Folik32

no w koncu Rea_ mi racje przyznała :) w koncu testowano tak 5 dni po przewid. @ bedzie ok... bo tak to nakrecamy sie i nic i tak nie wychodzi... Ale Patrycja cos i mi sie wydajesz inna - moze To odmienny stan jakby,.... skoro tylko plamienia... i juz ich koniec.... ale testuj niezawczesnie....

ale sobie pojadłam kawula wypita z bułką z serkiem waniliowym w srodku i do tego sledzie z cebula... bleee tak miałam na to chec a teraz mi niedobrze bleee..... ratunku ....

Fermina !!!! przywołuje Cie do porzadku... !!!! myslisz ze jak zalozycielka to opiernicz sie nie nalezy.... :p

REa Ty zbereznico.. !!! nago kto moze to moze ... wiesz z kim mieszkam... Meg pewnie tez nie za bardzo bo ma "Maluszka" w domu...

ja lubie siedziec z przodu wiec dla mnie zaraz za Tobą Rea_ to jesli tak to moze do Warszawy co by nie bylo centrum Polski... ??? jakby nie patrzec... skoczymy gdzies na jedzonko... ciepełko bedzie to i po Starym Miescie mozna pochodzic... tylko gdzie my przenocujemy - jakis hotelik bo do domu tyle bab nie dam rady zaprosic... bo rozumiem ze jednodniowe nie wypali to nasze spotkanie skoro z całej Polski sie zjedziemy.... Alez mi sie chce cos slodkiego... chyba pojde do sklepu mimo ze nie powinnam ale tak mi sie chce....

dobre Rea_ do lata, do lata, do lata piechotą będę szła, uuuuu, brzuchata, lalalala.... dobre.... to mi sie podoba.... a jak juz @ sobie polazał.... w sina dal... teraz to nie oddawaj nikomu jaja tyko sama sobie pielegnuj... zeby sie na 9 mcy zagniezdzialo.... Ja na razie odpoczywam.... Babolki a co powiecie na taki prezent kupilam http://www.lulumarket.pl/go/_info/?user_id=360&lang=pl moj chrzesniak ma roczek... wiec chyba moze byc.... mozecie rzucic okiem... moze jakies doswiadczenia w tej kwestii...

REa- ja chce dwa miesjac w busie ale to nie znaczy ze bedzie obok brzuchol siedzial tylko moja mała w foteliku.... ja na rekach nie bede trzymac wiec dlatego dwa poprosze.... pisze ttak bo fermina mowi o brzuchu.... ja tez takiego duzego nie bede miała..... tylko mysle ze juz z maluchami sie spotkamy.... uffff

Rea_ ju z M-em troche lepiej i wczoraj mnie przeprosił... i zamknelismy sie przed tessciowoa zeby sobie wyjasnic to i owo... I moze byc.... Bombelek.... fajnie Ci ciesze się razem z Tobą... takie chwile sa niezapomniane.... zapewne....

zeby nie było dwa miejsca bo dla mnie i dla malucha zeby nie bylo za ja taka gruba...

REa bardzo dobry pomysł... ja juz rezerwuje dwa miesjca w busie

Witam, Ja tez sie melduje... u mnie juz @-szon sie oddalił... i juz rankiem jutro pomiar temp. bedzie, musze wpasc w cykl mierzenia temp. i zapisywania... a wiem ze to trudne tak z ranca... ale dla mojego przyszłego maluszka zniose i to... M-owi sie troche polepsza... ale nici na razie z bzzz... ale przeczekamy ten okres i bedziemy walczyc... Dzis mnie jakas spiaczaka ogarnia... jakos nie moge sie sie rozcmuchac... i dlatego człapie do kawy.... A swoja droga to juz jak któraś pisala uzalezeniam sie juz od naszego forum... zaczynam sie bac... :(

A ja sie posprzeczałam z M przez tel. i wylaczyłam kom. i mam doła... jemu dobrze bo siedzi z mamusia... a ja mam chec sie na niego gniewac... i nie mam zamiaru sie do mamusi usmiechac... bo nie mam ochoty zwyczajnie... calkiem inaczej byloby jak bylibtsmy sami... i jak zwykle sprzeczka poszla o poglady tesciowej.... boszzzzzzeeeee

i windykacja i rozne inne jak to w kaclearii prawnej.... bleee juz mi sie nie chce dzis tego pisac... bleeee

kurka wodna pisze pozew i z Wami gadam i napisałam w pozwie troche o tym co na forum.... aj musze uwazac... bo otworzyłam worda i klepie nie patrzac na monitor a to mialo byc do Was..... chyba za kazdym razem musze zamykac forum.....

