Środa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Środa
-
No to potwierdzaja sie moja słowa, że zachował sie jak baba. Bez urazy Aguś, ale tak to wygląda z mojego punktu widzenia. Ja mam to samo co Ty, nienawidze jak Łoś grzebie w zębach (DŁUBIE W NOSIE, CHILPIE PRZY JEDZENIU ZUPY, POCIĄGA NOSEM, SIORPIE, MLASZCZE ITP ITD) szczególnie jak robi, kiedy ja cos mówie albo tuż po jedzeniu nie odchodząc od stołu, niecierpię, walcze z nim o to bardzo często i bardzo często zwracam mu uwagę, nawet przy rodzicach czy znajomych i nigdy nie było sytuacji, zeby sie obraził, czy cos.... jest dorosły i o takie rzeczy nie powinien się dorosły człowiek obrażać, tym bardziej że (jesli chodzi o Łosia) wie, jak bardzo tego nie lubię. Dla niego to nie był powód do obrazy i zachował sie bardzo brzydko zostawiając Cie samą, ale myślę sobie, że zamiast się totalnie obrażać, trzeba było wrócić do domu i powiedziec mu to prosto w twarz, myslę, e wtedy trafiłoby do niego więcej i czułby sie bardziej winny.... A tak, mysli, że jak powie "kocham", to wszystko wróci do normy i będzie tak, jakby nic sie nie stało....
-
I chyba będziemy musieli ć się czymś innym zadowolić miało być :) czymś innym ;)
-
madzianetka, dzieki za opinię. Mi sie obie podobaja, ale własnie jestem skłonna ku pierwszej. Nie wiem sama.... Co do podróży, my już mieliśmy rezerwować Cypr, w zasadzie było niedrogo, ale jak maja iść w górę, to ja pierd....lę, nie wydam 10.000 zł na wycieczkę, bo to głupota.... I chyba będziemy musieli ć się czymś innym :)
-
Aga, w tym problem, że tak naprawde nie wiem do końca, która misie podoba bardziej, niby ta pierwsza, ale górę ma taką no nie wiem, pstrokatą, ale ma ladny krój, a ta druga ma skromniejsza górę, ale brzydki krój i nie wiem ......:(:(:(:( AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA, ja chcę miec już wybrana suknię i nie żałować wyboru i podjąć słuszną decyzję!!!!!!
-
madzianetka, wycieczki drożeją, nawet jesli termin zarezrwuje sie wczesniej, to potem każą dopłacac??? Tio my chyba w podróz wymarzona na cypr nie pojedziemy...... :(:(:(: Nie będzie nas stac:(:(:(:( Ale mówi się trudno. Najwyżej pojedziemy gdzies do Polski i tu będziemy sie ślubować sama na sam, jeszcze została nam chorwacja, ale nie wiem, jak to będzie....
-
Ale mam dylemat dziewczyny....:( Podobaja mi sie dwie suknie i tak: PIERWSZA: http://www.susanlabo.pl/sh_5885.html ZALETY: - ma zajebisty dol z odczepianym trenem (ja w ogóle trenu nie chcialam mieć, ale skoro jest odczepiany, to do kościoła niechaj będzie :) ) - pieknie na mnie leży :) - super w niej wyglądam :) - pięknie podkresla talię, której w zasadzie nie ma, ale w niej jakby sie pokazała :) WADY: - kosztuje 2.850 zł, więc jest droższa od tej drugiej - ma dziwną górę, za dużo tego wszystkiego na niej jest, ale w sumie nie wygląda to aż tak źle... DRUGA: http://www.susanlabo.pl/sh_5875.html ZALETY: - ma fajną górę, mniej ozdob, skromniejsza - kosztuje ok. 2.500 zł, więc jest trochę tańsza od tej pierwszej - bardzo ładnie podkreśla moje cycki - podkresla talię, której ka juz wspomniałam prawie nie mam :) - z katalogu ta najbardziej podobała sie Łosiowi - WADY: - ma brzydki dól, za skromny, bez odczepianego trenu, taki zwykły - nie lubię jtego typu gorsetów, w literę "D" - nie jest ta pierwsza suknią I nie wiem!!!! KUŻWA nie wiem!!!! Ale lipa, juz wolałabym, żeby nie było żadnej, która aż tak by mi sie spodobała, niż żeby były dwie i żebym miała dylemat!!!! A najgorsze jest to, że tej pierwszej nie ma w salonie w Piasecznie, gdzie mam dużo bliżej niż do Warszawy, tzn. jeszcze jej nie ma, maja ja tu dowieźć, ale nie wiadomo kiedy, wczoraj dzwoniłam i jeszcze jej nie było, a musze się decydować w miare szybko, bo najlepiej w tym tygodniu, te babki powiedziały, że już czas najwyższy i bądź tu człowieku mąry.... Jestem i jest mi smutno :( Nie wiem, co i jak.
