Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

shila2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez shila2

  1. jolaa - gratuluje zrzucenia wagi!!!! Ehhh tez chcialabym miec taki zapal :P A ja tylko gadam od roku, ze czas na diete sie wybrac :):):):):) pimach, gonzallo - super, ze sie odezwalyscie!!! Antosiu jeszcze ode mnie spoznione, ale szczere wszystkiego co najlepsze catherine - super, ze znalazlas nick dla siebie :) zdrowka dla wszystkich potrzebujacych!!!! My tez na antybiotyku :(:(:(:( Po komuni, a raczej po podrozy pociagiem, fifciu mi sie rozchorowal :( Bylam na blogu :) No i jestem zachwycona tymi naszymi dzieciaczkami :) Aczkolwiek Fifkowi najbardziej wpadla w oko Ewcia lusi :P:P:P:P:P:P:P:P Cieszyl sie do niej i gadal :):):) Wiec lusiu wiesz - zapisuje Filipka w kolejce do Twojej Ewki :) joolu - co do odzywania sie, to masz racje czas zawsze sie znjadzie :) Ale ja pomimo tego, ze czytam Was codziennie to nie zawsze mam cos madrego do naklikania :):P
  2. myszko - alez szczescie z Twoich postow bije!!! Super :) Oby tak dalej :):) ewcisko - super, ze sie udalo!!! My po testach i wyszlo, ze Filip na zadne pokarmy nie jest uczulony :):):) Super :) Tylko od czego wysypki? No nic bede kombinowac z proszkami, balsamami itd. tylko ze chwilowo to caly czas proszek ten sam uzywam, no a balsam odstawie i sprawdze. No i za mc zaczniemy powoli odstawiac bebilon pepti :) przejdziemy na bebilon ha. No i za mc zrobimy testy pylkowe. Jutro jedziemy sobie na komunie za Torun i mam nadzieje, ze odpoczniemy troszke z moim m i moze lepiej sie zrozumiemy :)
  3. Oooo moj Filip tez uwielbia pilke plazowa :):):):)):):):):):) Zabawa murowana i smianie sie w glos :) ewcisko - moj Filip to iscie nabialowy po mamie :) A probowalas kaszki roznych firm, smakow? A moze jogurt zwykly czy owocowy? Serek homonegizowany? Serek na kanapke? My dzis idziemy na testy alergiczne. Narazie panel pokarmowy. Ciekawe co wyjdzie? Milego dnia mamusie :) U nas zimno i pada :(
  4. ganetko - a ze tak zapytam to po co Beniemu pchacz na roczek? Jak nie w dniu urodzin to chwile pozniej ruszy i pchacz nie bedzie mu do niczego potrzebny :) Moj Filip robi sobie teraz pchacza ze wszystkiego co sie da :) tzn jak nie ma pchacza w poblizu to lapie sie jezdzika, samochodziku, taboretu badz czegokolwiek innego i maszeruje :) A na roczek? Slyszalam, ze bardzo fajne jest krzeselko uczydelko :) AniuP - zdrowka!!!
  5. kasza - widze, ze masz podobne odczucia do mnie w sprawie utrzymywania przez meza :) Ja dlatego robie wszystko by Filip poszedl do zlobka :P:P:P:P Na szczescie moj m daje mi cala wyplate, wiec nie musze go prosic, aby mi na cos dal bo chyba bym tak rady nie dala ;) carmen - zycze Wam dzis lepszego dnia niz wczorajszy kasza - dobrze, ze Marianka jednak nie polknela monety :) piszecie, ze dzieci coraz bardziej do Was lgna :) Ja powiem szczerze, ze czasami to juz z tym rady nie daje, mam dosc i chce odpoczac :P Bo np Filip chce na rece - to nie do taty, babci, dziadka czy cioci, bo wtedy i tak jest placz - on chce konkretnie do mnie :P Chce sie bawic - nie z kims innym - tylko ze mna - inaczej krzyk Wszystko tylko mama, mama i niewazne, ze mama chce chwile odpoczac :) No i nie wazne, ze tacie lzej wziasc na rece i ponosic po parku - bo to juz nie to samo ;) no jedyna kwestia w ktorej nie wybrzydza