Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Folik32

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Folik32

  1. Lola83-1 - i co wypoczetta psychicznie dotleniona zmarznieta czy jak tam u Ciebie.... ???/
  2. ok. juz nie zadreczam PCO-pytaniami.... o rany slonce zaszlo i taka glupia chmurka mi tu przyszła a sio..... kurka wodna do kawy mi ktos zszywke wrzucił.... normalnie zabije musze zlokalizowac kto tu był u mnie.... buraki normalnie przeciez mogłam sobie krzywde zrobic tym piciem... ale mam nerwa kto to.... no chyba nie specjalnie... ale... ide zapytac kto przylazil mi do biurka.... A dzis mi zapitala czas... dopoero 2 bilanse zrobilam... tzn przepisałam... ale dziubdziania i z Toba pisze......... ale dzis musze jeszcze moje pity zrobic bo chyba do konca marca tak... ??? rozliczenie... M_M fajni masz.... ze juz masz fasolinke... troche sie rozmarzylam... jak to byłoby.....
  3. M_M aaaaaaaa widzisz jaki klops..... a to w pasiaki jakbys napisała ubrania to juz bym załapała..... a byłam ostatnio tam w zeszłym roku... lubie takie historie ogladac... wrecz to powiedziałabym moja pasja..... nie wiem jakas dziwna moja pasja ale chciałabym byc choc przez dzien w tych czasach tak zobaczyc jak to byóo dziwne nie.... a co do Twojej pracy to jasne jak nic nie dolega to nic nie mów pracuj bo faktycznie zanudzic sie mozesz...,. i wnikac niepotrzebnie w organizm... a tak niech sie dzieje jak chce ale oby dobrze... a mpowiedz mi jeszcze czy przy tym PCO masz jakis brzuszek nie mowiac ciązowym ale przed- ogolnie bo ja niestety mam kałdunek... nie moge za bardzo utrzyzmac sie zeby go nie byllo... staram sie cwicze ale nie bardzo mi to wychodzi... ale jeszcze depilacje jak na basen ide sama przeprowadzam nie w lusterku.... :)
  4. nowa81 --- ja stawiam na baby.... skoro tak jakos z tym sluzem masz tak i temka chyba calkiem calkiem :)
  5. a czkaj czekaj czarno- białych ubranek.... czekaj czekaj z krzyzami... tylko to mi przychodzi do glowy.... ale konkretnie jak sie zowie...
  6. ok. nie to nie ja jeszcze nie doszukuje go ale wiesz tak na przyszłosc.... u mnie dopoero sie szyjka otwiera hehehehe chyba bo ja nie mam pojecia i doswiadczenia kiedy zamknieta kiedy otwarta a kiedy nisko kiedy wysoko.... tego nie moge pojac... i tak na pałe pisze bo mi sie tak jakos wydaje... ja widze jedynie jak sluz itp... no dobra ale juz koniec faktycznie o sluzach.... A REA ciekawe czy nie zasraczkowała tych ruskich czy po aptekach nie szuka testów.... oj jak ja bym chciala zeby wrocila 2 w 1.... oj to byloby fajowo.... oby sie wtedy nie zmienila.... A wiesz co a moze tesciowa co mi dosypuje do jedzonka bo jakos ostatnio spi mi sie nawet dobrze.... hmmmm w weekend bede w gosciach zobacze jak ze snem ..... M_M ska Ty piszesz bo jakos nie czaje w którym kierunku słac wpisy.... daleko ode mnie - bo u mnie slonce a Ty snieg to skad Ty...???
  7. M_M a dlaczego sadzisz ze REA mi najbardzoej odpwiada.... a roznie to bywa czasami mnie ten lachon obraza ale wiem ze jak ja jadem sikne (nauczyłam sie od tesciówki) to sie nie obrazi bo to taki fajny lachon ruski.... heheheh ale mnie przeswieci jak przyjedzie.... oj aby tych ruskich na mnie mafiozów nie nasłała... M_M Ciebie tez lubia... przestan ja wszystkie lubie.... wirtualnie bo jak inaczej tyle tylko ze niektóre sa bardzo mało komunikatywne itp... widze ze Ciebie enerrgia rozpiera w ciazy i dobrze... a jak u Ciebie powiedz mi miałas ten sluz płodny pod koniec cyklu przed testem czy nie raczej... jakies dolegliwosci bo widze zes zadwolona ale tylko spiaca ???? i nie jestes zaden braku laku !!! TY Ty hmmm jak Cie tu nazwac zeby nie obrazic....