-
Laski, kuźwa.... Co sie tak ociągacie z pisaniem, miałam nadzieję, że będzie tu mnóstwo do czytania, to bym sobie czyms w pracy czas zajęła, a tu klops... :P No,nic wybaczam :P Atak w ogóle to :D teoria- Dlaczego w środę, a nie w sobotę??? Już o tym pisałam paredziesiąt postów wcześniej, ale dla ciebiewszystko i Ci napiszę. :) We wrzesniu 2002 roku sie poznaliśmy, spiknęlismy się w styczniu 2003 roku..... (...) ŻART!!!! :):):):) We wrzesniu, w zeszłym roku znalałam w internecie tę salę w ktorej mamy wesele, tak mi sie spodobała, że powiedziałam Łosiowi, żebyśmy pojechali ją obejrzeć i pojechaliśmy. Sala piękna, bylismy zachwyceni. Ale jedeny wolne terminy na 2009r to początek kwietnia i koniec października, no i 10 czerwca, w środę przed Bożym Ciałem. Nie zastanawialiśmy sie długo, bo jakbysmy mieli czekac ponad rok, prawie dwa na to, żeby W KOŃCu wziąć ślub, to chyba bym zwariowała, więc zarezerwowalismy sale na 10 czerwca, wpłaciliśmy zaliczkę, a trzy tygodnie późnej były zaręczyny :) Teraz jak tak sobie mysle, to była bardzo,bardzo, bardzo trafna decyzja, bo : Po 1: po weselu będzie długi weekemd, bo Boże Ciało i prawie wszyscy maja długi weekend ;) Po 2: każdy zespól, każdy klamerzysta i fotograf miał wolny ten termin, poniewaz niewiele osób decyduje sie na slub w środku tygodnia, nawet przed Bożym Ciałem, tak więc moglismy wybieraći przebierać w ofertach, a to dosyć istotne ;) Po 3: nie czekamy na ślub i wesele dwa lata, tylko dziewięć miesięcy, co dla mnie ma duże znaczenie, bo jakbym miała czekac dwa lata, to łomatko bosko ;) Po 4: BĘDĘ ŻONKĄ już w czerwcu 2009, a nie 2010 ;) Po 5: w czercwcu są jeszcze w miarę tanie wycieczki i podróż poslubna bedzie odrobina tańsza ;) To tak po krótce... dlaczego.... ;) Zadowolona? :P):):):):)
-
kawcia_mielona, zraniłas mnie na wskroś :( :):):):) Pozdrawiam cię cieplutko, to ja męczę Cie swoimi mailami :P Nie opędzisz się.... :P :D:D:D:D:D:D:D:D Ja też dziewczyny uciekam, chociaz dzisiaj sobie nie popisałyasmy zbytnio, ale to może i dobrze. W moim salonie nie ma jeszcze mojej sukni, jeszcze nie dowieźli... :( Ale może jutro będzie.... Trzymajcie sie cieplutko Do jutra!
-
Broneczka teskt roku "DWUPAK" :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Uśmiałam sie przy tym bardzo. Tak, chce mieć dwupak. Udanych zakupków:)
-
Ja tez kocham psy i nie wyobrazam sobie, żeby terasz nie mieć naszego Robala.... Klnę go tylko, jak musze w nocy wstac..., ale tak to jest kochany.... :)
-
no, żeby bejbiko miało si.ę z kim bawić ;)
-
Aga, trzymam kciuki za wytrzymałość w bólu i mam nadzieje, że ci szybko przejdzie. SMACZNEGO!!!
-
Tzn. tak własnie będzie!!!
