Folik32

Witam, Wiecie co zrobilam dzis test i szybko - tak po 5 min wrzucilam do pudełka i odlozyłam... z jedna kulawa krecha... i wychodze z lazienki i przed wyrzuceniem do kosza zerknełam jeszcze raz i jest blada kreska druga.. taki cien cienia jak to co niektore okreslaja... Ale wydaje mi sie ze to jakis trefny ten test albo jaka ciaza biochemiczna... bo po 5 min jak nie wyjdzie to wynik zafalszowany... moze ktoras miala podobnie... myslalam ze mam zwidy ale M tez widzi cien cienia... mialabym aparat to bym Wam wysłała... zdjecie... ale czy sens jest sie domyslac kreski po 10 min.... to chyba jakas falszywka to moj 33dc

Patrycja ok... to jestemy umówione na nowy topik po nowym roku... moze byc "BENADZIEJNE PRZYPADKI"... ok. nawet ladny tytul podoba mi sie a co tam wysłałas tym na plodnosc i mi wyslij podaje adres: forum FOLIK32 Warszawa ul. Błotna nr zachlapany Poland wiec czekam na przesyłkę...

A gdzie REA>>> halo popaprańcu... halo halo...

Witaj Ferminko.- zalozycielko.... bedziecie jeszcze rodzic po II -gim dziecku na tym forum zobaczycie... mnie wciagnelo na maksa ale winnam sie chyba przeniesc na forum zdecydowanie o chorobach... i bezplodnosc... ale zastanowie sie jeszcze na ktory wpadne... zobacze... A mi sie tak spac chce ze.... łe.... szkoda gadac... dopiero wtorek... dopiero 14.17... nie zazdroszcze mojemu mezowi ze ma bolacy paluszek... ale sie goi dzis mowil ze nawet kształt ma jak mu opatrunek robili... wiec bedzie ok ... ale mam taka troszke nutke zazdrosci ze sie wyspi rano a ja musze wstwac do pracy... ale nie ma lekko dzis piekna pogoda wiec przez tel. nastawil mi pranie...(I raz) o nie nie bedzie tylko filmy ogladal itp... trzeba pomoc mi... ale obiadku mi niestety nie zrobi ale powoli go bede uczyła...

Patrycja.... MZ i nie laczyc a przez 3 miesiace 10 kg bite ze schudniesz.... sniadanko... serek jogurcik bez pieczywa... obiad nawet 2 kotlety plus surówka np.... i kolacja tak ok. 20 najpozniej.... krytycznie jak po 20 tego nie rob 6 kanapek z chrupkiego pieczywa... z pomidorem, ogorkiem... lekkim serkiem... i pic pic i jeszcze raz pic

Patrycja pokrzyczec sie nie daje... faktycznie... ale ona sie troche odizolowała bo nic nie slyszala co do niej mowimy.... i byla niebzepieczna... jak wlaczyla czjnik na gazie to niezslyszala jak gotuje sie woda... listonosza nie wpuscila bo.... nie slyszala dzownka.... i były z tego powodu problemy.... a M krzyczec moze... a co ja mu niepozwalam...

nowa... czyli testa robiasl w 35 dc... oj dluzo dziecko wytrzymalas oj dlugo... a co te Twoje II krechy polowa... szczesliwa.... co.. ???

Nikamo - po takie wstrzemiezliwosci.... mialam bzyt wczoraj... bo Pani w recepcji kazała... i było ok... ale tak wiesz nie chcialo sie... ja tylko myk do lozka i chrrrr........

Za zapomnialam Wam napisac ze moja tesciowa juz slyszy nawet lepiej niz kiedykolwiek - zapisalam ja do larygologa i przeczyscicli jej i slyszy... a bylo juz tak spokojnie od 2 tygodni bo nam ogłuchła...ale szkoda mi jej bylo ze taka bida... jak gluchoniema lazi... az tu nagle na wslasne zyczenie mam slyszaca tesciowa.... no chyba mam serce co....

Patrycja... a Ty kiedy idziesz na zbadanie plemników tzn czy w ogole idziesz...???

Chciejka witaj... a u mnie z czystego obowiazku i przymusu gdzyz przed badaniem plemniczków musislismy sie bzyt..... kurna mi sie juz odechciewa bzyt... nieodbrze sie dzieje oj niedobrze....

No widac... trzeba bylo mysli skierowac gdzie indziej hsg wakacje i wyszlo... ciesze się razem z Toba,... niecierpliwcu ... :) oj to kto zostal Pati LOLA ja....

n atesty ciazowe mialo - byc... szukam oszczednosci tak... pisałam juz...