kto - to jedzenie :P:P:P:P Wtedy juz nieistotne kto daje - byle dawal :P:P:P:P tunciu - ciesze sie, za mail jednak pomogl :) Oby teraz tylko z gorki bylo Duniu - Ty jak zawsze madrze piszesz :) Tylko, ze wlasnie moj m nie zawsze moze mi pomoc bo Fifi i tak wymaga mamy choc wiem, ze to kwestia nauczenia, to jednak to w jakis sposob dziala dolujaco na m, ze Filip nie jest za nim :( Choc wiem, ze gdyby poswiecal mu wiecej czasu to moze byloby inaczej. Milego dnia mamusie :) Ja niestety na majowke w domku zostaje :( No, ale czas rozpoczac sezon grilowy wiec na dzialke pojedziemy :)
  6. Co do zmiany - to ja zmienilam sie pod tym wzgledem, ze kiedys dla mnie byly wazne moje potrzeby, a teraz wazne sa potrzeby Filipa o sobie nie mysle tak bardzo. Poza tym to chyba wszystko we mnie pozostalo bez zmian. A czy zmienily sie stosunki z mezem? Baaardzo :(:(:(:(:( Poniewaz niestety - dla mnie najwazniejszy jest Filip i maz, a dla mojego meza najwazniejszy jest on sam On ma ochote spac, wiec spi - niewazne, ze Filip nie spi i trzeba sie nim zajac. On jest zmeczony wiec odpoczywa i niewazne, ze ja tez jestem zmeczona, a z Filipkiem trzeba sie bawic, a jeszcze gorzej jak Filip marudzi - ja staram sie go zabawiac, uspokajac itp, a moj m jest zly bo przeciez diecko to tylko od usmiechania jest:P:P:P:P:P:P Ehhh duzo by gadac - wkazdym badz razie teskno mi do bycia w ciazy i stosunkow z m takich jakie byly :(:( Choc nie powiem, sa dni kiedy m mi pomaga i wtedy jest ok :) (tzn. moj m nie jest zmeczony, spiacy itp i ma ochote na zabawy z dzieckiem:P:P:P A w Wielkanoc nawet sam z nim poszedl na spacer na 1godz :P:P I dziwic sie, ze Filip jest za mna a nie za tata:P:P:P:P:P:P:P:P)
  7. Do pomaranczy - Co do placow zabaw - mieszkam w Szczecinie - miescie wojewodzkim - bardzo blisko centrum - i niestety, ale tu nie ma placow zabaw dla niemowlakaw :/ Piaskownica jest ok - bo jakos ludzie pilnuja psow, zeby tam nie lazily - ale chustawki np to tylko dol i lancuchy z boku, wiec takiego maluszka nawet nie pobujasz . Nie mowie, ze kasza wyslawia stany, ale uwazam, ze ma racje - Polsce daleko do porzadnych placow zabaw!!! Przynajmniej w moim miescie!!! lusiu - Filip na spacerze bialej goraczki dostaje dlatego chodzimy do parku (jakies 5min drogi mamy) i pozniej troche na laweczce siedzimy, drzewka ogladamy, chodzimy za raczki, no i szal pal w piaskownicy :) jak w koncu do niej dojdziemy:P bo spory kawalek parku musze przejsc:P:P:P:P:P staram sie, zeby malo byl w wozku, albo spaceruje jak spi, bo inaczej sie nie da :( tunciu - tak jak dziewczyny pisaly - silna jestes i dasz rade!!!! Dziwie sie troche, ze maz na maila nie odpisal :/ Ja ostatnio swojemu list pisalam, w ktorym na poczatku zaznaczylam, ze pisze poniewaz on nie potrafi rozmawiac - i nic mi na niego nie odpowiedzial, ale mysle, ze do serca troche sobie wzial :P Choc nie powiem u niego to na krotko wszytsko bywa:/ Tak szczerze to mam dosc swojego meza :(:(:(:(:( Zastanawiam sie juz dlugi czas nad tym, aby sie wyprowadzil, ale nie wiem czy to dobre rozwiazanie:/ no i nie powiem, ale pewniejsze kroki pewnie dopiero poczynie jak wroce fo pracy :( Dlatego tez skladam o zlobek i mam nadzieje, ze Fifi sie dostanie :) Filip ostatnio mial trzydniowke i do tego 2zeby naraz szly, wiec ogolnie byla masakra - na szczescie teraz juz ok :) U nas dzis piekna pogoda i na spacer chyba czas sie szykowac :)
