Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anetuś80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Zmagam się z nerwicą natręctw kilkanaście lat, natomiast leczę się 7 i tez z przerwami. Męczą Mnie różnie dziwne rzeczy np. sprawdzam dokumenty czy lezą w odpowiednim miejscu, sprawdzam te "dokumenty" przeglądam je i doszukuje się sie jakichś dziwnych treści, złych itd., Po takim całodniowym sprawdzaniu i walką samą z sobą nie mam siły na nic w efekcie kładę się do łóżka i płacze, bo jestem bezsilna. Oprócz tego mam ataki paniki coś strasznego np. budzę się w nocy i czuje, że się duszę i tak się nakręcam, że ciśnienie zaczyna mi skakać a ja wpadam w panikę, że naprawdę zaraz umrę. Dostałam na te ataki paniki Lorafen, jak się pojawiają biorę i zaraz przechodzi. Na natręctwa została Mi przepisana Asentra, od jutra zaczynam łykać. To moje kolejne podejście do tego lekarstwa, gdyż ostatnio bolała mnie głowa wmówiłam sobie że to właśnie po tym leku, ale wczoraj moja psychiatra Mnie uspokoiła. Pozdrawiam
  2. fdqwefwefwefwef Sądze ze jest to nerwica natręctw :( ale radze Ci sie wybrac do psychoaterapeuty...
  3. Witajcie mam nerwice natręctw... Dziś wybieram się do szpitala na ul. Sobieskiego, mam skierowanie od swojej psychiatry na oddział dzienny leczenia nerwic. Zapewne będę miala rozmowe z psychologiem i to on wyda decyzje o tym czy zostalam zakwalifikowana... marze tylko o tym aby wyzybyc się tego świństwa, które niszczy Mi moje życie :( Pozdrawiam Was Wszystkich P.S podobna tresc umiescilam na innym topiku, ale tam chybo cos ucichło patrzac na ostatni wpis i moj aktualny prędko się ktos nie odezwie. Buziaki dla Wszyskich
×