Folik32

Patrycja dobre.... niom...... tak jest...

Patrycja.... Moj M tez zostawia w środku... hehehe bynajmniej... zgadza sie z Twoim M-em.... hehehe:) a poczytałam to co polecilas a daj Ty spokój mi musi lekarz przelozyć na babski rozum wszystko... Hmmm a ja mam problem bo z Me-m ciche dni i ja tu wyciagnac od niego towar.... no ale do 10dc nie musze bo i tak ow. zapewne nie ma a zobaczymy co gin powie... a w weekend moze sie M-owi co odmieni.... :)

Patrycja.... I o to chodzi dobrze wlasnie tego oczekuje... ja ostatnio wlasnie tej mega bordowej nie za bardzo zauwazałam i wlasnie tez sie potwierdzilo ze raczej owulki nie bylo.... zobaczymy co teraz...to co masz owulke to tylko bzzzzzzzzzzzzzzzz i krecha bedzie druga ale na tym innym tescie... :)

Patrycja jakich testów uzywasz bo ja http://img.nokaut.pl/p/cc/09/cc092e2d0eaf1a23fffcd1dc06085bf0500x500.jpg cały czas tych nie mam porownania z innymi a Ty jakich.... ja juz ostatni raz kupuje testy... zeby sprawdzic wiarygodnosc ich z wiarygodnscia usg gina.... i moim przeczuciem i skokiem ewewntualnym temp... i wynikiem koncowym czyli testem ciazowymmm

witam Spacer - zaraz Cię walne.... przeciez mnie wcale nie urazilas w kwestii temp. przestan smiałam sie ze co od nich chcesz rowniutkie nawet bez skoku ja sie tym nawet martwie ale musze sie z tego smiac bo zamartiwanie nic nie da.... co Ty tam piszesz.... hormony oj te Twoje hormony... faktycznie.... babolku.... a co do \"doma\' to tak sobie pisze..... bez znaczenia.... u mnie wcale sie tak nie mowi.... ja pochodze z lubelskiego i nikt tak nie gada.... ja sobie tylko tak napisałam..... zeby nie było tak normalnie.... hehehehee.... A ja mam ciche dni z M-em.... ale mnie wkurzył i teraz czekam na przeprosiny.... wczoraj przez cały wieczór zapytalam go czy cos zje.... powiedzial nie i do dzis cisza jak makiem.... tesciowa tez sie patrzy jakbym cos i jej zrobila a ja wiadomo z nia tez tematu tez nie mam.... i dobrze... zeby zycie urozmaicic... musimy pomilczyc.... i wcale nie mam z tego powodu doła wcale..... ide papu zrobic.... spacet - papu oznacza jedzenie moim zdaniem... hehehe:)

ide doma M dzowni..... ło mamo znowu doma trzeba isc i patrzec na moja kochana.... bardzo wrazliwa.... bardzo lubiana.... żmijke.... papa..... całusów 102

spacer.... a co masz do moich temp.... powalone co.... ja tez tak mysle ze glupawe.... ale bedzie gites.... juz niedlugo.... zobaczysz ze bedziesz niedługo mi mowila ze kopie dzidzi a ja ze moje tez.... heh ot tak bedzie...

no to co trzeba spadac... spac mi sie chce musze wczorajszy dzien nadrobic... mnie wkurza to ze mnie troche cycochy bola.... tak jakos dziwnie jak na ten dzien cyklu.... ale moze owul. bedzie cieższa bo jej pewnie nie bylo w poprzednim cyklu... kulik wszystko mi opowie.... ja w 10dc mam isc mysle ze ok... jak myslicie lalki... Qrcze spacer.. mysle ze gdybys nie byla w ciazy inaczej bys to przezywała.... to Ż czyt. tesiocwa a teraz troche hormony buzuja... wszystko bedzie dobrze..... oby dzidiza byała zdrowa wiec nie wolno sie smutac bo dzidzia bedzie plakac.....

nikulam klinika zrova... dr. kulik... mam tam isc... gdzies naprzeciw koscioła sw. anny

nikulam zdrova... ale ja jeszcze nie byłam na krakowskim przedmiesciu - tak mi w sekretariacie powiedzieli

ja juz troche mam metode na tesciowa.... np. jak cos mi mowi to jak powietrze niektóre traktuje rzeczy..... i robie swoje.... mamy wymienic okna MY ja i M czyli MYYYY a nie ja, M i ONA (Ż) i ona mi mowi jakie okna mamy kupic.... normalnie zasmiała sie wprost w gebe.... i najprawdopodobniej ona okien wymienionych nie bedzie miała..... tzn po jej stronie....

no ufff to dobrze ze wszystko oddzielnie ale slodko nie bedzie oj nie bedzie a ma tesciowa mezulka bo jak ma to plus byłby moja nie ma i sie wtraca we wszystko... dosłownie we wszystko nawet ostatnio jak sie prasuje i pierze przesciradła.....

spacer a mieszkasz z tesciowa juz.... ????

lalki.... jak sie macie spacer ... co Ty sie tej przyszłej tesciowej boisz.... trza byc twardym... bedziesz mama to najwazniejsze... ja juz powoli sie uodparniam.... jedna rzecz najwazniejsza to aby Twój m był za Toba i bedzie git.... moj chyba jest....

