halina 56
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez halina 56
-
odwzajemniam się Legwanku i z wielka przyjemnością dziele się z i tobą i wszystkimi koleżankami opłatkiem ... http://podzielsieoplatkiem.pl/halina_57,68637/
-
Kochani! Dzis kończę 57 lat, jak ten czas szybko przeleciał... Ja nigdy nie lubiłam urodzin a zwłaszcza kiedy skończyłam czterdziestkę :) Urodzin nie cierpię , ale co zrobić z rodziną ? :) Zaraz zejdą się wszyscy , upiekłam 2 kaczki i zrobiłam tylko ciasto ze śliwkami... Przecież to okres przedświąteczny to wszyscy rozumną ...:-D Dzieci to dzieci , ale najgorsze te rozmowy ze szwagrem i szwagierką ... Szczerze mogę powiedzieć tylko to Wam... Nie przepadam za MM rodziną ... Lengwanku , ja właśnie tak niżej ustawiam teraz myszkę i tak jest dużo lepiej dla mojej chorej rączki:)
-
OPOWIEŚĆ WIGILIJNA/humor/ Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Święty Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podroży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy... Czterech z jego elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak elfy, więc Mikołaj zaczął podejrzewać, że może nie zdążyć... Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, że jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja. Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez płot i zwiały - Bóg jeden wie dokąd. Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej ... Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z płóz złamała się. Worek runął na ziemię, a zabawki rozsypały się dookoła. Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, że elfy ukryły cały alkohol i nic nie było do wypicia... Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał się na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedł więc po szczotkę, ale okazało się, że myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona... I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi... Mikołaj poszedł otworzyć. Za drzwiami stal mały aniołek z piękną , wielką choinką. Aniołek radośnie zawołał: - Wesołych Świąt, Mikołaju! Czyż nie piękny mamy dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę. Prawda, że jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził?... Stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki.... -- Leszek Kaszubowski
-
OPOWIEŚĆ WIGILIJNA/humor/ Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Święty Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podroży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy... Czterech z jego elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak elfy, więc Mikołaj zaczął podejrzewać, że może nie zdążyć... Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, że jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja. Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez płot i zwiały - Bóg jeden wie dokąd. Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej ... Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z płóz złamała się. Worek runął na ziemię, a zabawki rozsypały się dookoła. Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, że elfy ukryły cały alkohol i nic nie było do wypicia... Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał się na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedł więc po szczotkę, ale okazało się, że myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona... I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi... Mikołaj poszedł otworzyć. Za drzwiami stal mały aniołek z piękną , wielką choinką. Aniołek radośnie zawołał: - Wesołych Świąt, Mikołaju! Czyż nie piękny mamy dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę. Prawda, że jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził?... Stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki.... -- Leszek Kaszubowski
-
Pozdrawiam was WBW i zycze milych przygotowan do świąt BOŻEGO NARODZENIA:)
-
Lengwanku ja grałam w rożne gry , wnusia mi je przyniosła na CD-... Miedzy innymi SONICZEK :):):) Z erka dużo lepiej i w nocy mogę spać , ale jak na złość :) gdy zasiadam do kompa to małpą jedna martwieje:(:( Pozdrawiam Was Wszystkie serdecznie i tycze miłych przygotowań do świąt:)
-
Pozdrawiam cieplutko! Jolu , ja tak po prostu rękawicą to, to nazwalam:) http://www.orthoweb.ch/produkte/hand/bilder/149b.jpg
-
O matko Kochana , szkoda oazy! Zostawiam pozdrowionka dla wszystkich ,kto tu zajrzy:)
-
Witajcie dziewczynki.! Lengwanku , aleś mnie nastraszyła :):):) Oczywiście wczoraj byłam u doktorów, ale się naczekałam, rano byłam u internisty po skierowanie a po południu dwie bite godziny u ortopedy , bo nie miałam terminu... Dostałam tabletki na bóle i taka wkładkę jak rękawicę na przylepce, będę musiała w tym badziewiu spać przez miesiąc Mam jakieś zapalenie żył ... I muszę wam napisać , ze ta rękawica pomaga . Dzięki Bogu ręka mi już tak nie drętwiała w nocy ... Z tym , ze przebudził mnie ostry ból w łokciu i brałam jeszcze jedna tabletkę na bóle... Lekarz poradził mi bym przez jakiś okres spróbowała jak najmniej dosiadać komputera:) :(:( Jak widzicie urządziłam się przed samymi świętami, i jestem świecie przekonana, ze to tylko włącznie moja wina , bo troszkę przy długo nieraz grałam w ulubione gry. I nieraz musiałam przerywać grę bo mi paluchy martwiały a ja na to nie zwracałam uwagi... h hi hi hi , wyobraźcie sobie ,ze teraz boje się kompa.):) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i życzę miłego weekendu...
-
Blake William Ludzki Abstrakt Litości wcale by nie było, Gdybyśmy Biedy mniej czynili; I Miłosierdzie by zniknęło, Gdyby szczęśliwi wszyscy byli; A strach wzajemny - spokój niesie, Póki nie wzrośnie w nas egoizm. Potem Nienawiść w ciemnym lesie Chwyta nas do pułapek swoich. Zasiada pośród świętych strachów Łzami wielkimi rosząc ziemię, Aby Pokora spod jej gmachu Mogła wywodzić swe korzenie. Wkrótce nad głową jej ponura Rozkwita cieniem Tajemnica, Karmi się Motyl nią, a także Na niej żeruje Gąsienica; I Fałszu rodzą się owoce Rumiane, dobre do jedzenia, A pośród jej konarów mrocznych Kruk się sadowi w głębi cienia; Zaś Bogom lądu oraz morza Nigdy się nawet sen nie przyśni, Gdzie taki Owoc znaleźć można - On rośnie tylko w Ludzkiej Myśli.