PAtrycja prosze Ci nie nakrecaj sie- bo mnie na pewno nie nakrecisz ja wiem swoje... czułabym cos a poza tym gdybym nie byla na becie... a temp. podwyzszona jest dopiero 11 dni a to standard u mnie.... popatrz na inne cykle zwyczajnie mi sie opoznila owulacja o ile byla w ogole... wiec prosze mnie nie namawiac do wydawania pieniedzy na testy ow.

NOWA - a który to cykl staranek u Ciebie jest owocny....

Patrycja - do badania jeszcze nie doszlo a kosztuje to badanie 150 zl gdyz jest rozszerzone a podstawowe 100 zl... lecz lekarz sugerowal rozszerzone gdyz i tak po podstawowym to trzeba bedzie wykonac... wiec ja --- szukam oszczednosci.... a na badanie moge wejsc z M-em albo nie jak sobie tego zycze... ale ja chyba nie wejde bo M nie bardzo chce... dobrze ze sie sam zdecydowal... a co tam aby byl wynik... sam czy ze mna... REA - nie ja ciazy nie oczekuje... mi sie cykl przesunal po tym wyjezdzie... i dlatego tak mam mysle ze dzis jutro sie pojawi czerwonka... a testy laboratoryjne raczej sie nie mysla... a ten dokuczliwy pecherz robi swoje... to moj wykres z tego miesiaca... http://28dni.pl/Lusia1976/wykresy/2009-08-08

A ja w skrócie bo wszystko przebije dzis NOwa... Na badaniach byłam z M-em i dupa poszlismy lecz nie wykonalismy bo musi byc co najwzyej abstynecja seksualna 7 dni a u nas bylo prawie 2 tygodnie i badanie mozna bylo wykonac ale trzeba i tak byloby powtórke robic.... wiec idziemy w piatek.... hmmm to pojdziemy po co 2 razy 150 zł placic ???

GRATULACJE>>>>>> BABONIE TY - dawaj przepis na bobo...... spokoj na pewno i co jeszcze.... ??? heheheh widziesz bedziesz mamusia.....

Patrycja a co Cie niby tak boli.............

Nowa - to na bank II beda.... trzymamy kciuki....

Nowa - jasne popieram Patrcyje idz robic tego testa - a jaki cykl byl najdluzszy... mialas takie opoznieniea ????? idz testa robic

a testa z krwi robilam w 24 dc.... a dzis mam 31dc

NIKAmo - to gatulacje dla 10 cm wielkoluda.... oby nadal zdrowo sobie rósł... i teraz masz tydzien oj nie zazdroszcze..... ale bedzie git:) PAtrycja - jak dzis samopoczucie...???

Czesc lalki... Ja dzis w pracy ale wczesniej wychodze - bo badanko robimy... Ale ja masakra... odstawilam antybiotyk i znowu moje szczypanko i moczoped powrocil... mialam lek przez 3 dni i lekarz kazal brac nastepne 5 dni antybiotyk czyli do konca wybrac gdyz to bardzo delikatny antybiotyk duomox i dlatego tak zle działa.... Ale jeszcze jedna mnie sprawa wnerwia...wrrr na maksa.... nie mam jeszcze@ szona a dzis 31 dc.... znowu mi sie cos powaliło... przez te moje wyjazdy i choroby zapewne.... testa z krwi robilam w 34dc i ciazy nie ma to gdzie ona jest gdzie poszedł sobie... cycyki mnie bola jak zwykle cera nawet ladna sie zrobila a była masakra a @ niet..... kurna - ale organizmy to zagadki... i z tych powodów jest mi dzis zleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :(

i takim oto sposobem nagrabilas sobie REA - zwnou z tym zarciem wypalasz.... i chyba sobie w zęby zarobilas babolu Ty nicponie..... Nikamo tak tak.... do picia tos Iwsza klasa... gdzie Cię taka pijaczyne ten M wypatrzyl pewnie sie zaszylas teraz przed weselichem.... co...... ukrywasz sie zes do picia Iwsza.... ano niech on to forum troche poczyta.... juz na pewno urlopu nie ma... ale punt 16.30 mnie nie ma zeby skały srały a wróble miały po 5 kg... mnie nie bedzie ani minuty dluzej jak 16.30 qwrrrr przesyunełam juz wizyte na 16,40 wiec wszystko gra... ale o tym dzisieju - odmowie nie zapomne.... never