klunia1912

Hej kobietki! Mam nadzieje ze ten koszmarny tydzień szybko się skończy a wraz z nim przykre rzeczy....wczoraj dowiedziałam się o utracie kolejnej fasolki mojej koleżanki:-( była w 12/13 tyg a zarodek przestał się rozwijać w 7....to strasznie!!!!!!!!! Dopiero za tydzień ma mieć operacje i tu pytanie do Kaszy, kochany czy ty wiesz jak wygląda taka operacja tzn czy rozcinają brzuch i oczyszczają czy inaczej to wygląda? Kazali jej się przygotować jak do operacji, już dzień wcześniej nie jeść. I czy rzeczywiście można tak długo chodzić w takim stanie, to nie zagraża jej życiu ani zdrowiu? Dziewczynki czy Wy również macie nieustające pragnienie? Ja mogę pić na okrągło, w pierwszej ciąży nic takiego nie było, ta to zupełne przeciwieństwo. OlaOli nie martw się, czasami tak bywa po współżyciu szczególnie w pierwszym trymestrze. Jeśli była to mała ilość i tylko chwilowe a teraz jest oki i nic cie nie boli to nie masy się co martwic. Milego weekednu!

Straszne nastroje tu nastały....ale co się dziwić jak nawet mężowie na te wieści łzy w oczach maja - mój zaczął codziennie pytać się co w naszym gronie nowego słychać....mam nadzieje ze już tylko dobre wieści mu będę przekazywać. Czarunia u mnie podobnie, już myślałam ze będzie lepiej ale niestety mdłości są potworne. Chciałabym się porzygać i mieć spokój ale nieeeeee mdli 24 h na dobę, do tego zaparcia doszły i brzuszek jak balon się robi (Dunia nie jesteś sama). Tyle ze moja córeczka wciąż wymaga mamy na chodzie i ledwo przytomna staram się jej sprostać. Wcześniej śmigałam jak mały samochodzik - dziś obijam się jak śmierdzący leń. Dziewczyny czy to kiedyś minie? Bo zwariuje!!!! Lusia79 ja również zostaje przy nadzieji ze od II trymestru ma być lepiej. Przynieś dziś dobre wieści kochana, czekam niecierpliwie na info po wizycie. Agulinka79 wiersz cudny, uwielbiam takie pełne mądrości życiowej. Zapisałam go sobie gdy ciężkie chwile dopadną mnie czy kogoś ze znajomych. Za oknem pochmurno i coś kapie....trzymam kciuki za nas wszystkie, odzywajcie się!!!!!!!!

Witam.......co za paskudny tydzień, co się dzieje? Same złe wieści!!!!!!! misia....illuninatin nie jestem w stanie wyrazić słowami jak bardzo jest mi przykro i źle:-(:-(:-(. Przecież jesteśmy tutaj jak rodzina a tu nagle......takiej straty nie da się opisać i nikt nie zrozumie jak sam nie przeżyje, dlatego dziewczyny jesteście naprawdę silne!!!!!!!!!!!!!!! i z całego serca życzę Wam szybkiego i szczęśliwego zaciążenia. Nawet nie chce mi się użalać jak podle się czuje ech........

illuminanti2 trzymam kciuki i bądź silna bo do wieczora daleko a wiec ciężki dzień przed Toba. Daj nam znać koniecznie!!! Kasza22 już myślałam ze niczym nas nie zaskoczysz ;-);-);-) Zakręcone to wszystko u Ciebie, ale najważniejsze że masz właściwe podejście i napewno wszystko dobrze się skończy:-)

Misia......brak mi słów by wyrazić mój smutek, szczerze łzy mam w oczach, głęboko wierzyłam ze będzie inaczej:-( Będę cieplutko myśleć o Tobie i proszę daj nam znać jak dostaniesz kolejna szanse, a myślę że nikt jak Ty na to nie zasługuje. Uszy do góry kochana!!!! Smutny poranek.......