-
Broneczka z tymi kopertami to rzecz gustu. Ja bym chciała mieć nazwiska wydrukowane na kopertach, ale niesety nie ma kto mi tego zrobić :9 A szkoda mi kasiorki na to, żeby w drukarni drukowali za jedna kopertę 0,75 zł... masakra Jak sama czegoś nie wymysl, tzn. nie znajdę kogoś, kto by mi wydrukował, to będę musiala ręcznie wypisac... :(:(:( Nie podoba mnie się to... :(:(:(:( I jestem , bardzo, bardzo, bardzo z tego powodu... :(:(:(:(:(
-
Moim skromnym zdaniem sa ładniejsze od zaproszen, ale to tylko moje zdanie i się nim nie sugeruj. :) Winietki są BOSKUE!!! Ale starczy ci tych komplementów, bo wpadniesz w samozachwyt :P :)
-
Nie masz sie czego wstydzić, bo naprawdę wykonałas kawał świetnej roboty, gdybyśmy mieli winietki u nas na weselu, skopiowałabym Twoje i zaniosła do drukarni, żeby takie wydrukowal;i. POWAŻNIE!!!! Jestem pod wrażeniem.
-
Aga, przecież wiesz. Dawaj szybciutko maila do mnie. już czekam!!! Miło, że ci ze spanielka poprawiłysmy humor. ;)
-
Chyba laski wzięły sie do pracy i to akurat w dniu kiedy ja najbardziej sie nudze. LIPA :O
-
Juz mi przeszło po kutasie, ale niesmak pozostał... :O
-
Ale miałam klienta przed chwilą, o pierdolony, doprowadził mnie do takiej złości, że aż mi sie ręcę trzęsą.... O chuj złamany Normlanie brak słow na takich palantów, więc mam dgo w doopie i nie będę sie za bardzo przejmowac, choć to niełatwe. Ale kutasm, bez kitu. Dziewczyny, wybaczcie, ale dawno już mnie tak żaden klient nie wkur.wił. SZOK!!! Trudno, było minęlo. Miałam nadzieje, że jednak ktos tu na topiku będzie, bo dzisiaj środa i moje imieniny :) Nie no żart, ale w środę mam najmniej pracy, bo jest dzien pracy wewnętrznej i źliwie sie nudze. Niech któraś zawita i mnie pocieszy!!!!! Ale się wkur.wiłam,to normalnie szok, ide se zajarać!!!
-
Dzisiaj dzwonie do salonu pytac, czy dowieźli "moją" suknię :D Jesli dowieźli, to idę w piątek ostatecznie sie zdecydowac. Wczoraj rozmawialam z moja mamą i powiedziała, że na suknie postara się uzbierać kaskę. Na zaliczke juz ma i mi dala :D:D:D:D Kochana ta moja mama. nie spodziewałam sie tego.... Mam nadzieję, że do piatku dostanę pensje i będę mogła kupić sobie buty w Maximusie, bo jadę w piątek z kumpelą. Chciałabym, chciała, chciałabym.... teoria- uwielbiam ludzi z innym poczuciem humoru. Mój Łos ma takie własnie wyjątkowo "kuriozaalne" poczucie humoru i chyba tym mnie najbardziej ujął.... a wiadomo, że jak sie z kims przebywa bardzo, bardzo często, to sie pwene rzeczy "podłapuje" od tej drugiej osoby i ja też mam już podobne poczucie humoru. Co do wiary, móju Łoś nie mógł uwierzyc, jak zdałam prawko za drugim razem :P :D:D:D Siła wiary we mnie była tak, że jak juz nawet wybiegłam z ośrodka egzaminacyjnego, z krzykiem HURRA!!!!, to i tak nie wierzył. Nawet jak już dzwoniłam do wszystkich, to śmiał sie mówił : "Po co tak sciemniasz???" Niezły, co? A jak uwierzył, toprzestał si.e smiac, bo wiedział, że już za niespełna dwa tygodnie będę jeździć NASZYM samochodem, wtedy zaczął się bać. :D:D:D:D Tak juz jest... z facetami....
-
Ja też uciekam, jak bedzie mi sie chciało, to wpadnę wieczorkiem, nie wiem, czy będzie mi się chciało, pewnie nie, ale zobaczę :P teoria- tylko bez gniewania sie prosze. Byłam po prostu szczera. Spanielka Do jutra. Ja też zmykam, bo zazraz korki bedą i nie wyjade do północy. Hej, co z Broneczką??? Jestem w szoku, nie było jej dzisiaj, aż dziwne. Miała jakies plany na dzisiaj,. nie wiecie dziewczyny??? Trzymać się
-
Ale szybko pisałam, aż mi sie ręcę płatały.... Mam nadzieję, że zrozumiecie co tam napisalam. teoria, w szczególności Ty :) BNo ciebie w większości dotyczy ten ostatni mój post... Spanielka Dobra jesteś, nie ma co.