  8. ok. to pa ja tez chetnie na spacerek bym sie wybrała... bo slonce mi wali po oczach ale trza siedziec i gnic w pracy.... i na forum hehehehe
  9. a mi dzis mul znowu sie załączył do kompa i net..... wlecze sie z otwieraniem stron musze informatyka zawołac... bo ja juz jestem u kresu wytrzymałosci.... wrrrrr......... a zaraz która to teraz na tesowanie sie szykuje.... no ja tez sie nie bede odzywac bo ja nie przepadam za mówienim do sieibie....
  10. nie tam .... tylko trza temat rzucic... picia nie ma dzis bo pewnie nikt nie przyniosł.... i tak jest dretwo sie mowi wiesz ze jak jest ppicie to jest gadanie bo wrtedy sie jezyk rozwiazuje.... sa rozne tamty itp.... nie .... masz cos do polania.... choc dzis u mnie ciezko... piatek bosss chce zebym jutro przyszla a ja mam rodzinne spotkanie..... i chce sie wyrobic jednak dzis ze wszystkim..... wrrrr.
  11. E tam nie ma co niektóre pracuja.... a niektóre wyjechały a niektóre nie chca gadac z niektórymi (ale to chyba normalne) mi najlepiej sie gada z REA - nadajemy na tych samych falach.... wyobraznia u nas działa od czasu do czasu na maxa jak u 5-latkków... ale fajnie mi to sie podoba... inne babolki moze mysla ze forum jest powazne bardzo i nie bardzo im to odpowiada ale to tez normalne... inne chca zasiegnac jedynie powanych rad - i ja nie ukrywam ze niektóre pytania sa bardzo ciekawe i bardzo interesujace i chyba jak cos wiem odpowiadam... ale forum nie umrze nie... REA wroci bedziemy nadawac Wrocław - Warszawa.... a teraz puchy... no puchy... bo ilez mozna mowic o tych dniach cyklu.... o okresach.... ale ogolnie jest git... bedziemy sie bardziej odzywac zywiej jak bedziemy dochodzic do dni @-szona - to normalne.... wtedy objawy itp... a teraz jedynie sluzy... Inne dziołchy tez lubie... ale rzeczywiscie marnie sie odzywaja... a moze mnie nie lubia.... tez taka ewentualnasc przyjmuje... :)
  12. hej... Ale sie ciesze ze piatek u mnie ładnie słonko swieci idzie wiosna chyba.. dzis moj M bez przeciwbolowego spał... z czego się ciesze jeszcze tydzien do rehabilitacji i mam nadzieje ze do wstaranek wrocimy.... no i teraz musze konczyc - juz mnie wołaja... wrrr... do pozniej....