Hej kobietki, 2 dni nie pisalam ale zaglądałam do Was tyle że brak czasu na pisanie przypada szczególnie w weekend. U nas w sobotę było święto fajerwerków, a wiec ogromne ognicho, wesołe miasteczko, no i pokaz sztucznych ogni. Pokonałam swoje lenistwo i również się wybaralam z rodzinka i było naprawdę super:-) oprócz paskudnego błota i zmarzniętych stóp (nawet tańczyłam sobie:-)) Agulinka 79 i Dunia77 słowa uznania za cierpliwość do haftowania;-) ale mi się zrymowało:-), ale naprawdę podziwiam dziewczyny które maja takie hobby, bo ja ze swoimi nerwami chyba bym zwariowała. Co do basenu to zgadzam się z Dunią77. W pierwszym trymestrze chodzi zarówno o nieuformowany czop jak również łatwo się łapie infekcje na które nie wskazane jest stosowanie w tym okresie żadnych lekarstw. Także lepiej poczekać. Misia23 trzymam mocno kciuki i czekam na dobre wieści!!!! Illuminati2 również czekam na info. Którego lekarza wybrałaś? Ja jeszcze bardzo polecam prof. Dębskiego - ordynatora szpitala bielańskiego. Gość rewelacja i zna się na rzeczy. Co do sexu to ....RATUNKU!!! mój mąż chodzi za mną krok w krok a ja wciąż nie w formie:-( Juz oboje nie możemy się doczekać II trymestru - jak pamiętam z pierwszej ciąży byłam wulkanem energii w tej kwestii i nie tylko hihi AniuP, MamoE czy u was tez trzeba mieć skierowanie na prywatny skan od GP? I to z uzasadnieniem a \"po co\" i \"dlaczego\"?

Ojej MamoE 150F???? nie pamiętam ale Ty gdzieś w rejonach Londynu napewno mieszkasz. Ja wysoko na północy przy Newcastel wiec mam nadzieje usłyszeć inna cenę:;-) Moja córcia jest o równo pół roku młodsza od Twojej i tez już minki stroi jak ja ubieram. I jak wspomniałaś dziś Halloween wiec strój dyni był grany, ale po 5 min Gwiazda stwierdziła ze jest \"fuj\" i zrobiła mega awanturę (chyba kolor nie ten) no wiec też już mam mała damę w domu;-) Co do kawy to tak jak w pierwszej ciąży tak i teraz absolutnie z daleka mimo ze normalnie każdy dzień zaczynał się kubasem kawusi, hm możne to i lepiej ....dla dzidzi. Padam na......życzę spokojnej nocki i miłego weekendu:-)))))

Apsika ja chętnie zwijam manele i lecę do kraju, tyle ze tam nie mamy perspektyw na życie, mieszkania, ja nie bardzo mogę iść do pracy ze względu na zdrowie a tu nie brak nam niczego mimo ze tylko maż pracuje buuuuuuu a rodziny i znajomych okrutnie brak!!!!! To wszystko jest takie ciężkie:-(

Witam w ten weekendowy juz dzionek:-) Za oknem całą noc lało niemiłosiernie ranek również a teraz słoneczko wychodzi:-) Kasza22 normalnie taki przekręt, Ty to naprawdę odważna dziewczyna jesteś!!! I słusznie, zrób tak by było najlepiej dla Ciebie i dla dzidzi, a jak trzymam kciuki za Was:-)))) Poza tym u mnie jakoś spokojnie, nawet zaczęło chcieć mi się jeść i wczoraj robiłam serniczek hihi Zapraszam was wszystkie na kawusie i ciasteczko:-))))))))

Ps. do ostatniej mojej wypowiedzi: oczywiście ze PORZĄDNEJ upsssssss coś tu się wkradło hii

