*iwonka*

Przyszla miałaby na tyle odwagi, żeby pisać pod własnym nickiem a ty nie :) Żałosna jesteś :(

Do kogoś co zmienił hasło: co ci z tego przyszło?? Przypuszczam, że udzielałaś się na naszym forum, więc o co chodzi?

Poczytałam troszeczkę i o co chodzi z naszym mailem?? Ja też się zalogować nie mogę :(

Witam!! Pewnie nie dam rady poodpisywać, za co przepraszam, ale przez tę powódź pracuję prawie 24 na dobę, więc masakra :( Postaram się podczytać :) Buziaki dla Was :* szczególnie dla tych dotkniętych powodzią, szczere współczucia :(

Witam!! Haydi całe szczęście Madziuńka nie ma już Kempki, więc to pewnie zębiska, bo w nocy płacze bidulka przez sen :( Jak weekend minął? Ja niestety byłam w pracy ale i tak pogoda do d..y więc może to i lepiej :) Pimboli gdzie to słoneczko wysłałaś?? Bo na Lubelszczyznę nie dotarło :( Poproszę chociaż odrobinę :) Dzięki za troskę :* Moja mała jak maluje coś po panelach to bierze szmatkę i wyciera od razu :) Kochana jest :) Basieniu tobie też dziękuję :* A z ciekawostek jak moją małą dziewczynkę tatuś wychowuje na chłopaczyska: dzisiaj zaczęła rzucać nocnikiem i w pewnym momencie nocnik pacnął ją w głowę, więc ona „nu nu nu a mój mąż powiedział do niej „skopa go, niech więcej Madziuni nie uderza i pokazał jak się kopie. Po jakimś czasie uderzyła się w ławę no i tradycyjne „nunununu i oczywiście noga w górę, żeby kopnąć ławę :) Nie wspomnę już, że karate z tatusiem też już ćwiczy i wychodzi jej całkiem nieźle :) Urwisek mój kochany :) Julka gratulacje dla Adamka :) a jakie oszczędności dla budżetu domowego ;) Ja fotek niestety nie mam, bo mi coś się zpie..o z aparatem, nie chce mi przerzucać zdjęć na kompa :( fakt, że jest stary, ale jeszcze chwilę mógłby posłużyć :(

Witam!! Moja mała dzisiaj obudziła się z temperaturą 37,4 i jest mega marudna. Nie wiem czy to zęby czy (tfu tfu) coś się z tego wykluje. Poczekam do jutra i jak jej się nie poprawi to polecę do lekarza :( Buziaki dla Was w tą brzydką niedzielę :*

Up nic się nie martw moja Madzia też zawsze ma pełno siniaków, ale dzięki temu wie co jej wolno a co robi bubu. Coprawda nigdy nie płacze, gdy się uderzy, ale później jak widzi to miejsce gdzie się uderzyła to mówi nienienie :) U nas oki. Ostatnio miałam spotkanie z koleżankami i przypomniałam sobie co to jest kac :( Buziaki dla Was :*

Balbinko!! Gratuacje!! Ja jeszcze nie jestem gotowa. Moja siostra ma rodzić jeszcze w tym roku a ma córę miesiąc starszą od Madzi i jak ją widzę to ją podziwiam, bo ja to śpioch okrutny jestem :) Zdróweczka dla Ciebie!! Mia ja to nawet podczytać nie bardzo mam czas :( Igmik!! Szał przedweselny rozpoczęty?? Moim szałem zajmował się M bo ja w tym czasie byłam na 6 miesięcznym szkoleniu w W-wie, więc tylko przyjeżdżałam na przymieżanie sukni :) nie wiem czy dobrze, czy źle, pewnie gdybym była na miejscu kilka rzeczy wyglądałoby inaczej :) Madzia to też kochany urwis :) Po spacerze wszystko jest do prania :) Dagusia trza być twardym :) a my mamuśki szczególnie :) Basienu moja kruszyna ma 3 już żółte sinory na czole :( A dzisiaj wbiegła w ścianę ot tak po prostu :( Widzę, że jednak kupiłaś ten fotelik :) Sprawdza się?? Haydi moja mała czasami rano wstaje i ma 3,4 kocyki w łóżeczku, bo albo ja albo mój mąż ją przykrywamy w nocy. Oluś zafascynowany Polunią?? Czyżby pierwsza miłość na forum :) Pomarańczowym komentarzom już podziękujemy i niech spadają!!

