Folik32

Beata przeciez jestes w ciazy ... tak.... co tam wymyslasz z ta @ - ciaza ma byc nie @... cos dziwnego sie dzieje.... no moze i dziwnego.... bo szybko zalapałas pewnie... wiecie co lalki kazda co zaciazy to ucieka od nas... no oprcz BONDA rzadko ale jest - i spacer... a tak wszystkie sio.... jak tak to chca by ich wpierac a tak sio na inny topic... na innym co podczutuje baby sa od poczecia do porodu i dalej i porod razem przezywaja a tu... a dajcie spokoj wredne.... momo ze ciezarowki sa wredne... a wiec moze co u kate.... pamietacie ja co niektore... moglaby sie odezwac dziwuszka....

spacer.... widze lepiej juz ... hormony sie spokojniej zachowuja.... Rea moj o skarpetki jeszcze nie pytal ale pewnie niebawem jak się z Twoim na piwie spotkaja wirtualnie.... TY REA a moze to my powalone moze to tak ma byc.... wczoraj mu powiedziałam zeby kupil mieso mielone.... to dzowni i pyta a czy wieprzowe, czy wolowe... za chwile garazeryjne ? mowie nie swieze...mielone wrrrr (ale czy tam ono w sklepie swieze to nie wiem - a on ) nie wiem czy swieze... ja mowie to sprobuj.... no przecie ja tez nie wiem ale mowie mielone, na wage mieso.... wieprzowe.... to po co on dzowni i innych szuka.... wrrrrr..... ja to musze mu nawet kolor etykiety pokzywac... a jaki problem biedak miał z wyborem tunczyka... juz wie ze zołta nalepka to ten który ubie...i sie nie myli ale co zrobi jak nelepke zmienia... ????... tego go \"nauczyla\" opiekuncza mamusia.... wyreczala we wszystkim .... a ja powiedzialam ze jak sie urodzi dziecko (bo musi kiedys) to zeby nie bylo ze ona nie zmieni pieluchy a on do mnie ze jego to nie bedzie bo bedzie kase zarabiał..... powiedzialam mu kasa kasa.... a dziecko w gownie nie bedzie lezec... juz ja go wycwicze...

o mamo śrubki, gwozdzie i piły ale wiecie o co biega

śrubki, dwożdzie

no i znowu my mamy ciagac ich i w sypialni itd... ja wczoraj wysłałam go do sklepu zeby na obiad co kupil to ona dzownil 5 razy i pyta ile czego i jakie boszzze dlaczego ja musze o wszystkim myslec i owulka, i zakupy wszystko sprzatanie, on tylko zjesc do roboty i spac.... i od czasu do czasu bzyt.... a i jeszcze uwielbia sklep norauto (wrr) i jeszcze slubki i jakie pily, gwozdzie w castoriamie....

Beatako wpadaj wpadaj jeszcze bo musisz zeby corusia miała rodzenstwo... i moze w tym mocu jeszcze zycze tego.... A REA ponoc faceci wyczuwaja kiedy owulka.... niech wacha.... dziewczyna bonda tak trafila wiec moze i nam sie uda...

O BEATA z PASSATA

REA mi tez M mowi ze moze mam cukrzyce... a sam o 20 zasypia i budzi sie koło polnocy..... sam niech sobie cukier zbada... bo o polnocy to ja na harce juz zasapana nie mam ochoty.... dzis tez sie chyba nie bzytne.... to on musi mi dziecko załatwic a nie ja tylko i ja...... teraz ona ma wyczuc kiedy owulka.... a ja tylko sie obserwuje./.... wraz z ginkiem moim

i tylko śluzy... miało byc....

chciejka a Ty na pewno nie wymyslasz... bo rozruch na forum robisz jak cos o M-ie napiszesz.... jak jest sielanka to baby pod biurkami i tylko sluszy a tak łup i temacik.... łeeee