-
Blake William Ludzki Abstrakt Litości wcale by nie było, Gdybyśmy Biedy mniej czynili; I Miłosierdzie by zniknęło, Gdyby szczęśliwi wszyscy byli; A strach wzajemny - spokój niesie, Póki nie wzrośnie w nas egoizm. Potem Nienawiść w ciemnym lesie Chwyta nas do pułapek swoich. Zasiada pośród świętych strachów Łzami wielkimi rosząc ziemię, Aby Pokora spod jej gmachu Mogła wywodzić swe korzenie. Wkrótce nad głową jej ponura Rozkwita cieniem Tajemnica, Karmi się Motyl nią, a także Na niej żeruje Gąsienica; I Fałszu rodzą się owoce Rumiane, dobre do jedzenia, A pośród jej konarów mrocznych Kruk się sadowi w głębi cienia; Zaś Bogom lądu oraz morza Nigdy się nawet sen nie przyśni, Gdzie taki Owoc znaleźć można - On rośnie tylko w Ludzkiej Myśli.
-
Pozdrawiam Oazę i życzę kolorowych snów
-
legwanku:) ciesze się ze wracasz do formy :) Jolu,Belvo i wszystkie pozostałe przytulam mocno... Zycze kolorowych snów...
-
Witam milutko i pozdrawiam cieplutko . Moje wirtualne koleżanki muszę wam napisać o moim ostatnio bardzo dokuczliwym problemie... Od tygodnia budzę się nad ranem i rozcieram prawa dłoń , mam straszne mrowienie w palcach a właściwie to już w całej ręce i to rozcieranie trwa bardzo długo nawet do 30 minut... Dzisiaj nawet przy obieraniu ziemniaków musiałam zrobić przerwę ... Myślę , ze będę musiała pójść z tym do ortopedy... A to znalazłam w necie myślę, ze to dotyczy właśnie mnie... http://www.sfd.pl/Ci%C4%85g%C5%82e_mrowienie_w_palcach_prawej_r%C4%99ki-t323573.html
-
Pozdrawiam oazę serdecznie:) Zagajewski Adam Wspomnienia Odwiedzaj swoje wspomnienia, Uszyj dla niech płócienne pokrowce. Odsłoń okna i otwórz powietrze. Bądź dla nich serdeczny i nigdy nie daj im poznać po sobie. To są twoje wspomnienia. Myśl o tym, kiedy płyniesz w sargassowym morzu pamięci i trawa morska zarasta ci usta. To są twoje wspomnienia, których nie zapomnisz aż do końca życia.
-
:)już znalazłam ten tytuł ... Cast Away: Poza światem Zresztą poczytaj. http://pl.wikipedia.org/wiki/Cast_away:_poza_%C5%9Bwiatem
-
Witam! Prawie cały weekend miałam gości, ale już wszyscy się do domów rozjechali i została tylko pustka i bałagan :( wiec chcąc nie chcic , musiałam ostro zabrać się do roboty, bo jak wiadomo prania i sprzątania mi przybyło... Lengwanku , za pasem święta:) wiec życzę ci rychłego powrotu do zdrówka Jolu, ciebie tez milo pozdrawiam . Malwino, Belvo Jaki był ! Niestety nie mogę sobie przypomnieć tytułu tego filmu... ale obejrzyj ten ten urywek , który w necie znalazłam :) http://www.youtube.com/watch?v=IDxDljcNozo&feature=related
-
Przepraszam , może za ostro ciebie potraktowałam , jak możesz wybacz... Wiesz ostatnio tak w tyłek dostawałyśmy od pomarańczek , ze już na zimne dmucham, ale masz racje , co tu agresja albo złość może zmienić ?:)
-
http://nikotyna.wrzuta.pl/audio/a7JqYqsFJ8/kochany_panie_mikolaju-majka_jezowska
-
Przepraszam za pomyłkę:) http://www.youtube.com/watch?v=pAc5FLjkYOM&feature=related
-
http://www.youtube.com/watch?v=Ooc5eJc5SHA&feature=related
-
To bardzo piękne:) http://www.youtube.com/watch?v=Ooc5eJc5SHA&feature=related
-
Serdecznie pozdrawiam Oazę i jej bywalców , życzę miłego weekendu i rodzinnego 2 Adwentu ... Jutro zapalimy już " świeczkę:)
-
Mile koleżanki pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie i życzę miłego weekendu... Piosenki Świąteczne jednym słowem Cudowne:)
-
Milutko pozdrawiam! Uśmiałam się do łez z ostatniego wpisu... Dobra pomarańczko, czyżbyś była małolatą ? Chociaż bardzo w to wątpię, bo gdybyś nią była zapewnię nie interesowała by ciebie nasza koleżanka Belva i jej partner. Musisz zatem zrozumieć , ze my dojrzale panie nie mamy za mężów nastoletnich młodzieńców , ale właśnie tych upierdliwych starszych panów , ale to tylko włącznie nasza sprawa ... I jest nam nieraz trochę z nimi dobrze , trochę źle... Przypuszczam , ze ty jesteś sama i dlatego tak przypuszczasz:):) Bidulko:)