Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Środa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Środa

  1. Środa

    sluby czerwiec 2009

    A gdzie jest reszta dziołch??? teoria, to wiem, leniuchuje na wyspach :) wybaczamy jej nieobecność... ;) ale gdzie jest kawcia??? kawcia, wpadnij tu chociaz na chwilkę, pewnie pojechała w góry ze sowim wciąż-niemęzem i dlatego jej nie ma... :( Ale ma nadzieje, że sie pojawi... Czaekamy na ciebie kawciu!!!!!! Broneczka, zmieniła prace, i jesli dobrze kojarzę, teraz ma wlasnie jakies szkolenia w nowej firmie, może dlatego nie ma czasu. Dlatego też wybaczamy. :) Ale czekamy na jakies wieści, coi i jak w nowej pracy... Czekamy broneczko na relacje :):):) sloneczkoT, pogodziła się z T i już nie ma dla nas czasu ;) ale to dobrze, w sensie dobrze, że sie pogodzili, ale mogłaby tu czasem zajrzeć. Sloneczko t, czekamy na ciebie równie mocno jak na pozostałe dziewczyny!!! madzientka, wpda do nas na chwilunię, bo okupuje głownie topik "slubny na czrno", co tez jest zrozumiałe. Ale mogłabys wpadac do nas częsciej, madzinietka, wiesz??? :):):):) lisafrank, czy dosyć często tu zaglądasz, więc ciebie zostawię w spokoju :) dla wszystkich obecnych i nieobecnych
  2. Środa

    sluby czerwiec 2009

    spanielka, jestes szczuplejsza ode mnie, bo ja waże dobre ,5 tony :P :D:SD:D:D nie no tak powaznie, to tyle samo, co Ty :) widziałas, jaka aklcja :) Jestesmy jak jeden mąż, yyyytj. żo0na :):):)
  3. Środa

    sluby czerwiec 2009

    spanielka, mój natomiast cały czas mi dogryza, że tu mam za dużo, że tam powinnam mieć mniej, że to , że tatmo. Specjalnie, bo wie, że jak nie będzie gadał ,to nie będzie siły, żebym sie za siebie wzięła. Taki drań :):):):):):):) Cwaniak, on ma siłownię w domu, więc mu łatwiej, a ja musze ździć tu i tam :) Ale nic, zobaczymy, jak będzie na dzisiejszym aerociku, jak fajnie, to bede jeździć i sie "odchudzać", a jak nie fajnie, to będę jeździć ,ale do McDonalda :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
  4. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Aga Szybko kupuj test wariatko, na co czekasz??? :) Ja piernicze, masz chyba nerwy ze stali:) Ja bym aż tak długo nie wytrzymała... Twardzielka z ciebie, nie ma co... :) :D:D:D:D Spanielko, ja tez bym chciała ważyć 55 kilo, tyle samo co Ty, ale u mnie jest to raczej nierealne, tyle ważyłam w trzeciej klasie liceum :( Teraz może uda mi sie zrzucić ze dwa, gora trzy kilo, ale o 55 kilogramach moge tylko pomarzyć... :O Niestety, taka wstrętna jest natura:)
  5. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Ja się wkurzam, jak cos jest nie po mojej mysli i mam minę, jakbym chciała zabić z zimna krwią :) Co do płatków, to moje ulubione, to zwykle kukurydzaine, ale koniecznie nestle, bo innych nie lubie, chociaz w ogóle to płatków jako takich nie jadłam juz wieki... Na śniadanie nie jem nic, bo mi się nie chce jeść tak z samego rana, ale zawsze lubiłam paróweczki, ewentualnie jakies kanapeczki, z wędlinką i serem żółtym, jakaś sałatka, jakieś warzywko. Ogólnie w opracy, to jem kanapki z wędklinką, nic więcej, zauważyłam, że jem coar5z mniej i cieszy mnie to bardzo. Dzisiaj jade na aerobik z bratową, zobaczę jak jest, jak mi sie spodoba, to będę jeździć regularnie, może to cos da, chociażby poprawe mojej zdechłej kondycji. :)
  6. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Moja siostra zapewnia mnie, że nie jest zła, ale na pewno ma do mnie żal, ja tez bym miała :O Wiem, co to znaczy, jak ktos ci odmawia... Ale trudno, zyję się dalej. spanielka, smacznego ;)
  7. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Jeszcze trzochę spanielka, jeszcze trochę. Parę tygodni i będzie po zimie, ja sie modlę, żeby w czerwcyu było pieknie. Bo jak nie, to Ale byłaby lipa.... :( No, ale jestem dobrej mysli, że3 pogoda dopisze i będzie cool!!! :D
  8. Środa