  13. Lola83-1 ja Ci pwoeim ze juz takie doswiadczenia robilam ... z temp... ja zawsze czy to niedziela sobota czy nie to 6.25 budzik i temometr wiadmo gdzie ale tak dla sprawdzenia zrobiam raz tak zmierzyłam o 6.25 i miałam 36,6 poszłam zorbic siku kanapaki M-woi i myslę sobie a zmierze czyli za jakies 45 min i juz miałam 36,8.... a innym razem o 6,25 36,6 np. a o 11 bez wstawania nawet na siku mierze i 37, 1 np. wiec chyba najbardziej wiarygodna jest temp. o tej samej porze po conajmniej 4 godzinnym snie bez ruchu nawet strzachniecie termometru musi byc wieczorem zeby przed mierzeniem rano tego nie robic jedynie po niego siegnąc... ja juz w nietkórych sytuacjach zachowuje sie jak wariat ale jednak chciałam zbadac i to czy prawda... wiec inna temp. zawsze zapisuje jako zakłócona.... mnie M nawet budzi i kaze mierzyc.... nawet nie raz sie drze ze minuta mineła a ja przynsełam na mierzenie.... ale to weszlo mi juz w krew. term. dla mnie jak błyszczyk juz... zasze musze miec przy sobie..... hgdyby było ze wyjade gdzies czy cos takiego
  14. Witam - u mnie tez wczoraj dretwy dzien tzn cos chyba wisiało w powietrzu bo jednym snem spałam co sie rzadko zdarza... (Ale dobrze bo brak snu to koszmar) ale dzis tez nie za fajnie snieg pada i taka plucha... wczoraj miałam troszke dołeczek czy ja w ogole plodna jestem a amoze nie ale juz sie wieczorkiem podniosłam - jak mam miec dzieci to bede miec.. a jak nie to nic a nic nie da sie zrobic... dzis temp. u mnie taka jak wczoraj testuje owul. dopiero w sobote 11dc ale ciekawa jestem co test wykaze... owulacyjny ma sie rozumiec.... czy powtórzy co w poprzednim cyklu Chciejka - Twoje zycie.... nikt sie na Ciebie nie gniewa... bo pewniekiem do mnie to było... ale mnie wsjo rawno co bedzie to jedynie wymiana mysli i opini... tylko jak ktos sie denerwuje na opinie z drugiej strony to po co mam sie udzielac... ale swoja droga to zycze Ci szcescia miłosci - PRAWDZIWEJ MIŁOSCI - nie tokYycznej - ALE WZAJEMNEJ... bo jeszcze dodam tylko ze jak Ty go kochasz to nie wszystko ... ale Twoja sprawa.... chciałabym aby Ci sie ułozyło jak najlepiej bo złego komus zyczyc nie potrafie....
  15. moj czas sie skonczyl...... ide doma... pa:) ale pewnie i tak nikogo nie bedzie...
  16. witaj mfigielek a jakos u nas cisza duzo babek sie nie udziela i chyba nasz toipik umrze smiercia tragiczna... REA pojechała do ruskich tam sie bedzie teraz podniecac przy jakims rusku ale obiecała ze nie bedzie sie nic wiecej tylko mizdrzyc się bedzie ale JAJO ma oddac M-wi ale w sumie sraczke dostała przed wyjazdem i nie wiadomo czy ona nie jest w tzw. srtaczce ciązwoej.... Ciezarówki jednak widac uciekaja jak zaciaz i rzadziutko sie odzywaja.... U mnie nic tylko mierzenie temp. i obserwacja a widze to w ciemnych kolorach.... ale po upadku sie podnosze zaraz.... i znowu mam nadzieje ze jednak niebawem sie uda.... musi sie udac... ale ja na razie nic prócz wnikliwego ogladania organizmu.... w sumie chyba kryzys w kraju to i u naszych babek tez.... i w JAJAch i zołnierzach moze tez... stres który robi spiustoszenia we wszystkim.... ot i cała moja opowiesc....
  17. REA wracaj do nas - bo baolinki sie pochowały a ty nam zycie umilałas swoimi głupawymi tekstami ale przynajmniej bylo co czutac a teraz wszystkie zaproacowane albo na innych topikach... tylko z tymi suskimi sie nie zadawaj na maxa bo my w Polsce Ciebie oczekujemy .... REA ....!!!!!!!!!!!