Rea _ moze byc ta pizza lepsze to niz nic... ja moge jabłkiem poczestowac mam trzy... ktora chce jeszcze.... musze zagryzc bo ta pizza taka pikantna .... w ogole Rea_ takich osrtych nie zamawiajcie wiecej, pozniej mnie pali w gardło ... łeee pewnie odchoruje.... Jutro jakies zdrowsze Rea co podaj... jakas sałatka .......

zbliza sie 13 a my zadnego zarcia nie mamy... Rea masz cos.... dzis ja na krzywy ryj... cos bym zjadła mamjedynie kanapke... jedna... wiec mało... i jabłko... dajcie cos...

Oj REA_ testy tez czasami dupne ale ok bedzie jak wszystko sie moze mierzy i obserwujeco najmniej 3 miechy zeby sobie cos wyrobic jakis obraz... ja sie musze zawzinac na takie cos i moze bedzie ok....

nikulam - o jak sliczenie ladnie Ci w czarnym:) A termometr... ja uzywam klasycznego normalnego mierze TAM na dole... zaczne od jutra... o 06.20 bo @ sie pakuje i powoli odjezdza... czasami jeszcze cos zabruzdzi... lekko plamami ale juz wyrusza do Ameryki wiec temp. mierzymy i rozpoczynami nowy cykl....

nikulam - zrób sie na czarno bo ten pomarancz w oczy razi....

dzieki babole... A gdzie nasz kochana REA_ hallo hallllo znowu na karku ktos siedzi.... ja dzis mam chec jedynie do spania... @ odchodzi w siną dallll..... ale testy owulacyjne mam i bede testowac zeby trafic na zolnierzy w nastepnym cyklu jak bedzie bzzzz a teraz obserwacja na całego temp. sluz i zapisy itp... musze jakis obraz sobie wyrobic... mialam isc do gina ale na razie w takiej sytuacji nie ide...

Witam babolinki.... Ja znowu Wam potruje co u mnie... Rezonans odebralismy i u lekarza bylismy. M ma dyskopatie co oznacza przepukline i jakies tam inne zwyrodnienia... ale ogolnie musi isc do szpitala na rehabilitacje... na 6 tygodni ale dopiero za miesiac bo jeszcze ma stan zapalny.... ale na szczescie rehabilitacja ma byc tzw. dzienna czyli do szpitala bedzie dojezdzał... wiec jak tylko sie podniesie... i zacznie ja wraz z nim zaczne starania... bo moze wowczas odstawi przeciwbolowe... bo teraz to nie chcialalbym zagroszkowac..... hmmm poczekamy moze akurat \"towar\" sie zregeneruje.... i cos zaskoczy po przerwie... lecz jesli rehabilitacja nie pomoze musi niestety miec operacje... buuu :( troche sie boje.. ale co jak boli to mus... Wiec ja w tym cyklu jedynie co - obserwacja i kobicowanie Wam babolki.... i trzymanie kciuków... moze w tym cyklu bez nerwów zobaczymy czy @ sie pojawi o czasie.... To chyba na razie tyle z raportu...M-owego a co do Wantynek to tesciowa ? cóz z Nią zrobic... moze ktorejs brakuje tesciowej pozycze na sobote...? ale w sumie co ja z tym bidakiem bede robic... kupi sie jakies serducha i troche łyknie winka i lulu.... Ale odrobimy ten dzien pozniej.... A teraz lece na kawule... jak zwykle zreszta....

a tesciowa ??? zapomnialas... jak mnie tam w koronkach zobaczy....i z sercami na brzuchu.... to zaraz wparuje i po pogotowie ale do mnie zadzowni...

Meg75 a co sie ma niepodobac... ja nie mam na razie wcale a bylo codzienne. buuuu ja to jestem nieszczesliwa.... Witaj Meg - powoli znajdzie sie i praca nowa... i dzidzi bedzie wiedziecic kiedy do Was przyjsc... trzymajmy sie kupy i bedzie dobrze... Ja Ci herbaty nie zrobie bo sama nei mam musze kupic... Rea ma nawet dobra... poros moze cosik Ci podesle... tylko uwazaj goraca ze wrrr... dmuchaj...

dobra ta herbata - dzieki Rea- tyl ze sie troszke wylało... oj chyba juz nie pytam o Walentynki - bo widze ze tylko bzyt bzyt bzyt... a mie żal, żal, żal.... bu bu bu.... ja chce do mamy.... ja nie chce klopotów... ja tez chce bzyt, bzyt

Baby a oprócz dzikiego bzykania co na walentynki szykujecie z M-ami- bo ja dzkiego sesku miec nie bede ale czyms pocieszyc bym e-Ma chciała... tylko czym kupie mu chyba lizaka - serce z napisem kocham CIE>.. hehehehe albo zamowie jakiego ciastka kawwałek w cukierni z napisem dla E-MA hmmm