tuurmo - a to też - kobiety niewątpliwie mają warstwy :D Kobiety sa jak lwice, bo czasem idą same pogrzac się na słoneczku, ale ogólnie to stworzenia stadne, razem polują, liżą rany, wychowują dzieci - i wymieniają przepisami na smakowite podanie wołowiny :D
Też lubie Shreka - nawet nie wiem który fragment najbardziej, ale chyba te kocie oczka :D
A swoja drogą jutro robię na obiad szrekowy makaron - czyli ze szpinakiem, czosnkiem i fetą :D