Folik32

heheheh M sie podnosi... gorzej z ... hehehehe... wiadomo z czym... u mnie testosteron w góre u niego chyba w dół..... hehehehe na razie jak to napisłas tez wszystko wstrzymane.... ale czekam jak te durnowate leki przestanie łykac to on niech spi a ja sobie .... .... sama ten interes załatwie.... oby tylko leki odstawił...

REa a co tam nastepny cykl bzyczenia sie wiec tym sie przejmuj dobra tam @ do moskwy wywiozłas to pewnie juz tak szybko nie przyjedzie.... - ale niestety w tym jedynie pomoze sex wiec bzyczyc sie musimy....

ide po kawe..... bo ju wystygła i juz dwa razy wode gotowaóam.... Oj REA kochana nasza wrocila oj jakze ja sie ciesze....

oj to nie fajnie miałas - to jak marysia w M - jak Milosc.... miała taka sytuacje i była porwana przez goscia bo przypiminała jego zone... - oj jak dobrze ze Tobie nic sie nie stało - szto ty cała i zdarowyja wrociła do Polszi.y

REA dawaj do Polszi my budiem dziełat dzieci Polskie a nie ruskie w Maskwie zima długa a u nas jest juz prawie wiosna - no dawaj... do polaka dzjełac bobo

REA dawaj - w Polszi niet REA - w Polszi niet radosti.... hehehe

REA - jupi!!! co tam poderwałas ruska - i jak tam sraczka Twoja wracaj kozo bo mamy strasznie puchy i załamki.... dawaj kiedy masz samolot... pomacham Ci jak bedzie leciała.... JUPI REA !!!

Animonda kochana nic sie nie bój teraz badz szczesliwa i wcale sie nie stresuj - ja jak zobaczyłam mojego chrzesniaka ile daje radosci to miałabym w d... wszystko co powie szef itp.... najwazniejsze byłoby dla mnie bobo... ale ja musze o nie walczyc i walczyc... i czy sie uda... ??? pewnie tak ale kiedy - nie wiem....

Witam bobole moje kochne ja weekend mialam zwariowany byłam w rozjaxdach... ale temke mierzyłam lecz testu owulacyjnego nie zrobiłam jak zamierzalam 11 dc. ale dzis to uczynie... u mnie nic sie nie dzieje wywalilo mi troche wyfoli ale juz jakby przygasaja... dzis 12dc i tempka stała... czyli mysle w normie wszystko.... tak wiec powoinno byc do 16dc a 16-17dc tempka winna pojsc w góre... ale sie okaze co ten cykl mi pokaze... Byłam u rodziców w domku na imieninach podwójnych brata i taty i bylo baardzo fajnie bo gosci sie zjechało a ja to uwielbiam... i widziałam sie z moim 1-rocznym chrzesniaczkiem - który jest przesympratyczny i dostałam od niego zdjecie w ramce - taki slodziaczek ze jak na niego patrze t o az bym go schrupała i wycałowała.... musze siena niego przygladac czesciej a moze sie uda i mi takiego smrodka kiedys zmajtrowac... Ogólnie jest dobrze M za tydzien na rehalibiltacje myka i zobaczymy na razie jest jako tako - ale w strone ze bedzie dobrze.... I tak ogólnie minal mi weekend bardzo fajnie a teraz czekam na innych relacje..... i lece na narkotyk kawowy.....

kurka wdona do mnie same rachunki tylko przychodza znowu mam cos do zapłaty... wrrrr jak ja uwielbiam płacic :(

a co znaczy doswiadczona a zaraz ty masz juz bobasa bo sie gubie ktoma a kto nie ... o pierwszego bejbika sie starasz czy juz ktos Ci tam rozrabia doma

lola a dlaczego nie - ja nie to ze nie chce ale czasami mam robote i ten mulasty komp mnie do pasji doprowadza jak mam cos wysłac do Was.... wrrrr

lola a co ty tak swoje tele. rozdajesz na całe forum... bój sie Boga jak ktos zadzowni....

oo i co M_M pogadalismy i znowu nastała cisza... grobowa cisza.... ja juz mam dosc pracy w dniu dzisiejszym zjadłabym cos dobrego.... a jeszcze godzinka przede mna.... net chodzi jak muł nadal... dobrze ze juz prawie koniec bo i popisac z Wami mi trudno.... ale pewnie juz nikogo nie ma to sie nie bede wysilac z moimi wpisami....

Lola83-1 - i co wypoczetta psychicznie dotleniona zmarznieta czy jak tam u Ciebie.... ???/

ok. juz nie zadreczam PCO-pytaniami.... o rany slonce zaszlo i taka glupia chmurka mi tu przyszła a sio..... kurka wodna do kawy mi ktos zszywke wrzucił.... normalnie zabije musze zlokalizowac kto tu był u mnie.... buraki normalnie przeciez mogłam sobie krzywde zrobic tym piciem... ale mam nerwa kto to.... no chyba nie specjalnie... ale... ide zapytac kto przylazil mi do biurka.... A dzis mi zapitala czas... dopoero 2 bilanse zrobilam... tzn przepisałam... ale dziubdziania i z Toba pisze......... ale dzis musze jeszcze moje pity zrobic bo chyba do konca marca tak... ??? rozliczenie... M_M fajni masz.... ze juz masz fasolinke... troche sie rozmarzylam... jak to byłoby.....