M_M dzieki za spoznione zyczenia wiem ze szczere,.... wiem.... bardzo dziekuje..... ja tez sie ciesze ze wszystko u Ciebie gra a humory troche wymyslaj a co oni tylko bzyk i nic poza a ja to bede wykorzystywac itp a co niech i oni maja troche trudu... bo jak widac na razie faceci to maja tylko przyjemnsc.... choc moj juz wymiekał.... hehehe ale teraz musi powalczyc... od dzis....

mój gin to jakis kulik....

BOND.... to w sumie tyle ile ja mam zaplacic.... a u mnie ueg w tym ma byc a monitoring ponoc 50 zeta.... zatem widze ceny sa zblizone... jeszcze mam zadzwonic do jednej przychodni jakis dr pałaszewski ... mu nazywa sie kulik

BoND a ile placisz za wizyte... i ile ten gosc ma lat i gdzie przyjmuje.... i czy mozesz go zaliczyc do godnych polecenia ???/ Alez Ci fajnie poogladasz sobie juz fasolke a ja jajniki buuuu zycie jest okrutne..... ale juz juz wtsaje i sie nie smutam.... bedzie dobrze....

aj te nasze organizmy .... zagadka.... ja to normalnie mysle ze co drugi cykl mam jakby w porzadku.... tzn ze moze z jednego jajnika mam owulacje cos mi sie tak wydaje.... i jak byłam kiedys u gina to powiedzial przy sprawdzaniu ze jeden jajnik jakby jak dotyka to mnie boli prawy chyba.... a lewy ok... i ja tak wlasnie odczuam.... moze ja mam racje.... ale lekarz potwierdzi... obu jakis nie konował.... moze trafie jednak na deske ratunku moja... i Wam polece a Wy bedziecie sie zjezdzac.... do Warszawy do gina który dal mi szanse na bycie matka.... hehehe ale sie zomarzyłam... ale zeby nie bylo tak łatwo to Lalki bede brac opłate za adres do gina.... hehehehe jeszcze na tym zarobie..... no to wymysliłam...

Patrycja było super... spotkałysmy sie po 14 latach od matury.... super.... tylko mało czasu zeby wszystko poopowiadac.... :) kurcze dlaczego tak mam ze mnie troche cycki bola.... przeciez dzis dopiero 7dc... po bokach mnie bola jak czasami na 3 dni przed @ .... hmmmm

Oj moje laleczki... ja juz po kefirku po wczorajszej popijawce... a ze miałam 6 dc i ze bardzo male szanse na dziedziusia po piwku to nawet do domu nie pojechałam na noc.... bo zostałam u jednej z imprezowiczek..... ale za to moj kochaniutki mąż (wiedzial gdzie nocuje) ale tesciowej oznajmil ze dluzej w pracy musiałam zostac..... no co on sie tej mamusi tak boi..... wrrrrr po co w ogole jej mowi co i jak czy ona musi o wszystkim wiedziec.... a dzie powiem za balowalam..... a tak niby do niego zeby slyszała..... oj juz nie moge doczekac sie jak bedzie nas dzieli mur..... Ale popisałyscie wczoraj hohoo.... Ferminko jak tam balety urodzinowe..... ja z lokalu wyszłam juz z klucza ..... ostatnie..... no i juz mnie wołaja lece - do pozniej.....

no juz zapisałam sie do gina na piatek to bedzie 10dc rano i pozniej dalej sam powie co i jak 150 zl wizyta pierwsza pozniej monitong 50 zeta... drogo ??? nie wiem I raz ide to drogo.... ??? ale chocby jeden cykl niech zobaczy co w trawie (czyt. Cip...) piszczy.... ja musze leciec na popjawe z kobietami z liecum..... ale sie ciesze zobacze te babsztyle fajnie juz koncze papatki bo jeszcze mam kupe drogi CHciejka upije sie jak ty.... a co..... to pa pa

Nikulam faktycznie masz racje wydam troche kasy jeszcze na te testy masz racje o tym nie myslałam przynajmniej pokrycie bedzie przez M-a i z wiadomosciami og gina... zobaczymy kto oszukujje.... tempka, testy czy gin/.... o tak tak ja w tym cyklu przyplnuje te pecherzyki sryki.... mam 3 armaty na nich w tym cyklu.... a piata M-a hahahahaha

O nikulam.... jest a widzisz REa ze baboch musi nas czutac... siedzi - i czyta i czyta.... i dobrze i tak ma byc.... :) nikulam napisz co tam u Ciebie.... raporty prosze... Ja - 6dc... po@ starania niebawem ale gin w tym cyklu i temp. bedzie mierzona codziennie...... a Wy co tam......

te ta co tam w chumrach spacerujesz.... kiedys miałam taka sytuacje... jako asystentka bossa .. siedze sobie przy biurku przyszedł prezes saidł mi na moim miejscu a ja usb chcialam podlaczyc pod kompa i wlazałam autentycznie pod biurko.... a moj bossss gada z jakims innym bosem przez tel i mowi takie slowa "poczekaj no bo mi asystentka pod biurko weszla... " no rece opadaja.... co tamten sobie pomysslał " a smiechu bylo....