwoczraj był bardzo rozciagliwy... a teraz jest ale juz nie tak troszke jakby bardziej wodnisty.... a temp. idzie w górę po owul...? ja myslałam ze w czasie owulacji ma byc temp. wyzsza... hmmm no zobaczymy ... w takim razie dzis wieczroem gwałce męża i jutro rano.... on taki biedny o 22 konczy prace i czasami to normalnie nam sie nie chce.... i tylko wposminamy czesto zycie z narzeczenstwa jak to było sponton..... prztulanki były baderka widzisz kiedy.... ja nie wiem czy nie powinnny byc codziennie....
-
ksiązkowo powinnam miec dzis owulacje ale po pomiarach temp. to ja nic nie zauwazam.... :( :( :(
-
a tak swoja droga to owulacja jak zbadam na USG jeden cykl to raczej caly czas w tym samym dc kazdego miesiaca raczej sie pojawia....
-
czesc babolki.... Mi dzis tem z 36,7 spadła na 36,6... mi sie wydaje ze ja nie mam w ogile owulacji..... chyba pojde na nastepny cykl na USG niech sprawdzie czy ona jest w ogole.... dzis bedzie u mnie 16 dc i tak mał skacze tem a wlsaciwie to wcale nie ma ruchu.... smutno mi... pewnie jak znam zycie cos zle robie....
-
A powiedzcie mi doswiadczone wtedy kiedy wyychodza syfole... to raczej owulacja czy przed... ale ja to mam pytania???? ale wiecie (moze nie wszystkie tak macie) ale jak syfolki tak ok14 dc mi wyłaza na brodzie białe typowe jak przed okresem to jest wówczas raczej owulacja..... ja ma tak co miesiac.... 2,3 syfole takie powierzchowne alenigdy nie zwaracałm uwagi na to dlaczego zawsze sie wkurzałam ze sie pojawiaja....
-
Baderko dla mnie tofii poprosze...... mniam mniam pyszotaaaaa...... Baderko ja wiem ze to nudne juz ale powiedz mi jak sobie radzisz w kuchni skoro raczej tam nic nie robisz..... masz oddzielna... czy ????
-
hmmm czyli troche sie uspokoiłam... a juz myslałam ze musze pedzic do lekarza ..... Ale wiecie co jak mam taka sytuacje w domu nieciekawa to w tym miesiacu nie wiem jak mam sie nastawic na dzidziusia skoro mi sie nawet nie chce bzykac...w nerwach wydaje sie ze nic nie załapie.... jedynie doła...:( w sumie juz go łapię.... Papierowe.... ja byłam tez fajna jak przyjezdzałam na "herbatke" ale dwie PANIE w jednej kuchni to koszmar.... zaznaczając ze ONA lubi sterylność.... a ja nie mowie ze brudno... ale jak to mówia wszystko w granicach rozsadku...... Pednatyczna Pani to tez choroba.... Och zycie.... Papierowe a kiedy Ty teraz testujesz.... jak tam staranka....
-
Witam wszystkie kobiety..... Bes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nigdy z ttesciową.... ja 3 miesiace dopiero mieszkam i po pracy robie wszystko inne aby jak najpozniej jechac do domu zeby jej nie widziec.... Ale wczoraj miarka sie przebrała i była kłótnia na maxa.... i pretensje... ze ja nie dbam o meza ....... Ona mi mowi jak mam o niego dbac.... Koszmar !!!!! a co do temp.... dzis sie podniosła do 36,7 nie wiem czy ta jedna kreseczka to ma znaczenie jakies A i mam pytanie tylko troszke niezreczne.... hmmmm jak załatwiam sie to wówczas zauwazam ten sluz (nawet bardzo dużo w tej chwili rozciagliwy i podobny jak to jest nazwane białko jaja- przroczysty i ciagnący.... ) natomiast jak robie tylko siku to niekoniecznie..... wtedy tego az nie zauwazam.... czy to normalne... czy moze nie zwracałam uwagi... a to normalne....
-
Dziekuje Wam babolki no ja za godzine koncze prace a jeszcze musze tyle rzeczy zrobic... a tak mnie korcilo zeby do Was wejsc i poczytac.... ale dzieki za uspokojenie mnie.... baaardzo dziekuje.... a cykle mam 29-31 dni wiec moze 15 winna byc podwyzszona temp... ale baczenie obserwuje sie moze i troche za bacznie..... Ale jestescie Wy i wszystko sie uspakaja nawet moj niepokój... A z innej beczki dzis jade po nowe garnki co by oddzielnie sobie gotowac z tesciowa bo to wlasnie dąsy były o to ze nam gotuje bzdziagwa jedna.... (A tak niedobrze gotowała powaznie :) ) a cały dzien w domu siedzi.... a ja jadłam jedynie z grzecznosci aby jej przykro nie było.... kurde takie niedomówienia sa okropne... ja chce do mamy........
