sibellllle

no ja jestem w dietach nienajlepsza :P ale dobra i skuteczna to kawa i papieros- czynność powtarzać jak zgłodniejesz :p

ja poprostu nie chce rzucać, lubie palić :/ ale mój mąż nie pali (przy nim nie pale, czyli w zasadzie od 3 lat nie paliłam...) rodzice też. gorzej z przyjaciółmi- większość jara jak smok

ale tak swoją drogą to sobie niezły fetysz znalazł ;) ehh musze rzucić palenie...ale wcale nie chce tego robić ;p

no tak dawno nie było tego gościa od obrzezania, ten to umiał rozbujać temat ;p

ja dzisiaj miałam na obiad paczke papierosów ;) ehh tak poza obiadem to moje plany sie zmieniają co sekunde, raz że ja wracam, raz, że on przyjeżdża, raz ten termin raz inny, zwariuje chyba :)

to jest najgłupsza rzecz na świecie szukać znajomości przez internet! tysiące pedofili tylko czeka aż taka 15latka łyknie ich bajer :/ pozatym przez internet nie da sie poznać człowieka, poprostu sie nie da- za dużo tam anonimowości. napisałaś gdzieś tam że może jednak go traktujesz bardziej jak kolege...ale chyba jednak nie skoro piszesz na forum o związkach.

ale skąd wiesz że on pisze prawde??

ich czyli kogo? turków? to myślisz że Ci pozwolą pojechać do niego do turcji albo napiszą mu zaproszenie do polski? nie obraź sie ale Ty jesteś jeszcze dzieckiem, jest to pewnie Twoja pierwsza miłość i myślisz że przetrwacie 3 lub 4 lata znając sie tylko przez internet? (bo do czasu pełnoletności i ukończenia liceum napewno sie do niego nie przeprowadzisz, tak?) pozatym to znajomość internetowa skąd możesz mieć pewność że on jest tym za kogo sie podaje?

Edunia- ALE co?

turk kizi- to że 15latka ma 18letniego internetowego chłopaka z drugiego końca świata i chce sie z nim spotkać ale nie informuje rodziców... witaj Elif :) coś Cie dawno tu nie było :) co dzisiaj miałaś na obiad? ;p

no to nie jest to zbyt mądre...

aha...a Twoi rodzice wiedzą że masz internetowego chłopaka z turcji i że zamierzasz sie z nim spotkać?

dziewczyny wie któraś do jakich krajów turcy mają wstęp bez wizy? bo koleżanka mnie zapytała a mój mąż jest niestety niedostępny narazie :)

edunia i 8 miesięcy tylko internet? a skąd on jest? w Twoim wieku? bo Ty zdaje sie masz 17 lat, tak?

teresa co do pierścionka to nieprawda co któraś tam napisała :] po pierwsze jest takie zwyczaj że kobiecie kupuje facet a facetowi kobieta, zakładają je na prawą ręke na symbol zaręczyn a w dniu ślubu te same pierścionki przekładają na lewą ręke :] palec serdeczny oczywiście.

edunia a ile już sie czasu znacie? widzieliście sie kiedyś?

a czym sobie tak zasłużyłam? :D

ja już po paru dniach wiedziałam że to to, że ten pan będzie moim mężem :) takie szalone zakochanie i nie raz popychało do robienia naprawde szalonych rzeczy, ale nie żałuje niczego

daza to ile już sie znacie? ile czasu sie widzieliście \"na żywo\"?

wcale nie zlecą szybko :/ dopiero 2 tygodnie minęły a ja sie czuje jakby było pół roku :/

ja chyba zwariuje bez męża tyle czasu... z jednej strony miło mi tu, mam mnóstwo znajomych z którymi przez ostatnie lata nie miałam okazji sie często spotykać, mieszkam u rodziców co jest poprostu wygodne, jestem w kraju który znam i gdzie przede wszystkim mówią w moim języku....ale jego tu nie ma a to odbiera całą radość

no jasne justyś ja absolutnie nie zniechęcam, tylko przestrzegam, a dobra przestroga zawsze w cenie :) a może trafisz tak jak ja i taki troche szalony krok okaże sie strzałem w 10? z całą pewnością tego Ci życze.

no na czatach sie może nieźle przejechać, nigdy bym sie nie umówiła z facetem z neta.

mi sie udało, ale cóż z reguły zaręczyny po miesiącu są warte tyle co zeszłoroczny śnieg... pozatym przestrzegałam Cie przed zapraszaniem obcego człowieka do domu a nie przed związkiem z nim. cóż ostatecznie każdy z Naszych mężczyzn kiedyś był nam obcy ;p i chyba nie jesteś najmłodsza, zdaje sie że któraś tu ma 17 lat

no jasne że przyjęłam, skoro jest moim mężem :P