Witam w czwartkowe popołudnie:-) Rzeczywiście nasz topik się rozwija w błyskawicznym tempie:-) Staranowa ja mogę Ci polecić dr Pazia i dr Raka. Jeszcze nie spotkałam się ze zła opinia na ich temat a obecnie dr Pazio prowadzi 2 moje koleżanki i również są zachwycone. Lekarze Ci są ze szpitala na Solcu, który również jest wporzadku. Rodziłam tam 2 lata temu. Oddział kameralny, czyściutko, opieka naprawdę godna polecenia. Jest pięć kolorystycznych sal porodowych np: morelowa, brzoskwiniowa. Jeśli akurat są wolne to masz prawo wyboru. Jedna posiada super wannę i możesz również rodzic w wodzie. Myślę ze to ważnie by lekarze który prowadzi ciąże pracował w dobrym wybranym przez kobietę szpitalu, wtedy o wiele łatwiej o miejsce. Kolejna rzeczą z której byłam mega zadowolona to szkoła rodzenia prowadzona przez Krystynę Komosę i Iwonę Oklędzką. Niesamowite kobiety a przyszłe mamy stały w kolejce by tylko one odbierały poród. Załączam kilka stronek kt myślę ze pomogą zainteresowanym: opinie o ginekologach (z adresami) w Warszawie: http://www.znanylekarz.pl/lekarze-polska-ginekolog.php?q=ginekolog+Warszawa odnośnie szkoły rodzenia i w/w położnych: http://www.rodzimy.pl/ http://www.favore.pl/2298_warszawa-najlepsza-szkola-rodzenia-warszawa-mazowieckie.html Co do farbowania włosów to co lekarz to opinia. Tutaj w UK nie widza wogóle przeciwwskazań natomiast w PL pytałam kilku lekarzy i każdy powiedział ze absolutnie nie powinno się tego robić w pierwszym trymestrze. Moje włosy wymagają takiej pożadnej odnowy, ale cóż...wole dmuchać na zimne, jeszcze chwilka:-)

Kasza22 a nie pisałam że jesteś niezastapiona????:-) Pięknie, szczegółowo i obrazowo to przedstawiłaś. I choć możne nadal ciężko niektórym pogodzić się z angielskim systemem i biurokracja to rzeczywistość jest taka jak napisałaś "natura ma robić swoje" i nic na to nie poradzimy. Dziękuję Ci za ten obszerny wykład:-):-):-)

Jeszcze wieczorkiem musiałam tu zajrzeć:-) OlaOli i pozostałe mamy z UK mam pytanie: ile kosztuje prywatnie skan? I czy można go zrobić ot tak sobie bo mam ochotę? Bo ja też chciałam taki zrobić, ale w prywatnym szpitalu nam powiedzieli ze trzeba mieć jakiś papierek od lekarza ze jest taka potrzeba i żeby wiedzieli co my zrobimy z takim badaniem. Jestem w szoku płace i muszę się tłumaczyć. Poza tym OlaOli tez pierwszy raz słysze o zmianie przepisów odnośnie ilości skanów. U mnie polożna byla 3 dni temu i tłumaczyła ze ok 20 tyg jest obowiazkowy skan trwajacy godzine. Podczas badania szczególowo badaja dziedzie, ilość wód, łozysko, sprawdzaj płec itd. Mam nadzieje ze to jakaś pomyłka, może kasza22 coś doradzi. Ale Wam dobrze dziewczynki ze widziałyście swoje dzidzie....buuuuuu ja też chce:-(. Życzę wszystkim mamusiom spokojnej nocki i by jutrzejszy dzień był dla wszystkich jeszcze lepszy:-)))

Wita dziewczynki z ranka:-) U mnie za oknem słoneczko i piękny dzień sie zapowiada. Poza tym są ferie i nie mam zajęć w collegu hihi Kasza22 bardzo Ci dziękuje za ten wykład. Rzeczywiście w PL prowadzenie ciąży wygada zupełnie inaczej i wcale nie twierdze ze lepiej. Tyle ze ciężko jest się tak odrazu przestawić na ten system wiedząc że wymaga się specjalnej uwago medycznej. No ale tak jak napisałaś \"ciężkie przypadki\" trafiają do lekarza i nie ma co się stresować:-):-):-) Nie ukrywam że wiedząc o Twoim powiązaniu medycznym będę cie zasypywać pytaniami o poradę......czasami hihi :-) Co do\" drugo\" zaciążonych.....to prawda w tamtej ciąży mimo zagrożenia byłam wulkanem energii, wszędzie było mnie pełno i basen non stop i spacerki i spotkania ze znajomymi, a teraz najchętniej bym spała i obijała się po kątach. Funkcjonuje jedynie dzięki mojej córeczce która domaga się spacerków, zabaw itp No i właśnie to \"małe\" przyniosło buciki, ze możne mama się domyśli ze czas poszaleć w parku:-) Miłego dnia kochane:-)

