joasiek

baltan-mam lenia ,chce mi się spać a tak w ogóle,to dostałam zaproszenie w sobotę na tańce i nie wiem,co robić,bo mi się nie chce...a to już objaw chorobowy,bo ja uwielbiam tańczyć!!! Niewiem,jak siebie zdiagnozować hihihihihiih ;)

szkoda,że nie ma programu,który czytałby wpisy na kafe....:D Brakuje mi czsu,żeby wszystko poczytać :( W sumie,w godzinach nocnych mam czas :P Ale pozdrawiam :)

a ja przed spacerem z małą i małymi zakupami.. teraz domaga się papu A ja dzisiaj jadłam hihihhihiii tylko nie śmiejcie się....kalafior z surówką z kiszonej kapusty..hihihiihi ale to na poczet mojej diety..... już muszę lecieć do kuchni...oj wyrodna matka ze mnie...

Dzieńdoberek Ja tradycyjnie po nieprzesanej nocce.. (moje baby....:( ) Zostawiam bukiet kwiatów dla Naszej solenizantki-oolki :) :) :) :) :) :) :):) :) :) :) :) :) :):) :) :) :) :) :) :):) :) :) :) :) :) :):):):):) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

olinek to jest link pod którym wszystkiego się dowiesz http://www.patryksarniak.lap.pl/komunikat.html zobacz też forum na jego stronce Ja spotkałam się z tematem o Patryku niedawno na kafe... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3157954&start=120

To wiersz ks.Lucjana Nigdy nie skarżył się, cierpliwie kochał. Posłusznie cierpiał i powoli umierał- byl przyjacielem Boga i ludzi. Naprzeciw Krzyża dużego i czarnego ślepe oczy w Nim utkwione chłopczyka, który dużo rozumie, wiele więcej niż dorośli. Miłości wszystko oddał- dzieciństwo, które nigdy nie dorosło, Ciało, które wyschło jak liść na słońcu, Jasne spojrzenie, które nocą się stało. Paluszki drobne jak zapałki do modlitwy splótł. Jednak nie miał siły przełknąć Eucharystii. Maleńkiej puszki z Jezusem dotknął, tak jak lekarz ujmuje przegub ręki, Gdy bada tętno. Z namysłem sprawdził-Syn Boga żyje! Nic nie powiedział, Nie zmrużył ociemniałych oczu, Łzy nie uronił, Nie dał się przytulić. Jak mały Syzyf, Z wysiłkiem swój kamień życia toczył, Na Górę Przemienienia, Gdzie od dawna czekają inne dzieci..... -Bądź cicho! Nie przeszkadzaj mu. Nie widzisz? Jeszcze chwila i pracę zakończy. Zmęczony, ale szczęśliwy, Pozostawił ciało zniszczone przez nowotwór. Jak garnitur włożył inne - nowe- i poszedł na spotkanie z Bogiem.

batlan-ale ci współczuję tego rozlanego oleju....Kiedyś moja średnia latorośl też tak zrobiła...Wylała na całą kuchnię...Sprzątałam....sprzątałam... i non stop było jak na lodowisku...a szmaty szły do kosza...Tak więc wiem jaką złość czułaś....:) olinek prosiła o pewien wiersz...zaraz go wkleję....

Właśnie olinek siebie samą nie do końca akceptuję.Może teraz już bardziej....ale ja lubię dobrze wyglądać. Wiesz i podoba mi się przede wszystkim to u dziewczyn bez nadwagi,że mogą założyć prawie wszystko na siebie i jest good! A ja muszę kombinować...bo się źle czuję jak pewne mankamenty figury mi wystają hihihihhhihihihi Mam jednak jeszcze nadzieję,że uda mi się ta moja walka z tym ohydnym nadbagażem!!! Od miesiąca chodzę 2 razy w tygodniu na basen..no i muszę jeszcze zmienić dietę-na wysokobiałkową...itp.

No olinek zazdroszczę Ci tych nóg do samej szyji...hihhiihihii Ja niestety tego atutu nie mogę używać juz od dawna...:( Mam jeszcze trochę do zrzucenia....można powiedzieć...że po dzieciach...zbierane przez lata...(te kg oczywiście). Już i tak udało mi się trochę zlecieć...ale coś od wakacji waga nie chce ruszyć w dół i sobie tak oscyluje + - 2 kg. Zresztą gdybym na stresy reagowała niejedzeniem,to bym nosiła chyba rozmiar 36....a ja niestety zajadam smutki i już zaczęłam walkę z moją głową,aby ją tego oduczyć..ale czasami ponoszę porażkę...:(

Tak jak obiecałam...coś o sobie... Mam 37 lat...ale czuję się najwyżej na 25! hihihhihihi Mój dorobek w dzieciach to liczba 3: córcia-19 miesięcy starsza córcia -prawie 12 lat syn-14 lat A o mnie...hmmmm....normalna,ale czasami zwariowana...lubiąca taniec,muzykę,babskie pogaduchy... Czasami zdołowana problemami,które przynosi nam życie... Jak coś chciałybyście więcej wiedzieć,to pytajcie... Acha...mieszkam na śląsku

olinek-dziękuję za miłe przyjęcie :) Umyję tylko mały tyłeczek z kupki i zaraz wracam napisać coś o sobie....

Wpadam po sąsiedzku przywitać się Pozdrowić i życzyć miłego dnia Podczytuję Was od pewnego czasu i zauważyłam fajną atmosferę panującą na topiku. Jak nie będziecie miały nic przeciwko,to będę wpadała do Was... batlan-specjalne pozdrowienia w ten śnieżnobiały dzionek :)

asica_35 -nie doszedł mail :( spróbuj jeszcze raz Spokojnej nocki :) _megunia_ w stopce powinnaś już uwzględnić 69kg...:) ale Ci zazdroszczę...też mi się tyle marzy..... papapapapapapa

Pozdrawiam i życzę miłego dnia :) asica_35-prześlij mi proszę ten skład na tabsy (mail pod nickiem)