Hej dziewczyny :-) witam wszystkie nowo przybyłe :-) ja wciąż walczę z anginą i przeziemnieniem i obawiam sie ,że antybiotyki niezbyt działają- to juz 4 dzień a gardło jak bolało tak boli. Nie mam co prawda gorączki,ale...no ale wybiore do końca - czyli jeszcze 3 dni i zobaczymy.
Co do objawów to pojawiły się mdłości. Nie wymiotuję ,ale mnie mdli. Jestem bardzo wrażliwa na zapachy- normalnie nie wiem co mi się stało. Wczoraj próbowałam sobie pomalować paznokcie i tak mnie odrzuciło,że drugiej ręki nie dałam już rady.Dobrze,że to lakier bezbarwny ;-) Dziś jechałam za dieslem i musiałam zjechać na bok bo tak mnie zemdliło od spalin. W ogóle wszystko pachnie jakby intensywniej a zwłaszcza niemiłe zapachy. Poza tym mam też ten śluz o którym pisała Anakonda. Zauważyłam ,że w ogóle mamy w ciąży myślą niemal o tym samym bo ja też jak Was czytam to jakbym siebie słyszała.To dodaje otuchy,że nie tylko ja taka wariatka ;-) na USG idę dopiero na początku grudnia bo mieszkam w UK a tu to standard. Ale kusi mnie pójść prywatnie wcześniej - nie wiem sama...Ehhh. Powiedziałam tylko kilku osobom,ale tak bardzo mnie korci....A zdrufiej strony nie moge uwioerzyc,że to wszystko się dzieje naprawdę!!! Jestem taka szczęśliwa!!!!!! :-) jak fajnie ,że jest to forum i WY :-)