gosia1062009.........25.............1.06.2009......... .............Tychy ewcisko................25.............1.06.09........ ... ...........Łódź Dziewczynki przez to kółeczko położne zamieniam się miejscami z MamąE w naszej tabelce:-) Dunia77................31.............4.06.2009...... ..........Stany agaaa1.................24.............6.06.09....... .............Jarocin Agusia..................28.............7.06.2009..... ...........Śląsk illuminanti2............32............12.06.2009.... ...........Warszawa czarunia...............34............13.06.09........ ...........świnoujscie Kasza22.................22..............13.06.2009...... ..........W'ton UK Shila2....................25..............15.06.2009.... ............Szczecin Mama E..................38..............15.06.2009............... ..UK klunia1912..............34..............16.06.2009...... ..........UK OlaOli....................28..............16.06.2009?... .............UK mamawiwi..............22...............16.06.2009....... .......sochaczew polka1983..............25...............20.06.2009...... .... ..... .Kielce Zakochana mama......27..............20.06.2009................Kalisz AniaP....................28...............21.06.2009.... ................UK lusia.79.................29...............23.06.2009.... ...........Śląsk

Hej ciezaróweczki, i ja sie melduje w przerwie gotowania. Koleżanka zdradziła mi przepis na szybką i łatwą zupkę meksykańska. Ostatnio zrobiłam i palce lizać nawet mój maż się skusił i zażyczył dziś na obiadek:-) MamoE pięknie to ujęłaś \"najważniejsze co człowiek ma w sercu\" choć z wyglądu dają mi 25 lat hihi strasznie się ciesze bo i tak się czuje! A metryka cóż....więcej doświadczeń, przejść które uczą jak właściwie żyć. Ciesze się, że tu jesteś MamoE, bo jak pamiętam Cie z innego forum zawsze można na Ciebie liczyć i zawsze służysz radą, a takie mamy są bezcenne:-):-):-) Witam nowo przybyłe mamusie July i Agulinke:-) Juli obecnie mieszkam w UK, ale pochodzę z W-wy i tam przechodziłam pierwsza ciążę (a przeszłam wtedy wiele), wiec jakbyś potrzebowała opinii np na temat lekarzy lub szpitali to służę rada:-) Agulinka79 leń się w domku i niczym nie przejmuj, przedszkole to rzeczywiście nie najlepsze miejsce dla przyszłej mamy. A u mnie były wczoraj dwie położne:-) Zażyczyłam sobie PL i angielska bo nie byłam pewna czy poradzę sobie z tym medycznym słownictwem. I wyobraźcie sobie ze wizyta trwała bite 2 i pól godziny. Tak tak historia mojego zdrowia jest dość zawiła i powiedziały ze pierwszy raz spotykają się z takim przypadkiem. Na szczęście do tego zdania zdążyłam się przyzwyczaić:-) No wiec mam kupę badan, wizytę w genetyce, spotkanie z lekarzem w szpitalu i takie tam. Moja pierwsza ciąża była bardzo zagrożona i przez 9 mcy brałam zastrzyki i czopy i teraz bardzo się bałam tego angielskiego systemu. Ale myślę ze położna trafiła mi się konkretna babka:-) i choć niektóre rzeczy i rady zupełnie do mnie nie przemawiają to przynajmniej zrobią komplet badan no i kontakt z lekarzem (co tutaj jest rzadkością). MamoE chce zapytać o ustalenie terminu porodu, jak to jest. Bo z tego co zauważyłam to Pani bierze kółeczko i sobie sprawdza termin niezależnie od długości cyklu kobiety i tak wszystkich jedna miara, tak? Będziecie robiły badania prenatalne? Bo ja gdy powiedziałam że niezależnie od wyniku nie usunę dziecka to mi szczerze odradziły, ponieważ bardzo często gdy w wyniku badania ryzyko jest podwyższone okazuje się ze dzieci rodzą się zdrowe. Natomiast kobieta ma już dyrelke do końca ciąży, wiec poddaje się kolejnym badaniom (pobranie wód płodowych) które są poważnym zagrożeniem dla dzidziuni, często wtedy zdarzają się poronienia. Juz nie wiem co o tym myśleć ...chciałabym zrobić takie badanie ale.......co Wy myślicie?