M_M aaaaaaaa widzisz jaki klops..... a to w pasiaki jakbys napisała ubrania to juz bym załapała..... a byłam ostatnio tam w zeszłym roku... lubie takie historie ogladac... wrecz to powiedziałabym moja pasja..... nie wiem jakas dziwna moja pasja ale chciałabym byc choc przez dzien w tych czasach tak zobaczyc jak to byóo dziwne nie.... a co do Twojej pracy to jasne jak nic nie dolega to nic nie mów pracuj bo faktycznie zanudzic sie mozesz...,. i wnikac niepotrzebnie w organizm... a tak niech sie dzieje jak chce ale oby dobrze... a mpowiedz mi jeszcze czy przy tym PCO masz jakis brzuszek nie mowiac ciązowym ale przed- ogolnie bo ja niestety mam kałdunek... nie moge za bardzo utrzyzmac sie zeby go nie byllo... staram sie cwicze ale nie bardzo mi to wychodzi... ale jeszcze depilacje jak na basen ide sama przeprowadzam nie w lusterku.... :)

nowa81 --- ja stawiam na baby.... skoro tak jakos z tym sluzem masz tak i temka chyba calkiem calkiem :)

a czkaj czekaj czarno- białych ubranek.... czekaj czekaj z krzyzami... tylko to mi przychodzi do glowy.... ale konkretnie jak sie zowie...

ok. nie to nie ja jeszcze nie doszukuje go ale wiesz tak na przyszłosc.... u mnie dopoero sie szyjka otwiera hehehehe chyba bo ja nie mam pojecia i doswiadczenia kiedy zamknieta kiedy otwarta a kiedy nisko kiedy wysoko.... tego nie moge pojac... i tak na pałe pisze bo mi sie tak jakos wydaje... ja widze jedynie jak sluz itp... no dobra ale juz koniec faktycznie o sluzach.... A REA ciekawe czy nie zasraczkowała tych ruskich czy po aptekach nie szuka testów.... oj jak ja bym chciala zeby wrocila 2 w 1.... oj to byloby fajowo.... oby sie wtedy nie zmienila.... A wiesz co a moze tesciowa co mi dosypuje do jedzonka bo jakos ostatnio spi mi sie nawet dobrze.... hmmmm w weekend bede w gosciach zobacze jak ze snem ..... M_M ska Ty piszesz bo jakos nie czaje w którym kierunku słac wpisy.... daleko ode mnie - bo u mnie slonce a Ty snieg to skad Ty...???

... Ty Brzuchatko.... ot nic nie wymyslilam zeby Cie obrazic.... a wiesz ze tesciowka chyba zwariowała... codziennie mi goruje cos na kolacje.... a wczoraj jak poszłam do domu to mi nawet swoje jedzonko oddała bo widziała zem głodna... normalnie albo sie przestraszyla ze wyprowadzimy sie albo byla u spowiedzi albo zwariowała taka dla mnie dobra ... nie wiem dlaczego tak sie z nia cos dziwnego dzieje... hmmm

M_M a dlaczego sadzisz ze REA mi najbardzoej odpwiada.... a roznie to bywa czasami mnie ten lachon obraza ale wiem ze jak ja jadem sikne (nauczyłam sie od tesciówki) to sie nie obrazi bo to taki fajny lachon ruski.... heheheh ale mnie przeswieci jak przyjedzie.... oj aby tych ruskich na mnie mafiozów nie nasłała... M_M Ciebie tez lubia... przestan ja wszystkie lubie.... wirtualnie bo jak inaczej tyle tylko ze niektóre sa bardzo mało komunikatywne itp... widze ze Ciebie enerrgia rozpiera w ciazy i dobrze... a jak u Ciebie powiedz mi miałas ten sluz płodny pod koniec cyklu przed testem czy nie raczej... jakies dolegliwosci bo widze zes zadwolona ale tylko spiaca ???? i nie jestes zaden braku laku !!! TY Ty hmmm jak Cie tu nazwac zeby nie obrazic....

ok. to pa ja tez chetnie na spacerek bym sie wybrała... bo slonce mi wali po oczach ale trza siedziec i gnic w pracy.... i na forum hehehehe

a mi dzis mul znowu sie załączył do kompa i net..... wlecze sie z otwieraniem stron musze informatyka zawołac... bo ja juz jestem u kresu wytrzymałosci.... wrrrrr......... a zaraz która to teraz na tesowanie sie szykuje.... no ja tez sie nie bede odzywac bo ja nie przepadam za mówienim do sieibie....

nie tam .... tylko trza temat rzucic... picia nie ma dzis bo pewnie nikt nie przyniosł.... i tak jest dretwo sie mowi wiesz ze jak jest ppicie to jest gadanie bo wrtedy sie jezyk rozwiazuje.... sa rozne tamty itp.... nie .... masz cos do polania.... choc dzis u mnie ciezko... piatek bosss chce zebym jutro przyszla a ja mam rodzinne spotkanie..... i chce sie wyrobic jednak dzis ze wszystkim..... wrrrr.