Cześć kochane!! Witam po przerwie :) U nas oki. Z Madzi nowych umiejętności to robienie siku i kopkę do nocnika (wiadomo, że sporadycznie ale i tak mamusia jest dumna). Jest kochana pewnie jak wszystkie lutowe dzieciaki :) Basieniu nie wiem, czy kupiłaś ten fotelik na rower?? Jeśli tak to jak się sprawdza?? Widziałam na allegro trochę tańsze ale nie wiem czy warto oszczędzać na takim foteliku. Masz kask dla małej?? Bo ja to chyba jak się zdecyduję na fotelik to kask obowiązkowo. Szkoda, że mam tak mało czasu żeby nawet podczytywać, bo tęsknię za czasami kiedy dzień zaczynałam od kafe :) Zaraz podczytam chociaż ze dwie stronki żeby zobaczyć co u Was :)

Hello!! Nie odzywałam się jakiś czas, bo mam troszeczkę życiowych komplikacji, ale nie zanudzam :) Podczytałam tylko chwilkę i : Rosołku w piątek byłam z Madzią u ortopedy, bo właśnie mała stawia nóżkę do środka i powiedział, że to jest normalne i się wyprostują nożynki A Twoja Zuzia to wykapana Madzia: taki kochany szałaput, a mamusi nic a nic się nie słucha :) Roburku gratulacje dla tuptusia :) A odnośnie Smoleńska to wolę się nie wypowiadać, bo zarówno ja i mój mąż pracujemy w takiej branży, że nie wypada. Tak czy owak prawdy się dowiemy po parudziesięciu latach :( Pokój duszom, które zginęły w słusznej sprawie (również autorowi amatorskiego filmu) Dota mi ortopeda powiedział, że do 3 lat nóżki dzieciaczki stawiają do środka, ale spokojnie wyprostują się. Kazał tylko pilnować, żeby prawidłowo siadała. Basieniu zdrowia i wytrwałości dla mamy :* Buziaki dla wszystkich mamusiek :* Przepraszam, że tak na chwilę, ale niestety nie daję rady ze wszystkim :)

Zdrowych i Wesołych Świąt dla Was i Waszych Bliskich :***

Witam w kolejny słoneczny dzionek :) Wrzuciłam focie na maila. Ja się cieszę, że przestawiamy czas, bo skoro teraz Madziuńka wstaje o 5 to będzie o 6 :) zawsze to godzina więcej dla mamusi :)

http://www.allegro.pl/item965121499.html może coś takiego, mi się wydaje , że w miarę bezpieczne

OOO!! Ja dzisiaj pierwsza :) Byłyśmy wczoraj na szczepieniu i Madziuńka waży już 9800 :) Tylko doktorka mówiła, żeby przez tydzień raczej siedzieć w domu :( Wy ze swoimi maluszkami po szczepieniach nie wychodzicie?? Buziaki w ten słoneczny dzionek :)

OOO!! Ja dzisiaj pierwsza :) Byłyśmy wczoraj na szczepieniu i Madziuńka waży już 9800 :) Tylko doktorka mówiła, żeby przez tydzień raczej siedzieć w domu :( Wy ze swoimi maluszkami po szczepieniach nie wychodzicie?? Buziaki w ten słoneczny dzionek :)

Witam!! Haydi to tylko pozazdrościć takiego kochanego szkraba Moja Madziunia draniunia to jest taki żywiołek, że przez sekundę w miejscu nie usiedzi, podchodzi do mnie i łapie mnie za rękę i wędruje po całym domu Sama też już chodzi, ale woli jak się ma czego przytrzymać, bo to samodzielne chodzenie to jeszcze takie niezdarne A jej jednym z ulubionych zabaw jest wdrapywanie się na wszystko: łóżko szafki, pufy, fotele. Oj!! z nią mi się nie nudzi My też czekamy na wiosnę że o lecie już nie wspomnę Mamo3 witaj!! Nie powiem ci żebyś zaglądała częściej, bo ja też sporadycznie coś piszę ;) Pimboli ja też bym miała z powodu takiego głupiego telefonu ubaw Twoja mała bawi się z tobą w „ciepło, zimno a podpowiada czasami?? Niemoc?? Czy to jest zaraźliwe?? Bo ja mam dzisiaj i to straszną Nawet obiadku nie chce mi się gotować, mała zje ze słoiczka a ja pojadę do teściowej A za sprzątanie zabiorę się jutro no może w sobotę Up czytając o twoim maluchu widzę swoją Madziuńkę, tylko że chłopakowi to wypada a dziewczynka powinna być grzeczniejsza Ale piątkę mogę z tobą przbić jeśli chodzi o temperament naszych pociech

Pimboli i Basienia Madzia waży niecałe 9kg a ciuszki nosi na 86cm, więc jest długa i szczupła :) Dzięki za info w sprawie musli, muszę takiego u nas poszukać A teletubisie też ją cieszą

Cześć kochane!! Pimboli jakie musli dajesz? Te z hippa ze słoiczka? Moja te właśnie lubi, ale one są dość drogie, więc nie kupuję zbyt często :) Igmik dobrze, że niania się sprawdza :) Jak Polunia zadowolona to najważniejsze :) Oczywiście gratulacje dla Poli za pierwsze samodzielne kroki Piksip oby jak najwięcej takich nocek :) Robur no właśnie daj receptę na podtuczenie, bo mój Madziołek to taka chudzinka :) Weroniczko 100 lat!!!