Misia 2377....... aż nie wiem co Ci napisać....tak bardzo mi przykro:-( będę mocno ale to z całych sił trzymać kciuki za druga dzidzie i za Ciebie byś była naprawdę silna!!!! Badz z nami często, napewno każda z nas będzie starała się podnieść cie na duchu i okazać dużo wsparcia:-)

Czarunia pozwoliłam sobie dopisać Cie do listy. Ciesze się ze nie jestem jedyna najstarsza na tym topiku:-))))) Agusia...................28..............07.06.2009..... ...........Śląsk Dunia77.................31..............04.06.2009...... ..........Stany Kasza22.................22..............13.06.2009...... ..........W\'ton UK Shila2....................25..............15.06.2009.... ............Szczecin Zakochana mama......27..............20.06.2009................Kalisz klunia1912..............34..............15.06.2009...... ..........UK OlaOli....................28..............16.06.2009?... .............UK agaaa1..................24...............06.06.09....... .............Jarocin illuminanti2.............32...............12.06.2009.... ...........Warszawa polka1983..............25...............20.06.2009...... .... ..... .Kielce gosia1062009.........25...............1.06.2009......... .............Tychy czarunia...............34...............13.06.09...................świnoujscie

Mamuśka 3 GRATULUJE! Nie ma jak duuuuża rodzinka:-) Dopisz się do naszej tabelki! Ależ jestem zmęczona w tej ciąży!!! W pierwszej śmigalam na basen, spacery, zero mdłości itp ech...byle do II trymestru:-) Miłego popołudnia ciężaróweczki:-):-):-)

Ojej chyba coś wcisnęłam że pogubiony teks wyszedł....niechcący przepraszam.;-)

Szila2 ciesze się ze już jesteś spokojna. Tak to już jest że za wszystko trzeba płacić, ech... Ja niestety jeszcze trochę poczekam na ten piękny widok, tutaj taki system niestety:-( I widzę tabelkę yyyuupiiii oczywiście proszę o dopisanie: Agusia...................28..............07.06.2009................Śląsk Dunia77.................31..............04.06.2009................Stany Kasza22.................22..............13.06.2009................W\'ton UK Shila2....................25..............15.06.2009................Szczecin Zakochana mama......27..............20.06.2009................Kalisz klunia1912..............34..............15.06.2009................UK ups chyba jestem najstarsza:-(

Mika 07 ja miałam ostatnia miesiączkę 9.09 i dziś jest 6 tygodni i 3 dni ale licząc wiek płód to odejmuje się 2 tygodnie wiec wychodzi tak jak podajesz. Nic się nie martw, a skoro już musisz lecieć to lekarz mi mówił ze dobrze jest dzień przed w dniu lotu i dzień po wziąć ne-ospe, pod czas lotu co pól godz się przejść by przywrócić krążenie i przez cala podroż pic małymi łykam wodę b/gazu(tak jak podaje się małym dzieciom gdy uszka się zatykają od ciśnienia). Także nie lam się tylko jak musisz to nic nie poradzisz. Ja trzymam kciuki a Ty nastaw się pozytywnie i napewno wszystko będzie dobrze. Co do Usg to w sumie zawsze można zrobić, ocenić wiek dziecka, itd ale nie spiesz się w PL wszystko zrobisz i usłyszysz bicie serduszka i się uspokoisz zobaczysz:-):-) :-)

Kasza22 rzeczywiście same dupki wokół Ciebie. Co to za warunki? To wrońcu zależny mu na dziecku czy nie i lekka ręka chce się pozbyć? No co za TYP. Dobrze ze Ty jesteś na tyle samodzielna i dojrzała ze podejmujesz właściwe decyzje, tak trzymaj:-) Jak dzidzia się urodzi to nie będą mogli wyjść z zachwytu...ech są ludzie i parapety!

AniuP co do lekarzy w UK to masz racje, szukać do skutku!!!!! Ciesze się ze widzieliście z mężem fasoleczke i ze z ciąża wszystko jest oki:-) Tabelka gdzie będzie umieszczona każda z nas z z terminem porodu i danymi jakie sobie ustalimy. Potem przez kolejne m-ce się ja uaktualnia a na koniec podaje termin faktycznego przyjścia na świat maleństwa i imię dziecka. To taki przykład. Jak lista obecności w szkole hihi Myślę ze to fajna sprawa i pomaga zgrać nasze liczne grono:-)

MamoE gdzieś się przewinęło pytanie czy chcemy tabelkę, ja tez wspomniałam o tym wcześniej ale przeszło bez ech,a chyba za bardzo byłyśmy jeszcze podekscytowane nowym stanem:-) Ale jestem jak najbardziej za tabelka:-):-) :-) Myślę ze to dobry pomysł, co Wy na to dziewczynki?