REA a Ty co zwowu z tymi nerwami uspokoj sie bo JAJO az sie trzesie w Twoim organizmie... spokojnie... Chciejka wie co robi... nikt nie jesta nia... ona musi to wszystko przemyslec... my nie wiemy jak ona go kocha bo mamy swoich obsmarkanców.... kochanych a jej sie ten jej wydaje najukochanszy i nie latwo tak łup siup uciec.... musi z tym sie przespac.... musi sama .... nikt z nas jej nie pomoze ja to jedynie bym sie zabepieczała... bo pozniej bedzie buczała ze dzidziusia ma a dzidzius zapyta o tatusia a jak on sie zawienie .... co mu powie.... ???

podaje uwaga kruszy sie na maxa ale malutkie nie utyjesz duzo uwaga na .... a gdzie resztka naszj brygady lalki.... wstawac ... ja juz pod biurkiem nie siedze.... REA dawaj tu do nas.... zawsze jak wychodze doma to piszesz i waskazówki dajesz jak to sie w która strone do M-a wykrecac... A wlasnie M do mnie przemowil wczoraj jak mnie zabierał do domu... bo teraz razem jezdzimy.... i co mowi ze musi sobie piwko kupic i ja musze kare poniesc... pytam za co - to ja oczewkiwałam od niego przeprosin a on mnie tu karac bedzie .... dupek Ci faceci to maja nastrane.... ale dalismy sobie po buzi i w domu bylo ok... tesciowa tylko pytała co tak cicho bylo wczoraj... ja mowie ze jej syn jest niedobrze wychowany.... hehehehehe a co..... Ale bzzz nie bylo bo mi sie tak spac chcialo a poza tym co sie meczyc teraz skoro ow. daleko jesce.....

anka co tam masz fracuskie kruszy sie ale bierz z jabłuszkiem.... masz tam z odchudzneiem./.... cos sie od zycia nalezy.... ja tez mam na kolanach brzuch ale co tamm...:)

Anka podaje bierz juz wszyscy wiedza ze 3w 1 lubisz.... napisz czy dobra... bo innej nie mam.

Ło i sie narobilo Chciejka.... sama nie wiem co napisac... bo wiem ze go kochasz.... tylko czy on Ciebie czy Was dwie... czy w ogole ma uczucia.... do Was ??? prawdziwe... ??? nie wiem nie wiem.... kazdy czlowiek jest inny i zmienny wiec nie wiem co poradzic... a szczegolnie Tobie zeby Cie nie urazic.... ja ogolnie jestem za szczera do bólu wiec sie nie wypowiadam... ja bym jedynie szczerze pogadała i powiedziala co widziałam co przeczytałam.... ja nie wyobrazam sobie jak moj M cos pisze a ja nie moge sobie tego poczytac...(jeśli mam na to ochote) u nas to normalne skoro sobie ufamy to o wszystko o sobie wiemy... wtedy nie ma tajemnic.... A u mnie tempka w stopce... nic sie nie dzieje psychicznie na jutro przygotowuje sie na gina.... i wizycznie tez trzeba depilacje tu i owdzie wykonac.... i isc i zostawic troche kasy.... ale nie ma nic za darmo...... :) zycie... :) A a zrobilam testa ow. bo mnie jakos kłuja cycole.... ale jasniejsza krecha zatem negatyw... nie zeby jej nie bylo jest kreska .... al nie ciemna bardzo wiec do owulki jeszcze czas.... to co kawa..... ?

REa no i mnie na koniec dnia robawiłas do lez.... jak to leze tyłkiem do M-a..... buchchchcaaaa no tak było.... dokładnie.... Oj o nocy ze nie przyjde wiedział wiesz... i wcale nie o to poszło.... ale musi byc burza zeby wyszło slonce..... hehehehehe gorzej z Ż ze sie doputuje pewnie teraz M-a co mi jest... ??? U udobruchac to ma mnie M a nie ja jego o nieeeee !!!! jakiem Baran REA..... KOZA.... Patrycja nie moze byc zmijka bo ona musi z M-em spac bo inaczej nie usnie.... tak pisała ja na szczescie mam jeszcze kanape w tych 20kw... i wczoraj mało tam nie wyladawałam bo M drzemke miał ale jak sie kładłam to cholera skrzypneła i M wstal i musiałam sie z nim polozyc..... a juz myslałam ze bedzie mnie rozespana do łózka zapraszał.... i tak jak piszesz rózki skierowałam w strone od M-a dupke wypiełam i spaciulu poszłam heheheheh a cdn... dzis moze jutro.... nie znaju....

