Folik32

Lola- ty se jajjec nie rób ze mnie i z kawy.... co ?? ja sie martiwłam ze M bierze silne leki i zero seksu a gin. mi oznajmila ze nie ma pwodou do zmartwien i mozemy sie bzyczyc a Ty mi o kawie swirujesz.... Moja kol. wlasnie jest mama 3 miesiecznej pannicy i do konca ciazy jedna kawe dziennie pila ....

Lola- ty se jajjec nie rób ze mnie i z kawy.... co ?? ja sie martiwłam ze M bierze silne leki i zero seksu a gin. mi oznajmila ze nie ma pwodou do zmartwien i mozemy sie bzyczyc a Ty mi o kawie swirujesz.... Moja kol. wlasnie jest mama 3 miesiecznej pannicy i do konca ciazy jedna kawe dziennie pila ....

Lola83-1 - ja tez 3 w 1.... pyszotaaa...

Witam.... a wlasnie ja zawsze punktualna a dzis sie nawet godzine spozniłam do pracy przez te korrrrrkiiii !!!!! i musze za to kiblowac do 17ej... Ale do rzeczy skoku temp. nie ma jak zauwazycie na wykresie i testy jeszcze jakies niewyrazne.... ale jeszcze poczekam... przytulanka były ale tak raczej z przyjemnosci niz dla zmajstrowania bajbika... ja moze w tym cyklu owulki miec nie bede... jakos pozno juz a ja skoku w góre nie mam.... hmmmm ale czas pokaze... a moze pozno owulka a jednak bedzie.... nie wiem jakies te cykle mam powalone.... a mój M- dzis pojechał na rehablitacje ale chyba raczej dzis to tylko zapis ale od trzech dni jest bez leków.... czasami boli go ale jakos daje rade... wiec moze bedziemy sie starac o dzidziusia od kwietnia... o a teraz na kawule....

nie REA nie dodatni ujemny i juz schowany do kolekcji... jest ujemny ale ciemna kreska sie robi ale nie taka sama i nie ciemniejsza... juz jest w koleckji marcowej... czyli jakby tu powiedziec REA no daj tej ruskiej wódy... pije...

miało byc jak test dodatni to nie chlam

nie czmychnał nie .... REA jest i podczytuje jak mam chwilke przeciez testa musze zrobic o 16 w pracy jeszcze za 10 minut... zaraz jak test wyjdzie ujemny to drina nie biore dobra rea -ale dzieki ze mi zdrobials ja ostatnio fermine podjadałam niech ona za mnie sobie chlapnie... :0 zaraz ide jak test ujemny to pije jednym łykiem... a jak nie to moze dzis sobie bara bara riki tiki... kurka wodna chyba mnie cos dzis rwie w jajnikach i jakos mnie dzis mdli - ale nie na ciaze bo niby z czego...

A ja jak widziecie sesje zdjeciowa zrobilam testów owulacyjnych i teraz jedynie praca praca i jeszcze raz praca... a i dzis tez troszke poszcze same joogurty i jabłuszka...

nowa81 ej no a jak w odwrotna strone bedzie.... raczej leki działaja odwrotnie.... ale zobaczymy musze złapac mojego gina ale ma tel. wyłaczonyw wrrrr

oj dzis widze pracowity dzien i nawet bez picia.... ja dzis nie pije a moze bedzie bzyk a co...

REA - ja wiem ze moze sie cos zmieniac... i ja tez kazdego dnia jak zrobie to oczytuje po 5 min wynik... i nic sie nie zmienia.... wlasnie tak wychodzi zapisuje i wrzucałam sobie do pojemnika i jak zernełam na nie to nic sie nie zmienia takie istostnego... ze inaczej tak jak wyszły takie sa..... wiec ..... mozesz mi wysłac zrobie Ci takie dzielo.... ja tez kiedy zaczne wyrzucac ale na razie sie ucze... a objawów raczej nie zauwazam - moze kłuje mnie tzn tak tepo cignie w pachwinach.... i jakos sysfoli troche dostaje... wiecej niz w innych dniach.... tak mi sie wydaje i na 2 dni mam to białko kurze.... a teraz jeszcze go nie zauwazyłam teraz sluz wodnicsty ale jakby wszystko sie zgadadza... ale czy dobrze to odczutuje to kto wie.... za tepa jestem jeszcze

cykl to nie watpie ze sie wydłuzy to na pewno.... ale normalny cykl to 30 dni... a ostatni byl o wiele krótszy ale jednak wszystkoz opinii kolezanek orientujacych sie jak najbardziej prawidłowy tzw. dwufazowy i z prawidłowa faza lutelana... wiec zobaczymy co teraz... aj ta owulka jak sie ukrywa skubana... i wez tu czlowieku w celuj i dziwic sie ze tak sie astaramy i nic... dupa zimna kiedy ma przyjsc samo nadejdzie....