  8. Hej po dlugiej przerwie :) Nie nadgonie co u Was tylko pobierznie przeczytalam. Duniu ciesze sie, ze chlebek wyszedl :) Widze, ze wszystkie dzieciaczki rozrabiaja :) Moj tez Glownie to stac przy meblach i szafkami walic. Nic nie moze lezec gdzie powinno, bo najlepiej to na podlodze i Filip wszystko zrzuca jak tylko zobaczy, ze cos gdzies lezy. Teraz idzie mu rowno jedynka i dwojka gorne. Ja na uczelni badania robie i siedze po 9-10godz dziennie :( Juz normalnie padam, ale musze napisac w koncu ta mgr :P W tym tygodniu odpoczywam, bo w zezlym siostra mi Fifka pilnowala, a w tym nie ma kto :( Moja matka siedzi w domu, ale nie moze wnukiem sie zajac, bo nie ma na to ochoty :( A ja juz nawet nie prosze :P Z m tez sie kloce i ostatnio juz sie prawie wyprowadzil, Teraz po rozmowach jest ok, ale sama nie wiem, jak dlugo... Ehhh jakos nieladnie i nieskadnie napisalam, ale poprawiac nie mam weny :)
  9. ewcisko - ja jestem za podawaniem antybiotyku w ostatecznosci! Ale Ty sama widzisz jak Twoje dzieciatko sie czuje :) Filipowi na bol gardla moja lekarka zaproponowala apis mellifica 5CH 1granulke do buziaka co godzine i szybko podzialalo. Ale to Twoj wybor :) WESOLYCH SWIAT W RODZINNYM GRONIE I MOKREGO DYNGUSA :)
  10. Duniu specjalnie dla Ciebie :) Zaczyn drożdżowy: 100 g drożdży 1 łyżka mąki pszennej tortowej 1 łyżka cukru 0,5 szklanki ciepłej, lecz nie gorącej wody Powyższe wymieszać, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Składniki ciasta: 1 kg mąki pszennej tortowej 2,5 szklanki łuskanego słonecznika 2,5 szklanki otrąb pszennych (polecam Sante) 0,5 szklanki siemienia lnianego 1,5 łyżki stołowej soli 3,5 szklanki ciepłej wody Suche składniki należy wymieszać, dodać wyrośnięte drożdże, wodę i wyrobić. Wysmarować dwie keksówki (lub jedną standardową blaszkę do ciasta) smalcem, przełożyć ciasto, odczekać, aż urośnie do poziomu foremki i wstawić do ciepłego piekarnika. Piec 70 minut w 180 st. SMACZNEGO!!!
  11. Hmmm jak Filipek?? No wiec moje dziecko nie wyglada jakby mialo operacje w sobote!!!! No generalnie to nie wyglada jakby wogole mial operacje :P:P Jest taki jak zawsze :):):) No i dobrze :):) Co do opatrunku - zadzwonilam do przychodni i pani polaczyla mnie bezposrednio z nasza lek :) ktora spokojnie wszystko mi wyjasnila, jak nalezy to robic i ze powinno sie to raz na max 24godz zmienic. No i bylam dzielna :) Moj m powiedzial, ze jak przyjdzie to postara sie zmienic mu ten opatrunek, wiec do przychodni nie poszlam. Ale oczywiscie przyszedl tak padniety, ze zaraz zasnal :( No i zacisnelam zeby i zmienilam sama opatrunek :) A filipek nawet nie pisnal jak plaster odklejalam :) Ale zal mi go strasznie jak go przebieram i widze takiego okropnego siniaka na jajku :( lekarz mu go zrobil, jak staral sie ta przepukline wcisnac :( i teraz jak opuchlizna zeszla to widac tego okropnego siniaka :( Ale go to musialo bolec :( carmen - z tego co sie orientuje, to jak nie przyjmiesz stazu to stracisz chyba status bezrobotnego (no napewno tak jest jak nie przyjmiesz pracy, a to przeciez to samo) kasza - moze jednak sprobuj zrobic mariance kaszke ryzowa na samej wodzie. Moj F wcina i nie widzi roznicy czy z mlekiem czy bez :) Specjalny smok do kaszek i do butli :) Moj w dzien je kaszke z lyzeczki, ale noca normalnie z butli.