BOND ja ide na 8,30 rano.... wiec poogladamy co tam jest.... Twoje to Cos to ruchliwe.... a moje niestesty nie i oby cos tam rosło niekoniecznie ruszac sie musi.... Chciejka to co cała para ruszyłas ... widzisz buczałas buczałas.... i sie wszystko klaruje... szwagierka z góry wykurzona, M zadowolony i rozumiem zazdrosny i tak ma byc...., a Ty w tej pogoni za interesem zapewne zaczniesz myslec o dzidzi w innych katergoriach i jakos wyjdzie samo zobaczysz bo tak tylko załamki itp a teraz slonce swieci..... no i oby to slonce II kreski Ci narysowało...

bo te co rodza II-gie juz wiedza jak sie wydzierac...

Patrycja nie czytasz dokładnie....... nieeeeeeeee to bedzie moja I córeczka choc KOZA mówi ze bedzie syn i mnie denerwuje... a ja bede celowac na Amelke jak nic.... choc i jak sie bardtek urodzi to tez pokocham nie... a przyszedł medalik.... a o ile pamietam BOND to bedzie krzyczła jak my czyli "ratunku" przy porodzie bo dziecka nie ma (chyba)

Bond... ale ja zatestowałam.... tak dla swietego spokoju.... zobacz jaka blada temp... ale co ja zuwazam... ze jak mnie cyce poblewaja to jakby wtedy jest skoczek i wtedy cos sie na wykresie dzieje i co i wtedy wlanie mam @ o czasie.... a do gina ide dokładnie w piatek czyli 10 dc.... a i odkryałam po przeczytaniu pani foczki artykulu który zamiesciala ze faza lute. jest u kazdej kobiety taka sama i \"przelciałam cykle i faktycznie u mnie wacha sie w granicach normy...

BOND daj cos na ząb... halo tu Folik tu Folik czy kazdy dzis zazył folik... a ja jestem troche zaniepojona a czym ze mnie kurka wodan cycki bola.... kłuja mnie cyce jak nigdy i na dole znowu mnie boli ja sie tak nie bawie..... w takie klocki..... czyli Tu Folik odebrałam sygnał od BOnda.... nadaje sygnał do Patrycji... Patrycja podaj dalej sygnał.... Beatka czekamy na dwie kreski.... niebawem :)

FOKA a gdzie jest KOZA.... ????? (rosyjska)

a gdzie lalki inne.... czytaja tylko nasze wypocinki.... a meldunku niet... a kto teraz trsuje na ciaze.... ???

Patrycja... to co walczysz o I dziecko... przynajmiej masz pewnosc ze M plodny .... wiec skoro masz ow. itp. staraj sie dziwucho bo tylko to Ci pozostało... a latka leca ja tez juz 34 zaczelam i tez i dziecko i pewnie PCOS mam i pewsnie pod góre bedzie ale nikt nie mowil ze bedzie to proste i latwe.... teoretycznie to sa szanse na normalna ciaze w naszym wieku troszke moze mniejsze niz -nastki ale sa i bedziemy juz niedługo brzuchate ... i inaczej nie wolno myslec

PATRYCJA a Ty masz juz dziecko czy mi sie cosik pomylilo... a co do cichych dni,.... I raz mam a dopiero jestesmy 8 m-cy po slubie wiec... wiadomo... docieramy sie ale ja jestem uparta... M- chyba tez... wiec zobaczymy cdn.... jak na razie to ja nie patrze naniego wilkiem a ze spaniem to ja mam problem... bo ja zawsze zsypiałam jak sie niego przytulilam i wczoraj musiałam sie tyłkiem odwrócic.... i ciezko bylo zasnac... ale po 2 godzinach walki udalo sie.... zimno bylo same minusy... ale baran jestem w dosłownym i zdiakalnyme tego slowa znaczeniu....