  18. Co babolki no nie udawajcie ze takie zapracowane jestescie rozumiem kryzys itp... ale zby tak od razu... ja co prawda tez go troche odczuwam juz w pracy ale co tam zawsze jakos bedzie... mysle ze w tym roku załapiemy na dzidzie i ZUS niech sie kryzysem przejmuje a do pracy i tak tu pewnie nie wróce a i wcale nie chce... pracuje tu 12 lat
  19. M-M spadaj na dól dlaczego tam masz siedziec... nie lepiej z brzuchatkami.... sio na dól... bo tam zimno niektórym teraz Ty musisz stanac i zapraszac nastepne.... do grona II kreskówek
  20. nowa.... ja tak na serio to doswiadczona wcale nie jestem u mnie były próby juz codziennie i co dwa dni i wtedy kiedy mielismy ochote czyli 3 cykle i nic nie wyszło w tym to akuracik nie mam nawet zielonego pojecia... moja kol... 3 lata (juz pisałam) robila takie akrobacje i co dwa i dwa razy dziennie i jeszcze wiecej z tyłu z boku itp... i juz ja to zmeczylo poszla do gina miała wszystko ok. On tez... i zapisali sie do kliniki bezpolodnosci bo 3 lata to juz czas i na wizyte nie zdazyli pojsc bo ot tak sobie sie bzykali jak ochota i wlasnie ma juz fasolka... lekarz stwierdzil ze za bardzo chcieli... i stres spowodował blokade... juz widziała kropka i jest w 6 tygoniu i mysli ze to cud... hmmm oj te nasz organizmy... a klaudia skoro w 10 dc strzelila gola a teraz niby mysli ze owulka moze w innym dniu i jakby celowała w innym dniu pewnie by nie trafila cholra wie co to sie tam dzieje w tych naszych organizmach.... Wy i tak macie fajnie bo chociaz wiecie ze mozecie miec dzieci a my co niektóre... to albo wiek nam opoznia wszystko albo coos nie tak nie z nami a z M-ami przed nami jeszcze pewnie dluga droga .... ale musmimy sie trzymac bo co nam da uzalanie sie...
  21. klaudia a ile lat mialas jak I dziecko "Zrobiliscie'
  22. nowa... a który dzien cyklu u Ciebie.... i jaka masz zazwyczaj ta tempke bo sie waha tak u Ciebie ale raczej górna granica i potok... to tez jakby wiesz moze byc czego objaw... który to dzien... pamietaj najwiecej objawów ciazowych jak juz sobie przeanalizowałam i tstystki zrobilam to najczesciej potok po owulce az do dnia @ i swedzace sutki.... to ilodniowe masz cykle moze akuracik Ci sie udało a dlaczego niby nie.... Klaudia... ja wiesz na razie analiza... ale to jest taki obraz wiesz nawet do pozniejszych spraw typu "nie chce na razie dziecka" lub odkładam... jak bedziemy znac swoj organizm to pozniej tez gdyby sie chcialo NPR stosowac to pomaga niektórzy to stosuja... zawsze jakis obraz... ja juz 3 cykl sie tak zatsnawiam co jest ze mna i niby wszystko sie potwierdza... jeszcze barzo chciałabym isc na usg aby lekarz potwierdzil to ze mam w tym dniu co mysle owulke...
  23. Klaudia .... Owulacje poprzedza conajmniej 6 dni nizszych temperatur, w dniu owulacji nastepuje charakterystyczne obnizenie temperatury a po niej skok o co najmniej 2 kreski. Podwyzszona temperatura powinna utrzymywac sie az do @, spadek obwieszcza jej nadejscie. Zatem chyba jak widac u Ciebie jak na dloni miałas obniżenie do 36,2 i skok o te przykładowe 2 kreski zatem chyba owulka była... ale wiesz to tylko teoria ale musimy sie uczyc tego musimy... ja juz powoli w to sie wtapiam ale czy nie mylnie nie wiem... mi tez tak sie wydaje ze u mnie tak jest... ale co tam w srodku sie dziejenie wiem....
  24. W sumie to bardzo dobrze ze nie stresowałas sie tak i masz fasolka bo ja sie obserwuje w te i druga strone ale moze jakis obraz namaluje sobie i jak pojde do gina i usg powierdziloby ze owulka wtedy kiedy ja mysle to bede przynajmniej wiedziala co i kiedy sie dzieje a celowac bedziemy pewnie jak kazdy,,,, czyli do bółu...- do tzw. fasolki... ale wiadomo ze jak sie nie poobserwuje skoro sie nie staram na razie to trace czas a tak chociaz to moge robic w kwestii dzidzi... M_M a gdzie Ty pracujesz - tzn czym sie zajmujesz... cos dla fasolka szkodliwego oprócz stresu czy raczej jak wsjo dobrze to popracujesz jeszcze tronke
×