REA teaz tak mysle ale z przewaga na 14 raczej bo wtedy najicemnijesza....

juz babolki pod moim wykresem w stopce w cyklu sa zdjecia z poprzedniego cykklu - owulacyjne a nizej cyklu tego co trwa prosze ol opinie te które moga cos powiedziec...

a jak tez zolnierze sa uposledzone hihihi....

ja nie biore leku tylko moj M.... i chodzi o zolnierzy.... a bynamniej skodze znowu ja... najwiekszy dla mnie przciwbólowy to nurofen forte... ale Animonda dodam jeszcze ze on to łyka tak od ponad miesiaca.... a osóne bierze... tylko wczoraj rano wział i do teraz nic... ale w organizmie sa jednak te pozostalosci....

hej... zaraz w stopce zaaplikuje swoje testy owulacyjne... ale powiem ciekawostke ktora wczoraj zauwazylam... zazwyczaj testy ow. robilam o 16,00 a teraz zmienilam na 15,30 i wczoraj o 15.30 zrobilam i niewidoczna krecha a o 16,30 za godzine powtórzyłam test i wyrazna krecha ale nie taka sama jak kontrolna i nie mocniejsza... zatem przechodze na 16,00 jak poprzednio bardziej wiarygodny test wychodzi... mysle ze jeszcze przed owulka jestem bo skoku nie bylo... Ale ale... mam do Was pytanko... moj M wczoraj wzial rano ketonal... i do dnia dzisiejszego nic.... czy macie jakis kontakt z jakims ginem zeby zapytac ile trzeba odczekac po braniu takich leków zeby bylo bzyt... jeden lek ketonal tego sie nie boje - ale zaldiar jest silniejszy i tego sie obawiam ... a moze po takich lekach trzeba ozekac do 1 m-ca bo dzis sie dobrze czuje i mysle ze do wieczorka sie utrzyma ..... a moj gin na urlopie i nie mam kogo zapytac.... buuuu a teraz djecia produkuje.... i wrzuce zaraz...

REA - jutro Ci podesle bo dzis nie mam aparatu...ale wiem ze mozna jakos wstawic tylko nie wiem jak... a teraz sie z Wami zegnam babolinki... bzykajcie sie dziewczyny bo nie nzacie dnia ani godziny...

no dobra a teraz prosze mi powiedziec jak wkleic mam zdjecie do nas tu na forum bo tego akuracik nie wiem

ja jutro zrobie zdjecie i Wam wkleje i zobaczycie jakie te moje testy wychodza... ok... jak mi sie uda oczywiście... jak bede potrafiła to zrobic

tak REA ale one nie wychodza wcale pozytywnie... wlasnie to mnie martwi testowa kreska bladziocha ze wcale jej nie widac... wlasnie w tym rzecz ze winna byc juz a nie ma a jak pioszesz powinny byc pozytywne przy moim pco a dlaczego nie ma +.... ???? ale mam czas nie bede sie denerwowac... nie nie... a pamietam jak robilam kiedys testa pod koniec cyklu i wyszedl pozytywny i pisałam Wam ze chyba cos nie tak i co sie okazało ze 10 dni sie opoznil @ wiec nie opoznil sie tylko wtedy pewnie trzeba bylo sie bzyczyc... a ja juz myslałam ze dawno po owulce..

no juz widze cykl trwał 29 dni.. sluz był w 14dc a skok temp. 17 dc wiec chyba musze miec nadzieje ze sie pojawi...

no mysle - ja to w ogole mysle ze mam owulacje oj 17dc a tylko ten ostatni taki inny bo raczej czuje cokowieik ok. 16, 17dc... zaraz jeszcze rzuce okiem na cykl stary czyli pazdziernikowy.... co tam bylo...

ona ma 150 zł od mezausia który razem mieszka z nia i on tresuje dzieci.... nie wychowuje a tresuje

REA zachowuj sie i ten pierscionek wez skoro bez niego zyc nie mozesz... i nie wyobrazasz... wez... i nie gadaj (bez M-a nie mozesz zyc ma sie rozumiec nie bez pierscionka zeby nie bylo).... a czekaj czekaj to ty wcale slubu nie chcesz.. moja kyznka tez tak myslała... ale jak dziecko urodzila I-wsze to w porzadku był chrzest a drugiego ksiadz nie chcial ochrzcic i musieli wziac koscielny i teraz maja trzecie... kasiadz powiedzial ze I-wsze moze byc przypadek, ale drugiego nie chciał ochrzcic i razem ze slubem było.... a zyja jak pies z kotem... ma 3 synów co 3 lata nie pracuje i ma 150 zł jałmuzny na 3 dzieci na uwaga tydzien.... i tak musi zyc a ona reszte i tresuje dzieci tylko.... A ja mam problem bo mi temp. nie skacze w góre... nie mam sluzu plodnego i jeszcze do tego to zrobilam test ow. i dupa jasna krecha jak sie patrzy... i co cykl bez owulacji....