    sluby czerwiec 2009

    To juz swiństwo, palić w czyimś samochodzie. Ja nigdy nie zapaliłabym w pozyczonym od kogos samochodzie, chociaz sama w swoim pale. Mój brat jak mi pozyczał, to mówił, możesz sobie zajarać, ale ja nie chciałam, bo nie wypada...
  9. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Spanielka, nie dziwie ci się, że nie chcesz. Ja też robię to w ostateczności...
  10. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Ja nie lubie takich sytuacji, bo to ja jestem ta złą.... Najgorsze jest to, że moja siostra mogła sie tego spodziewać. Żeby była inna pogoda, to na bank bym jej pozyczyła. Sami rzadko (teraz to już prawie wcale) pożyczamy coś od kogoś , np samochód. Staramy sie unikać takich sytuacji. Dawno temu mieliśmy cinqucento i Łoś je rozbił, tzn. wymusił pierwszeństwo i skończyło sie na sprzedaży cieniasa za marne 800 zł... Nie miliśmy dosyc długo samochodu, bo zaraz po tej rozbitce, Łoś poszedł do wojska, a ja nie miałam prawka, więc w sumie samochód był nam niepotrzebny. Jak Łoś wyszedł z wojska, to praktycznie od razu kupuiliśmy naszą złotą, ukochaną Clio-kę. Ale mój brat dawał nam samochód, jak nie mielismy czym jeździć, jak np Łos był na przepustce, a musieliśmy jechać do rodziców, czy gdzieś tam. (chociaz nie zdarzało sie to za często, bo jak Łos miał przepustkę, to rzadko wychodziliśmy z łóżka ;) ). Ale teraz już nie pozyczamy, tzn. staramy sie tego nie robic, wiadomo, czasem trzeba kogos gdzies zawieźć, albo przywieźć, ale to są sporadycvzne przypadki. Mojej siotrze troszeczkę się w główce poprzewracało, odkąd zrobiła prawko. Non stop by jeździła autem, a to nie takie proste, jak sie nie ma samochodu. Mój brat jest bardziej wyrozumiały, często daje jej samochód, ale ja to nie mój brat... Mam wyrzuty sumienia, ale wiem, że dobrze zrobiłam...
  11. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Hej dziewczynki Witam we wtorek :) Mam straszne wyrzuty sumienia. Była u mnie w pracy przed chwilą moja siotra, jest młodsza ode mnie o pięć lat, w zeszłym roku zdała prawko i przyszła do mnie pożyczyć samochód, bo musi szybko wrócić do domu ze szkoły. I wiecie, nie pożyczyłam jej tego samochodu, jest taka pogoda, że ja sama miałam obawy, jak wyruszałam spod domu , czy dojadę cała i zdrowa do pracy. Pada śnieg, jest mróz i bardzo slisko, a ona chciała nim jechać do szkoły, do Warszawy. Mam doła i wyrzuty sumienia przeokropne, ale boję sie o swój skarb, nie chodzi o to, czy ona jest złym, czy dobrym kierowcą, bo jest dobrym kierowcą, ale chodzi o to, że sa rózne sytuacje i jak ktos ma sie rozbić moim samochodem, to najlepiej, żebym to była ja. Ale mi sie humor zawiesił. Kurcze, jakby była inna pogoda, to bym jej dała, ale w takiej sytuacji... Ech, straszna ze mnie siostra... :O
  12. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Hej laski!!! Ja już zmyukam do domciu, tam czeka na mnie obiadek i ... :P Żart!!! Dobra, uciekam, postaram sie dzisiaj zrobić pare fotek moich zaproszeń i księgi gości i kieliszków, żeby móc wam jutro pokazać i pochwalić się :) Do jutra
  13. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Wiesz, Aga sa prezenty, że ręcę opadają, np. Łosia brat z żoną dostali na prezent (od osoby, która jest księgową i zarabiaTAAAAAAAKĄ KASĘ) telefon stacjonarny bezprzewodowy, przecie z to wstyd. W tych czasach dac komuś cos takiego, podejrzewam , że kupiła dla siebie i jej sie nie przydał, bo nawet opakowanie było jakby trochę zużyte, ja wolałabym uniknąć takich sytuacji. Parodia. A poza tym, na tej kartce nie będzie napisane, że preferujemy kasę, tylko to będzie zawarte w formie wierszyka, jak ktoś nie zrozumie, to trudno, ale na miłość boską telefon stacjoanrny bezprzewodowy??? ŻAL!!! :O Ja jeszcze pomyslę, bo chcemy zamiast kwiatów kupony totolotka, dwa wierszyki, to będzie dużo tego... Dlatego musze sobie to przemyśleć. Aga, ja nie chcę gościom nie dać wyboru, ale jeśli mam dostać pięć żęlazek, to niech włożą do koperty te 100 zł i już.
  14. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Ale w zasadzie wolelibyśmy kaskę. Przed nami budowa domu, itp itd. Chyba jednak damy do srodka ta kartke ... sama nie wiem...
  15. Środa