  12. No wlasnie sama sie boje mu zmienic :( a boje sie o jakies zakarzenia bo to w pampersie :(
  13. lilianko - urlop wychowawczy nalezy sie jedynie osobom pracujacym. Dochod nie moze przekroczyc 504zl/os. Daje sie zaswiadczenie z us za poprzedni rok. Jak nalezy sie rodzinne to wtedy i wychowawcze bo to ten sam dochod. Dodalam Filipka na bloga:) Milego dnia :):):)
  14. carmen - no wlasnie z ta rana nie jest jak z pepowina :( Ona ma ok 10cm dlugosci:(:(:( i idzie przez pachwine tak po skosie w gore. Nie mozna jej moczyc i wlasnie najwiekszy problem z myciem pupci :( No a F wczoraj jeszcze zrobil koooope i to tak, ze ten plaster, ktory zakrywa rane sie pobrudzil dobrze, ze mam pielegniarke w bloku to mi zmienila na nowy :) No i z pomyslow zabaw skorzystam ) Co do butow to Filip ma takie http://www.allegro.pl/item955298111_coolclub_lepsze_niz_bartek_roz_27.html w smyku byly przecenione ze 100 na 40 zl :P:P:P:P no, ale sztorm Rozmiar 18? Hmmm moj ma 22 I wklejam strone z przepisami, moze ktores sie przyda :) http://malutka441.blogi.oilatum.pl/przepisy-dla-niemowlat/
  15. A my juz w domku :):):):):):):) Filip - jakby nic mu nie bylo :) Moje dziecie powrocilo:):):):) Za tydz idziemy sciagnac szwy. No tylko ze jak tydzien bez kapieli? Bo moczyc tego nie mozna Wczoraj tylko nozki raczki buzka i troche brzusia no i plecki. Nie wiem jak to przez tydz bedzie. No i moj biedak chce lazic, a wolalabym zeby nie czolgal sie teraz:( Kasza - moze Mariance tomleko nie sluzy? Filip tez robil duzo kup jak bylismy na bebiko a na hippie twarde klocki byly. Sprobuj zmienic mleczko na inne. No chociaz u nas na pepti sie skonczylo :/ A u mnie snieg:(:(:(:(:( brrrr JA CHCE WIOSNY!!!
  16. Dziekujemy za zyczenia zdrowka;) Filipek dzis lepiej. Fakt jest caly opuchniety :( rano byl taki osowialy, ale pozniej odzyskal humorek i moje dziecko powrocilo :) Co do objawow - wymiotowal caly wieczor i noc i nie przechodzilo. Duniu - moj Filip stoi normalnie na prostych nozkach, ale za to jak siedzi to czesto ma paluszki podwiniete. Hmmmm - nie zastanawialam sie czy cos w tym nie tak, bo slyszalam, ze dzieci tak maja :) \dobranoc mamusie!!! (moj m dopowiada tatusiom dobranoc :P:P:P:P:P)
  17. Pierwszy raz widzialam moje dziecko tak cierpiace :( Lezal na lozku, nawet nie chcial sie ruszac, jest :(:(:(:( Tylko pic troszke i to wode, ktorej nie pije A jak lekarz chcial mu wcisnac ta przepukline to plakalam razem z nim :( MAm tylko nadzieje, ze teraz zadnych komplikacji nie bedzie... Gratuluje nowym raczkujacym!!!! :)
  18. Filipek po opreacji. Troche nam sie przyspieszyla :roll: Cala noc wymiotowal, wiec nocka zarwana. Jesc nie chcial nic - ostatni posilek zjadl wczoraj o 19 (i to malo), cala noc ani dzisiejszy poranek nic :( Najezdzilismy sie troche po lekarzach - bo najpierw na pogotowie, gdzie lekarz stwierdzil jelitowke Wiec my do szpitala, gdzie oddzial zakazny i jelitowki - czekania i czekania Juz chciala go tam przyjac - ale stwierdzila, zeby podjechac do innego szpitala - gdzie jest chirurgia i sprawdzic, bo przepuklina nie chciala jej sie dac wcisnac do srodka. Pojechalismy - tam nas op...., ze tyle zwlekalismy i zaraz na stol :( Ciekawe jakbym poszla po godzinie, ze raz mi zwymiotowal to by mnie wysmiali, ze mam czekac na rozwoj akcji No w kazdym badz razie teraz musi 24h lezec na sali pooperacyjnej i dopiereo jutro moge go zobaczyc :(:(:(:(:( Ehh i pomyslec, ze dzis jest 13:(
  19. A co do obwiazkow domowych ... U mnie temat rzeka :( Niby mieszkam z rodzicami i z mlodsza siostra to sprzatam tylko ja :( (No bo w ich odczuciu to przeciez ja siedze w domu i nie mam nic innego do roboty ) Ehhh m jak przyjdzie z pracy to mi pomaga :) Chodzi na strych, myje gary, podloge tez umyje jak ja rano nie dam rady :) Wiec nie jest zle i sie wyrabiamy ze wszystkim :P No, ale niebawem mam zamiar isc do pracy to nie wiem jak to wtedy bedzie :( Narazie jestem na etapie szukania czegos... Ehhh niby prace mam, ale.... Rozliczalam kasjerow pracujac w kasie centralnej, ale takiego stanowiska wg mojej firmy nie ma i w umowie jest kasjer... No i teraz chca mnie na kase posadzic :( A ja sie nie dam :P I szukam :)
  20. Duzo zdrowka chorowitkom zycze!!!! U nas po szczepieniu przeszedl katar i mam nadzieje, ze na tym pozostanie :P KAsza - co do fotelika dziewczyny dobrze pisza. Byle glowka nie wystawala!!!! Moj juz w ten weekend jechal ostatni raz w tym malym foteliku i teraz musze kupic cos wiekszego :/ szukam do 36kg ale to ciezko z pasami znalezc i w dobrej cenie :P Glowa zaczyna wystawac no i waga 12350g wiec juz lepiej noy fotelik :P A ze wozek sprzedaje - to w zestawie z fotelikiem :) Odnosnie maxi cosi - u nas polecane aczkolwiek drogie. No, ale zawsze jest jakies ale :P I to ale jest tu: http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100308/WYPADKI/768460056 No chyba, ze Ty bez bazy kupujesz :) Dunia - zazdroszcze wiosny!!! Ja tez chceeee................