Szklana była na wojażach? Super!! Pozazdrościć tylko :) Mam nadzieję, że odpoczęłas i nabrałaś sił. Wszystkim nam przydałby się taki wyjazd tylko możliwości brak z różnych przyczyn, choć ja jestem zdania, że chcieć to móc :) Mia je też baaarrdzzzo mało czasu mam przy mojej Madziuleńce, więc ja to rozumiem :) Ty przynajmniej wakacje będziesz miała wolne, ja ma urlop planowany na grudzień, więc bez komentarza :) Madziuńka pije z tego niekapka 360, z innych nie próbowałam. Madzia jest bezsmoczkowa i być może dlatego nie miałam problemów z tym niekapkiem. Szklana mojej siostry córa doiła butlę i teraz też ciężko się jej przestawić na coś innego, więc życzę cierpliwości :) Basienia u Madziuni pobudka o 6 to standard :( Dota ja już zapomniałam co to fryzjer :) a przydałby się i to bardzo :) Focie pewnie jeszcze dziś obejrzę i na pewno wszystkie dzieciaczki cudne, ale niestety zmykam już paulu :* Oglądam właśnie „Chwilę prawdy” ale kretyn występuje. Baran i już, kawał suk…na a żonie szczere kondolencje :( To tak na marginesie :)

Witam wszystkie mamuśki!! Bardzo mi się tęskni za Wami, ale z powodu notorycznego braku czasu nie zaglądam do Was tak często jakbym chciała :( myślę, że wszystkie mamy pracujące mnie rozumieją :) Moje dziecię jest bardzo!!! Ruchliwe nawet babcia dzisiaj stwierdziła, że nie wie jak to będzie jak Madzia dalej taka będzie. Jak coś chce to musi mieć bo w przeciwnym razie beczy jakby ją ze skóry obdzierali, jak jej się czegoś zabranie to ta tym bardziej chce, albo mówi bla bla bla. Czasami jak jej coś nie pasuje to język pokazuje. Nie mam pojęcia skąd ona to bierze, a dzisiaj jak babcia pytała kto ją tego nauczył to ona: mama :) Skarbek mój ponad wszystko ale… Wasze dzieciaczki też tak lubią majstrować? Jak coś nabroi to się z tego cieszy, a jak przyjedzie moja siostra ze swoją małą to jej też nieźle dokucza. Ja też nie byłam aniołkiem ale chyba nie aż tak broiłam :) Może to wynika z tego, że nadal jest chora :( coprawdz nie ma gorączki, ale kaszle jeszcze czasami i ten kaszel to taki mokry :( Zastanawiam się czy znowu nie iść do lekarza? Jak to jest u Waszych dzieciaczków z kaszlem?? Ile trwa??

Roburku ja używam Pampers 4+ już od jakiegoś czasu one są od 9-20kg

Dziewczynki kochane witam!! Melduneczek, że żyję ale nie jest dobrze :( Cały zeszły tydzień chorował mój mężuś (więc dwoje dzieci w domu) a teraz rozchorowała mi się Madziunia i dzisiaj byłam z nią u lekarz i dostała antybiotyk :( jest strasznie marudna, ma katarek i straszny kaszel :( A z pozytywów to mała ma już 4 ząbki ale śmieszne, bo 1,1,2 dolne i 1 górną :) Buziaki dla Was i Waszych maleństw

Madzia dziękuje wszystkim za życzenia

Witam i informuję, że mam już neta i mam nadzieję, że częściej będę mogła zaglądać :) Króciutko co u nas. Niestety jakieś fatum wisi nade mną. Wczoraj jakiś palant rozbił mi samochód, bo zachciało mu się wyprzedzać w taką śnieżycę :( Wczoraj też moja Madzia oparzyła sobie paluszka :( Mam wyrzuty sumienia, że jej nie dopilnowałam, łaziła sobie po naszym łóżku i dotknęła żarówkę (bardzo płakała a ja razem z nią) Wczoraj miała czerwonego paluszka a dzisiaj ma bąbla :( Zaraz poczytam co u Was. Buziole

Melduję tylko, że żyję :) Piszę od koleżanki, bo mi w domu internet nawalił :( Jak tylko podłączą mnie do cywilizacji to się odezwę. Buziaki dla wszystkich