    sluby czerwiec 2009

    No, my niby razem mieszkamy, cos tam may, leży w piwnicy w kartonach, ale chciałabym, z tych rzeczy, ktore wymieniałm cos nowego. Tak po prostu. :)
  16. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Ja tez musze uciekac, bo w końcu w pracy jestem i trzeba zrobić, co nalezy ;) Do zobaczenia (?) :D
  17. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Wiecie co? :) my chcielibyśmy dostać głownie kasę, no bo wiadomo... Ale chciałabym tez dostać jakiś ładny zewstaw sztućcy (nawet mam już upatrzone), jakiś ładny komplet zastawy obiadowej( tez mam upatrzony), pościel, jakies ładne ręczniki, czy coś. Dlatego teraz zastanawiam się,czy dodawać tę kartkę z prośba o kasę do zaproszeń. Muszę to przemyśleć, albo po prostu niektórym powiemy (najbliższym), że chielibysmy własnie takie coś, tylko każdemu co innego, żeby nie dostać pięc kompletow sztućcy i żadnego zestawu obiadowego :D
  18. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Teściowa jest ok, ale czasami... aj, szkoda gadac... My chcemy teraz takie http://www.allegro.pl/item546538017_cudne_zaproszenia_slubne_personalizacja_gratis.html Też w złocie. Tylko musze, musimy udać się w końcu do księdza ;)
  19. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Jak widziałam je na aukcji, to bardzo mi się podobały, więc Twoje tez mi sie podobają. :):):):):) Kolor zielony wygląda świetnie. My mieliśmy w brązie i starym złocie, tez ładne :) W domu zrobie zdjęcia i Ci pokaże:) aga, wiesz, jak ja teraz bym zaciążyła, to nawet bym sie cieszyła... Mój Łos na pewno też... Jakos to by było, tragedii by nie było. Tego jestem pewna.
  20. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Spanielka, ja ostatnio zamówiłam 10 sztuk tych zaproszeń: http://www.allegro.pl/item534244482_zaproszenia_slubne_zawiadomienia_personalizacja.html Przypomina ci to coś??? :D Ale teściowej się nie spodobały i zamawiamy inne :)
  21. Środa

    sluby czerwiec 2009

    spanielka, czekam i co chwila lukam na pocztę :) Spanielka, nie chciałabys, żeby K był przy porodzie, jesli rodziłabyś naturalnie? Ja kiedyś bardzo chciałam, potem nie chciałam, teraz chcę, ale wszystko to może się zmienić, u mnie to normalne. Dobrze, że jeszcze nie zmieniałam zdania, co do ślubu :P :):):)
  22. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Aga, znam to z autopsji. ;) Łoś powiedział " Nie będę Cie oglądał z strony" :) CZUBEK!!! Mój brat mu wytłumaczył, jak to wygląda, teraz Łos się już "tylko" wacha... :) Ale dopnę swego, chce, żeby był przy porodzie i będzie...
  23. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Wczoraj miałam podana kolację do łóżka, prawie... bo nie leżałam w łóżku, po prostu on ja zrobił i przyniósl na górę, wraz z gorącą herbatką z cytryną. mmmmm, uwielbiam takie rzeczy, "nic" nie znaczące gesty, znaczą najwięcej...
  24. Środa

    sluby czerwiec 2009

    spanielka, zawsze mam te same odczucia, co Ty... :( Między nami teraz jest tak zajebiście, że dwano juz tak nie było... ;) Jest naprawde super, aż się boję, co to będzie za awantura, ale wychodze z założenia, że to całkiem normalne. "Z miłością jest jak z masłem, odrobina chłodu utrzymuje je w świeżości" Uwielbiam ten cytat i wierzę w niegio w 100 %, bo juz nie raz się sprawdfził. Pewnie niebawem napiszę tutaj "Ale mnie Łoś wkurwił ' ALBO "Ale się pokłóciłam z Łosiem " Standrad!!!! :)
  25. Środa

    sluby czerwiec 2009

    spanielka Mój nie jest typem wrażliwca, absolutnie. Zawsze się ze mnie smieje, jak np,. płaczę na jakims filmie, czy coś. Ja np. bardzo często płaczę ze szczęścia, np. jak wygrywamy w jakiś zawodach, jak widze, jak się polscy zawodnicy ciesza, ja razem z nimi i z tej radości ,az płaczę. Głupia jestem, co? A mój Łoś, to tylko sie uśmiecha pod nosem...
×