  21. Drzewko dobra sprawa :) Filipkowi tez rosnie na dzialce :) Kupilam i kazalam tatusiowi posadzic :):):):)
  22. lusia - mi sie cos kojarzy, ze z bialymi czubkami to potowki :) Napewno nie jest to skaza bialkowa. Krostki alergiczne nie maja czubkow i sa takie czerwone i duzo w jednym miejscu. To akurat wiem, bo Filip ma ciagle buzke wysypana po czyms :) No i po mleku krostki przerabialismy :)
  23. Co do przepukliny- to Filip ma akurat mosznowa. Wykrycie akurat wcale nie jest trudne. Przy przebieraniu pieluszki okazalo sie, ze jedno jajko (tzn moszne :)) ma wielkosci prawie jajka kurzego, a drugie normalne bylo. Wiec szybko do lekarza poszlismy. Teraz akurat ma jeszcze poczatkowe stadium wiec czesto chowa mu sie ta gula w pachwine lub brzuszek, no ale chirurg wyczul to bez problemu :( I wlasnie przeraza mnie to jego lazikowanie ciagle na brzuchu :( Bo jak kiedy bedzie mial szwy na brzuszku? :(:(:(:( Ehhh wszystko to mnie jakos przeraza i doluje :( No i blizna do konca zycia bedzie :(:(:(:(:( Lekarka stwierdzila, ze najprawdopodobniej od kaszlu tak sobie zalatwil :( Co do lozeczka - to moj Filip uwielbia sie w nim "bawic" tzn. ja mu zabawki do srodka a on zazwyczaj i tak przy barierce stoi :) A czy myli mu sie kiedy ma spac a kiedy bawic? Raczej nie/ Choc ogolnie ostatnio to ma etap zasypiania przy mamusi i to najlepiej jak ja sie poloze i tule go do siebie:P Tata to bleeee - ryk :(:(:(: Kasza - co do pomyslu Sama, to ja mialam tez taki pomysl :):):):) Sadzam Filipa w kuchni na podlodze - na panelach i jemy :):):) Oczywiscie nie pozwalam na zabawy i odchodzenie - bo jak je to ma jesc :) I ostatnio tak sobie jemy:)
  24. tak mamo E - my znad morza :P:P:P:P:P Tak jakos Polakom sie utarlo, ze Szczecin nad morzem :P:P:P:P A my do morza to mamy ponad 100km:P:D Ale moj kuzyn w marynarce wojennej to moze i Filip za nim w slady pojdzie :) Co do wyfroterowanej podlogi - to pewnie - tylko szkoda, ze co rano najpierw ja musze ja cala na kolanach ze szmata przeleciec No ale Filip pozniej poprawia po mamusi :) A co do wanny - zazdroszcze tym co ja maja - Filip tez pewnie w duzej wannie by juz wyladowal, ale my mamy tylko brodzik :( I w dodatku maly, plytki i niewygodnie myc tam dziecko jak jasna ch.... Milego weekendu mamusie
  25. Co do kanapki - smaruje maslem, odkrajam skorke ikroje na kwadraciki tak ok 1x1cm i fifi daje sobie z tym rade. Czasami rzucam mu takie kawalki chlebka do jakiegos jogurtu. A parowke widelcem rozdziabiam :DWedliny jeszcze nie probowalam, ale chyba czas zaczac:P
×