-
hej wszystkim.... W sumie to nic nie przeczytałam co piszecie bo mam zapier..... w pracy niemały ale wiczorem pewnie nadrobie zaległości.... Ale martwi mnie to ze dzis 14dc a ja mam ciagle 36,6 czy to normalnie ze moze byc ciagle taka sama temp.... moze ja nie mam owulacji... buuuu..... czy jeszcze moge miec nadzieje na to ze jednak bedzie.... chyba temp. musi sie podwyższyc... u normalnej zdrowej kobiety.... niepokoi mnie to.... pozdrawiam bo mnie ciagle wolaja do roboty... paaa
-
Ja tylko wpadłam się przywitać... Dzien doberek (no i troche ponarzekać) U mnie nic ciekawego poza staraniami od dzis bo pojawil sie chyba okres płodny... 13 dc.... troche jajniki pobolewaja... wiec zaczniemy dzis działac.... poza tym duzo pracy i kłopoty jak zwykle - z tesciową.... wrrr.... jak tesciowa gada to niedobrze ale jak milczy i chodzi obrazona to chyba jeszcze gorzej... bo nie wiem o co chodzi... a ja jak nie wiemo co chodzi to tez duzo mi do glowy rzeczy przychodzi.... wiec dzis jade sobie do rodzinki gdzie dobrze sie czuje a dopiero spac do domku.... jak mąż przyjedzie.... i wszystko wyjasni...... a ktos mnie przestrzegał przed mieszkaniem razem.... :( Mi w takim stresie to chyba dzidzi nie wyjdzie.... a jeszcze teraz gorący okres w pracy...
-
jak piszecie ze byłyscie panstwowo do gina to az wrrrr..... raz tylko bylam na poczekalni w przychodni panstwowej..... i szybciej wyszłam jak tam weszłam... jak zobaczylam te obskurne sprzety...i nie wyobrazam sobie inenj obcji jak gin facet.... tez raz bylam u kobiety.... (tylko raz).... i mam takie nie mle wspomnienia... Ja gina mam od 5 lat tego samego... ale teraz sie przeprowadzilam i troche mi bedzie ciezko... wiec bede musiała zmienic.... A wiecie co raz zarejestrowałam sie do gina o naziwsku Fiutkowski (przez tel) i jak poszłam na badanie to zapytałam czy jeste gin... ale udawąłam ze nazwiska nie pamietam... myslałam ze sie przesłyaszałam... ale jednak tak sie nazywał.... a kobiety na recepcji powiedziały ze bardzo czesto kobiety nie dowierzaja ze takie ma naziwsko.... GIN FIUTKOWSKI.... fajnie.... nie....
-
lady_panthera dziekuje za oswiecenie..... jak zajde... to tez bede sie udzielac... madrze ale na razie to jestem przynaje sie glupek... i tylko potrzebna jest teoria w tej kwestii....
-
nieprzywiazujac wagi do staran to zawsze zauwazałam sluz tzw. rozciagliwy przezroczysty.... ale teraz to ja az go wyczekuje.... a jego na razie nie ma ... czyli podsumowujac... jesli taki sluz zauwaze czyli przezroczysty i rozciagliwy to znaczy jest owulacja... czy bedzie... dopiero??? oswieccie mnie kobiety.... A jesli chodzi o badanie czy \"tam\" otwarte... zamknięte... nisko wysoko... to juz nie dla mnie - tego rozpoznac nie moge nie mam pojecia....
-
no ja czytam te moje pytania to normalnie jak nie motka sie czuje a do gina po instrukcje "obsługi" nie pojde bo na razie przez 3 m-ce chce mierzyc temp... aby zobaczyc czy ja sama cos wiem... wrrr jakie to jest glupie... to "robienie dzieci".....
-
Dzieki Baderka za info.... wlasnie... tu jest problem ze dopiero teraz zaczelam mierzyc temp... i obserowac się ze nie wiem czy zaskocze kiedy jest ten wlasciwy dzien.... Czyli kiedy winnam sie nastawiac na przytulanie jak temp skoczy bo widze u Ciebie na wykresie ze po skosku temp. 3x bylo przytulanko.... (bez przerwy dnia).... czyli jak za ranca tem podskoczy winnam wiczorem działac... ???? Czy Wy w ogóle czujecie wktórym dniu cyklu zaskoczyłyscie ????
-
Witam po weekendzie... Oj dziewczyny ale Wy to kochane jestescie i dlatego z Wami zostaje... w sumie z Wami jakby zyję... teraz w staraniach i juz nie mysle o odejsciu.... Baderko skocz na 28... i zobacz moja temp... czy w tych dniach ok??? no jesli czas Ci na to pozowoli z góry dzieki.... Witam nowe kobietki....
-
miało być Kurde.... sorki.....